Majóweczki 2016

[Blacky]

He he, u mnie w Nowy Rok dokładnie połowa ciąży, więc już za półmetkiem. :)

Też mi się nie podobają czarne wózki. Normalnie nic nie mam do czarnego, nie jestem też przesadna. Ale czarny wózek w ostatniej ciąży skojarzył mi się z małą trumienka i nie mogę się pozbyć tego skojarzenia. Szare mi nie przeszkadzają, ani brązowe czy granatowe.

U mnie ruchy jeszcze dosyć rzadko, ale coraz lepiej wyczuwalne. Badanie połówkowe 7, a wizyta 15. :)

U nas tylko przemeblowanie - starsze dziecko do większego łóżka, większa szafa do kupienia, a reszta zostaje - łóżeczko (kupimy tylko nowy materac), przewijak. Ubranek i zabawek mamy dużo, część unisex, część chłopiecych, ale myślę, że dziecko nie będzie się skarżyć. ;) Maty edukacyjne, karuzela, wanienka. Sporo wydatków nas ominie, bo jesteśmy "na świeżo".

[Monika2016]

Ja na szczęście mam ubranka, zostanie do dokupienia parę body, wanienka, łóżeczko, wózek. Jest tego trochę. Dzisiaj mój mąż nawet stwierdził, że musimy zacząć już coś kupować. My mamy połówkowe dopiero 13.
Miłego dnia dziewczyny.

[Olcia93]

Hej dziewczyny. Mam pytanie, czy ma bądź miała którąś z was takie delikatne, ale brązowe uplawy ?

[Zawiszka7]

Wszystkiego co najlepsze dla wszystkich na ten Nowy Rok:)
Ja troszkę ciuszków dostałam i jeszcze jedna koleżanka coś dla mnie trzyma ale mówi ze za wszczęcie żeby mi zagracac mieszkanie. Moja mama zaczęła mi dziergac takie śliczne malutkie sweterki i sukienki, to też coś do przodu. Ale z większych rzeczy jeszcze nic nie oglądaliśmy, jedynie zastanawialiśmy się trochę nad lozeczkiem turystycznym bo sporo jeździmy i zastanawiamy się czy nie byłoby lepsze dla nas.
Mnie dalej boli brzuch, wizytę mam mieć 11 ale się zastanawiam czy nie iść w ten poniedziałek. Ale w gabinecie lekarz i tak nie ma usg wiec szyjki nie sprawdzi dokładnie, tyle że może pomacac...

[karola_krakow]

Olcia93 ja nie miałam brązowych uplawów.. One są mocno brązowe? Moja lekarka na początku ciąży mówiła mi, że wszystkie które odbiegają od normy powinno sie sprawdzić.. Począwszy od różowych.. A nie bierzesz teraz jakiś globulek czy cos? Moze to tylko jednorazowa akcja?

A My dziś rozpoczynamy szósty miesiąc

[Buziak81]

Witam w Nowym Roku! Jakieś totalne lenistwo mnie ogarnęło po sylwestrze. Sylwester minął bardzo fajnie wśród znajomych, nawet trochę potańczyliśmy i córa do 1-szej wytrzymała, potem wróciliśmy do domu.
Co do wyprawki to większość rzeczy mamy po starszej córce. Wózek tako jumper, który polecałam już, stabilny, wytrzymały, przy tym zwinny, dużo podróżowaliśmy spacerowaliśmy po różnych terenach i sie sprawdził. Łóżeczko, materac, powłoczki, ubranka, wanienka, zabawki, maty, łóżeczko turystyczne mamy. Fotelik samochodowy i leżaczko bujaczek i przewijak musimy dokupić. A i fotelik do karmienia później bo ten co mieliśmy to chiński chłam.
Wózki to najpierw oglądaliśmy w sklepie a potem przez internet zamówiłam bo było taniej, w ogóle większość rzeczy zamawiałam przez net.

Te skurcze o ktorych piszecie to też czasem odczuwam.

