Kwietnióweczki 2016

[Cathleen]

@Magda1010- Wiem co czujesz i trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze.
Ja dopiero na 16. Nie mogłam spać w nocy. Śniło mi się ze poszłam do lekarza, a on robiąc mi usg stwierdził że nie nie jestem w ciąży.

[kodomo]

Hej kochane. Czekam na relacje z wizyt. Ja do 30 w pracy. Synuś znów kaszlacy wiec w domu na zmianę z teściową lub W. Mnie coś w gardle gryzie. Do tego wszystkiego jeździmy i szukamy auta combi. Jak już będę w domku na L4 to będę już częściej na forum.

[Flawia]

Magda 1010 Cathleen ..... Trzymam za was kciuki.będzie wszystko ok ale sama też miałam mega stres wiec wiem co czujecie.
Ja nie mogłam dziś spać od 3.30 chyba z tych emocji ze będzie dziewczynka w przeciwieństwie do męża ale jego rozczarowanie mnie bawi wiem ze mu przejdzie.

[Melly]

W pierwszej ciazy maz chcial syna a jak\uslyszal corka to taka mina jakby mu ktos walnął i odrazu zaczely sie problemy z szyjka. Jak on sie bal o corke, plakalismy jak wyladowalam w szpitalu. Corka skrada serce ojcu zawsze, jak sie urodzila to taki dumny a teraz nie wola mama chyba ze placze, tylko tata tata zeby mu cos pokazac. Dumny tata, a teraz mi 2 dziecko tez wazne zeby zdrowe ekonomicznie dziewczynka miloscia obojetnoe co, a maz chce 2 ksiezniczke. Oczywiscie syn tez go ucieszy.
Co do rozczulania sie w ciąży moja tesciowa tez uwazala ze sie w ciazy mlode rozczulaja, ja mialam skrocona szyjke a ta dalej nas wszedzie ciagała, a dopiero jak trafilam do szpitala to zrozumiala co sie dzieje. Teraz nie wien co mysli bo narazie zyjemy normalnie. Zobaczymy pozniej. Sie cieszy ze bedzie mi corke nosic bo ja za bardzo nie moge ale ja noe chce zeby ja nosic bo roczne dziecko nie musi byc noszone chyba ze juz jest zmeczona lub sie tuli.
Zycze Wam udanych badan, ja zmienilam lekarza tzn wrocilam do tej z 1 ciazy, 7 pazdziernika w 10 tyg dopiero zaloza karte ciazy.

[soofka]

Ja dzisiaj się dowiem czy Maluch się wkleił :) Choroba mnie dobija, do kataru doszedł kaszel i przez niego muszę chodzić z miską ☺

[secondtry]

Cathleen, Magda kciuki są mega mocne! Wszystko bedzie dobrze!

Flawia gratulacje badan i Małej Księżniczki

Dzis rano znowu rzyg i mega mdlosci, o rany rany...
Ale ok 11.00 powinno byc lepiej, wiec oby do 11stej. Mam dwa dni meza w domu, ale sie ciesze, jak wczoraj wrocil po 5 dniach delegacji to sie poplakalam z radosci. Dawno tak nie bylo.
Teraz kochany robi mi nalesniki po meksykansku, ostatnio pomogly na mdlosci, ciekawe jak dzis zadzialaja.
Milego dnia!

[secondtry]

Soofka duzo zdrowka dla Ciebie i daj znaka jak bedziesz wiedziala co tam. Ja w kazdym pomieszczeniu mam inna miske, bo nigdy nie wiem gdzie mnie zlapie, i czy zdaze do lazienki... wrrrr

[Gość Miila]

@Secondtry - widzisz!! tak się cieszę, że wszystko dobrze i że maluch już taki duży! ciekawe ile mi powiedzą w czwartek :) ciesze się, że też Twoje samopoczucie jest lepsze, dobrze, że poszłaś na to usg :))

@Flawia - gratuluję z całego serduszka i zazdroszczę dziewczynki (to moje marzenie :) ).

@Magda1010 i @Cathleen - trzymam kciuki <3<br />
@Vena127 - a może u Ciebie teraz dziewczynka, żebyś nie była jedyną kobietą w domu :))

Ale cudownie, że już niedługo będziemy znały płeć!
Ja dzisiaj kolejna nieprzespana noc, zasnęłam i o 2.30 koniec spania, miotam się po łóżku, męża budzę - nie wiem co mi :(

[secondtry]

Kuźwa, dzis nawet jabko wrocilo, masakra, masakra, nic mi nie pomaga, mdlosci nie przechodza... ja chce czuc sie lepiej...prosze...

[Flawia]

Dziewczyny nie dziękuję żeby przypadkiem "ogonek" nie wyrósł między nigami

[Flawia]

Współczuję wymiotów. Mnie dopadly raz ale chyba coś nie tak było z sałatka z krewetkami☺
Jeszcze troszkę wytrzymajcie.!
Słodki dzień lenistwa.....dziecko w przedszkolu, mąż w pracy a ja.....leżę bo obecnie jestem na l4 i tak się zastanawiam czy wracać do pracy......

[Gość Miila]

@Flawia - ja uważam, że oczywiście ciąża to nie choroba (choć w przypadku wielu z nas... ciężko powiedzieć, że nie :P ) ale czas dla siebie, na przygotowanie się do macierzyństwa, wypoczynek itd. także korzystaj i bierz L4 jak najszybciej - ja jestem zdania, że jednak po coś się te wszystkie składki płaci i skoro mamy do tego prawo, dlaczego nie?

