Kwietnióweczki 2016

[anawee]

Ja twardnienia brzucha mam dosc czesto i nie jest to zbyt przyjemne. Czasami mnie to wrecz boli, ale wtedy biore sobie nospe i mi przechodzi. Od kilku dni mam spokoj i nie pojawia sie nic bolacego. Martwie sie jedynie ta infekcja.

Ja przed ciaza bylam wielkim przeciwnikiem słoiczków, ale ostatnio stalam w sklepie w kolejce przy kasie i akurat staly tam sloiczki. Poczytalam sobie składy i naprawde nie byly takie kiepskie. Wszystko bez konserwantow. Oczywiscie nie mowie, ze bede tylko to stosowac, bo ja kocham gotowac, ale od wielkiego wypadku mysle, ze bede je podawac.

[GroszekNo]

Vena tak samo kiedyś siostra męża ( ona ma 2 chłopców bliźniaków ) opowiadała mi ze jak oni byli mali i właśnie zaczęli raczkować to ciagle byli przeziebieni i ona z mężem nie wiedziała dlaczego . I któregos razu jej maź położył sie obok nich na podłodze i sie z nimi bawił i mówi : o kurde ale ta podłoga zimna ( a mieli płytki ) . Na drugi dzien położyli tam dywany i chłopaki przestali chorować . Nie wiem czy przedstawiłam ta historie logicznie . W kazdym razie morał taki ze czasami to logiczne myślenie sie wyłącza .

[GroszekNo]

Anawee mnie to tylko martwi ze tak na polce to stoi . Mam na myśli ze tam jest mięso albo ryba i to nie skiśnie . Wiem wiem , jest zapasteryzowane , no ale mi to jakoś bardzo przypomina gotowe dania dla dorosłych .

[Gość takaonaa]

wzięłam sie dziś za przygotowywanie wszystkiego co bede potrzebowała do torby do szpitala i nastąpił jakis dół, płacz;( sama nie wiem czemu, kurcze czy ja będę umiała zająć się dzieckiem?

jaki macie pomysł na prześcieradło na dno wózka? moje bebetto nie ma tego materacyka w wózku ściąganego w całości, tzn przy główce podnosi sie to ale od połowy przyszyte jest do reszty wózka. więc takie na gumce odpada

[Gość Miila]

Takaona miałam tak samo jak zamawiałam aptekę, siedziałam i płakałam, bo przeraziło mnie to wszystko. Torby dalej nie spakowałam, tak już chyba jest, że to do nas 'dociera', głowa do góry :)

[Gość Bbbbbb]

Anawee zaaplikowalas ten Gynazol? Powinnaś do szybko odczuć ulgę

[GroszekNo]

Takaona ja dziś cały dzien płacze ze to juz tak mało czasu ale tyłka nie ruszę żeby to popchnąć tylko płacze i placźe

[miszka83]

Takaona, może flanelowe pieluszki? Nie martw się, damy radę, jestem pewna.

GroszekNo mnie zastanawiają też warzywa i owoce w tych słoiczkach. Nie wiem w prawdzie jak restrykcyjne są zasady produkcji żywności dla dzieci, ale widziałam co trafia do soków dla dorosłych - nie mówię, że jakaś zgnilizna, ale pierwszej świeżości też nie...

[Gość Bbbbbb]

Ehh te hormony, ja się dziś rozplakalam jak mąż rano wyjeżdżał na szkolenie, czułam się jakby mnie porzucał... a wraca w piatek

[GroszekNo]

Miszka83 oj podobno warzywa te to sa tylko pierwsza klasa itd . Ale mi tylko chodzi o to ze jak nawet tam sa super te warzywa , to jak to stoi w takim np Rossmannie na i tam jest ciepło i świeca te lampy . Jak to wpływa na te słoiki . Bo one chyba sa przezroczyste z tego co pamietam .

