Kwietnióweczki 2016

[gravinka]

Gratulacje dla wszystkich mam! Film akcji i grozy czasami był na tym naszym forum w związku z porodami. Ale było ciekawie! U nas wczoraj minął 1 miesiąc i mamy dokładnie takie same problemy jak u większości z was. Karmimy się naturalnie (+/- 360g na tydzień) ale te skoki to i u nas waglądają jakby były przez 3 dni i co 3 dni. A karmienie przez godz. i co godz. po 2 dniach wyzwala frustracje. Ale mogę polecić(na fotkach):
*herbatkę laktacyjną WELEDA-działa b.dobrze, wspieram się nią jak ssak ma większy apetyt
*krem emoluium na odparzenia- łatwo zmywalny a przede wszystkim skuteczny
* krem p.słoneczny erisa
Wszystkim dużo siły!!!!!!!!!!!!

[heltinne]

A miało być tak pięknie. ..Niestety młodego chyba bolał brzuszek, wiec mój czas na szycie skurczył się do niespełna godziny przez co musiałam potraktować projekt mało ambitnie.
Młoda wróciła do domu i miała wybor:bujanie braciszka i spóźnienie albo pójście na urodziny bez prezentu. Na szczęście wyrobiłam się prawie na czas, torebka uszyta (miał być a la worek plażowy, ale poszłam na skroty) Foty słabe, nie było czasu na lepsze

[Nat34]

Hrltinne, sliczna torba gratulacje!!!

Takaona, takie płaskie naczyniaki są normalne, te wypukłe jedynie wymagają konsultacji .

[Ataa]

Groszek kupilam ten zakiet przed samym porodem. Jest super ale poki co wisi w szafie. Zamierzam tak normalnie na codzien w nim chodzic jak juz sie ogarne.
Kingullek z poceniem to i ja nie ogarniam. Bielizne zminiam przynajmniej 2 razy dziennie. Cycki co chwile muszę myc. No i antyperspirant tez nie bardzo daje rade :/
Heltinne kciuki za akcje z prezentem!

Byla u nas polozna. Faktycznie troche za cieplo ubieram młodego. Do tego zadarla nam sie skórka przy paznokciu i zebrala sie tam ropa.kazala psikac o taniseptwm a jak nie bedzie pomagalo to mam isc do lekarza po antybiotyk w masci dla dziecka. Miala ktoras moze podobny problem?
No i masa dziecka.. mowilam ze tydzien temu maly niby ważył 4.16 kg ale waga wariowala i wg mnie nie byla poprawnie ustawiona/starowana. Dzis dziecko wazylo 3.61kg przy wypisie mial 3.485kg a urodzemiowa to 3.68kg. No i dzus polozna powiedziala ze ta masa jest sensowna bo teoretycznie większość dzieci mase urodzeniowa osiaga po 2 tyg po porodzie i nam dzis wybilo te 2 tyg. Nastepne wazenie za tydz. Magda1010 Ty nie stresuj sie dodatkowo tym co pisze bo tak jest zazwyczaj co nie znaczy zawsze. Pani tez mowila ze dzieci na samym kp tak szybko nie przybieraja i yo jest normalne. Mleko kobiece jest duzo nardziej strawne. Piza tym najbardziej tluste i wartosciowe jest ok 3-4 rano. Do tego wazne by dziecko zjadlo ok 15-20 min aktywnego ssania z jednej piersi. Wtedy masz gwarancje ze bierze to mleko co trzeba. Trzymaj sie! Damy rade!

No i pozniej bylismy z mezem na dlugim spacerze,ja mialam test ze znoszenia wozka jak sobie radze itd bymnie byla zaskoczona jak juz meza zabraknie.

[Nat34]

Ataa, mam dokladnie ten sam problem ze skorą i ropką, już chyba z 10 dni.Przykładam aloes, ropa wychodzi po kąpieli i znów się zbiera sle coraz mniej, po okladzie z aloe jest czysto.

