Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Bylam dzis na pobraniu krwi i pani pielegniarka pobrala mi taka wielka konska strzykawke. Trwalo to bardzo dlugo, myslalam ze zejde... i caly dzien koszmarnie sie czuje, jakbym dzialala tylko na 1 % energii. Nawet nie mam sily do wc isc. Caly dzien przespalam, mimo ze za sciana remont z uzyciem wiertarki udarowej. Okropnie sie czuje....

Bylam na usg w piatek i niestety okazalo sie, ze syncio ma pielektazje w jednej nerce. Kolejny powod do zmartwien. Lekarz powiedzial, ze dopiero po porodzie cos mozna z tym zrobic... zapewnial, ze nie ma na razie sie czym niepokoic.

Tymon Jan ur 04.04.2016

Odnośnik do komentarza

Enema- chyba Atta mówiłaś o niej. Zestaw jest fajny ale powiem z doświadczenia ze samemu nie jest tak łatwo to zrobić bo dość mocno trzeba naciskać ta buteleczke i nieraz ja miałam problem żeby zrobić komuś a co dopiero sobie. Moja podpowiedź- idzie dużo łatwiej jeśli z tego plastikowego dziubka wyjmiemy taka gumeczke. Ona jest biała i nacięcia w krzyżyk. Bo w zestawie trzeba sobie poprostu otworzyć butelkę i zakręcić ta nakrętek z końcówka do podawania, a jak usuniemy ta gumeczke ( wsowka do włosów albo czymś innym małym bo ona jest tam tak wciśnięta)to idzie znacznie latwiej.

Flawia biecadtwo :) dobrze ze w moczu i krwi jest ok. Jak nie miałaś nadciśnienia przed ciążą to dobrze ze trzymasz tak rękę na pulsie. To jest wręcz niemożliwe do całkowitego opanowania lekami. Ja podziwiam bo naprawde na długo udało się lekarzom ogarnąć twoje ciśnienia a i teraz jest jeszcze w takiej granicy gdzie można czekać brać leki i obserwować. Niestety nie licz na to ze ci to unormuja. Raczej tak to będzie już do rozwiązania i naprawdę korzyść z tego ze dzidzia jeszcze w brzuszku jest większa niż efekty uboczne brania leków.

No zbliżamy się do terminu ;) zobaczymy ile " pisanek " się wykluje przed świętami jeszcze :) ja przygotowałam dla mojego męża tą "instrukcje" do porodu :) mam nadziej że nie będzie wam przeszkadzała masa błędów zapewne i literówek( nie mam polskiego słownika na kompie) zamieszczę to napewno dzisiaj. 0rosze męża od rana żeby pomógł mi to gdzieś wrzucić do netu żebym mogła wam podać link ale on zajął się pisaniem programu dla strzelnicy i nie ma dla mnie czasu :( obiecał ze dzisiaj mi to pomoże zrobić wiec na pewno podam link :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Anawee, ludzie piszą tak :Wiem, że pewnie trudno jest się nie niepokoić o maluszka, ale
pielektazja (czyli wodonercze nieprzeszkodowe) w olbrzymiej
większości przypadków cofa się samoistnie bez konsekwencji dla
zdrowia dziecka. W razie potrzeby stosunkowo łatwo to się leczy.

Może u Was też się do porodu cofnie.Bądź dobrej myśli i nie zamartwiaj się bo to napewno zaszkodzi dziecku :*

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Anawee nic się nie przejmuj :) nawet gdyby ta wymagala po pordzie jakiejs interwncji to maluszek ma jeszcze 2 nerke i spokojnie może funkcjonować całe życie z 1 ( jak mój tata na przykład a dowiedział się o tym dopiero jak był dorosły ).

Sex :) mój mąż też ma jakiś przypływ namiętności od jakiegoś czasu :) ja tak średnio bo strasznie się mecze szybko a na tym etapie ( ogulnie od kad mam brzuszek widoczny) ja jestem na górze i szczerze zaczynam mieć dość tej pozycji. Juz mu zapowiedziałam ze po porodzie przez pół roku nie mam zamiaru do niej wracać bo mi sie juz przejadla ;) mój biedny chłop się martwi czy po porodzie tez będziemy tak broić jak przed ciążą i czy będę chciała... trochę mnie to niepokoji bo chcieć to ja oczywiście ze chce ( juz się nie mogę doczekać powrotu do normalności i seksu bez brzucha) ale on chyba nie jest do końca świadomy ze mała trochę mam będzie zakłócala chwile uniesień, zwłaszcza takie jak on to widzi czyli powrót do seksownych gorsetow i całonocnych szaleństw... zobaczymy. Może sam zauważy ze juz tak się nie da do końca i trzeba będzie trochę z tym poczekać.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Anawee trzymam mocno za to żeby było właśnie tak jak pisze Nat.
Nie martw się tym za mocno,lekarz nspewno wie co mowi.