[malaga82]

Ja wogole nie czuje twardnien. Jak mam urodzic jak macica nie cwiczy? Vena bardzo fajny pomysl z bransoletka. Wciele w zycie :) co do sloiczkow to na pewno sa rygorystyczne normy co do pochodzenia skladnikow, a samemu jak sie robi to czasem te warzywa moga byc z gorszych zrodel. Sama nie wiem, chyba zastosuje system mieszany

[GroszekNo]

Bbbbb no ja mam dziś z mężem cichy wieczór bo sie na niego obraziłam , bo jestem na niego zła ze on pracuje zamiast mi tu wyprawkę kompletować. Próbował sie ze mną dogadać ale tylko płakałam i płakałam . Głupie hormony .

[GroszekNo]

Malaga82 no moja macica tez nie chce ćwiczyć . Hm termin mam na 25 kwietnia , to moze jeszcze sie rozkręci .
Vena ja jestem strasznie zapominalska i nie wiem czy bym tej branzoletki nie zapominała nakładać albo przekładać na druga rękę . Albo bym w nocy zdjęła... Eh

[Gość Bbbbbb]

GroszekNo ja juz awantury o brak zainteresowania wyprawką i morze wylanych z tego powodu łez mam za sobą. Teraz zaczynam być zła sama na siebie ze nie zabrałam się wczesniej za pranie, prasowanie i pakowanie torby, z moja szyjka i skurczami może się zadziać wszystko a ja jestem kompletnie nie przygotowana.... z drugiej strony mam jakąś głupia irracjonalna obawę ze jak spakuje ta cholerna torbę to coś właśnie wtedy zacznie się dziać

[anawee]

Bbbb gynazol zaaplikowany. Mam nadzieje, ze podziala. Ja w ogole nie czuje tej infekcji, nic mnie nie swedzi nie piecze. Ale lekarz twierdzi, ze jest.
Moja torba do szpitala prawie spakowana. Nie mam jeszcze szlafroka. Ale u mnie do torby ida tylko kosmetyki, koszule i szlafrok. Reszta jest w szpitalu.
Pytanie do dziewczyn, ktore beda mialy cc: czy w waszych szpitalach jest mozliwosc aby maz zostal w sali na noc? I czy zamierzacie z tego korzystac?

[GroszekNo]

Bbbbb ja coś tam do torby powrzucalam , wiec tak pewnie 50% mam juz . Ale kurczę ten pokoik , te wszystkie kocyki eh . Jutro kolejny dzien, coś sie moze podrobi . Dobranoc .

[Gość Marty leb obdarty]

Dziewczyny, ale znowu naskrobalyscie, ekspress normalnie. Ja wlasnie wrocilam z jogi i nam babka pokazywala co mozna robic na pilce w trakcie porodu, uczucie naprawde super, az mi sie nie chcialo z tej pilki schodzic, postanowione wiec, biore ja ze soba na porodowke.
Miila, jeszcze raz dzieki za odpowiedz, napisalam do nich i zobaczymy co mi odpowiedza. Mysle tez o tym materacu bo przy zakupie z lozeczkiem cena spada z 35 na 15 funciakow. .. ta mata tez fajna i tez sie zastanawiam.
Groszek i Miszka, u nas podobnie, szyjki nie sprawdzaja, ciaze prowadzi pol na pol szpital i lekarz rodzinny. W szpitalu sa 2 duze skany + 3 male, na szybcika, badaja krew, morfologia, przeciwciala itd, ale tylko raz. Siki lakmusem za kazdym razem, ja nie mialam cukrow z obciazeniem a kilka znajomych mialo wiec nie wiem od czego to zalezy. U rodzinnego jest 6 wizyt, sprawdza cisnienie, znowu siki lakmusem, maca brzuch, kostki, nadgarstki, odpowiada na pytania.
Pytalam w zeszlym tygodniu ginki w szpitalu o te twardnienia i ona powiedziala, ze to te skurcze Braxtona Hicksa i ze to naturalne na tym etapie. Ja narazie miewam je rzadko, leniwa macica mi sie trafila chyba. A o szyjke jak pytalam to mowila, ze jesli nie ma powodu to staraja sie nie ryc coby nie zaklocic naturalnej flory i nie narobic problemow. ..
Takze faktycznie co kraj to obyczaj. Kurde, ale sie rozpisalam a tu juz czas do wyrka powoli. Trzymajcie sie kobietki
Ps pochwale sie jaki koc kupilam
http://www.mamasandpapas.com/product-timbuktales-knitted-blanket-70-x-90cm/7883d5301/type-i/
Marta

