Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Kurde to u nas było podobnie, wieczorem to było aż czerwone zapalone. Igor je już naprawdę dużo różnych rzeczy i nigdy nic mu nie wyskoczyło ale wtedy byliśmy po szczepieniu i może jakoś się to zeszło.
Silesia ja wtedy smarowalam po prostu emolium, po tygodniu zeszło. Żadnych innych objawów nie było poza tą wysypka. (takie czerwone placki z wysypka)

Odnośnik do komentarza

Meju u nas szczepienia nie było, wysypki nie ma tylko te suche placki, pod światło trochę się świecą jakby lakierem prysniete. No i na noc właśnie mega zaognione a rano jest lepiej. Alergolog przyjmuje dopiero w nowym roku, pediatra olewa takie rzeczy i każe pytać alergologa. Od dziś smaruje kremem latopic.robie tez pauze z rozszerzeniem na dzień, dwa i będę obserwować.

Odnośnik do komentarza

Co się dzieje z forum? Nie dodaje postów, przerwy techniczne, wrrrrr....

Meju może Igor szykuje się do zawodów w raczkowaniu? Rośnie Ci mały Schumacher;) Kaszę gotuje na wodzie, dodaję pokrojone rodzynki lub morele i chwilę gotuję. Całość wylewam do płaskiego naczynia (wcześniej opłukanego wodą) i jak wystygnie kroję w paseczki. Robię też tak że samą kaszę a w miseczce mieszam ją z owocami ze słoika (sama robiłam) i karmię łyżeczką. Czasem robię kaszę z ziołami. Na święta zrobiłam jej pierogi z marchewką i pierogi z królikiem. Zobaczymy czy będzie smakowały.
Kalinka dużo zdrówka. Mam nadzieję, że wszystko jest już dobrze. Gratuluję ząbków; )
Silesia oby zęby jak najszybciej wyszły i żebyście odpoczeli.
Paula jeszcze nie było mama:( za to Ta-ta to gada jak nakręcona; ) Temperatura minęła?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Za dużo sie nie dzieje tutaj Czyżby przygotowania przedświąteczne? Ja w tym roku odkładam święta na za jakieś 2 tyg chociaż :( Jestem w puszczy już nawet nie lesie Ale trudno mój Maluch najważniejszy :( Jak już pisałam idą mu zęby I to 3 naraz :/ była podwyższona temperatura do wtorku A potem się zaczęło :( Kaszel paskudny chrypa i temp 38-38.5 Wczoraj po 3h w poczekalni i różnych perypetiach udało się nam dostać do lekarza Po długim badaniu i słuchaniu kaszlu wyrok: zawalone gardło i szmery w oskrzelach :/ Długo się zastanawiała czy nie wysłać nas do szpitala Ostatecznie mamy antybiotyk i inhalacje Szlaban na wyjścia z domu I skierowanie do szpitala w razie pogorszenia Kontrola we wtorek Antybiotyk jest tak obrzydliwy że Maksym go nie chce połykać Ma odruch wymiotny Inhalacje też średnio mu się podobają więc lecznicze jest trudne Ale przynajmniej już nie ma temp choć w nocy 2razy go przybierałam No i jest trochę mniej marudny i mogę go odłożyć a nie tylko wtulony we mnie Także w moim domu poza choinką świąt nie widać :(
Dlatego życzę już dziś dużo zdrowia Dzieciaczkom i Mamusiom :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula współczuje Tobie i Maksymowi:( ma to samo co Antek miał idendyczna diagnoza tylko u Nas gorączki nie było i to wszystko na te zęby nieszczęsne. Antek to cwaniak w szpitalu to wszystko elegancko inhalacje, syrop itd pięknie grzeczn, a w domu co ja się namordowałam z podaniem chociażby syropu. Ja to nawet choinki jeszcze nie mam:( ale z Niuniem juz lepiej.
Silesia u Nas są takie plamy jak piszesz od jakiś 3 dni wszysto identycznie w dzień prawie nie ma, a na wieczor bardziej we wtorek mam kontrole to zapytam co to moze być.
Moje dziecko zaliczyło wczoraj pierwszego dzwona czołem w podłogę, ale płaczu było raczek chodził do tyłu i ręka poleciała i bach:/a teraz jest na etapie wywalania wszystkiego i stoje tylko i podnosze zabawki z podłogi a jak mówię,ze nie wolno to taki zadowolony,że hej:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpats6665.png