Olcia ja na Twoim miejscu skonsultowałabym te upławy z lekarzem.
A ja chyba znów jakiegoś grzybka dorwałam, jutro ide do gina. Już ograniczyłam słodycze bo mam wrażenie że to chyba przez to. Jutro mam wizyte na nfz więc bez usg tak mnie tylko obejrzy posłuchamy może tętno małej. Ale zawsze coś.

To już niedługo 6 miesiąc, już niech będzie maj :).
Zdrówka dla wszystkich.

[Olcia93]

Karola_Kraków, Buziak81 wizytę planowo mam we wtorek i nie wiem czy dzwonić jutro rano i pędzić czy poczekać do wtorku...
Żadnych globulek nie biorę, te uplawy są baaardzo delikatne, lekko brązowe jak pod koniec miesiączki, a nawet słabsze. Nic mnie nie boli, nie swedzi, nie pieczę... Bardziej widoczne są podczas podcierania, po załatwieniu się, tak jakby to z moczu coś... Bo tak po za tym to delikatne plamki... Nie powiem, wystraszyłam się okropnie. W necie pisze, że to normalne, a jak jeszcze nie ma żadnych innych dolegliwości to nie ma obaw do niepokoju. Sama nie wiem co o tym myśleć ;(

[Buziak81]

A dziewczyny miałyście już badanie krzywej cukrowej? ja muszę w przyszłym tyg zrobić. Ble strasznie nie lubie pić tej glukozy i jeszcze dwie godziny siedzieć, bo mam zrobić na czczo, po godzinie i dwóch, glukozą 75 g.Ostatnio miałam w marcu to badanie pamiętam że słabo mi było i wymiotować się chciało.

[Monika2016]

Zawiszka my też zastanawiamy się nad łóżeczkiem turystycznym, ponieważ średnio co dwa tygodnie jeździmy do rodzinnego domu, więc moglibyśmy je zabierać ze sobą, bo w przeciwnym razie musielibyśmy kupić dwa.

Olcia ja takich upławów nie miałam, więc nie pomogę. Ale zadzwoniłabym do lekarza, żeby zapytać czy to groźne.

Buziak, krzywa cukrowa jeszcze przede mną. Pamiętam, jak robiłam to badanie w 2014, coś strasznego jak dla mnie, bo ja nie używam cukru a tu taka dawka. Wrrrr...

[karola_krakow]

Ja też w przyszłym tygodniu mam robić badanie na krzywą cukrową.. To będzie mój pierwszy raz :P jak to w końcu jest, ile razy jest przy tym pobierana krew? Bo mi kobieta w laboratorium powiedziała że na czczo i potem po dwóch godzinach a wiele osób miało też po godzinie sprawdzany poziom.. I już zgłupiałam :P

[Buziak81]

karola_krakow

Ja też w przyszłym tygodniu mam robić badanie na krzywą cukrową.. To będzie mój pierwszy raz :P jak to w końcu jest, ile razy jest przy tym pobierana krew? Bo mi kobieta w laboratorium powiedziała że na czczo i potem po dwóch godzinach a wiele osób miało też po godzinie sprawdzany poziom.. I już zgłupiałam :P

Karola ja mam mieć 3 razy pobieraną krew, na czczo, potem po godzinie i dwóch, to podobno daje najlepszy obraz.
Olcia to jak już uważasz jeśli wszystko poza tym jest ok to poczekaj do wtorku.

[Gość Kaja90]

Hej dziewczyny. Mam termin na 11 maja. Dołączam się do Was ;-) jeszcze nie wiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka. Nie chce się pokazać. Zdrówka dla Was ;-)

[Blacky]

Wiem, ze to nerwy, ale jak już we wtorek wizyta, to może uda się wytrzymać.

My mamy i zwykle łóżeczko i turystyczne - to drugie zwykle stoi na działce (bo często tam jeździmy latem) i zabieramy do teściów czy dziadków. One są bardzo tanie, a sprawdzają się super. A w pokoju mamy białe drewniane z ikea - też się dobrze trzyma. Bujak i krzesełko też mamy. Kupię chyba trochę nowej pościeli i reczniczki, bo wcześniej dostaliśmy używane i już teraz są trochę zniszczone. Głównie poplamione, bo ja nie gotuję prania.

