Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ja z mezem jakos nie mamy czasu na romantyczne wieczory... Na ogol po pracy jestem tak zmeczona ze cos ogarne w domku a potem lezakuje :)
I albo mi towarzyszy na kanapie przy serialach :D albo przy prasowaniu...
Czasem idziemy do rodzicow czy do znajomych... Ale u nas jesien to kiepski czas bo maznma duzo wyjazdow...
Ale tak jak dziewczyny mowia duzo rozmawiamy, gramy w kosci, karty, ogladamy filmy lub kabarety...
A propo kabaretow to maz mnie zabiera w listopadzie na kabarety a pozniej na kolacje idziemy :D Nie moge sie juz doczekac!!!! :D

wogole jak przeczytalam Mari89 co Ty robisz ze swoim Marcinem (?) to od samego czytania sie zmeczylam :D hehe

Jesli chodzi o szpital to ja wychodze z zalozenia jak dziewczyny... Wiedza co robia i wole zeby zrobili wiecej badan niz mieliby cos zaniedbac. Wtedy dopiero moglybysmy miec wyrzuty i pretensje. Popoweam w tym Misiakowata30

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Mari strasznie aktywna jesteś, nie wiem czy Ci zazdrościć czy wręcz przeciwnie :-) ja po dłuższym spacerze mam zaraz twardy brzuch, rolki czy rower są zakazane w ciąży i trochę się dziwię, że nie boisz się uprawiać tych sportów.
No i te koncerty... wow! Moje dziecko w kinie się burzy na głośny film, nie wiem jak by reagował na tego typu koncert :-) poza tym ja już chyba za stara jestem na takie rozrywki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

ortoda
Właśnie Madika nasze wieczory wyglądają podobnie rozmowy kabarety, filmy, znajomi. Normalnie to lubimy jakues spontaniczne wyjazdy a to niestety wiąże sie z duza ilością chodzenia badz lubimy jeździć na imprezy. Brakuje tego i fajnie by było czymś wypełnić tą lukę.

My akurat nie lubimy imprezowac... no chyba ze domowki :D To uwielbiamy!!!! I u nas zawsze sa atrakcje i imprezy nie koncza sie wczesniej niz o 2 (a zaczynaja np o 17:D) hehe

Ale to fakt jak mysle sobie ze mam cos zrobic pojechac to juz jestem zmeczona.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny ja to wam zazdroszczę że chociaż spędzacie czas razem bo u nas to krucho. Ja siedzę w domu a mąż w tygodniu najczęściej na wyjazdach. Co jak nie byłam w ciąży to mi nie przeszkadzało, bo była praca i znajomi. A teraz to tak słabo bo odległość jest juz wieksza i sama boje się już jeździć wieczorami i w nocy wracać. A u mnie na wiosce juz mało koleżanek mi zostało. A w weekendy to mój M też albo pracuje dodatkowo albo siedzi na działce. Bo się budujemy i on stara się zrobić jak najwięcej przed zimą. Czyli mój dzisiejszy wieczór wygląda tak że on śpi a ja oglądam telewizję

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, ja nadal w szpitalu :(
Wczoraj zdenerwowal mnie ordynator. Przyszedl na obchod w trakcie dnia. Zapytal sie co mi dolega a lekarz opiekujacy sie sala powiedzial, ze bol brzucha z podejrzeniem wyrostka. Ordynator poprosil o pokazanie jezyka a potem dotknal go palcem. I ten gest wyprowadzil mnie z rownowagi. Bo palec nie byl w rekawiczce i nie wiem gdzie go wczesniej trzymal, przed dotknieciem nie myl tez rak. Mam nadzieje ze ten @#@$*!&' mnie niczym nie zarazil.
Poprostu zero profesjonalizmu. Gdybym wiedziala co ten. @_!$!&\ chce zrobic nigdy bym buzi nie otworzyla.
Moze jestem przewrazliwiona, ale bardzo dbam o higiene i takie zachowanie poprotu wqu...ilo mnie.

Odnośnik do komentarza

Widze,że dzisiaj spokojny dzionek :) ja też jestem zdania,ze jak trzeba to usg musi być. Ja sama bym chciała bo martwila bym sie o Maleństwo. Tylko ja w trakcie ciąży mialam 3 usg. Dlatego rozumiem,że możesz miec uraz jeżeli mialas robione 5 razy usg W ciagu 10 dni. W telewizji nudy niby weekend a takie dno. Najlepsze filmy sa w tygodniu o poznych porach :/
Powiem Wam,ze ja w ciazy czuje sie samotna. Wszyscy pracuja tylko ja nie. Kolezanek nie mam bo wszystkie za granica a z reszta widuje sie raz na miesiąc. Maz w pracy a jak wroci do domu to albo grzebie w aucie albo idzie na grzyby a nawet jak spedzamy razem czas to tak to leci,ze nie pamietam.

