Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Melly mi też właśnie wczoraj położna mówiła o tych 20 minutach, po tym czasie dziecko traktuje pierś bardziej jak smoczek i uspokajacz. brzmi sensownie :)

my ostatnio karmimy się max 10 minut, takiego aktywnego ssania i przełykania. mała po 10 min jedzenia zasypia i nie ma siły która by ją zmusiła do jedzenia przez sen. tylko moje dziecię nie chce ciągnąć cyca na śpiąco? po takim karmieniu jakieś 2-3 godziny snu.

ubieranie u nas dzisiaj 13 stopni bez słońca, małą ubrałam na spacer w body, śpiochy i coś jakby polarowy kombinezonik, karczek miała cieplutki cały czas. w domu body i przykrywam kocykiem/ pieluszką flanelową.

na spacerze oczy jak 5 zł, nie ma mowy o spaniu...

powiedzcie mi jeszcze czy przy nawale pokarmu miałyście problem z przystawianiem do piersi? od początku szło nam super, mała od razu chwytała i ssała, a teraz od 2 dni musimy się sporo namęczyć i nadenerwować zanim coś załapie. często jak już złapie i zacznie ssać to szybko puszcza, jakby za dużo mleka jej wleciało. może coś źle robię?

aa położna jeszcze podrzuciła mi takie info, że dzieci które usypia się kołysaniem i które zasypiają przy piersi po karmieniu dużo gorzej śpią, tzn nie tak głęboko, częściej się budzą i wgl mają lżejszy sen. tylko co jak dziecko nie chce spać inaczej? :D dzisiaj w nocy się poddałam, w sumie to bardziej padłam ze zmęczenia i mała spała z nami... :p

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Cierpię na chorobę sieroca, moja mama jest w drodze do PL :(
Tak mi smutno....Leżę i wyje w poduche jak małe dziecko.
Dzięki niej przetrwałam najtrudniejszy okres....Baby blues mnie nie ominął, nie bede wchodzić w szczegóły ale miałam parę ciezszych chwil.A teraz muszę trzymać fason cokolwiek by się nie działo. Żegnaj ma słabości :/

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ataa moze faktycznie brzuch a dzisiaj zanim nie zrobi kupki to bedzie sie wkurzal a podkurcz mu nozki to moze kupka pojdzie, ja masowalam brzuszek bo teraz sie prezyl mimo ze 3h temu jadl, krzyknal ja podkurczylam delikatnie nozki.i poszla duza kupa i odrazu inna mina a teraz karmie. A jutro sprobuj nalarmic i smoczek a jak.nie zasnie tzn ze nie cgce spac ale nie odrazu jesc,.przynajmniej ja bym tak zrobila a raczej robie.
kingullek mi w szpitalu.powiedziala ze jak zje czy 10 czy 20 minut i spi min godzine bez przebudzenia tzn ze dojada a Twoje dziecko 3h to juz na pewno najedzone. Nie pamietam ktora pisala chumyba Magda, ze widocznie na tyle silne ze wystarczy tyle tylko czasu zeby sie najadlo.
malaga bledy czy nie.bledy masz prawo. Ja z corka tez usypialam w lozku i wygodnie mi bylo, teraz wiem ze z synem juz tak nie zrobie, mam sile wstawac nakarmie i klade do lozeczka i troche mi przykro ze on juz nie wtulony tak jak tulilam corke ale wiem ze wyjdzie nam osobne spanie na dobre. Kazdy uczy sie po sobie. Ja tez sie nie wysypialam z dzieckiem a teraz rano ciezko wstac ale jestem bardziej wyspana bo sama spie tak to bym.czuwala.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ewee dopiero doczytałam, u mnie to samo, 10 min ssania i dusi komara. tyle, że ja nie daję butelki. ale wychodzę z założenia, że jak będzie głodna, to się obudzi i będzie wołać cycka. ja ręcznie opróżniałam piersi pierwszego dnia nawału, laktator mam ale nie chce mi się go wyparzać. najpierw brałam ciepły prysznic, przytykałam słuchawkę z wodą do piersi i delikatnie masowałam jedną i drugą. potem na kanapę i najpierw jedną pierś bardzo delikatnie rozmasowywałam tam gdzie czułam, że jest najtwardsza. ogólnie próbowałam to robić metodą prób i błędów, jak widziałam, że leci mleko to w ten sposób masowałam. trochę to trwało, mozolny proces. potem paczka mrożonek w pieluszkę tetrową i zimny okład, polecam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Heltinne rozumiem Cie doskonale! Mocny przytulas! Ja chyba tez mam tego calego blusa ... no tęsknię za mężem, dzis akurat wyslalam go na mecz. Alejak siedzi obok to nie moge sue nalatrzec na niego, bardzo mi pomaga i jest mega czuly, modle sie by wygral w totka bo nie chce by wracał do pracy... no i wychodzi na to ze nie radze sobie z karmieniem, ciekawa jestem co Nat by mi powiedziala..

