Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ansta ja raczej na pewno kupię woombie, chyba, że koleżanka mi sprezentuje po swojej córci (o ile jeszcze ma na stanie) :) nad szumisiem też się zastanawiam, ale jeszcze jest czas na decyzję, zawsze można poratować się suszarką na początek i jak będzie działać to kupić szumisia :)

Ja, jak już kiedyś pisałam skłaniam się ku cc, a nawet nie skłaniam się, tylko chcę cc. Z astmą nie chcę narażać siebie ani dzieciątka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

O rany, ale się rozpisałyście:))
Gratuluję wszystkim mamusiom dobrych wyników i poznania płci:)))

Ansta gratulacje z okazji ślubu. Pięknie to wymyśliliście, będziecie mieć super pamiątkę.

Melduję się po kolejnym usg. Lekarz potwierdził, że będzie chłopczyk, nawet mężowi zdjęcie zrobił, tego co "dynda między nóżkami" jak to określił.
Dzidzia ma 10 cm i waży 183 g.
Strasznie się cieszę:))
Ale widzę, że na forum więcej dziewuszek będzie!!!

Vena127 właśnie ja mam ten sam problem, że jem tylko dwa trzy zestawy i niczego więcej. Martwiłam się, że może ta moja dieta trochę uboga. Dodatkowo jem zwykłe białe pieczywo lub bułki, bo żadne inne mi nie wchodzi. To samo z obiadem, najchętniej to na okrągłoo jadłabym barszcz, pierogi jakieś knedle na słono czyli wszystko takie mączne.
Jak stanełam na wadze u lekarza to się zdziwiłam, bo mam 3kg na plusie, a byłam przekonana, że przy tym moim jedzeniu to co najmniej będzie +5.

Dziewczyny, któraś z Was jakiś czas temu pisała, że zrobiło Wam się na sutkach coś co wygląda jak łuszcząca się skóra. No i ja własnie sie z tym borykam i nie bardzo wiem co mam z tym zrobić, bo boję się trochę to drapać. Poradźcie coś.

Widzę że temat zakupów idzie pełną parą. Dziewczyny a czy kupujecie ciuszki w second handach? Ja powiem szczerze że uwielbiam głównie ze względu na jakość no i cenę.
Oczywiście bielizny i rzeczy typu"blisko ciała" typu body kupuję w sklepie nowe, ale pozostałe bardzo często w ciucholandzie. Ostatnio zamówiłam córce na allegro polskie getry. Po trzech praniach są tak zmechacone że już wstyd posłać córkę w nich do przedszkola, natomiast te z ciucholandu są właściwie nie do zdarcia.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8dtgjg9ll2.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1bvqble9.png

Odnośnik do komentarza

jak tylko będę mieć pewność w sprawie płci, to ruszam na ciucholandowe łowy :D nie jestem w tym dobra, ale mam koleżankę, która jest mistrzynią w tych sprawach (mówi, że coś mi poznajduje :P) swoje dziecko od dwóch lat ubiera praktycznie tylko w sh, a ciuchy ma naskładane chyba do 4 roku życia :)

też jeszcze nie wiem co dokładnie kupować, mam jakiś zarys, poza tym nie chcę się obkupić bez sensu, bo na początku to pewnie tylko body i pajace będą wchodzi w grę, czekam na grudniowe przeceny i pewnie wtedy nakupuję bodziaków w różnych rozmiarach na początek, a później to się zobaczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Vena127, mam tak samo z jedzeniem. Zasady zdrowego żywienia i zbilansowanych posiłków poszły się dawno paść, muszę jeść to co mi aktualnie wchodzi i czym nie będę zaraz rzygać :)
/Agusia83 też mogłabym jeść na okrągło zupę pomidorową i pierogi. Ewentualnie jakiś schabowy, poza tym żadne mięso mi nie wchodzi. Ratuję się zapiekankami ziemniaczanymi z warzywami.

Jutro idę na prenatalne, i boję się tego testu pappa. Poczytałam trochę, i wynika, że on bardzo często daje błędnie złe wyniki. Zwłaszcza przy dziewczynkach... USG prenatalne wyszło dobrze, robią test pappa tak pro forma, i on wychodzi źle. I wtedy nerwy, stres czekanie. Albo aminopukcja, która już jest inwazyjna, ale która często daje wynik odmienny od testu pappa, czyli potwierdza zdrowego dzidziusia. Wiele opinii było takich, że kobiety mówiły że żałowały że się zdecydowały na pappa jak usg było dobre. To chyba miał na myśli mój lekarz poprzedni, który mówił, że ze względu na pomyłki badania powodują tylko niepotrzebny stres...
I ja się teraz poważnie zastanawiam, czy jutro nie zrobić sobie tylko usg, bez tego pappa.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

@Anasta - gratuluję z okazji ślubu i ciesze się, że wszystko wyszło tak jak chcieliście :)

@Vena - u mnie z tym jedzeniem podobnie, przed ciążą i na samym początku analizowałam składy, próbowałam jeść zbilansowane zdrowe posiłki, między posiłkami jeść zdrowe przekąski a wyszło jak wyszło czyli aktualnie jem białą bułkę na śniadanie z PASZTETEM, majonezem i ogórkiem kiszonym :S na śniadanie wchodzi w grę jeszcze opcja białej bułki z serkiem almette i czasem z pomidorem. Z obiadami jest różnie, wczoraj robiłam zupę jarzynową po której wymiotowałam jak szalona, dziś spróbuję zrobić rybę, bo kupiłam ładną i świeżą ale co z tego wyjdzie to nie wiem.. a kolacje to w zasadzie to samo co rano tylko, że wieczorem i czasem kakao - tragedia.

