Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki :)Witam nowa mamę :-)
Kalae w końcu kupiłaś sobie ta karpatkę :-D
Mnie też na coś ciągnęło,to zrobiłam na deser budyń śmietankowy z kakao-takie domowe "monte" hehe

Bad woman ciesze się,że mała dała znać :)mój nadal spi i spi..:)
Pytałam lekarza jak się przygotować do krzywej..Mówił,żeby jeść normalnie jak zawsze..słodycze najlepiej tak o 17 ostatnie no i te 10-12 h do rana na czczo być.,
Wg .mnie jak mam mieć cukrzycę to mi wyjdzie,nawet jakbym nie jadła słodkie 2 dni :-D
Sylwia no ta waga to już będzie rosła..jak maluch rośnie 90G na tydzień,to my też..tyle ,że więcej :)
Zmykam dalej ogladac film z moim :)
Jutro o 6 pobudka na Szczecin;/
Kupiłam i własnie pije pyszna meliske z pomarańczą z biedronki :) Pycha
Dobranoc mamuśki :* :-D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Hmmm.. czytałam gdzies,ze Waga moze rosnac,ale ja to chyba przesadziłam ;) mialam nadzieje, ze nie przytyje az tyle w ciazy. A tu chyba do marca 100 kg przekrocze :/
Jak tak Renia pisala,ze juz moze w lutym urodzic to sobie uświadomiłam jak to niedlugo. Jak ktoras z naszych Marcoweczek urodzi pierwsza to chyba bede beczala ze szczescia :) bo to będzie nasza pierwsza marcoweczka :D
Ja mam kuzynke, ktora tez jest 8 lat mlodsza. Jak miała 5 lat to uczylam ja pisac literki cyferki. I tylko bawilysmy sie w szkole. Jej to chyba nie bardzo odpowiadalo,ale ja sie chcialam bawić i tak mialo byc :D
Do dzisiaj jest najlepsza uczennica w klasie występuje w konkursach i zajmuje wysokie miejsca. Wiem,ze to nie moja zasluga, ale ona zawsze powtarza,ze to ja ja nauczylam pierwszych literek :)

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Daaga spokojnie :-) wiedziałam o hibiskusie i malinach od paru miesięcy :-) w tej melisce nie ma tego:-) Pamiętam jak w pierwszym trymestrze dopadlo mnie zapalenie pęcherza i wychlalam wtedy dwie podwojne herbatki z żurawiny..pomogło:-) wtedy nie wiedzialam ze moge brac zuraeine w tabsach:-) jak przeczytalam w necie ze hibiskus szkodzi to bylam pewna,że cos sie stanie..ale jak widac jest ok :-) moze jakbym wiadro tego wypila,to moze by zaszkodzilo :-)

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Kalae zawsze miksuje zimny budyń z masłem i dopiero wtedy kładę na ciasto :) powodzenia!

Agusia wszystko będzie dobrze, musi! Wytrzymajcie przynajmniej jeszcze pięć tygodni!

Mmm ale tort, zjadłabym. Wczoraj byłam na urodzinach u żony teścia ale się zawiodłam słodkościami, liczyłam na co innego :p
Ja mam dwa sprawdzone przepisy na torty i robie według uznania solenizanta ;) niżej zdjęcie czekoladowego jasnego z owocami leśnymi, a drugi to czekoladowy, ciemny z bananami (niestety nie mam zdjęć). No ale moje dekoracje nie umywają się do profesjonalistki Ani :p

Ponawiam pytanie, Kalae i Jola czy któraś z was będzie we wtorek na SR?


Ja jestem chora, leze i się grzeje... Wiec jutro Ci powiem co ze szkola rodzenia. Jutro jeszcze mam dzwonić

Odnośnik do komentarza

Martina mi też nic nie leci (jeszcze) ale ostatnio zauważyłam, że zrobiły mi się jeszcze bardziej napięte i prawie fioletowe od żyłek zaraz pod skórą. A mąż stwierdził, że jakby teraz przyjechał po półrocznym wyjeździe to by pomyślał że sobie silikony zrobiłam :P jakby takie ładne i jędrne mogły już zostać na zawsze to wcale bym się nie obraziła ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe Marcóweczki!
Ja też przed krzywą jadłam normalnie, i słodkie i owoce i ok 17 szarlotkę, ok 11 h przerwy w jedzeniu i piciu, na czczo miałam ok 70 a potem też niskie wartości. Mi się wydaje, że taka dieta nic nie da przy cukrzycy, najwyżej na czczo bedzie słabszy wynik, a potem jak się wypije tą szklankę lukru to skoczy mniej albo więcej i to jest ważne o ile po godzinie i czy spadnie po dwóch.
Ja mam o 7 lat młodszego brata i też bawiłam się w szkołę: on i jego przyjaciółka z naprzeciwka umieli szybciej pisać i liczyć:) a mam też rok starszego brata i sama wszystko umiałam rok wcześniej:) a z zawodu jestem nauczycielką, co prawda j. obcego, ale też pewnie będę dzieci wczesniej w domu uczyć:) a znam dużo metod nauki przez zabawę więc myślę, że nie będzie to takie straszne dla maluchów

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Hej hej ! :)
Renatka to masz na co czekać w tej wiejny i deszczowy poranek :-)
Choć dla mnie to noc jeszcze..uuuuuaaaaaaaahhhhh nienawidzę rano wstawać..zwłaszcza jak muszę gdzieś się tłuc autobusami :/
No nic trzeba to trzeba...
Mi z piersi też nic nie leci,ale bolą mnie co jakiś czas ,kłuje mnie w sutach..Paweł mòwi,że pewnie zaraz mleczko będzie...mam nadzieję,że będzie,ale w marcu :-p
Miłego dnia :-D