Odnośnik do komentarza

Ataa bo widzisz ja tak jak ja sie nauczylam i jak jest przy 2 dzieci tak samo i szczesciara ze mnie bo nie maja kolek moje dzieci. Moj syn tez rano by jadl i jadl ale w koncu daje smoczka i lezy w lozeczku i gadam do niego glaszcze albo maz poprzytula roznie byle przetrwac jakis czas az mu sie ulezy jedzenie.
Kazdy musi instynktownie do swojego dziecka, polozne zapytac lub lekarza. Ja napisalam jak u mnie ale Twoj synek moze zupelnie inaczej.

A co do spaceru to dobrze ze dziecko.nie spi bo wtedy spi w domu w lozeczku i mama ma na cos czas.

Heltinne tule mocno. Troche rozumiem bo ja tez udaje radzaca sobie mamusie przed tesciowa, oj jak ona by.mi nie dala zapomniec moich slabosci, ale ja codziennie plakalam a wczoraj mezowi bo hcial pogadac i znowu jest dobrze miedzy nami tzn znowu sie rozumiemy. Trzymaj sie Kochana, Twoja mama tez pewnie przezywa ze wnuki tak szybko.rosna a rzadko widzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ataa to dobrze. Wiesz nie zawsze jest glodny. A metoda prob i bledow dojdziesz do ladu i skladu a dziecko urosnie i samo Ci bedzie mowilo co nie tak. A ja tez sie zdziwilam wczoraj ze tyle przybral a on taki malutki tzn 3800 ale taki drobny dlugi az wierzyc nie moglam i przeciez mu diety nie zrobie. Karmie dalej jak karmilam. Ja wiem ze kiedys zwroca uwage na wage bo kuzynki sie urodzil blisko 4kg i pozniej byl duzy bo karmila piersia ale waga startowa duza a ona wiecznie slyszala jak to przekarmia i ze ma nie przekroczyc iles kg masakra, a karmila nprmalnie, przekroczyla a po roczku maly zaczal biegac i zgubil plus sie wyciagnal. Ja karmie 2,5-3h wiec nie da sie mniej.
Tez sie ucze bo niby mam doswiadvzenie ale syn to syn a corka to corka,
A maz tak dzisiaj przebieral pieluchy ale tylko syn narobil po pachy to tylko: Mama ratuj kupa po pachy hehe i lecialam.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Stwierdzam ze to byl brzuszek, pokarmilam 15 min jak juz wszystko bylo ok. Zasnal, po kolejnych 15 min wyplul sutka i dal sie odlozyc, jajuz co nieco przekasilam i ide sie myc, maly poki co spi, jutro bede czytala zaklinaczke dzieci bo juz znalazlam ze jest u niej jakas teoria na takie zachowanie, na dzis pas, musze sie zregenerować poki maly śpi

Dobranoc wszystkim i dzieki za wsparcie Melly

Odnośnik do komentarza

Jesteście takie kochane...
Wlasnie wrócił z lotniska Ślubny, przytulił i nazwał swoim małym dolkiem...
Próbowałam nadrobić ostatnie dni na forum ale coś mi słabo idzie. Jutro będzie lepszy dzień na czytanie, pisanie i w ogóle. ..