Ja ostatnio miałam dwa pobrania przy teście obciążeniowym. Na czczo i po godzinie. Lekarz powiedział, ze jak nie ma wskazań, to nie ma potrzeby 3 razy. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie, bo to okropnie męczące badanie.

Kaja, witamy! ;)

[Olcia93]

Blacky, tak chyba zrobię, ale jutro tylko zadzwonie się upewnić, co mi szkodzi. Jestem spokojniejsza, bo obserwując te plemienia to tak naprawdę kapnie coś malutkiego na wkladke zaraz po oddaniu moczu, potem dluuugo nic i znow delikatnie po oddaniu kolejnego moczu... Z drugiej strony jest to baaardzo zastanawiające..

Coś nas mało na forum, chyba reszta przedłużyła sobie nowy rok ;p
Może jak zrobi nas się więcej, to któras już też miała coś podobnego.

Dziewczyny ją już mam +7kg od początku ciąży, troszkę mnie to przeraza :<

Booze, ale wam zazdroszcze, że macie tak duzo rzeczy.. Ja też mam sporo, ale nienaz tyle. Mam lozeczko, wanienke ze stojakiem, pościel i poszewki, krzesełkowy na później, mate rozkładana, trochę ciuszkow ;) szukam wozka, chciałabym beżowy, albo szaro czarny...

Blacky ile placilas za lozeczko ? Marzy mi się białe lozeczko, ale jak mam po siostrzeńcu to nie wiem czy jest sens kupowania nowego, po za tym zawsze można pomalowac ;)

[Gość agata magda]

olcia ja mam na plusie 8 kg rowno tyle co w pierwszej ciazy
i przewialo mi nerki biore apap i urosept i rutyne
z tym plamieniem poszlabym jutro do gina na pewno nie zaszkodzi

[jagoda25]

Olcia93 ja czytalam w ksiazce "w oczekiwaniu na dziecko" ze nawet najmniejsze plamienie trzeba skonsultowac z lekarzem :( poza tym nie chce nikogo straszyc ale czytalam ostatnio historie kobiety ktora miala wlasnie plamienia i sie okazalo ze to przedwczesny porod ;( takze ja bym dmuchala na zimne i zadzwonila chociaz do jakiegokolwiek ginekologa..

a co do wozka to my mamy upatrzony ale ciagle nie wiem jaki kolor wybrac dla coreczki :) http://www.sklep-tosia.eu/peg-perego-book-plus-s-modular-sl_p2594
wahamy sie miedzy kolorem CREAM a AQUAMARINE...

[karola_krakow]

Ja tez juz mam 6 kg na plusie.. Dlugo waga stała w miejscu a teraz w momencie poszła w górę :P na szczęście poszło tylko w brzuszek i biust ;)

[atina]

osobiście wybralabym ten Cream ten drugi taki ciemny mi się wydaje troszkę. Ja też zaczęłam rozglądać się za wózkami ale z zakupem zaczekamy prawie do rozwiązania z uwagi na wczesniejsze doswiadczenia... podobaja mi sie dwa wozki firmy Caramelo, poniewaz maja najdluzsza chyba na rynku gondole - az 85cm wiec nawet zima zmiesci sie jakis grubszy spiworek. Kolejnym atutem przemawiajacym dla mnie na jego korzysc jest wysoko osadzona na stelazu gondola czyli nie trzeba się nisko nachylac, a trzecim to oczywiscie niska cena. http://sklepbobas.pl/prdid3809,camarelo_carmela_zakard.htmlhttp://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=6325

[atina]

http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=6325. a to drugi

[atina]

ten pierwszy link nie dziala wiec daje new http://www.bobowozki.com.pl/wozki-zwrotne-4-kola/gleboko-spacerowe/p/carmela-camarelo-wozek-gleboko-spacerowy-torba-pielegnacyjna-6483.php

[Monika2016]

Atina bardzo fajne wózki i cena też super.
Jagoda wózek też fajny ale cena, jak dla mnie za duża. Gdybym miała teraz wybierać, nie patrząc na cenę, między wózkiem atiny a Twoim wybrałabym ten pierwszy.