Odnośnik do komentarza

Monimoni
Witam nowe Marcóweczki!
Ja też przed krzywą jadłam normalnie, i słodkie i owoce i ok 17 szarlotkę, ok 11 h przerwy w jedzeniu i piciu, na czczo miałam ok 70 a potem też niskie wartości. Mi się wydaje, że taka dieta nic nie da przy cukrzycy, najwyżej na czczo bedzie słabszy wynik, a potem jak się wypije tą szklankę lukru to skoczy mniej albo więcej i to jest ważne o ile po godzinie i czy spadnie po dwóch.
Ja mam o 7 lat młodszego brata i też bawiłam się w szkołę: on i jego przyjaciółka z naprzeciwka umieli szybciej pisać i liczyć:) a mam też rok starszego brata i sama wszystko umiałam rok wcześniej:) a z zawodu jestem nauczycielką, co prawda j. obcego, ale też pewnie będę dzieci wczesniej w domu uczyć:) a znam dużo metod nauki przez zabawę więc myślę, że nie będzie to takie straszne dla maluchów

Monimoni, to jednak nam cos zostalo z tego nauczania jako dzieci. Ja to uwielbialam - mialam nawet spora klase- moje siostry i ich dwie kolezanki. Hahahha;) i tez sie "wysztalcilam " na nauczyciela jezyka obcego :)))) a Ty jaki jezyk wybralas?

U mnie glukoza na czczo tez wyszla normalnie (82) pomimo normalnego jedzenia do okolo 18/19:00. Nie pamietam czy jadlam slodycze, ale lekarz powiedzial, ze ma byc dkoladnie tak, jak jadlam wczesniej. Tylko uszanowac to "na czczo" i ost posilek zjesc na 8-12 h przed badaniem.
moni moni, napisalas, ze mialas niskie wartosci krzywej. Mozesz napisac jakie dokladnie?
Mnie dzis dopadl skurcz lydki w nocy. Ale dalo sie wytzrymac. Mam nadzieje, ze to byl pojedynczy epizod:)kupie dzis sok pomidorowy chyba...
Co do rozpakowywania sie, to miedzy lutowkami i marcowkami beda jeszcze marcowko-lutowki, przynajmniej teoretycznie;)
Teraz uwaga, pytanie nie na temat!
Chcemy kupic pralke. Ja zawsze marzylam o pralce otwieranej od gory, czy ktoras ma taka? Jakie pralkie polecacie/nie polecacie? Chodzi mi o cos do 1300 zl, w miare cichego, nieduzego, ladnego, i co najwazniejsze, cos co dobrze plucze (najwazniejsze chyba) i ladnie dopiera...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny!!! I kolejny tydzien przed nami :)

U mnie paskudna pogoda:( Wieje tak ze leb chce urwac i ciqgle pada.... W nocy nie moglam przez to spac... :(

Dzis tak jak Renatka za 11,5h bede miala wizyte. Jejus nie moge sie juz doczekac :D
Wczoraj mowilam do meza ze mam obawe ze lekarz kaze mi zwolnic a on na to "mam taka nadzieje!".
Oczywiscie jak przed kazda wizyta jestm posrana ze strachu czy bedzie wszystko ok.

Mi tam siara nie leci ale przez te wszystkie Wasze opowiesci dzis rano myslalam ze mam mokra koszule :D A tu nie:)

Lece do pracy! Trzymajcie sie brzuchatki!!! I jak mozecie to siedzcie dzisiaj w donkach zeby Was wiatr nie porwal!!!:D Bo gdzie bede Was szukac potem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Co do herbatek, to chyba ta melisa nie ma tych niebezpieczenstw;)
Ale ja tez pilam na potege herbatke zurawinowa z hibiskusem;) i to czasem wiadrami niestety...
Ale teraz juz od ponad miesiaca sie trzymam. Ech no nieswiadoma bylam;) o lukrecji i lisciach malin slyszalam ale o hibuskusie dopiero tu na forum sie dowiedzialam.
A prospos lisci malin. Podobno warto pic juz nawet od naszego okresu ciazy, zeby dobrze macice przygotowac do porodu. Ja bym sie teraz juz bala, ale, zastanawiam sie czy nie popic sobie tak z dwa tyg przed planowanym porodem...
Wczoraj Eliza szalala i wieczorem i w nocy. Robi sie z niej prawdziwy miesniak:) co prawda puszczalam jej wczoraj kolysanki i troche mojej muzyki, a pozniej zostala potraktowana mruczacym kotem;)
Aaaa i spalam dzis na prawym boku z godzine... Nie jestem z siebie dumna ale juz mi lewy posladek zdretwial od tego lezenia caly czas na tej samej stronie...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Co do herbat, to melisa to melisa...... To jest ziolo. Co do pralki ladowanej od góry to ja mam taka. Zaleta jest tylko taka, ze jest waska. Mamy ja od jakichś 8-10lat . Malo pojemna, w dodatku jak ci sie bęben otworzy w środku prania to bez mechanika sie nie obejdzie. Miałam taka przygodę wstawiłam pranie bęben sie otworzył i nic nie dalo rady zrobic. Nawet mechanikowi trudni bylo sie do niej dostac, rozebral pól pralki żeby jakos to ogarnac. generalnie moje zdanie i jeszcze siostry mojego bo też. Miała na szczęście sie zepsula calkiem i wymienila na normalna ladowana od przodu. Ja tylko czekam aż ta padnie i kupie normalna praleczkę jakas ladna pojemna:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...