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47504.jpg

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

kingullek dziękuję za info! Uff bo myslalam juz tylko z mojej jest taki leniuszek

co do tej butelki to w szpitalu powiedzieli zeby omijac jeden posiłek i w ten sposób odejsc od mm ale z drugiej strony - ja mam pokarm, mala dobrze ssie przez te 10 minut (teraz nawet dłużej) i pozniej spokojnie spi... wiec chyba sie jednak najada. Bedac juz w domu moge cala noc spedzic na karmieniu jej a w razie czego zawsze moge podać to mm. Zobaczymy jak nam minie noc tylko na domowej kuchni ;-)

Co do ubrania.. ehhh jesteśmy rodzicami na medal - za lekko ubralam dzieciątko na wyjście i pozniej ewidentnie zmarzla. Teraz juz jest ok ale pierwszy fail zaliczony ;-)

Baby blues - w ktorej dobie Was dopadl?

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

Vena dzięki za info. Zaczęłam dziś podawać ten delicol, wydaje się, że działa, ale zobaczmy jak minie noc, jakiś niespokojny jest cały dzień. Zaczął puszczać bardzo śmierdzące bąki, nie wiem czy to po delicolu, czy tak po prostu? Jak tam z tym u waszych pociech? Przyznam, że byłam w ciężkim szoku jak poczułam;P

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Hej dziewczyny,
Heltinne trzymaj sie twardzielko, potrafie sobie wyobrazic jak sie czujesz... U mnie mama jeszcze tydzien, pomoc nieoceniona i mam do kogo gebe otworzyc jak maz w pracy cale dnie.
Miszko, nie wiem czy to u mnie to byla kolka, dzisiaj juz spokoj, ale podalam delicol dwa razy przed poludniem a potem maluda spal calutki dzien!! Tzn z przerwami oczywiscie na jedzenie i przebranie plus jedna dwugodzinna na aktywnosc. Zrobilam sobie dluga drzemke razem z nim i czuje sie jak mlody bog :) Mam nadzieje, ze nie odbije sobie w nocy.
Wyprobowalam tez te wkladki lansinoh i faktycznie bez porownania do tych tragicznych tt.
Jesli chodzi o Tymkowe baki to faktycznie dzisiaj troche bardziej smierdzace i czestsze wiec teoria z delicolem trzyma sie kupy (hihih jaki zarcik)
Jutro bede po raz pierwszy probowala odciagac mleko, trzymajcie kciuki.
Baby blues, ja mialam w drugim tygodniu po porodzie chociaz ponoc zaczyna sie od 4-5 dnia.
Dobranoc dziewczyny
Marta
Tymek 18.04

Odnośnik do komentarza

Ataa ;* zawsze jeszcze mozesz jechac do poloznej lub pediatry podpytac ja mialam czesto kontrole i wtedy rzucalam pytania.
Ewee a czemu zmarzla? Sprawdza sie karczek a raczki i nozki sa zimne to normalne chociaz ja zakladam.skarpetki jak jest w samym body.
Ja tak oduczylam corki butelki bo w inkubatorze dostala a potem nie brala piersi ominelam posilek i od tamtej pory juz piers, maz przezywal ze cos powiedza i cgcial isc po mleko. Zaufal mi i sie udalo.