[Monika2016]

http://wozki-dzieciece.pl/shop_item/2391/riko-primo-wozek-dzieciecy-wielofunkcyjny.html ten mi się też podoba.

[Karmelek]

Czesc dziewczyny :)
W nowym roku w dalszym ciagu towarzyszy mi pociag do slodyczy ale czuje ze to juz ostatnia faza i najadlam sie na kilka tygodni :)
Dzidzia relaksuje sie po świątecznych szalenstwach i na razie tylko sporadycznie czuje jak sie przekreca.
Olcia93 na Twoim miejscu bym sie nie zastanawiała tylko dzwonila, takie rzeczy trzeba sprawdzic. Lepiej zeby to bylo cos nieznaczacego niz potem sobie wyrzucac ze cos sie stalo.

Tez od kolezanek wiem ze glukoza to nic przyjemnego ale bardziej picia boje sie pobierania krwi. Nie wiem jak zniose pobieranie krwi x3.

[Anka_hey]

Hej dziewczyny!

Ja po drugiej nie planowanej wizycie. Chyba ten lek który dostałam mnie uczulil i dostałam inny, ale generalnie jest lepiej :) a przy okazji lekarz pokazał mi mojego Kacperka. I wiecie co? Wydaje mi się, że jest do mnie podoba i wiele osób to potwierdziło :) no a planowana wizyta w czwartek. Mam naprawdę super lekarza, bo nie dość, że bez problemu mnie przyjął zbadal, zrobił usg i wypisal receptę to nie wziął ani grosza.

Olcia myślę, że nie zaszkodzi jak zadzwonisz sobie do swojego lekarza on Ci powie co w takiej sytuacji zrobić. Ja miałam w pierwszym trymestrze raz epizod z takim bardziej pomarańczowym płomieniem ale to bylo tylko raz i w sumie nie wiem skąd. A tak to nie mialam podobnej sytuacji. Na pewno to nic poważnego. Może jakaś drobna infekcja.

A jeśli chodzi o test obciążenia glukoza to robię go jutro ;) w pierwszej ciąży przeszłam go bez problemu zobaczymy jak tym razem bo trochę ograniczyłam cukier. Wezmę ze sobą cytryne na wszelki wypadek. A przez te dwie godzinki chyba będę robić na drutach;) może będą na mnie głupio patrzeć ale czyms zająć sie trzeba ;)

Ja dla Kacpra mam tylko ciuszki po Olusiu. A tak to póki co jeszcze tak nie rozglądam się na poważnie za niczym. Jakoś dla mnie jeszcze za wcześnie na to.

Ja przytyłam jakieś 5kg poszło tylko w brzuch no i może w piersi trochę. Reszta to nawet chudsza niż przed ciąża bo teraz mięśnie mi spadły i mam chude girki;)

[meeeg]

Cześć dziewczyny. Ja mam insulinooporność, więc już dwa razy miałam test obciążenia, pobierali mi krew 3 razy i sprawdzali mi ten insulinę. Za każdym razem czułam się koszmarnie :( wezmę pewnie książkę, ale ostatnio nie czytałam, nie byłam w stanie, tak źle się czułam.

Dziś po raz pierwszy poczułam skurcze :)

Byliśmy dziś na zakupach dzieciowych. Mam pytanie - jakie macie wanienki? Takie mniejsze czy większe do 36 miesięcy? Za to z wózków spodobała mi się Adamex Barletta (http://www.babyblue.sklep.pl/wozek-wielofunkcyjny-adamex-barletta-dream-collection,id659.html), ale ta firma ma skrajne opinie. Słyszałyście coś na ten temat?

Olcia ja bym zadzwoniła do lekarza...

Przed Sylwestrem miałam na plusie 4 kg, po Sylwestrze boję się ważyć, zwłaszcza że byłam w górach i apetyt miałam przeogromny!