Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Agulaa jej wielkie kciukasy! !! Oby nie bolala bardzo i dzidziuś szybko wyszła. J a już dziś nad ranem myślałam że będzie... ból krocza nie przeszedł po nocy a do tego się nasilil do tego ból krzyża. .. cmi lo mocno miesiaczkowo wzięłam nospe max a dodatkowo teraz juz lżej. Co najgorsze cycki tak bolą ze się dotknąć nie mogę nawet o koszulka nocna drażni. .. ja mam już dość ale nie chciałabym jeszcz e teraz rodzic , dopiero za 1.5 - 2 tyg najwcześniej.
Ciuchy u mnie prasowanie z 1 str ja z lewej mąż z prawej pracował. .. Be przesady świat nie jest sterylny. ..

Odnośnik do komentarza

E no ja tez prasuje z lewej i to niechlujnie, bo jak mi,sie podłoży material to mam to gdzies... a niedziela jest leniwa :D juz po dwoch śniadaniach, a zaraz dostane kawke do łóżka :D

Dostalismy oficjalne zaproszenie na impreze na piątek, bierzmowanie dwoch nastolatkow, urodziny chrzesniaczki meza i dwoch jej braci (jeden z nich jest tez bierzmowany) - ogolnie to jedt piatka rodzeństwa.. zrujnuje nas finansowo ta impreza, tak wiec bez ruszenia oszczędności w tym miechu nie ma najmniejszych szans..

Odnośnik do komentarza

Coooo!!!!! Wchodzę na forum a tu taki news! Czyli mamy już wszystkie 3 kwietnióweczki na podium :)
Agulaa trzymany kciuki mocno mocno! !!!! Spokojnego i bezbolesnego, szybkiego porodu :** dajcie znać jak już będziecie na siłach i po :)))

Melly nie zastanawiaj się nawet :) moja mama też ma Samsunga (kupowałyśmy razem) i brat męża i wszyscy zadowoleni :)

Dziewczyny bez piekarników - zapraszam! U mnie działa :)

Luteina wzięłam na noc kombo jak radziłyście i lepiej, dziękuję :*

Odnośnik do komentarza

Czarna fajnie Ci ze masz rodzicow blisko, tez chetnie bym do swoich wpadla na pare dni ale to najszybciej, przy dobrych wiatrach po 20 sierpnia.. niby dzis ide do teściów ale tam az tak swobodnie nie potrafie sie czuć
Unatu tak a propo znajomtch to fajnie ze macie takich z dziecmi, my tylko mamy wiecznych kawalerow a pary to siedza w Angli i odkladaja kase na mieszkanie, z tym ze nie wierze w ogole w ich powrot.. wiec w temacie znajomych czuje sie osamotniona mocno. Zyje tylko na telefon z kolezankami z czasow studiow, liceum czy podstawowki..

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Agulaaa wow, powodzenia, szybkiego porodu.
Magda i Melly dzieki, troche sie cykalam Bo juz nic sie nie dzialo ponad 2 miesiace miedzy nami prZez to lozysko , ale skoro Magda mowi, ze nie przyspieszy to zaryzykuje :)
Malz wlasnie przygotowuje irlandzkie sniadanie, chyba bede musiala sie polozyc po takiej dawce tluszczu.
Heltinne ,ja tez jeszcze chetnie poczekam, chociazby te 3 tygodnie, mozemy sie umawiac :)
Milego dnia, trzymajcie sie

Marta 34t6d

Odnośnik do komentarza

Agulaa powodzenia, trzymam kciuki! Kto wie, może już tulisz swoje maleństwo:*

Flawia kto by pomyślał, że z tak szybkim terminem cc nie będziesz na podium... ;)

Powiem wam dziewczyny, że trochę mnie jakaś panika ogarnia, że to już, za chwilę. Nie chodzi o to, że jakoś panicznie boję się porodu, raczej bardziej tego czy będę umiała zająć się dzieckiem. Wiem, wiem, wszyscy mówią, że instynkt, że każda daje radę itp. ale mimo wszystko jestem w stresie. Jeśli po porodzie wszystko będzie ok, mogą mnie wypuścić do domu nawet po dwóch, trzech godzinach, to ja przecież jeszcze z szoku poporodowego nie wyjdę! Na szczęście w ten sam dzień przyjdzie położna, ale przecież nie tak natychmiast pewnie. Do tej pory spałam bez problemu nawet po 10 godzin, a od paru dni budzę się co chwila z myślą czy np. dobrze ustawiłam łóżeczko, czy będę miała pokarm, czy coś tam... Martwię się wszystkim. Wybaczcie, że tak namarudziłam:P Taka piękna dziś u mnie pogoda, może pójdę na krótki spacer to mi trochę głowa się przewietrzy.

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

Czytając Was dochodzę do wniosku ze jestem conajmniej dziwnym człowiekiem. Ja nigdy ani przez chwilę się nie zastanawialam/obawiałam tego jak to będzie przed, w trakcie czy po niezależnie czy była to moja 1.ciaza w wieku 22.lat czy 3.w wieku 33...
Chyba bardziej naturalne byłoby mieć choćby cień niepewności. ..