Odnośnik do komentarza

Paula strasznie współczuję, u nas standardem jest katar przy tym ząbkach a i chrypa była, ale inhalacje dużo dały. Jednak przy ząbkach odporność spada i maluchy chorują jak szalone. Nie przejmuj się świętami, dziecko najważniejsze. U nas tez był protest na inhalacje ale mąż trzymał małego i inhalowal a ja odwracalam uwagę strugajac wariata. Kalinko jeśli możesz to popytaj swojego lekarza bo ja mam dopiero alergologa po nowym roku. Czy u Was zbiegło to się z czymś? Np nowymi produktami? Ja już nie jestem pewna czy u nas to zęby. Owszem wszystko do buzi ale mały tak się bawi. U niego nie ma grzechotka w rękę i bawiu bawiu, u niego zaraz jest paszcza a każdy obiekt traktuje jako coś do memlania.ja tu jednak zębów nie widzę. Słabo za to śpi w nocy to jest straszne, nieodkladalny w końcu ląduje u nas w łóżku. W dzień tez chwile na macie sam i juz jojczenie. Oby to był jakiś skok obfitujacy w nowe umiejętności bo u nas pauza zarówno ruchowo jak i z mowa. No i zauważyłam, że boli go brzuch w nocy, nie wiem czy to nie kwestia nowych posiłków, kupy są ładne, a jak ma dostać coś innego niż cyc to się dosłownie trzęsie z radości zabiera mi łyżeczkę, palcami wybiera jedzenie, jest dużo sprzątania. Dziewczyny trzymajcie się, życzę Wam w te święta przede wszystkim zdrowia dla maluchów i dzieci, szybkiego ząbkowania i dużo nowych umiejętności. Ściskam

Odnośnik do komentarza

Paula dużo zdrowia!!!!! Niech choroby zostaną w starym roku!!!!! Maksym najważniejszy a świętami się nie przejmuj, i jakby co to są jeszcze święta prawosławne:) Tulimy mocno: )
Kalinka zgodnie z tradycją choinkę ubiera się w wigilię: ) także masz jeszcze czas=D może te plamy są właśnie od śliny? Dużo zdrówka; )
Silesia Wam również dużo zdrówka; ) u mnie Lidka w nocy strasznie się kręci, nad ranem robi pobudki na zabawę. Ostatni tydzień łóżko(160 cm szerokości) miałyśmy tylko dla siebie: ) i co? Mamusia spała na samym brzegu, bo to spała w poprzek a to piwoty przez sen robiła:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny i dzieciaczki:)życzymy Wam Wesołych Świąt radosnych,rodzinnych i przede wszystkim zdrowych:)niech Nasze Maluchy będą zawsze zdrowe i uśmiechnięte,a ząbkowanie bezbolesne:):):):) to dla Nas najpiękniejszy rok,bo mamy swoje skarby przy sobie oby takich pięknych chwil było więcej tego życzę Wam i sobie:) i trzymam mocno kciuki aby spełniły się Nasze marzenia:):):)sciskamy mocno Karolina i Antoś

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kpats6665.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Świątecznie:)
Jak mijają Wam święta? Maluchy widziały Mikołaja? U nas świata mijają spokojnie i rodzinnie. Na wigilię spadł śnieg, więc las i wszystko dookoła ślicznie wyglądało. Jak ja uwielbiam widok ozdobionych drzewek przed domem przypruszonych śniegiem. Niestety dziś już nic nie zostalo po nim, deszcz zmył cały urok:((((
Jak zdrówko maluszków? Jest lepiej ? Choć mam nadzieję, że jest już dobrze.
Dziś mieliśmy niezłą niespodziankę, zobaczył to mąż, że mamy trzeci ząb! Jest nim dwójka- dolna! A ja tak szukałam górnych jedynek, że nawet do głowy mi nie przyszło zajrzeć na dół :( głupia ja: (

Spokojnej nocy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Wow trzeci ząb i to dwójka dolna? A to heca, brawo!! Śnieg w święta? Niespełnione marzenie od wielu lat, zazdroszczę. U nas Jasiek zachowywał się ok, trochę protestował z jedzeniem i spaniem w nowych miejscach ale daliśmy rade i jesteśmy już u siebie. ;) pozdrawiamy. P.s. Kalinka u nas czerwone minęło po latopicu, a jak tam u Was?