[Melly]

Mieszkalismy na wynsjetym 2 lata i kasa od 10tego di do 10. Eh a teraz polepszylo sie z kasa i warto.inwestowac ah tesc jakby.byl to inaczej a ona sama by sie zalamala. Dzis wyskoczylismy na zakupy cala 3 kupilismy buty takze super, teraz karmie w aucie a oni zazeraja frytki a mi zoladek kolkiem staje od zapachu.
Takaona moja corka ma.na poliku taki naczyniak i myslalam ze poparzyli ja przy naswietlaniu ale ona byla naswietlana pozniej a tak to w inkubatorze. Ma jeszcze na udzie. Lekarz gada ze do 3 roku zniknie, ale jak pojedziemy z ta raczka 2 raz to wezmiemy corke i pokazemy lekarzom.

Baby sie gapia w sklepie bo mi dziecko zaplakalo, mlode dziewczyny oh i ah na malego.

Co do placzu to Paulina nie ze sie.bal moze za duzo wrazen zapachow przy tylu ludziach. Moja corka tak nam odstswila po swietach jak miala 4 mies a wczesniej tez ale lzej.

[PaulinaNO]

Melly tylko ze to nie pierwszy raz spotkaliśmy sie w takim gronie a reakcja była nietypowa. Może to dlatego ze jest juz starszy, hmm no nie wiem. Ale mam juz powoli dość zachowania teściów. Zachowują sie jakby to zabawka była. A najlepsze ze teściowa zadzwoniła i mowi ze to pewnie przez to ze tyle ludzi i ze każdy go brał i wgl. A tylko ona z teściem sobie małego zabierali...

[malaga82]

Moj ma takiego naczyniaka na karku. Z plaskimi sie nkc nie robi i w wiekszosci przypadkow znikaja.

[heltinne]

prezent dzieki :) jestem z siebie dumna, że przy braku współpracy ze strony Marcelka jednak nie nawaliłam. Gdybym zawiodła młoda mogłaby mieć jakiś ukryty żal do braciszka.... Prezent się spodobał, córa chce podobna torebkę, ale "ma być turkis" ;)

paluszek u nas w 2 dni urosła bania pełna ropy. Wczoraj rozprawialam się z nią sama. Po kąpieli nakłulam delikatnie cieniutka igła (wyparzona) przycisnelam kompresem alko, ropka wyplynela a dziś prawie śladu nie ma,tylko kawałek suchej luznej skórki a pod spodem czysto,opuchlizna i zaczerwienienie zeszły.

[malaga82]

Heltinne torba super. Ja juz niestety nic nie robie :(
Takaonaa ja pisalamm o tradziku. Ale mam pojecia jak wyglada uczulenie. Tradzik faktycznie czerwienieje przy cieple a na dworze w kolorze skory. Ja chcialam mojemu kupic czapeczke ale nie mieli nic tak duzego :)
maly ssak znowu dostal swoje wieczorne adhd. Tylko cyc az do rzygu albo szamotanko. I tak bedzie wisial od teraz do 20-22. Juz nie wiem co robic

[magda2600]

Malaga u mnie też tak jest wieczorami. Moja mała powinna już wstać bo nie usnie mi potem ale ewidentnie nie ma ochoty się budzić.
Heltine super ta torebka ;) kurcze aż mam ochotę kupić sobie maszynę :) ale najpierw mieszkanie żeby było na nią miejsce :)
Naczyniaczki - moja mała na taki malutki pod prawa brwia. Ja miałam takie na nosie i zniknęło mi samo jak mówi mama ale można je podobno potem wymrozic jak są nie duże. Mój brat ma taką plamki na dłoni kolo małego palca i z wiekiem to bardzo się zmniejsza.
Kurcze ja się niepokoje tymi naszymi paznokciami u stóp. Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze i nie trzeba będzie jakiegoś zabiegu na wrastajace paznokcie robić jak na razie jest zaczerwienione skóra i trochę błyszcząca ale nic nie wypływa i chyba jaj jeszcze nie boli...

[Gość Miila]

Hej dziewczyny, zanim doczytam co u Was.. POMOCY! dziś już poważnie nie daje rady, moje dziecko chce jeść (być przy cycku) CAŁY dzień, nic nie śpi w dzień, nie da się go odłożyć, no tragedia jest, dziś nawet nie byłam w stanie się ubrać, żeby wyjść na spacer, jak wciągałam dzinsy to aż się zanosił. Na spacerze zasnął na 2h, więc tyle mojego, ale chodziłam w kółko jak durna i nawet usiąść nie było gdzie. Nie mam już pomysłu po prostu, nie działa smoczek, nie działa zawijanie, wkurzam się na męża, że go nie ogarnia, ale w sumie jak on ma to zrobić jak tylko cycek go uspokaja? nie sądzę by bolał go brzuch, raczej ma miękki i nie podwija nóżek ale daje mu espumisan, bo gazów ma dużo, dostaje też probiotyk.