[Gość Miila]

Anawee jeśli gin zalecił i widzi, że coś się dzieje, to nie masz co się zastanawiać, bardzo dobrze, że zaaplikowałaś :)
U mnie jest możliwość za dopłatą - 450 zł/noc ale tylko w wyższym pakiecie niż ja będę opłacać, więc odpada całkowicie, liczę na to, że będzie mógł z nami być cały dzień, a tylko na noc do domu :)

[Gość Miila]

Zaczynam panikować jeśli chodzi o torbę - jutro akcja pakowanie, choć częściowo, muszę kupić jeszcze szlafrok i kapcie

[magda2600]

Hej ;)
Dziewczyny nie przejmujcie się tym że nie mecie twardnienia, niktore macice trenują tylko kilka dni przed porodem I to bardzo leniwie. A i tym ze są nie ma się co stresować bo to juz taki czas ze są jak najbardziej ok :-)
Ja mam jakiś dół ostatnio. Ciągle mi smutno i srasznie szybko wpadam w złość. Może to stres... myślimy z mężem kupić mieszkanie i tak się trochę obawiam tego wszystkiego na raz, mieszkanie kredyt dziecko przeprowadzka z noworodkiem a do tego jeszcze trzeba jakoś wykończyć mieszkanie i to szybko żeby nie opłacać 2. Eh. Ale kiedyś trzeba to zrobić, jakoś to będzie.
Vena dziękuję ze mnie dodała do tabelki ;)
Moja mała strasznie szaleje ale jak się okazało jest juz obrucona główka do domu wiec nie narzekam tylko dzielnie przyjmuje ciosy na żebra i pęcherz.
Zbliżamy się powoli do końca kompletowania wyprawki. Musze kupić jeszcze prześcieradła, rożek i aptekę.
Takaona ja też mam bebetto i fajnie ze poruszyła temat bo nie miałam żadnego pomysłu na to prześcieradło do wózka a pieluszka wydaje się logiczna. Zwłaszcza że na początku maluch nie wierci się jakoś bardzo.
Dzisiaj przechodząc obok mieszkania sąsiadki ssłyszałam jak jej noworodek płacze. .. płakałam potem z 2 h, że takie to kochane i piękne i straszne za razem, że już nie mogę się doczekać na moje maleństwo a z drugiej strony zaczynam się stresować jak to będzie.
Eh hormony...

[magda2600]

A tak jeszcze po narzekam. Z cudownych dolegliwości ciążowych doświadczyłam kolejnej- hemoroidy ( na szczęście na razie tylko 1 i to malutki ).

[Melly]

magda wlasnie myslalam co tak cicho u Ciebie? I co z tym hemoroidem? Ja po ciazy 2 mies mialam, wstawalam a tam ochlapany krwia klozet, ale o dziwo samo zniknelo.