@Secondtry - u mnie jabłko to pewniak po którym wymiotuję :S jeszcze chwilka, zobaczysz :)

[soofka]

Ja poszłam na zwolnienie w 10 tc i na pewno już nie wrócę. Chcę się skupić na sobie i dziecku a nie słuchać durnych komentarzy kierowniczki.

[secondtry]

Ja na zwolnieniu od poczatku, sa dni ze nie wstaje z łóżka :(

[soofka]

Jak czułam się ok to moja ciąża nie była problem, jak miałam groszy dzień zaczynała się jazda na moją osobę. Stwierdziłam że nie warto dawać sobą pomiatać.

[Gość majtynka88]

Cześć, chciałabym się pochwalić... byłam u gina dziś (wizyta u mojego dopiero za 2 tyg na usg genetyczne ale się stresowałam strasznie bo w tamtym tyg meeega przeziębienie i ten 10 tydz- ostatnia ciąża obumarła mi wtedy, więc poszłam sprawidzić czy fasola mimo wszytsko przetrwała). i jest nóżki, rączki, głoooowa... 10 tydz 3 dz CRL4,02cm:) termin z USG 16.04.2016..Czy jest tu jakaś Pani mająca podobny termin/tydzień ciąży???

[Gość Miila]

@majtynka88 - mi lekarz oszacował termin porodu na 16-20 kwietnia póki co :) a mam 10t+4d, więc chyba jedziemy na tym samym wózku razem z @Secondtry :)

[secondtry]

majtynka88 ja tez wczoraj bylam na usg, wielkosc dzidziolka podobna bo 4,06 wiec lekarz oszacowal ze to 10tc5d i porod wychodzic na 13.04. A jak sie mlode pospieszy to sie urodzi w moje urodziny 10.04

Dzis mam straszny dzien rzygania, masakraaaa, ratunku, mysle o patologii, moze mnie napompują glukozą i witaminami i bedzie lepiej...

[Gość Claudia77]

~majtynka88

Cześć, chciałabym się pochwalić... byłam u gina dziś (wizyta u mojego dopiero za 2 tyg na usg genetyczne ale się stresowałam strasznie bo w tamtym tyg meeega przeziębienie i ten 10 tydz- ostatnia ciąża obumarła mi wtedy, więc poszłam sprawidzić czy fasola mimo wszytsko przetrwała). i jest nóżki, rączki, głoooowa... 10 tydz 3 dz CRL4,02cm:) termin z USG 16.04.2016..Czy jest tu jakaś Pani mająca podobny termin/tydzień ciąży???

Witam, też mam na 16 kwietnia termin :):) Ciekawe , która pierwsza urodzi ;)

[Gość Miila]

@Secondtry - może rzeczywiście się zastanów, bo na pewno nie pomagasz sobie odwodnieniem i brakiem witamin :(

[Vena127]

Secondtry jeśli tylko możesz to idź do szpitala. Uzupełnienie płynów i elektrolitów na pewno Ci pomoże. Mogą też dać Ci leki, których tak od lekarza w gabinecie nie dostaniesz, a przecież to nie jest rozwiązanie tak cierpieć dla idei.

A ja miałam dziś najlepszą noc od wielu tygodni … mimo, że głowa bolała to nie tak bardzo żeby leżeć z lodem godzinami i patrzeć w sufit. Mogę nawet powiedzieć, że się wyspałam Tylko los bywa przewrotny i skoro mama ma dobry nastrój to dzieci wręcz przeciwnie i co chwila jest jakaś awantura. Widać nie można mieć wszystkiego.

Magda, Cathleen trzymam kciuki i czekamy na wiadomości.

Moje genetyczne jutro, ale bardziej od strachu jestem bardzo podekscytowana. Mam przeświadczenie, że dziecko jest zdrowe. Nie przyjmuje nic innego do świadomości. Cieszę się, że je zobaczę :) Ostanio na 3D z młodszym synem śmiałam się, że wygląda jak mój starszy i faktycznie jak urodził się to byli bardzo podobni. Ciekawa jestem jak będzie teraz.

[soofka]

My po badaniach. Maluszek wrośnięty, nie ma już krwiaka. Nasza Rybka ma 6 cm. Czekamy na prenatalne, lekarz powiedział że nie mamy czym się martwić bo wszystko wygląda ok

[Vena127]

Doskonałe wiadomości soofka! Gratulacje, dużą macie fasolkę, niech zdrowo rośnie.

[Gość majtynka88]

Bardzo się cieszę dziewczęta, że jest nas tyle z podobnego terminu. Dawajcie znać jakie i kiedy badania robicie itd.
Ja jeszcze na badanie krwi nie dotarłam , pójdę w przyszłym pon żeby do 5.10 udało się wszystko odebrać:)
Współczuję Wam dziewczynki wymiotujące, mi się zdarzyło tylko 2 razy- tak to z objawów żołądkowych wieczorna (ktoś mówił o porannych mdłościach?) pełność, uczucie jakbym zjadła żabę:) ciągłe odbijania, wzdęcia niekiedy takie jakbym była w 5msc;/
która już widzi zmiany w wyglądzie brzuszka??
(u mnie na razie urósł ale ze wzgledu na tłuszczyk, waga ta sama co przy poczęciu ale nie uprawiam sportu i dogadzam sobie jedzeniowo;))

[Cathleen]

Jestem po badaniu. Wszystko jest w normie :) Malenstwo (54,2mm) fikało jak szalone, machalo raczkami i nozkami. Jestem szczesliwa, co tam ze przez pol dnia rzygalam jak kot i mialam makaron z zupy w nosie