[magda2600]

Milla Jeremi w jest parę dni stary niż moja Milenka i one chyba mają jakiś bum rozwojowy po przekroczeniu magicznego 1 miesiąca. Wydaje mi się że moja mała robi się bardziej kumata nijaki tak mądrze patrzy i tez ma teraz jakiś gorszy okres od paru dni. Ogólnie to aniołek z niej był ateraz zaczynają się krzyki. Na szczęście jeszcze śpi mi ładnie. Szkoda ze w dzień a w nocy pokazuje co potrafi. Trzeba ją będzie zapisać na jakieś śpiewy jak urośnie bo głosik to ona ma potężny;) u nas pomaga zawiązanie ja w chustę. Zasypia niemal od razu a i ja mogę wtedy coś zrobić, pozmywac czy wstawić pranie. Gozej z odkładanie bo jie zawsze da się ją wyjąć z chusty żeby się nie rozbudzila i cześć poprostu wyjęcie oznacza koniec drzemki. No ale tata tez może ponosić a ty miała byś chwile żeby sobie coś ogarnąć czy chociażby wziąść prysznic.

[Ataa]

Miila pytanie brzmi czy dobrze prystawiasz dziecko, czy prawidlowo chwyta sutka i czy efektywnie ssie, czy łyka, jesli caly czas je efektywnie to widocznie tyle pitrzebuje albo Ty piwinnas moze cos na poprawienie laktacji pic ajesli tylko ciumka to cycej sluzy jako uspokojenie czyli ja w chwulach gdy jestes pewna ze tylko chce ssac by sie uspokoić gdy jest najedzony ma sucho itd, to odstawilabym go odcycka bylablusko mowila do niego ale dala sie wybeczec, tylko ze to boli lub zainwestowala w chustonoszenie....
Heltinne jestes niesamoqita! Torebka uszyta na szybko? Ze niby na odwal? No piękna Ci wyszla!
Czarna bardzo Ci dziekuje za dobre słowo, dzis idzc za Twoja radą dalam sobie bardzidj na luz i udalo sie, jestem spokojniejsza, jskos bardziej pozytywnie patrze na świat i na mysl ze pojutrze juz będę sama... no ale tez mąż mocno mnie ogarnia, jest niesamowicie wyrozumialy i pomocny.

[Ataa]

Nat aloesu nie ma skad wziac ale pomysl Heltinne z alko mi sie podoba. Mam takie gaziki nasączone do dezynfekcji. Przekluc nie przkluje, nie odwaze sie ale oklady z tych gazikow to nie glupi pomysl, powinno sie osuszyc...

Dzis odwazylam sie karmic przy tesciach, wpadli na chwile. Podoba mi sie ze sie nie narzucaja. Tesciowa chyba jeszcze ani razu nie trzymala malego na rekach tesciu jest zwolennikiem tdgo by dziecko sie wyplakalo zamiast brania na ręce i lulania. Wiec póki co jestem mile zaskoczona icj zachowaniem, zobaczymy jak bedzie dalej.

A nasz slodziak lubi sie kąpać, ale po zawsze byl płacz.. do dzis tzn przez moment zaczal sie zanosic ale zaraz sie uspokoil dal sie ladnie wytrzec i nasmarowac oliwka. Normalnie przezylismy szok, bardzo mily rzecz jasna, oby tak bylo zawsze dodam ze na razie myjemy co drugi dzien.
No i nasz szkrab za wiele w dzien nie śpi,,ale postepy w jego kumaniu otoczenia sa codziennie widoczne i tojest dla mnie nieco niesamowite, i chyba to daje mi wieksza motywacje by karmic i,znosic inne niedogodności na ktore ostatnio ciagle Wam tu narzekam...

