Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Mamusie :)
Dzisiaj to sie chyba wybiłam nad wszystkie :D bylam wczoraj taka zmeczona i poszlam spac o 24 a obudzilam sie w południe :D akurat na obiad :p
Mam nadzieje,że u Was tez taka sliczna pogoda jak u mnie :) siedze z otwartym balkonem i cieplutko :) Robaczka sie rusza w brzuszku i zamiast wziąć sie za sprzątanie odpoczywam po nocy :D
Haneczka kochana wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) :*

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry !:-D Witam Was siedząc na piłce :)hehe fajnie,inaczej :)Piszę do was i ćwiczę mięśnie kegla :-D

Oj współczuję tego koszmaru,ja tez nie raz mam takie jazdy przez sen..budzę się mokra,czasem nawet zapłakana,ale to rzadko :)
Chodząc do gin,chodze dokładnie w dniu skończonego jakiegoś tygodnia,czyli.np.w czwartek skończyłam dokładnie 26 tyg ciąży..czyli mamy teraz 27 tc:)
Madika trzymaj się tam na tym wyjeździe :) Cycku w górę,brzuch do przodu :-D

Malutki nadal bardzo leniwy,aż dziwne po tym co wyprawiał ostatnio...hmmm..choć wczoraj po tym,jak tatuś zapukał mu w okienko,jakby się chwilke pokręcił :) hehe no i jak się kręcił w nocy to czułam ból gdzieś w środku,czyli odwrócony jest do mojego kręgosłupa i tam mnie okopuje :)
Ernesto jak się czujesz kochana??
Renatka oj nieciekawie z tym wyciekiem..ciekawe czy mi przed porodem się cos takiego pojawi,bo póki co smigam bez stanika..matko jak to spać w staniku??

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jutro chyba wybiorę się do Pepco po ten kocyk minky dla maluszka:) Tyle mam ciuszków,wszystkiego,to choć kocyk będzie od mamusi :)
No i zobaczę te staniki ciazowe od razu,o których pisałyście..

U nas pochmurno coś,głowa mnie ćmi od wczoraj,nawet kawka nie pomaga:/ ech musze się napić zakazanej rzeczy-coli z cytrynką :)

a wczoraj do kąpieli wlałam sobie próbkę Oilium,poprosiłam Minia żeby też ochlapał mi plecki i powiem Wam,że swędzenie było mniejsze...Coś tam wiadomo się zaczynało,ale to potraktowałam balsamem z Avonu..nie jest z tym prawidłowym ph,ale pomaga bardziej niż te dla alergików :O i nawet zjadłam pare kostek Shogetena jak sobie popłakałam :)
Ale to chyba reguły nie ma..odstawiłam cytruski,nabiału mało,ale jednak mleko piję itp dla maluszka przecie...

Kamilla to nie śpij z ta poduchą..przeciez to chodzi o Twoją wygodę kochana:) Ja tam śpie normalnie bez poduszek mimo brzuchola..czasem jak biodra mnie bolą,to malutka włożę miedzy kolana :)albo płaską pod brzuch..zależy od nocy :)

Haneczka spełnienia marzeń,żebys miała same dobre wyniki,maleństwo zdrowe i żeby Ci się układało w życiu jak tego pragniesz :***

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek!

Widziałam że jak wejde poczytać to Misiakowata coś zostawi takiego, że banan na twarzy murowany :D akurat teraz na l4 z zusu nie czekam tak na te nieszczesne wypłaty, bo po 1 wpływają na konto męża, a po 2 są dwa razy w miesiącu :P

Znowu dziś maraton w kuchni, tym razem sprzątanie, coś mi się wydaje że będę niedługo rzygać tymi świętami :P

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

Na wizyty to jakoś nie odliczam dni, ale to chyba dlatego że non stop prawie jestem w przychodni. Ale za to dni do wypłaty to jak Misiakowatej dłużą mi się nie miłosiernie. Niby siedzę w domu, kasa większą a i tak jej nie mam. Juz się boje jak to będzie od marca na urlopie macierzyńskim, przecież wtedy dzieci i sporo mniej tej gotówki.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