Flawia mam nadzieje ze mimo wszystko będzie spokojnie aż do porodu :*

Kodomo co u Ciebie?

Magda moja fizjoterapeutka stwierdziła że ten okropny ból brzucha tuż poniżej żeber to nie ból mięśni ale więzadeł (o ile dobrze zrozumiałam ). Co to za wiezadla w tym miejscu?
Czasem szarpie tak,że nie potrafię utrzymać się w pionie....

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Anawee oby slows Nat sie sprawdziły... :)
Flawia zdarzalo mi sie miec w zyciu tak wysokie ciśnienie, paskudne uczucie a co dopiro w ciazy.. i.z tego co pisze Magda to nie jest łatwe do opanowania, trzymam kciuki bys wytrwala, i moze jakos relaksacja by chociaz troche ulzyla...
Nat ja to ciemna masa chyba jestem... ze niby jak dziala ten worek? Czy ze ma ulatwic tylko aplikacje tej enemy? Magda dxieki za podpowiedz z ta gumka, a ns link tez grzecznie czekam :)

Odnośnik do komentarza

Jestem w szpitalu, szyjeczka mizerniutka, czop /to co z niego zostsło/wisi i w każdej chwili może wpaść. Dostałam sterydy na rozwój płuc . Chcieli mnie odesłać do innego szpitala ze względu na brak miejsca ale poruszyłam góry i zostałam. Mam leżeć i zobaczymy ile uda mi się w dwupaczku wytrzymać. Synuś został w domku i ciężko mi z tym ale muszę włączyć o zdrowie drugiego

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Unatu ja mam takie same podejście jak i Ty, poza tym nie chcę kusić losu, żeby gdzieś łazić czy zapraszać do siebie, skoro będę ledwie kilka dni przed planowanym CC..

Heltinne o łał, jaki zdolny, przypomnij ile ma lat?
Czarna ja też właśnie zaraz siadam do gemini, nie mam ani witamin ani termometru, palmers też się kończy i też nie wiem co kupić - ja sobie chwalę to masło do ciała, mam też oliwkęi krem do biustu ale je już lubię mniej.

Flawia aj kurcze, ale tak jak mówisz, przy kolejnej akcji - a odpukać, też bym nawet trochę ponaciągała jak się czuje, żeby w końcu coś zrobili a nie tak odsyłali do domu.

Martwię się o Secondtry, mówiła, że ma mieć sporo gości ale chyba własnie od dziś już nie, więc powinna być na forum...

Anawee może łatwo się mówi 'nie martw się', ale wiesz pewnie/pamiętasz, że mój mały ma z kolei dziurkę w serduszku, mogłabym panikować, ale lekarz kazał się nie martwić za wczasu, powiedział, że po porodzie zbada go neonatolog, zrobimy usg itd. więc ze spokojem, nie mamy co się nakręcać, mamy świadomość tego, że coś jest inaczej, ale musi być dobrze :) wiele rzeczy tak jak dziewczyny mówią cofa się na samym początku, kiedy malutki organizm dojrzewa, ściskam :*

Kodomo kciuki są!!! nie denerwuj się tylko :* jak ze skurczami? masz? informuj nas, prosimy!

Odnośnik do komentarza
Gość Takaona

coraz bardziej gorąco tu u nas na forum;)
trzymam kciuki za wszystkie kwietnióweczki.
Mnie nachodzą często myśli czy wszystko będzie ok, tyle informacji w tv o chorych dzieciaczkach ;(((((( i ta myśl czy u nas będzie ok....

znalazłam bloga z fajnymi robótkami dekoracyjnymi, łapacz snów mnie kusi, wydaje sie dość prosty. tylko jak gdzie to zawiesić, nie mam stelaża do karuzeli czy mobila, myślałam o końcówce karnisza w ramach ozdoby kącika dziecka - http://morinio.pl/karuzela-dla-malucha/

słyszycie "strzelania, pyknięcia" z brzucha? ja tak, na początku myślałam ze to coś w domu, a to we mnie;)