[Gość Miila]

Magda2600, Ataa czytam własnie o skoku rozwojowym o którym pisała Nat i rzeczywiście po 'objawach' to chyba to u nas. Poczytajcie sobie : skoki rozwojowe
Tak szczerze to nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Magda2600 mój mały nie lubi być owijany, płacze przeokrutnie jak nie może uwolnić rączek, dlatego myślę, że chusta to kiepski pomysł zważywszy na fakt, że on nie lubi być noszony.
Ataa pokarmu mam dużo, on przełyka i je pięknie, rozchulałam laktacje, w nocy mam tyle pokarmu, że mi aż cieknie, a w dzień dziś z jednej piersi ściągnęłam 100ml, nie była nawet taka pełna, więc o to na pewno nie chodzi.
Co do karmienia publicznie - ja uznałam, że jak się przykryje pieluszką to nie widać nic, więc jak trzeba to karmię i tyle choć troszkę mi głupio, bo mimo, że nie widać to osoby będące obok wiedzą, że właśnie karmię. Może to głupie, ale jednak. Jeśli chodzi o zachowanie teściów, super, że tak się nie narzucają. Nienawidzę jak małego sobie z rąk do rąk goście przekładają, a on się wścieka, bo na rękach noszony być nie lubi.

[Gość Czarna23789]

Ataa u nas też na poczatku po kąpieli był ostry płacz chociaż krótki. Ale mamy już na to sposób. Powoli wyciągamy z wody (a nie na szybko bo mu niby zimno), powoli kładziemy i dokładnie szczelnie otulamy ręcznikiem. Dopiero po chwili zaczynamy pielęgnację. Ja mam jeszcze coś takiego, że caly czas przy tym mówię do dziecka co w danej chwili robimy. Więc teraz cała procedura to czysta przyjemność.

Miila podejrzewam że to ponowny skok rozwojowy. Mój jest starszy o 3 dni i ostatnio też miałyśmy ten problem w tym samym czasie. Teraz co prawda jakoś maluszek daje sie odłożyć, ale potrzeba jedzenia i wiszenia na cycusiu x3 w porównaniu do tego co było chociażby w niedziele.
Trzeba to przetrwać :*

[heltinne]

moje uszytki dzieki kochane :)
Zaczynam wierzyć że szycie z maleństwem jest realne,nawet w dzień taki jak dziś. W każdym razie bez brzuszka jest to bez porównania łatwiejsze
Jak mi się udało ogarnąć parter,pranie,prasowanie i obiad... nie wiem sama,miałam maks po 15-30 min. A może właśnie dlatego,że mały przysypial na tylko chwile,dalam rade się spiac...wlasciwie zawsze dzialam najefektywniej pod presja czasu.Tylko ze o sikaniu zapomniałam...i w efekcie .boli jak cholera
Ataa ja na przekłuwanie nie namawiam. Ja się odważyłam,bo to tylko naskórek,nie wiem jak to wygląda u Twojego synka. U Marcelka ropa była b.widoczna,ledwo dotknęłam igła i zaczęła wyciekac
Miila wyglada na to ze nasze forumowe maluszki ustawiły się aby dać dzisiaj swoim mamusiom wycisk. ..

[heltinne]

Czarnau nas kapiel wygląda dokładnie tak samo. Do calosci włączam ogrzewanie podłogowe na 30'C, młody nie cierpi zmian temp.

[Ataa]

Miila dziwki za linka. Poczytam. Chic juz mysl o takich dniach mnie przeraza..
Czarna my od piczatku dzialamy tak jak mowisz z ta kąpielą. Myślę ze maly dopiero zaczyna lapac ze krzywdy nie robimy a ta pielegnacka wcale taka zla nie jest. Poza tym w łazience mamy wyzsza temp by nie bylo mu zimno.

A ubranek mlodemu jeszcze ani razu nie prasowalam a te ktore sie na razie nadaja mam malo, stwierdzam... ale dajemy radę.

[Gość Miila]

Czarna rzeczywiście, ok, łudzę się, że maks do piątku będzie lipa, bo skończy 6 tyg :) trzeba przetrwać, tak jak mówisz, jak poczytałam to rozumiem ten skok i jego potrzebę bliskości, jutro inaczej nastawiona podejdę do tematu i przetrwamy.

Kąpiel u nas dziś mały prawie w niej zasnął, ale nalaliśmy dużo wody cieplejszej niż zwykle - 39 stopni - dzięki temu mógł się pomoczyć dłuzej. Wyjęliśmy baaardzo powoli i opatuliliśmy ręcznikiem zanim cokolwiek, płakał chwilkę przy ubieraniu, ale potem spokojny i taki 'do spanka'.