Na forum rzeczywiście więcej dziewczynek, ja dalej nie wiem co u nas, w czwartek mam wizytę i to będzie 15 tydzień to może lekarz coś tam wypatrzy..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Gratuluję udanych badań :)

anawee ja rónież jestem zupełnie zielona jeśli chodzi o wyprawkę dla dzidziusia..dlatego zapisuję wszystkie linki, i informacje które podrzucają tutaj bardziej doświadczone dziewczyny :D
Odkryłam fajny blog, właśnie na temat wyprawki, http://wyprawkabobasa.blogspot.com/2013/03/jakie-i-ile-ubranek-kupic-dla.html
nie wiem czy te wskazówki są praktyczne (może któraś doświadczona mama to zweryfikuje?) ale na jego podstawie zrobiłam już pierwsza listę, a zakupy planuje zacząć od listopada, kiedy już nie będę chodzić do pracy

Odnośnik do komentarza

Super dziewczyny, że już wiecie jaką płeć mają Wasze krasnalki :-)
Ja mam wizytę 19.10.2015 i wtedy powinniśmy wiedzieć :-) chyba, że malec obróci się do Nas pleckami :-)
Co do ciuszków mam to szczęście, że moja siostra ma 2 dzieci i mojego męża brat również. Więc odpada nam zakup nie tylko ubranek, ale również fotelika, bujaczków i zabawek.
My stwierdziliśmy, że zaczynamy od tego miesiąca kupować pieluszki i odkładać. Tak żeby był zapas.
Czeka Nas zakup wózka ponieważ dla pierwszego bąbelka chcemy nowy jak również łóżeczka gdyż mamy małe mieszkanie i wymyśliłam, że kupimy: www.fabrykawafelkow.pl/lozeczka-kojce-namioty/9757-shnuggle-kosz-mojzesza-niebieski-0700461075967
A co do porodu to ja też skłaniam się ku cc.

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

To prawda, że nie rodzę teraz w Polsce … pierwszą cc w sumie miałam ze wskazań ortopedy i wtedy rodziłam w Krk …
Gdybym miała coś w ogóle radzić w tej kwestii, to chyba jak zacząć to załatwiać zależy od tego jaki szpital wybierasz anawee wtedy poszukałabym info wśród znajomych lub na necie.

Co do wyprawki, generalnie się zgadzam z uwagami …ale:
- moi chłopcy rodzili się z wagą 3300,3600 kg i w rozmiarze 62 utopiliby się. Dlatego miałam 3 -4 komplety ubrań 56/58. Mnie znajomi pytali, co chcę na prezent i małych ubrań nie dostawałam… Ci którzy nie pytali też kupowali w rozmiarze na ok. 3 miesiące … myślę, że da się to kontrolować ;)
- liczba 10 jest dość rozsądną, tylko należy uwzględnić własne możliwości i warunki prania/suszenia. Na po początku ulewanie, przeciekające pieluchy to standard, zwykle mamy nie lubią dzieci w brudnym ubraniu ( z czasem standardy ulegają złagodzeniu, ale to chwilę trwa ;))
Osobiście zmierzałabym do posiadania 10 kompletów ubrań typu, body+ dół i śpiochy, plus pajacyki, koszulki inne ubrania do 3-4 szt, jeśli nie ma się suszarki. Jak znajdę to wrzucę swoją starą listę, aż jestem ciekawa jak myślałam 4 lata temu :D

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Moja lista poniżej. Rodziłam w lipcu, więc już miało było gorąco, ale nie czułam żeby to być za dużo, pranie musiałam robić 2-3x w tygodniu na początku.
Body dł. rękaw 4szt
Pajacyk 3 szt
Śpioszki 4 szt
Koszulka z kr. rękawem 4 szt
Kaftanik 4 szt
Body z kr. rękawem 6 szt ( na wiosnę kupiłabym 3 szt w rozmiarze 56 i patrzyła jaki ciepły będzie maj)
Skarpetki 4 (jeśli planujemy zakładać jakieś butki to cienkie, jeśli nie to 2 szt bawełnianych i 2 szt frontowych)
Niedrapki 2 szt ( niektóre bodziaki maja zawijane rękawki, co działa jak niedrapki)
Czapka po kąpieli 2 ( wiosną i latem raczej nie używałam po kąpieli tylko jako wyjściowe na spacer, wystarczyłoby mieć 2-3 cienkie i stosować zarówno jako spacerowe i na chłodne wieczory po kąpieli)
Czapki cienkie 2 (uwaga wyżej)
Czapka ciepła 1
Swetr/Ciepła bluza 2 (na wiosnę jeszcze myślałabym o kurtce lub kombinezonie szczególnie jeśli rodzimy przełom marca i kwietnia)
Kocyk cienki 1
Kocyk ciepły 1
Rożek 1
Śpiworek 3 szt
Pieluchy 10 szt (kupiłabym różne flanelowe,tetrowe, większe muślinowe lub bambusowe)
Prześcieradło 3 szt
Waniennka 1 szt
Podkład pod prześcieradło 1 szt
Nosidełko do samochodu 1 szt
Przewijak 1 szt

