Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~Ernest
Witajcie,

Szpitalnym Marcowkom zycze szybkiego powrotu do domu.

Wlasnie zaserwowalam mojej Paulince wate cukrowa w plynie:) Obrzydlistwo, dalo sie wypic tylko teraz drapie mnie w gardle :( Za 30min pobranie krwi.
Na szczescie w lab wisi duza kartka, ze kolejka nie dotyczy kobiet w ciazy :) bo tlumy sa ja za prl ja do sklepu mieso rzucili.

Kotka ja wzielam meble z montazem. Byla promocja dostalam duzy upust, wiec wzielam ich montaz i jeszcze wyszlo ponizej ceny wyjsciowej. Oni tak fajnie wypoziomowali meble, sama bym tak nie zrobila. Moze wiesz gdzie w bialym mozna kupic fajne i niedrogie dywany? W castoramie podobal mi sie jeden ale nie bylo wymiaru.


Co do dywanów to duży wybór jest na rynku na ul Kawaleryjskiej tam jest taki magazyn z dywanami powiem że ceny są przystępne i bardzo duży wybór kolorów wzorów i rozmiarów. On jest pod koniec pierwszej alejki po lewej stronie (hmmm trochę ciężko opisać gdzie on dokładnie jest) nie wiem czy kojarzysz ale tam sprzedają złoto i srebro w takim pawilonie...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

kamilla
~kalae
A ja sobie mysle ze fajnie tak sobie siedziec w domu
- nie trzeba wstawac z rana a w sumie w nocy bo teraz ciemno o 6
- nie trzeba marznac, jak deszcz pada to nie trzeba nigdzie isc
- poza tym, kiedy jak nie teraz mam tak leniuchowac

A wy nie gracie w gry...?

gramy, ale to czasem, a nie dzien w dzien najlepiej 24h

Ja sobie gram w candy crush saga :D

Michał to jakiś football menadżer, albo CS, to nieraz jak się zadrze do tych ludzi, to aż mnie budzi kurde :P

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Ola to Ty nie bierzesz nawet kwasu foliowego i witamin od poczatku ciazy?? bo pisalas ze tab zwracasz

Witaminy wzięłam dwa razy, jak po nich cały dzień wy!miotowalam to powiedziałam że nigdy więcej, bo już wystarczająco miałam tych normalnych ciazowych wymiotów, a po kwasie foliowym po pół h mnie mdlilo, slabilo ale bralam twardo, stwierdziłam że nawet jak po tych pół h zwymiotuje to zawsze coś się wchlonie, a po witaminach odrazu - mogłam je brać przy kiblu dosłownie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

olka135

Ja sobie gram w candy crush saga :D

Michał to jakiś football menadżer, albo CS, to nieraz jak się zadrze do tych ludzi, to aż mnie budzi kurde :P

a tam, candy crush saga to ja tez swego czasu grywalam :) ale to sa gry w ktorej w kazdej chwili mozesz przestac, a moj to ni chlery... a tez sie drze do kompa, momentami to mam wrazenie zerozwali komputer. albo jak siedzi i gada " tooooo sku***syn " xd

Odnośnik do komentarza

niuska, az tak zle jeszcze nie jest chyba... wiesz tu chodzi o to ze w domu nie ma co robic (dla niego, bo ja to zawsze cos sobie znajde) w tv ciagle nic nie ma albo non stop to samo .. a on nie umie polozyc sie i nic nie robic czy ogladac tv. i autentycznie nic mnie nie wkurwia jak te gry w czasie rzeczywistym bo on w nich wlasnie totalnie sie zatraca. no i nie jest to fajny widok jak taki wielki facet siedzi non stop przy tej grze, odrazu przed oczami mam jego kolegow-nierobow ktorzy go nauczyli grac, i nic nie robia tylko siedza w domu graja i szlugi jaraja. maja po te 25-26lat i ani pracy, ani dziewczyny, nawet sie nie ogola.. naprawde jak jjz bedzie zle to wywale ten komputer. bo narazie to awantury sa ze sie czepiam