U mnie to samo. W pierwszej ciąży prawie do końca latałam bez problemu, sprzątalam itp a teraz pół godziny coś porobie i musze się położyć na chwilę. Juz nie te lata pewnie:) gotowanie na święta tez rozkładam na raty. W zeszły wekend bigos, w tym mięso upieke i zamroże. Juz przyprawilam i odstawiłam aby przeszło. Teraz chwilka odpoczynku na kanapie.

Odnośnik do komentarza

Ajka te pieniądze mam wrazenie dostają w nocy nóżek i uciekają ;) Ja praktycznie nie wychodze z domu a wypłata się rozchodzi z szybkoscią błyskawicy. Ja już tego nie ogarniam.

Ja śpie tylko z małym jaśkiem którego wkładam między nogi jak leże na boku.

Ja mam zakaaz sprzątania więc też się wygłupiac nie zamierzam, jedne święta musze odpuscić i się przemęczyc w nieporządku żeby następne były szczęśliwe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Madika
~przyjazna
Madika a na kiedy masz termin ?

Ja mam na 19 marca...

Hania tak szaleje i sie wypycha of kilku dni... jakby miejsca miala za malo.
Co troche z innej strony na brzuchu gula mi wyskakuje :D

Ja niby tez na 19-20 marzec. Z usg ciągle wychodzi ze 10 marzec. Więc psychicznie nastawiam się ba ta pierwsza datę:-)
U mnie to samo, czasem mam wrażenie ze mi brzuch pęknie;-)

Odnośnik do komentarza

Nom zazdroszczę Wam tej wiekszej kasy na zwolnieniu..ja to nawet nie czekam na to,bo i tak całość idzie na wynajem i nic z tego nie mam,oprócz dachu nad głową.:).Ostatnio tylko co mi wyrównali za miesiace od wrzesnia,to miałam na spłatę jakiś tam zaległości i koszule do karmienia :)hehe

ajka88 każda inaczej przechodzi ciążę z tego co czytamy..ja jednego dnia mam pełno energii,a drugiego jak wczoraj bardzo łatwo się idzie przeforsowac i palma odbija..Okna mi Paweł umył,firanki wyprane,jakos powiesił,no ale musze wytrzymać,bo przeciez nie poprawię na drabinie ,bo sie boje hehe :)
Kamilla to w takim razie używaj tej poduchy do wiesz oglądania filmu :D
RedNails weź ty nie szalej w tej kuchni:)
Ja tam na wigilię barszczyk chcę sama zrobić i rybe po grecku i tak o smazoną,bigos mam zamrozony od teściowej,sernik przyniesie :) a na drugi dzień upieke jakiś kawał mięcha i już..Paweł pracuje i w wigilię i w drugi dzień to tylko aby dla nas było:)
Bedzie dziecko to będę chciała robic takie prawdziwe święta,póki co nie mam powodu by sie starać,bo we dwójkę nie zjemy tyle potraw,a wolę po świętach na świeżo gotowac niz jeść resztki :-D Dobrze wydane pieniądze :)
A z doświadczenia wiem,pracując na mięsnym kiedyś ponad 3 lata,że ludzie narobią narobią na święta,a po świętach i tak na stoisko po ser czy jakąś mielonkę ,bo patrzeć nie mogą na świąteczne żarcie :P heeh

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Witam :) Mnie dzisiaj mąż o 8 rano obudził jak z dyżuru wrócił i wyciągnął na zakupy po prezenty. Kupiłam przy okazji koszulę w Happymum, będzie na Wigilię. Poprasowałam i poskładałam ciuszki małej, a teraz leżakuje a mąż spaghetti pichci :)
W pon wizyta, nie mogę się doczekać!

