Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~Ciaza3166
Madika zdrowka dla Mezulka
A Mya ma zabawke grajaca po ang i francusku. Czesto sobie francuski wlacza i powtarza:-) od razu mnie tym rozsmiesza

Nooo Ciaza widze ze rosnie Ci mala poliglotka :D heheh
A jak Wam idzie z jezykiem polskim? Nadal opornie?:D

Z Mezulkiem jest juz chyba wszystko ok bo juz prawie wszystko robi. Jedynie co to sie nie schyla i nie podnosi nic. Czasem Hanule na kolana. W srode mamy kontrole i mysle ze pani dr juz nie przedluzy mu zwolnienia.

Renia czyli widzisz sama ze Michas to nie taka niemowa:D Tobie sie tylko tak wydaje:D

Misiakowata babcia obchodzila dzien babci tak jak powinno byc z Matim:D a czy w zlobku czy w domu to juz jie ma znaczenia :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
No niemowa to nie, ale ja bym chciała żeby już normalne wyrazy mówił i zdania zaczynał składać, no ale przyjdzie pora :)))
Michaś dziś nie spał w dzień a zasnął dopiero po 21. Wieczorem takiego powera dostał, jak już ja i T byliśmy razem w domu, chyba z tej radości że rodzice są w domu oboje :) Jeździł samochodem wokół stołu, drifty robił na zakrętach, skakał na koniku-skoczku, popisy takie robił przed nami :) W końcu jakoś udało mi się go uśpić w jego łóżku.
Ciąża
Polskiego też ucz Mayę bo się z dziadkami nie dogada :)

A my w zakładzie będziemy mieli mikołaja w niedzielę, hehehe ale mają opóźnienie, dzieci będą pytały mikołaja gdzie się szlajał tyle czasu że dopiero dotarł, hehehe. No nic, przynajmniej będą słodkości do kawki, bo Michaś tylko gorzką czekoladę lubi i kinder batoniki.

Odnośnik do komentarza

Ale u nas pogoda.... MASAKRA jakas!!!!
W nocy tak przylalo 2 razy (mamy okna dachowe w sypialni) ze nie wiedzialam co sie dzieje za pierwszym razem.
Za 2 Hanule obudzilo gdzies po 2. Noi nie spalismy do 4. Znaczy Hanula bo ja to po 5 usnelam:(
Ona jeszcze spi a j juz 30 min na nogach bo mam duzo roboty a wychodzimy z mama na zakupy o 10. Tesciowa przyjezdza gdzies za 1h i zostaje z moimi lobuzami :D

Czuje sie dzis jak zombi... A jak sobie pomysle ze za 6 miesiecy nie bede mogla spac w nocy bo ciagle pobudki beda na karmienie i na przewijanie... To powiem Wam ze jeszcze gorzej sie czuje :D heheh

Milego dnia Marcoweczki i nieMarcoweczki!!:*

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Mały włos bym zapomniała tu coś napisać :D
Hehe
No u nas lalo cala noc..wieje strasznie..
W pracy zimno,przeciag taki..ze marzlam na kazdej z kas,nie tylko na budowlanej..ech byle do wiosny :D
Mnie i P jakis kaszel ogarnal..kluche mam taka w gardle i jej odkaszlnac nie moge..a jak sie uda to boli klatka..no pieknie..nafaszetowalam sie wit c i miodkiem troszke i zobaczymy :) byle do urlopu :D
7 go zaczynam..tego dnia tez jedziemy do Szczecina do nerfologa z Matim w zwiazku z tym powiekszajacym sie jaderkiem przy infekcjach.

Kalae co U was??
Jak tam Tosia?wrocilas do pracy czy cos??nie ma Cie i nie ma..