Heltinne rzeczywiście, ale może jutro się umówią na dobry, lekki dzień? :) oby!

[Ataa]

*dzięki za linka oczywiście miało być

[Vena127]

Miila u mnie Klara też miała pierwszy skok około 5 tż… trzeba przeżyć :/

Z teściami, cóż ja bym jasno postawiła sprawę jakie są zasady, takie same dla obu stron rodziców i spokojnie powiedziała, że zakładacie iż każdy chce dobra dziecka więc na pewno zrozumieją to. Dziecko to nie zabawka, żeby jak lalkę z rąk do rąk sobie podawać.

A co do karmienia… to przy obu synach w ogóle nie czułam tej osławionej magii,a jedynie ból, zirytowanie i jeszcze dobijało mnie że każdy oczekiwał tego ode mnie. W obu przypadkach z ulgą przechodziłam na butelkę z mm po 4 miesiącach. Chłopców w ogóle to nie ruszyło jakby nie widzieli różnicy, że jednego dnia pierś, a następnego butelka. Teraz pierwszy raz jest inaczej, nadal boli i nie nawidzę uczucie napełniania się piersi to, aż tak bardzo mi to mentalnie nie przeszkadza, bo Klara jest bardzo delikatna (nie wyciąga sutka, nie szarpie dziąsłami, pije spokojnie) i widzę jak potrzebuje tego czysto fizycznego kontaktu. W jej przypadku urodzenie się 3 tyg wcześniej można zaobserwować na poziomie emocjonalnym.
Myślę, że nie ma co być zbyt surowym dla siebie każda z nas daje z siebie wszystko to jest najważniejsze.

[Anna205]

Ataa o jakim kremie pisałaś, bo mi coś umknęło ? Jeśli na zszycie krocza, to ja też poproszę, bo bardzo chętnie bym przyśpieszyła gojenie.
Magda2600 potrząśnij mężem, bo ja czarno to widzę jak tak dalej pójdzie... Prania nie ruszaj, zostaw w pralce i tyle. Ja tak zrobiłam, i potem się nauczył, że trzeba wieszac :)
Ja przystawiam małą do piersi za każdym razem, ale i tak dokarmiam butelką. Liczę jednak, że mi się laktacja rozhula na tyle, żebym mogła karmic chociaż pół na pół.
Kingullek mi też sprawia przyjemnośc, jak się tak we mnie wpatruje tymi swoimi oczkami i ssie, dlatego zależy mi na karmieniu mieszanym. Wikusia słodziak :) Dziś położna poleciła mi Femaltiker, zobaczymy czy coś polepszy.
Dziś wypróbowałam szumisia - działa :)
Ja też od wczoraj popłakuję, mam nadzieję, że szybko minie...

[Melly]

Vena moja corka miesiac wczesniej.i choc miala.madre oczka to tez taka przytulanka, taka bezbronna, taka byle.do piersi i na.rece, byla i zawijana.w.kokon i w rozku (oprocz karmienia) a syn to taki.gagatek.ze odrazu sie.rozkopuje a inaczej.nie zasnie.jak.nie zawiniety ale.tez lubi sie przytulic itd wiec tez mu noe.oszczedzam..heh. ma 2 tyg i 4 dni a taki usmiechniety jakny starszy hha.

Oj wczoraj wieczorem ani Corka nie.zasnela.jak.zwykle ani.Syn. Corka jak.zawsze padaala.o 19.tak.wczoraj.21 a ja z Malym karmienoe.18.35 do 21 padlam..na kanape i.mowie.a nie.mam sily.na.kolacje ale skapowalam.ze jadlam.ostatni raz 12 i tak sie.zawzielam.i.wstalam..Maz zrobil.kolacje.
A Wam powiem.ze maz jak juz duzo prania bylo a ja ur to.sam sobie zrobil.pranie.a teraz jak.zrobie.2 i wyschnoe to.on jeszcze dawaj zrobimy 3 to mniej w koszu i.ze chce wieszac ale.ja sama bo ja.tak.wieszam.ze.nie.prasuje potem, e.te do prasowania sam.sciaga..Tez byl taki.ze.pranie.robilam.ale jak.lezalam.z 1 ciaza 2 miesiace w szpitu to musial.mi.pranie.robic i sobie, przejal.finanse.i dal.rade i jeszcze zaoszczedzil;D. Musi.byc jakis kop.