Co do spania, ja zauważyłam, że zwijam sobie pościel między nogi. Jakoś wygodniej wtedy..

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

misiakowata30
Nom zazdroszczę Wam tej wiekszej kasy na zwolnieniu..ja to nawet nie czekam na to,bo i tak całość idzie na wynajem i nic z tego nie mam,oprócz dachu nad głową.:).Ostatnio tylko co mi wyrównali za miesiace od wrzesnia,to miałam na spłatę jakiś tam zaległości i koszule do karmienia :)hehe

ajka88 każda inaczej przechodzi ciążę z tego co czytamy..ja jednego dnia mam pełno energii,a drugiego jak wczoraj bardzo łatwo się idzie przeforsowac i palma odbija..Okna mi Paweł umył,firanki wyprane,jakos powiesił,no ale musze wytrzymać,bo przeciez nie poprawię na drabinie ,bo sie boje hehe :)
Kamilla to w takim razie używaj tej poduchy do wiesz oglądania filmu :D
RedNails weź ty nie szalej w tej kuchni:)
Ja tam na wigilię barszczyk chcę sama zrobić i rybe po grecku i tak o smazoną,bigos mam zamrozony od teściowej,sernik przyniesie :) a na drugi dzień upieke jakiś kawał mięcha i już..Paweł pracuje i w wigilię i w drugi dzień to tylko aby dla nas było:)
Bedzie dziecko to będę chciała robic takie prawdziwe święta,póki co nie mam powodu by sie starać,bo we dwójkę nie zjemy tyle potraw,a wolę po świętach na świeżo gotowac niz jeść resztki :-D Dobrze wydane pieniądze :)
A z doświadczenia wiem,pracując na mięsnym kiedyś ponad 3 lata,że ludzie narobią narobią na święta,a po świętach i tak na stoisko po ser czy jakąś mielonkę ,bo patrzeć nie mogą na świąteczne żarcie :P heeh

Misiakowata :-) słońce tego forum :-)
Do barszczyku zrób proste ala paszteciki (zaskoczysz teściowa a co) na rozłożone (kupione gotowe w lidlu) ciasto francuskie potarkuj żółtego sera na to posmaruj farsz pieczarek (10 pieczarek i jedna cebula w kosteczkę dwa zabki czosnku troche pieprzu poddusić na patelni parę minut) zwinąć jak roladę koniec przesmarować zimną wodą co by się skleiło i pokroić na 2 cm krążki. Poukładać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i ok 10 minut piec w temp.210 stopni z termoobiegiem. Cóż za smak i aromat:-) hihi a pięć minut roboty..

Odnośnik do komentarza

Przyjazna świetny pomysł,już fota w telefonie jest :)
No ale ja mam teściową ,która wynalazków nie lubi..Dużo rzeczy nie lubi,woli zwykłe żarcie bez wyszukania..z jednej strony dobra cecha,a z drugiej...hm..nie ma drugiej :)
ale pomysł fajny do barszczyku wiesz i chyba nawet nigdy nie jadłam :)mmmmm,może nie na wigilię ,ale wcześniej takie cudactwo zrobię :)

uch..a ja miałam nic nie robić,ale wstawiłam juz kompocik z jabłuszek(jabłka miały iść do ciasta,ale zaczęły gnić no i w nocy mnie na nie wzięło:)),ziemniaczki dochodzą..a lodówka no własnie prosiła się o przetarcie już :)
Kupilismy ją w lipcu jakoś,także wystarczyło przetrzec półeczki :)
W tym roku myłam już cztery lodówki i mam uraz :)
Pierwszą jak opuszczaliśmy mieszkanie :)
Drugą kupioną w komisie do nowego mieszkania w czerwcu :)(oboje wnosiliśmy na 3 piętro)
Trzecią,bo ta z komisu okazała się zepsuta:)i kupiliśmy nową w RTVAGD na raty
i czwartą,bo ta z salonu przestała mrozić(mimo naprawy z serwisu),to nam dali zastepczą i nowszy model i póki co odpukać działa fantastycznie hehehe Więc same rozumiecie :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