Madika zdrowka dla mezulka i dla Was :*

Renia Kinderkraft wporzo firma..mamy krzeselko do karmienia z tej firmy.Daj znac jak kupicie rowerek..czy fajny :)

Odnośnik do komentarza

Zakupy mega udane choc pewnie i tak mega duzo rzeczy brde musiala dokupic :D heheh Jak to zwykle trgo za braknie to by sie jeszcze przydalo :D No ale ogolnie to troszke rzeczy juz mamy:D Chociaz bedzie jak zjesc bo na razie to garnkow nie mam:D Tylko patelnie:D

Tesciowa dala sobie rade dobrze:D Prawie jk zawsze:D Ale byla wykonczona juz o 16:D hehehe Dobrze jej tak bo mysli ze to taka dlodycz i tak sie dopomina w zazdrosci zeby Hania u niej spala:D Wiec im bardziej w dupe dostanie tym bardziej my bedziemy miec swiety spokuj :D hehehe

Poszlam spc o 23:20 a 20 min pozniej Hanula mnie obudzila bo cos jej sie snilo i tak teraz pokutuje kuzwa... Szlak mnie trafi bo juz jest 1:40 :( A ja nie moge zasnac....

Dzisiaj mama mi powiedzila ze z tata chca sprzedac dom... powiem Wam ze tak mi jest dziwnie ze nie moge tez przestac o tym myslec... A my specjalnie szukalismy dzialki obok nich. Zeby miec blisko jakby co... Chocby jakby sniegu napadalo (choc nie wiem czy teraz takiej zimy dozyjemy:D) zeby mozna bylo im pomoc.

No ale w zyciu jest roznie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika, a może oni chcą dalej od was ;) :D A tak na poważnie, to może na emeryture wolą w bloku bo jednak prościej, bo dużo rzeczy odpada np. remonty domu, czy koszenie trawnika itp. Albo pojadą nad morze :D Może z nimi pogadaj. Moich rodziców namawiam na sprzedaż domu, ale nie chcą :)

misiakowata, piszę czasem. U nas nawet ok, Tosia jako tako w sumie nie ma kataru od tygodnia :D myślę nawet o szczepieniu :D A zaczęłam jej dawać kaszkę nestle z lipą, one zawierają bifidus bl, i tak myślę czy to nie ma wpływu na ten niemal brak kataru. A co do entitis, dla mnie za drogi eksperyment, ale jak podaje coś w proszku to rozpuszczam w małej ilość wody i daje jej wypić z kubeczka, a jak nie chce to łyżką, potem daje wodę do popicia. Na odporność próbowałam już beta glukan, laktoferyne, czarny bez i szczerze mówiąć wszystko o d... rozbić.

Odnośnik do komentarza

Misia
Dzięki:-))
Jesteśmy w czeskich Karkonoszach, tu zima na całego a po polskiej stronie jakoś gorzej. Jadąc baliśmy się że nie da się sensownie pojeździć, ale jest ok, dziś pół dnia śnieg padał. Nam starszaki nie odpuszczą wyjazdu na narty, cały rok na to czekają. Ale jak się przeprowadzaliśmy to też na wakacje nie daliśmy rady pojechać.

Kalae
Mnie od entitisu zapach odrzucił, więc miałam opor podać to młodemu. I jakoś nie mam do tych wszystkich specyfików przekonania, choć teraz po tym zapaleniu płuc Solbetan podaję, ale czy to ma efekt....

Pamiętam że mój najstarszy w przedszkolu miał jakąś taką substancję na receptę wzmacniającą, potem nawet na katar nie chorował, może jest wpisane w historii pacjenta? To bym sprawdziła co to było.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Kalae Entinis podarowalam nam parrentingowa Przyjazna :D
U niej lezalo..a nam sie przyda :)
Podaje strzykawka gesciejszy roztwor..
No to prawda..dopoki dzieciaki nie nabiora odpornosci same to nawet cuda na kiju nie pomoga :D
Fajnie,ze Tosi przeszedl katarek ;) uciazliwe cholerstwo :/

Peonia wooow super..zazdro..rob duzo zdjec..niech dzieciaki poogladaja snieg na przyszla zime hehe

Och Madika..szkoda..ale rodzice maja prawo do wlasnego zycia i robia jak im wygodnie..
Ja to bym znowuz chciala sprzedac swoj dom na wsi i Mamie kupic kawalerke..ale tyle to nie jest warte no i mama by sie nie utrzymala w miescie.