Jeszcze co do sloiczkow.. kupilismy parowar, sprzedalismy dziecko plulo, potem sloiczki smakowaly, pozniej szpital na rotawirus i wtedy dieta tylko piers, miala 9 mies. No i od tamtej pory nic nie chciala. Eh jak sobie pomysle o powrocie do osobnego gotowania, probowania a dziecko i tak pluje eh nie chce mi sie. Teraz tez nie daje kazdego nazego obiadu.
Wiecie np. Ja w tej ciazy nie ruszam kurczaka nie wiem czemu, corka nie lubi, jak jest to je same ziemniaki i surowke albo rosol a ja rosol, a w tyg czesto zamiast obiadu jem platki z mlekiem. Tesciowa jak cos robi. Na szczescie czesto wszystkim podchodzi i jemy razem.
Tak jak Vena pisala 1 dziecko weryfikuje odrazu. Ja to bralam sloiczki, suche bulki chrupki wafle ryzowe woda i lecielismy nad jezioro a tam jeszcze lody. Byle caly dzien korzystac z wody. Teraz corka ma 1,5 roku ja w ciazy i uwielbiam to ze dam jej prawie wszystko, je drozdzowki itd. Moja corka nigdy nie lubila tartych rzeczy, jablko musi gryzc albo dziaslami albo zebami co oznacza stan przedzawalowy mojej mamy, banany tez od zawsze gryzie. Ile ja sie nasluchalam ze juz sie dziecko zadlawi, nie wiem siedze obok i pilnuje, wiem jak uratowac i tyle. Ja serio nie moge banana dac u mamy bo slucham od mamy i brata czarne scenariusze.
A mamom radze zdobyc wiedze na temat pierwszej pomocy tak dla swietego spokoju.
Duzo mi to dalo zimnej krwi np. Jak rotawirus i dziecko non stop wymiitowalo w drodze do szpitala a sie zaczela dlawic.

[Ataa]

Czesc dziewczyny, ja dzis badania a później ta nieszczesna ikea,
Sloiczki - z racji mojego wykształcenia i zaufanego czlowieka z pewnej słoiczkowej firmy, nie mam najmniejszych watpliwosci co do ich zalet i smialo bede używała. Nie wiem czy tylko ale odxielne gotowsnie tylko dla dziecka nie dla mnie tym bardziej xe nie mam dostepu do pewnych warzyw cxy mięsa, co innego jak bede u rodziców, drugie ze dxiecko gryzc musi by cwiczyc podniebienie i gorna warge by nie miec problemow logopedycznych, wiec nie zamierzam sie bac, poza tym i ja i moj maz mielismy podowane mięso, kiełbasy w wieku 11 miesięcy i podobno oboje die zajadalismy wiec tez to rozwaze.

Do gondoli kupilam sobie flanelko ceratki. Tylko ze nie beda zakrywaly w całości materaca wiec zastanawiam sie jeszcze nad jednym na gumkę co by dodkowo zabezpieczyć.

Dobrego dnia wszystkim!

[Flawia]

Ataa zdradza mi jaka to firma słoiczkowa?
Ja mam takie samo podejście jak Ty. Mój syn wychowany tylko na sloiczkach do 1rz.nie mam z tym problemu. Bardziej ufam słoiczkom niż warzywom które kupiłabym na zupkę i niby byłyby eko.zresztą ja na gotowanie juz nie miałam siły i czasu. A wróciłam do pracy jak syn miał 8 mcy.

[GroszekNo]

Dzien dobry wszystkim.
Marta kocyk bardzo fajny , taki kolorowy , mnie sie bardzo stylizacja z ta niebieska ściana z twojego linka bardzo spodobała .
Wszystkie te rżeczy dla bobasów sa takie ślicznie .
Magda po twoich słowach brzuszkiem juz sie nie martwię , jak mówisz ze bedzie ok , jak macica sobie troche krócej poćwiczy ;)
To współczuje z tym hemoroidem , mozna sie namęczyć . Z moimi sromowymi było troche spokój ale znów sie odezwały i cała prawa strona mnie tak ciągnie . Ale juz zbliżamy sie do finiszu powoli :)
Ja mam ostatnio napady płaczu i nie umiem sobie z tym poradzić . Najlepsze to poprostu chyba zając sie jakaś praca to moze zapomnę .