Coś ze mną jest nie tak...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Niekoniecznie Heltinne, ja tez tak mam, nastawienie typu, jakos to bedzie, sie zobaczy. Glupio mi bo wszyscy mnie pytaja czy sie ciesze, czy jestem podekscytowana, a ja nie wiem co powiedziec bo jakos tak nie mysle... Planuje, to co mozna zaplanowac i przygotowuje sie, ale emocjonalnie chyba ide na zywiol. I tez mowilam, ze chyba sie jeszcze przejade na tym, ze mam takie pfff nastawienie.
Marta

Odnośnik do komentarza

heltinne ja chyba az tak tez nigdy nie mialam super obaw tzn. Mialam duze doswiadczenie z maluszkami w rodzenstwue i kuzynostwie, cieszylam sie ze bede miala swoje na wylacznosc, kiedy chce przytule itd. Ale obawy rodzily sie jak ktos mi glupio gadal, a pomijajac ze ciotka i tesciowa przywitaly mnie po porodzie ze brzuch mi zostal wtf? To zapytala sie czy wzielam sama na rece i sie nie balam, no maz spal w domu a dziecko trzeba bylo w szpitalu karmic wiec sorry tesciowo musialam na rece czy sie balam czy nie. Heh. Przy pierwszym latwo namieszac w glowie dziecko zaplakalo przy cycku to uslyszalam ze pewnoe pokarm.mam.zly yh. Ja to na szczescie mam swoj rozum i dalam.rade.
miszka no niezle 3h i do domu oooo! To po 2 sie bierze prysznic heh a Ty do domu.

Ja moze sie nie.balam ale kiedys Wam pisalam ze zamkniecir na oddziale 2 mies bez mozliwosci wyjscia poza oddzial to robi swoje i jak wracalam z dzieckiem do domu to bylam w szoku jak wyszlam na.dwor i jak jechalismy do domu przez miasto i zobaczylam ludzi z glupimi minami to sie rozplakalam jak.ja ochronie dziecko przed zlem tego swiata haha ale do domu juz otrzezwialam. Heh

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Trochę mnie uspokoilyscie, bo zaczęłam poważnie zastanawiać się czemu w tak bezrefleksyjny sposób podchodzę to tak poważnych spraw...

Do moich rozterek związanych z przyjściem na świat dziecka zaliczyłabym czysto praktyczne czy logistyczne problemy...typu jakie ubranko na wyjście albo gdzie umieścić ozdoby w pokoiku.
I o takich rzeczach mogę rozmyślać godzinami,ba,całymi dniami...

To chyba nie jest kwestia bycia dzielna babka,Miszka...

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Ansta bo Ty juz jestes w terminie. 2 tyg gora bedziesz w ciazy chyba ze przenosisz czego nie zycze.
heltinne ale to nie znaczy ze masz wyrabane na dziecko.
Ja nawet nie mam ubrania na wyjscie bo nie wiem co wybiore z ubranek.
Ja tam w ciazy nie mam glowy do dodatkow ozdob dekoracji.

Nudzi mi sie, maz oglada piłke, corka bawi sie z babcia na dole, czekam az pojedziemy do tego sklepu.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza
Gość Marty leb obdarty

Wiecie co, ja sobie tak mysle ze jestesmy nieglupie dziewczyny, czytamy, dowiadujemy sie, mamy w miare rowno pod sufitem:)
Wiadomo, ze dziecko to ogromna odpowiedzialnosc i zmiana, ale jak pomysle, ze nawet najwieksze patalachy i lewoskrety daja rade, to sie nie przejmuje. Zreszta za pozno juz, co ma byc to bedzie :)

Odnośnik do komentarza

Agulaaa trzymam mocno kciuki za szybki i spokojny poród!!! Być moze juz trzymasz maleństwo w ramionach:) Wszystkiego cudownego dla Was na początek poznawania się.
To wspanialy czas Dziewczyny, kiedy juz po tylu miesiacach inkubacji, tuli sie kruszynkę i w zachwyt wprawia kazdy ruch, kazdy grymas, oglada sie to cudo, male raczki, wloski, stópeczki. Pamietam jak moj Syn otworzył oczka i tak na dzwiek mojego glosu... Bezcenne uczucie....
Wzruszenie, radosc, ale tez niepewnosc i chęć ochrony przed "swiatem", bolem...
paulinaNo absolutnie rozumiem Twoj placz, mimo ze czlowiek stara sie sobie racjonalizować ze to dla dobra Dziecka... Staraj sie myslec pozytywnie. Wiktor polezakuje pod lampami, a im dluzej, tym szybciej mu sie bilirubina unormuje i wrocicie do domku.
Za chwilke znowu bedzie w twoich ramionach!

Drogie dziekuje Wam za cieple slowa, rzeczywiscie na koniec ciazy dostaje bonus od losu. Coprawda nie wiem jeszcze dokladnie co ze mna bedzie i kiedy, ale wiesci z piatku napawają optymizmem i radoscią.

Vena dopiero dokladnie doczytalam co z Klarą, gleboko wierze, ze wszystko jest dobrze z jej serduchem i to tylko kwestia czasu plodowego i jakas korelacja z Twoimi dolegliwosciami. Bedzie dobrze! Nie ma innej opcji! Twoj szpital to jeden z najlepszych ponoć w stanie, wiec jestescie pod dobra opieką. Tu jeszcze poprosze szamankę Nat34 o potwierdzenie ze będzie dobrze! Sciskam!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

agulaa powodzenia!!! Kurcze jakie to wszystko nieuchronne i nie ma wyjscia w inna strone. Czasem mam glupie mysli, ze szkoda ze nie ma magicznego guziczka i nie mozna zatrzymac ciazy w miejscu. A z drugiej strony mam dosc tych opuchnietych nog i innych dziwnych rzeczy, ktore sie ze mna dzieja.
A wczoraj powiedzialam mezowi, ze ja jednak nie chce rodzic :) szkoda ze nie mozna go jakos stamtad teleportowac :p

Bartuś 14.04.2016 r. :-*

http://www.suwaczki.com/tickers/zem36iye9v5ivesn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...