Ja nie wiem czy mnie dopadl baby blues, plakalam codziennie mialam zal do meza choc wczoraj jak gadalismy to niepotrzebny, porod 2 byl dla mnie coezki psychicznie i fizycznie i nie moge tego przetrwawic i powiem Wam ze strasznie soe boje ze zajde w 3 ciaze tak jak 2 byla planowana i porodu sie nie balam tak teraz sie rozplacze na wiesc o 3 porodzie (nie dziecku). Ale czy to baby blues skoro podnioslam glowe (sama) i krocze dalej.
Heltinne cudny chlopczyk;)) Twoja mama pojechala ale Ty tez jestes mama;* potrojna :D pewnie ze lepszy dzien.
Czemu dołkiem? ;D
Duzo sily;))
A jak to sie stalo ze Wy w Norwegii? Bo widze ze bardzo brakuje Ci mamy.
Ja wlasnie ze wzgledu na rodzine bym nie dala rady a poza tym patriotka ze mnie i nie zaakceptowalabym innego panstwa jako moje nawet tymczasowo.

Tez tesknie za mama pol h drogi a jak wpadla do Malego to teraz nie mozemy sie zgrac bo 2 prace i tez ma problemy zdrowotne a jeszcze do babci musi jechac sie opiekowac. Moze przyjedzie sama do mnie a nie my do niej ale przy tesciowej to nie to samo.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

miszka oj bąki Klary również po Delicolu też nie pachną różami ;)

Heltinne przytulas… jutro będzie nowy, lepszy dzień. Dasz radę.

U mnie baby blues zaczął się w trzecim tygodniu po porodzie… i wciąż trwa. Raz jest lepiej innym razem gdyby nie to, że chłopców trzeba odwieźć to bym chodziła w szlafroku cały dzień…

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Mellly we wtorek ma byc u mnie polozna, wiec damy rade do ego czasu,
Ale juz znalazlam dwie teorie jedna mowi jest ok a druga ze mam za malo pokarmu, tylko wg mnie gdyby bylo,malo to dzkeckk przybieralo by malo lub wcale,
Heltinne trzymaj si! Marcel jest uroczy! Jakos musimy dac rade!
Melly Ty mowisz ze nie chcesz 3 porodu a ja nic nie chce, maly jest uroczy a ja sobie nie radze z emocjami choc bardzo sie staram, i staram sie go nauczyc ale opornie mi idzie... dzis obudzilam ie z mysla czy w koncu wstane i nie bede musiala kaemic czy przebkerac a jednocześnie nie moge sie na niego napatrzec. To jest dopiero bol i dół

Odnośnik do komentarza

Wkladki laktacyjne mam dwa rodzaje canpol - beznadzejne ale jeden sutek daje z nimi rade wiec uzywam a drugie avent zdecydowanie lepsze ale nie idealne.
Muszle laktacyjne sa super jesli chodzi o ochrone sutka ale maja swoje wady tj. Caly czas wyplywa mleko wiec i tak trzebs wlozyc wjladke bo mi te muszle sie sącza po pewnym czasie lub w momencie zabierania go od cycka. Traci sie cenne mleko no i cycek poci sie od silikonu. Caly czas nie da sie nosillc ale mozna wlozyc na jakis czas po karmoenou by np masc soe wchlonela i surek odpoczal

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny borykające się z trądzikiem u maluszków. Pokazałam to naszemu pediatrzy, dostaliśmy maść dexamytrex, która pierwotnie jest do oczu, trochę się jej bałam, ale mały wyglądał juz wczoraj strasznie. Kazali nam smarować buzke po kąpieli, cinka warstwę i powiem wam ze dziś juz jest o niebo lepiej

Odnośnik do komentarza

Ostatnio karmie tylko w tych kapturkach ochronnych i mysle ze tu jest pies pogrzebany... polozna piwiedziala mi zebym smialo karmila ze niemaja wpływu na laktacje. Ale gdzie nie szukam info to jest napusane ze hamuja o 40% laktacje.. tylko ze maly jest tak zachlanny ze bez nich znow bedzie ciezko :/ taa..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...