Odnośnik do komentarza

Oszaleć można! Nie wiem czy to wina mojego netu czy forum coś szwankuje ale strona ładuje mi się 20 min. A na kompie juz wogule nie chce działać.
Dziewczyny macie nakaz pozostania w pakietach !! ;)
Komodo kochana trzymam kciuki a ty trzymaj nogi razem :) żartuje jak nadejdzie czas to maleństwo po sterydach na pewno da radę i ani się obejrzysz a będziecie juz razem w domu. A synek na pewno zrozumie i dzielnie zniesie twoja nieobecność. Dacie rade :)
Secondary mam nadzieje ze wciągnęły cie ploteczki z koleżankami z sali i wszystko u ciebie ok.
Takaona fajny blog... musze dokładniej przejrzeć bo tylko okiem rzuciłam.
Heltinne w prawdzie całą macica trzyma się na więzadłach i pod żebrami tez są te które trzymają dno macicy, ale te rozciągają się najmocniej i od samego początku ciąży. Mi wydaje się że to że ból jest taki przeszywajacy zawdzięczamy maleństwu które akurat tak się wypnie ze mocno naciąganie jedna stronę macicy. Tak mi przyszło do głowy ze może fizjoterapeutce chodziło tez o napięta i przesunięta mocno do góry przepone ( macica rośnie i ja rozpycha do góry). Ciężko powiedzieć.

Atta jak tylko zacznie forum die jako tako ładować na kompie to dodam. A jak nie to spróbuję to jakoś obejść i zrobić z komputera męża. To nic niezwykłego nie jest. Wyszły tego z 4 str łącznie z pozycjami na 1 okres porodu z strony fundacja rodzić po ludzku i sposobami masażu łagodzące bóle krzyżowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tqywbca4srr2.png

Odnośnik do komentarza

Kodomo, kciki lecą od nas!!!Trzymajcie się jak najdłużej w dwupaku!!!❤️❤️❤️

Ataa, udzielę instrukcji manualnej;) Nalewasz do worka wody, zawieszasz go np na takim haczyku na ręczniki, sama przybierasz pozycję na czworaka, końcówkę urządzenia wkładasz tam gdzie myślisz i czekasz aż woda spokojnie pod wpływem grawitacji, wtłoczy ci się do jelita , tadam cała filozofia ;) Te gotowe enemy są dość trudne w aplikacji bo musisz wcisnąć sobie tą butelczynę samodzielnie a jest to dosyć karkołomne.Worki są skuteczniejsze i tańsze ;) Mam doświadczenie z oboma wariantami ;)

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Kodomo Jak dobrze ze sie odezwalas, informuj nas w miare moxliwos i na bierzaco! I bądźcie dzielni , Ty o maleństwo! Jesteśmy z Wami :)

Magdadzieki za odpowiedz. Fizjoterapeutka użyła słowa bånd co ma parę znaczeń m.in.tasma, opaska. Pasuje najbardziej do wiezadla. W każdym razie to ostry palacy ból utrzymujący się przez wiele godzin, tez przy dotyku. Tylko leżenie z odp. ulożona poduszka przynosi ulgę. Boli zawsze w tym samym miejscu. No nie ważne, jeszcze trochę i nie będzie bolało, i tak nie da się z tym nic zrobic. Jakoś trzeba to przetrwac i juz.

Miila w styczniu skończył 11 lat :)

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Oho, jaka cisza na forum, czyżby kwietnióweczki korzystały z ostatniego miesiąca snu? :D żartuję, ja nie śpię od 4tej, coś tam leżałam, coś spałam, ale o 4 poczułam, że jestem super wyspana, nie wiem czy to organizm się jakoś przygotowuje czy co to jest, ale mam tak dość często.

Odnośnik do komentarza

Miila czekaj czekaj. , dziewczyny zaraz się rozkręca i ciężko będzie nadążyć....
Może za wcześnie położyłas sie spać. , skoro o 4 byłaś już wyspana?
Ja za to nie mogłam zasnąć do drugiej w nocy,mały dawał czadu. A teraz śpi skubany..
Baldachimek zamówiony?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Co za spokojna noc na forum! Az nie wierzę :) chyba faktycznie byly jakies problemy z ladowaniem tak jak wspomniala Magda
Kodmo trzymaj sie dzielnie! Wszystko musi sie dobrze skonczyc :)
Secondtry odezwij sie..Nat dzieki za instrukcje :)

Mialam koszmarna noc, chyba sie przeforsowalam wczoraj i biodra myslalam ze mi odpadna.. zasypialamna 15 min do 30 imusialam zmienic pozycje. Meza to budzilo i jeszcze on sie nie wyspal przeze mnie.. a ból.. normalnie uczucie jakby kości mialy mi pęknąć za chwilę...

Odnośnik do komentarza

Heltinne rzeczywiście położyłam się dość wcześnie, bo znów mnie dopadła rwa kulszowa, jak wracaliśmy od znajomych to myślałam, że do auta nie dojdę.........

Ataa piąteczka z tym bólem bioder, grrr

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...