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Widze,że dzisiaj spokojny dzionek :) ja też jestem zdania,ze jak trzeba to usg musi być. Ja sama bym chciała bo martwila bym sie o Maleństwo. Tylko ja w trakcie ciąży mialam 3 usg. Dlatego rozumiem,że możesz miec uraz jeżeli mialas robione 5 razy usg W ciagu 10 dni. W telewizji nudy niby weekend a takie dno. Najlepsze filmy sa w tygodniu o poznych porach :/
Powiem Wam,ze ja w ciazy czuje sie samotna. Wszyscy pracuja tylko ja nie. Kolezanek nie mam bo wszystkie za granica a z reszta widuje sie raz na miesiąc. Maz w pracy a jak wroci do domu to albo grzebie w aucie albo idzie na grzyby a nawet jak spedzamy razem czas to tak to leci,ze nie pamietam.

Witaj w klubie.Też czuję się samotna..niby mam przyjaciòłki,ale one mają swoje życie i nie zawsze mają czas by ze mną pogadać..Misiek też wiecznie albo w pracy albo komuś pomaga, a ja siedzę w domu.Kasę bym miała to chociaż wybrałabym się po coś dla maluszka :-) Ciąża to piękny czas,ale jednak..do tej pory miałam pracę,ludzi do pogadania i ciekawe opowieści..a tak..tylko marcòwki,filmy i gotowanie hehe Nawet na imprezy nie chodzę,bo nie wysiedzę,zwłaszcza,że wszyscy piją i palą a ja jak ta piz*a przy stole zostaję...a jeszcze Fasolek od wczoraj gdzieś bliżej plecòw siedzi i go nie czuję..Dziś takiego doła miałam,że się popłakałam jak chłopak wròcił z remontu.A zamiast mi się polepszyć to jeszcze prawie się pokłòciliśmy :/ Teraz on prawie zasypia a ja chyba jak co noc włączę serial i będę oglądać do pòki nie padnę..Oby do wiosny :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Też nie dziwię Ci się Daaaga..pewnie dałabyś wszystko za ten spokój co ja mam..Siedzę ciągle sama w pustym mieszkaniu..
I tak źle i tak nie dobrze :)
Staraj sie tak nie denerwować kochana,pogadaj z mężem..
chociaż co ja Ci będę gadać..mnie matka dobija codziennie telefonami..Dziś jej nagadałam tak mnie wpieniła,a potem złapałam doła,że nie potrzebnie echhh cholera...Hormony plus jesień równa się porażka..

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ja na nudę w ciąży nie narzekam. W poprzedniej kończyłam studia zaoczne i pisałam pracę mgr, a w tej mam małego szkraba - wysysacza energii.
Filmy trudno mi polecać bo oglądamy dość dużo, wcześniej często chodziliśmy do kina, teraz cześciej w domu, ale też przeważnie kinowe tytuły. Za to mam kilka ulubionych seriali, megawciagajacych (przynajmniej mnie): Gra o tron i Wikingowie - to oglądamy razem z mężem, a teraz czekamy na następny sezon. A sama oglądałam Mad Men i Downton Abbey - oby dwa mnie zachwyciły.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkzbmhlydqtmyx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5e9sf8amqv.png

Odnośnik do komentarza

Ja się nie nudzę,tylko czasem czuję się samotna i niezrozumiana...łapię chandrę i potrzebuję się wyżalić..
Cieszę się tym,że mogę pospać,zjeść coś dobrego itp..Korzystam ze spokoju...tylko brakuje mi dawnego życia,pracy,energii,zumby,piwka hehe
Jestem omijana przez znajomych ,bo teraz jestem za nudna dla nich :)

Dziś przyjaciółka mnie olała..Chciałam pogadać,napisała,że jest w gościach..rozumiem,ale nie zadzwoniła potem ani nic.
Do mnie zadzwoni czy napisze o 2 ,gdzie chce mi się spać,to zawsze pomogę....Nawet po jednym smsie wiem kiedy ma doła i pomagam..Zawsze tak było..Zawsze wyczułam jej smutek i zapytałam co się dzieje...Zawsze znalazłam czas mimo pracy,planów itp...a jak jej to powiem to wykręca się szkołą,pracą,ślubem...ech tacy są ludzie po prostu..trzeba liczyć tylko na siebie....
oj chandrę mam dzisiaj straszną,jutro będzie lepiej :) Sorki,że pomarudziłam :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. O i złapalo i mnie, wstań na siku, nie zasnij tylko nudź się :D nosz kurka :)
Mam podobnie jak Wy dziewczyny, też czuje się samotna, Michał po 11h w pracy, w domu jest koło 18.30, zje obiad i siadzie na telefonie,prysznice, kładziemy się i ja o 20 zasypiam.. Czasem on na siłownię jeszcze..Byliśmy u siostry wczoraj to myślałam że spedzimyy trochę czasu razem - zajęli się usuwaniem okna i murowaniem tego.. Hyh, siedziałysmy takie złe z siostrą..
Sorki, musiałam się komuś wygadać wr.
Niby w szkole mam swoje dziewczyny, ale one wydają mi się takie... Dziecinne, Boże, jeśli ja tak wydoroslalam przez ciążę, a przed ciążą byłam jak one, to masakra!
Ps. W sumie głodna jestem :D śniły mi się placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym :))) ale pączkiem też bym nie pogardzila:)))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...