Odnośnik do komentarza

Mowie najgorsze jest ze jak np proszę żeby dzis chociaz nie wlaczal kompa to on nie potrafi. Zacznie sie śmiać..albo mowie chodź do mnie na chwile polez ze mną to nie może w danym momencie. Albo zrobiłam obiad i mowie dawaj na jedzenie to on ze za pól godziny jak skończy rozgrywke. Na poczatku sam ta grę traktował jak zwykle grę a teraz to juz jest powazniejsze:D ten LOL jest znany bardzo dobrze na całym świecie, nawet na Polsacie sport czasem chyba lecą mistrzostwa świata.zbieraja sie gracze zewsząd i sie naparzaja nawzajem jakimiś ludzikami. I gruba kase wygrywają

Odnośnik do komentarza

Kiedys glosno bylo bardzo o tibii. Dzieciaki,wariowaly na punkcie tego do tego stopnia ze nawet robily pod siebie bo od kompa nie chciały odejść nawet na chwile
no to jest cos w tym stylu... No ale mniejsza może niedługo mu przejdzie:)

Co macie dzis na obiadek ?? Tak mi się spać chce :(

Odnośnik do komentarza

Kamilla mojego męża brat też non stop w takie gierki nasówa. Też chłopak 25 lat nie ma dziewczyny pracy poszukuje (pracował przez pół roku ale później mu zaproponowali taka umowę że nie opłacało mu się tam chodzić - niecały 1000 zł i sam musiał by odprowadzać składki na ubezpieczenie więc zrezygnował i szuka czegoś innego)

Mój też kiedyś dużo grał ale jak poznaliśmy się to zaczął coraz więcej czasu ze mną spędzać i się odzwyczail od gierek. Teraz czasami w jakieś takie logiczne gra np budowanie jakiegoś miasta czy coś w tym stylu ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB
Kamilla mojego męża brat też non stop w takie gierki nasówa. Też chłopak 25 lat nie ma dziewczyny pracy poszukuje (pracował przez pół roku ale później mu zaproponowali taka umowę że nie opłacało mu się tam chodzić - niecały 1000 zł i sam musiał by odprowadzać składki na ubezpieczenie więc zrezygnował i szuka czegoś innego)

Mój też kiedyś dużo grał ale jak poznaliśmy się to zaczął coraz więcej czasu ze mną spędzać i się odzwyczail od gierek. Teraz czasami w jakieś takie logiczne gra np budowanie jakiegoś miasta czy coś w tym stylu ;-)

my jak sie zaczelismy spotykac to gral w tibie ale wolal ze mna spedzac czas, teraz jest na odwrot

Odnośnik do komentarza

nati91
aniia
Mój kiedyś grał w LOLa, teraz na szczęście nie ma czasu :P
Ale faktycznie, to jest wkurzająca gra, bo nie dość, że wciaga to jeszcze napieprzają w tą myszkę jak nienormalni.

A w domu jest przecież tylko jedna właściwa myszka do napieprzania hihi :D

buhahahahaha ;D

Odnośnik do komentarza

aniia
Mój kiedyś grał w LOLa, teraz na szczęście nie ma czasu :P
Ale faktycznie, to jest wkurzająca gra, bo nie dość, że wciaga to jeszcze napieprzają w tą myszkę jak nienormalni.

dooobrze ze chociaz ty tez to potwierdzasz bo juz myslaalm ze przesadzam ;D mnie namawia zebym grala z nimi ale ja nie lubie takich gier, wole strzelanki ;d no i wez sie nie wscieknij jak budzisz sie o 1.30 od klikania myszka i klawiatura... on sobie pojdzie spac a ja juz nie bede mogla zasnac bo spalam np od 22 :)

Odnośnik do komentarza

No dokładnie :) Niestety nie ma chyba rady jakoś specjalnej, żeby chłop przestał grać. Może musi mu się znudzić.. Mój na początku jak się poznaliśmy i np do niego przychodziłam to nie grał. Później jak już byliśmy dłużej ze sobą i gdzieś kiedyś mu się zdarzyło "aa może pyknę sobie jednego LOLa?" to go zgasiłam, że w takim razie wychodzę i na szczęście przy mnie później nie grywał. A teraz jak mieszkamy razem i zainstalował na moim kompie LOLa (swój komputer zostawił bratu) to raz odpalił jak mnie nie było, a tak to mówię, nie ma za bardzo kiedy.
Chociaż on z kolei maltretuje mnie polityką z każdej strony, filmiki, gazety, filmiki, wykłady aaaa zwariować też idzie od tego. No ale z dwojga złego..

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...