Odnośnik do komentarza

Silesia heca niezła. Ale idą następne zęby, na szczęście znosi to dobrze. Faktycznie śnieg na wigilię to była niespodzianka bo nic nie zapowiadało. Prognozy pogody też nie wskazywały że będzie. Dobrze, że Jasiek zachowywał się poprawnie. U nas z jedzeniem nie było problemu. Spróbowała opłatek, pierogi, karpia w galarecie, rybę po grecku, jajko, trochę pierniczka i sernika a i chleb na zakwasie (własnej roboty). Nic nie wyskoczyło i brzuszek też nie bolał więc jest ok. My jutro wracamy do Warszawy:(
Wszystkiego dobrego ze Świętami; )

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za życzenia i kciuki :) Pomogły Maksym już prawie zdrowy Dzisiaj byliśmy na kontroli i oskrzela czyste Niestety do soboty musi mieć antybiotyk a każde podanie to walka plucie odruch wymiotny i płacz No ale jak mus to mus :( W święta Mały trochę marudził bo dużo ludzi a on woli mniejsze grona adoratorów :) Mikołaj zostawił tylko prezenty pod choinkami nie pokazał się :) A wśród prezentów była książeczka 'Maksym spotyka św Mikołaja' personalizowana książeczka ze zdjęciami Maksyma w środku Śliczna pamiątka :) Jeszcze sie pochwalimy Mamy dwa ząbki :) wyszły w odstępie kilku godz :) teraz czekamy na górne ale chyba za długo czekać nie będziemy
Monika ile już Lidka rzeczy próbowała! :) Super Posmakowały potrawy wigilijne? Gratulujemy kolejnego ząbka :) Gdzie byliście że był śnieg? Zazdroszczę :( w centrum tylko deszcz :/
Kalinka mamy Augmentin Pulmicort i osłonowo Acidolac A czemu pytasz? Jak Antoś? Zdrowy mam nadzieje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa20mm8bd3lc44.png

Odnośnik do komentarza

Paula super, że synek wraca do zdrowia i oczywiście gratuluję ząbków. U nas od dziś gile lecą z jednej dziurki, plus dużo śliny, czyżby kolejne zęby? Jak dotąd każde ząbkowanie to był katar. Nienawidzę tego, ciągle odciągac gluty, a jaki maluch wymeczony. Wracając do tego probowania, to dałaś taki pierog z kapusta i grzybami czy jak? Bo niby nie można grzyby dawać dzieciom, czy malutka tylko ciasta od pieroga pobrobowala? Dziewczyny robicie same jedzonko dla maluchów czy któraś bazuje na gotowcach?

Odnośnik do komentarza

Silesia ja coś tam gotuje ale się nie spinam i korzystam też z tego co w sklepach :)
Ile zębów się pojawiło :) w sumie mamy już chyba pełne uzębienie :p u nas chyba idzie góra bo nie śpimy od dwóch nocy
Zdrówka dla Maksyma :) poza tym książka super prezent

Odnośnik do komentarza

Paula Super, że Maksym waraca do zdrowia; ) moja Lidka woli jak jest więcej osób i coś się dzieje. U nas Mikołaj też zostawił prezenty pod choinką i uciekł niezauważony;) książka to super prezent, parę lat temu robiłam taką dla swojej siostrzenicy na urodziny:) Gratuluję ząbków: ) potrawy jej smakowały a byliśmy na Podlasiu; )
Silesia może faktycznie to zęby skoro przy każdym ząbkowaniu się pojawiał? Grzybów jej nie dawałam! Jak robiłam pierogi dla dorosłych to dla Niuni zrobiłam pierogi z marchewką i pierogi z królikiem. Ja staram się gotować sama ale czasem też dam słoiczek. Muszę opracować jej obiadki bo tu mam największy problem: (
Meju oby zęby szybko i bezboleśnie wyszły: )

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Monika to super, że takie fajne pierożki wymyśliłas,dobra z ciebie mama i kucharka skoro pomyślałas o potrawie wigilijnej dla niuni. Uprzejmie donosze, ze mój Jaś podjął próby raczkowania i w końcu książę przemówił ;)

Odnośnik do komentarza

Brawo dla Lidki, mała zdolniacha! Mój Jaś ma fazę na zgrzytanie zębami, a ze góra z dołem pasuje to szura równo i nie idzie go oduczyć. Te gadanie jest super, czasami to aż boki zrywać bo jakby opowiadał jakaś historie. Mój Bąk śpi ale pewnie sporo pobudek przed nami bo ten katar meczy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...