To tyle weryfikacji po 4 latach ;)

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Vena127 moja lista jest bardzo podobna, więc mam nadzieję, że nie zrobię za dużo niepotrzebnych zakupów, zapominając o czymś ważnym jednocześnie :)

A wracając do fastfoodów..ja z wykształcenia jak i zawodowo mam dużo do czynienia z tak zwaną zdrową żywnością..zawsze myślałam, że w ciąży będę się mega zdrowo odżywiać..a kilka dni temu nagle coś mnie opętało na punkcie kebaba..nie wytrzymałam, wyszłam z pracy, kupiłam wielkiego kebaba i zjadłam go na zapleczu..zjadłam..rzuciłam się na niego jak mój pies na poranną karmę :P czułam się jakbym popełniała jakieś przestępstwo ;) a wyglądałam później jakbym była w 8 miesiącu :D A godzinę później, w domu przywitał mnie zapach obiadu, który mój partner z dumą kuraka domowego dla mnie przyrządzał..dopiero pod koniec gotowania przyznałam się do kebaba, i tego że niestety ale nie dam rady nawet tknąć jego dania

Odnośnik do komentarza

wiem, że z pieluszkami różnie bywa ponieważ może pojawić się alergia jednak mimo wszystko będziemy kupować. Mamy wybrane jak najbardziej naturalne więc jak coś zacznie się dziać to sprzedamy nasze zapasy :-)
co do kosmetyków ja również jestem zwolennikiem tych naturalnych. Niestety na prawie wszystkie kosmetyki mam alergię i muszę uważać jak kupuję. Mnie ujęła firma organique. Jednak nie posiada kosmetyków dla dzieci :-(
Ale widzę, że kosmetyki, które zaproponowała anawee są bardzo fajne.

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza
Gość yoanna bez logow.

Anna, aż się uśmiechnęłam pod wąsem jak przeczytalam twoj post o porodzie bez znieczulenia. Ja też tak myślałam, oprócz lęku o to wbijanie igły w kręgosłup, to u mnie dochodziła chęć przeżycia porodu świadomie. Myślałam sobie że skoro najprawdopodobniej będzie to mój pierwszy i ostatni poród to chcę go przeżyć dogłębnie i "prawdziwie"... I byłam tego na 100% pewna... do 5cm rozwarcia :D Później to już błagałam żeby dali mi cokolwiek byle przestalo boleć. I dostałam taki koktail różnych prochów że w życiu nie miałam takiego odlotu (a w dodatku wszystko na legalu) ;) Oczywiście moim zamiarem nie jest cie straszyc, po prostu twój post to jakby moja wypowiedź z przed trochę ponad roku:D

Odnośnik do komentarza

@Vena - ta strona to http://srokao.pl/ i polecam, bo ja sama nie umiem analizować składów kosmetyków, a dla dzidziusia będę się sugerowała tym co tu przeanalizowała sroka.

@Secondtry - właśnie jeszcze nie mam :( dzwoniłam tam przed chwilą i mówią, że dopiero przyjechały i muszą je wrzucić w system a dopiero potem wysłać do mnie i że raczej wieczorem. Szczęście, że od rana pracuję i nie miałam czasu o tym mysleć :P

Odnośnik do komentarza
Gość yoanna bez logow.

Ps. Na prawdę nie chciałam nikogo wypowiedzią powyżej przestraszyć. Mimo iż ostatnio rodzilam 27godz (ohh yeea ;-)) to dalej uważam że poród naturalny jest super i mam nadzieję że tym razem też tak będę mogła sprowadzić dzidziola. No i mam nadzieję że trafię na tę samą anestezjolog :D ktora sprawiła że w pewnym momencie wydawało mi sie że kolejne skurcze to fale kosmicznego oceanu rozbijającego się o moje łono :D - mówiłam że miałam extra fazę ;)

Odnośnik do komentarza

@Yo-anna - gdybym mogła urodzić naturalnie to bym się nie zastanawiała, a przynajmniej teraz tak mówię :) niestety u mnie przy ostrej astmie nie ma opcji na choć próbę urodzenia sn, także dyskutować nie będę. A jazda jest też ponoć po morfinie, bo dają po cc, także może i mnie czekają kosmiczne fale, haha :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...