przeslalam mojej najmlodszej siostrze (ktora w sumie tez jest w ciąży) to podejscie matek do kolejnych dzieci o ktorych pisala RedNails ( o 5zlotowkach i inne).
Bo ja z moją siostrą juz nie miescimy sie w zadnej kategorii ;) ja jestem czwartym dzieckiem ;) a ona piątym wiec zastanawiam sie czy rodzice po polknieciu przez nas 5 zlotych nie zastanawiali sie poprostu "czy to na pewno nasze dzieci?!" ;)

Ja po euforii po usg z końca tygodnia mam dzis totalny spadek energii i przygnebienie. Moj mąż juz nie wiedział jak mi pomóc z tymi nastrojami i przed chwila powiedzial ze moze sobie poczytam co u dziewczyn na forum:) wie,ze to czasami najlepszy lek na ciążowe rozterki.

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Kasiamamusia tez bym się wystraszyła upadkiem,a nic nie boli Cię??Dobrze,że malutka się rusza uff :)

Zu2ia odliczasz,co się nie dziwię...3-4 tygodnie tak się czasem dłużą :)

na szczęście nic nie boli,rusza się i tak jak myślałam gdzieś tam z tyłu smyra ,dzisiaj jak wyszłam do piwnicy po pomarańcza to M mi sie pyta czy sie nie obaliłam,no nie bo błota już nie ma,,,aż strach co to ze śniegiem będzie,już teraz woła na mnie kaczka,eh jeszcze tylko ze 3 miechy,poza tym my chyba każdego ruchu nie odczuwamy co nie?
Kamila biedactwo nie wyobrażam sobie na takiej poduszce spać, "wyrzuć" albo za dnia używaj jak to dziewuchy piszą na oglądanie filmu ;)
Dobre to te anegdoty ;)
Mój wczoraj do mnie jak ty pokochasz drugie?jak tą miłość podzielisz?hm...no normalnie
Bo choć Adaś ma 5 lat to jak śpi to patrze na niego kilka razy w nocy i przytulam,całuje,głaszcze,sprawdzam czółko(ta mania mi już chyba pozostanie)...no co inaczej się nie da ;)
jak wy robicie te zielone buźki?
Madika wyluzuj też trochę co?
Misiakowata nas rozbraja humorem,a ty udowadniasz ile to jeszcze można :)
Haneczka wszystkiego naj,szczęśliwego rozwiązania życzę :)
jak kogoś pominęłam to przepraszam

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

A my z Kacperkiem wrocilismy z dworu , teraz lezymy i odpoczywamy . Aj z ta kasa to ja juz nie wiem w co je wkladac , ciagle jakies rachunki , ciagle jakies wydatki a kasy nie przybywa . Ja jeszcze prezentow nie mam jakos nie mam weny na zakupy . Przez te wyjazdy do lekarzy i szpitali , lekarstwa to wydalismy tyle kasy ze chyba bym zrobila dwutygodniowe swieta . A zaraz z swiat mam jeszcze dwa wyjazdy do lekarzy , chyba zbankrutuje , a tu juz powoli czas na robienie wyprawki

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87zbmhrylvm8oa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hpk9yj3gom.png

Odnośnik do komentarza

A spotykacie się już z położną raz w tyg?Ja się zbieram i zabrać nie moge aby do niej zadzwonić
Zawsze to dodatkowa opieka i co tydzień słyszeć dźwięk maluszka
No bo to i tak na NFZ
U nas też o samopoczucie pyta i ciśnienie zbada,doradzi,
Kamila ostatnio sobie sprawdzałam te e logowanie do mojego ZUS i mam podgląd ,że mi 21.12 wypłacą za okres półtora tygodnia i tydzień
A ty sobie to nie załatwiałaś?
Tak mi się jakoś przypomniało

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...