Mati usnal wczoraj sam i to przy tv,gdzie zawsze wylaczamy..o 21.45
I przespal cala noc.
O 4.30 poszlam do niego spac..to obudzil sie na mleczko i spal do 8.10..nawet moj budzik go nie ruszyl :)

Jeju jak mnie tesciowa drazni..w ogole olewa co do niej mowie..nie trzyma sie moich zalecen co do karmienia..owteira kolejne sloiczki z obiadkami..
Ciekawe co jeszcze robi..jak mnie nie ma..
No ale nie moge nic powiedziec. Bo jak zostawi nas z opieka to jestesmy w dupie.

Odnośnik do komentarza

Peonia
Misia
Dzięki:-))
Jesteśmy w czeskich Karkonoszach, tu zima na całego a po polskiej stronie jakoś gorzej. Jadąc baliśmy się że nie da się sensownie pojeździć, ale jest ok, dziś pół dnia śnieg padał. Nam starszaki nie odpuszczą wyjazdu na narty, cały rok na to czekają. Ale jak się przeprowadzaliśmy to też na wakacje nie daliśmy rady pojechać.

Kalae
Mnie od entitisu zapach odrzucił, więc miałam opor podać to młodemu. I jakoś nie mam do tych wszystkich specyfików przekonania, choć teraz po tym zapaleniu płuc Solbetan podaję, ale czy to ma efekt....

Pamiętam że mój najstarszy w przedszkolu miał jakąś taką substancję na receptę wzmacniającą, potem nawet na katar nie chorował, może jest wpisane w historii pacjenta? To bym sprawdziła co to było.

Peonia tą substancja to nie czasem Broncho vaxom?
Moja Laura przyjmowała Ismigen (to samo działanie co Broncho vaxom tylko z dodatkowymi szczepami ). Na nią zadziałało super. Już drugi miesiąc chodzi do żłobka.

Odnośnik do komentarza

Peonia, Tosia nigdy nie lubila kaszki z miseczki, to sie nie zmienilo, jedynie zje z mlekiem w butelce, taka kaszka na rzadko wychodzi. Z miseczki nigdy nie chciala jesc kaszki, nawet przy rozszerzaniu diety. Daje ok 4 miarki kaszki na 180ml wody. Ona taki typ ze mleko musi zjesc na noc, nawet jak zje spora kolacje.

Odnośnik do komentarza

misiakowata, ale kuracja musi trwać 3 miesiące. Daj znać czy sie sprawdzi ten entitis.

Tosia jada zwykłe płatki jaglane, kukurydziane, owsiane, ale kaszka tylko w butelce z mm. Kaszka na wodzie/mleku/mm w miseczce nie tknie, nawet konsystencja nie ma znaczenia. Ale w sumie sama jadłam kasze manne na mleku tylko z butelki, z talerza nie tknełam, nawet pamiętam jak mi tata przelewał z talerza do butelki i wtedy ją zjadłam :D
Mi zapach tej z lipą nie przeszkadza, poza tym z butelki i tak jej nie czuć :D

Odnośnik do komentarza

Tola
To była jakaś jednoczłonowa nazwa. Ale dzięki Tobie znamy kolejną substancję :-))

Co prawda mój bardzo rzadko choruje, zobaczymy jak będzie po tym antybiotyku.

He, to u nas kiszka z jakimikolwiek kaszkami. Mleko w ogóle nie wchodzi, kaszki żadne czy to na mleku czy bez. Kiedyś były w cenie.
Płatki to czasami wyjada z naszych, ale jak mu zrobisz specjalnie to już nie.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

U nas kaszki dawno poszly w odstawke :) czasem zrobie mu manne na krowim z musem to lubi zjesc..w zlobku tak jedza..owsianke tez zje..ale nie za duzo..
Hitem da platki kukurydziane..i na sucho tez uwielbia :)
.milego dnia :*!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...