Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Misiakowata

I my pospalismy do prawie 10 :) tzn kilka pobudek na picie i nad ranem na mleko..ale super :))
Tylko chyba ominiemy drzemke w ciagu dnia przez to.
Mati imprezowal do fajerwerek,a potem padl :)
Nadrabia jedzenie i ciagle mniam by chcial :)
Jejuu..az mi dziwnie :) hehe ale to dobrze..niech nabiera cialka :))
P w robocie a my siedzimy sobie we dwojke w domciu :)

Z nocnikiem daaaaaleko za murzynami hehe

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
I my pospalismy do prawie 10 :) tzn kilka pobudek na picie i nad ranem na mleko..ale super :))
Tylko chyba ominiemy drzemke w ciagu dnia przez to.
Mati imprezowal do fajerwerek,a potem padl :)
Nadrabia jedzenie i ciagle mniam by chcial :)
Jejuu..az mi dziwnie :) hehe ale to dobrze..niech nabiera cialka :))
P w robocie a my siedzimy sobie we dwojke w domciu :)

Z nocnikiem daaaaaleko za murzynami hehe

To dobrze że tak zajada, Michaś dziś coś na bakier z jedzeniem, a w połowie spaceru chciał "opa", dziwne jak na niego, może zmęczony po nocnych wojażach

Odnośnik do komentarza
Gość Misiakowata

Hehe no tak i gotowala..bo jeszcze gulaszowa na jutro zrobilam ;) jutro mam sprawy na miesie i popoludnie..to z glowy bedzie :)

Matko pojutrze Mati do zlobka.Trzymajcie kciuki zeby nie rozchorowal siebza szybko..ja nie mam nawet kiedy przywyknac do wstawania i jezdzenia do zlobka autobusem..ciezko mi sie przestawic hehe. Chcialabym juz zlapac jakis rytm :)

Odnośnik do komentarza

Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

hmm, chociażby dlatego, że tylko mnie wymieniła z nika w swoim pierwszym poście.

Odnośnik do komentarza

~Misiakowata
Hehe no tak i gotowala..bo jeszcze gulaszowa na jutro zrobilam ;) jutro mam sprawy na miesie i popoludnie..to z glowy bedzie :)

Matko pojutrze Mati do zlobka.Trzymajcie kciuki zeby nie rozchorowal siebza szybko..ja nie mam nawet kiedy przywyknac do wstawania i jezdzenia do zlobka autobusem..ciezko mi sie przestawic hehe. Chcialabym juz zlapac jakis rytm :)

ja mam na jutro obiad zrobiony do połowy, więc jutro znów gary...

oby Mati sie uodpornił i przestał chorować. może jakiś preparat wzmacniający mu trzeba podawac, polecał Ci cos lekarz?

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

~kalae
Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

hmm, chociażby dlatego, że tylko mnie wymieniła z nika w swoim pierwszym poście.

a tego to akurat nie zauważyłam. zresztą sądząc z wyjasnień koleżanki, to jednak raczej zamiar był globalny, niż ukierunkowany :)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
~kalae
Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

hmm, chociażby dlatego, że tylko mnie wymieniła z nika w swoim pierwszym poście.

a tego to akurat nie zauważyłam. zresztą sądząc z wyjasnień koleżanki, to jednak raczej zamiar był globalny, niż ukierunkowany :)

a to jest nawet ciekawe ...
już mi się nie chce pisać w tym temacie, odpowiedziałam tylko na pytanie.

Odnośnik do komentarza

~kalae
Peonia
~kalae
Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

hmm, chociażby dlatego, że tylko mnie wymieniła z nika w swoim pierwszym poście.

a tego to akurat nie zauważyłam. zresztą sądząc z wyjasnień koleżanki, to jednak raczej zamiar był globalny, niż ukierunkowany :)

a to jest nawet ciekawe ...
już mi się nie chce pisać w tym temacie, odpowiedziałam tylko na pytanie.

aż się cofnęłam teraz do tego pierwszego wpisu, no ok już rozumiem dlaczego takie a nie inne miałaś odczucia. jak cos nie dotyka osobiście to jest pewnie łatwiejsze do przeoczenia.

ale rzeczywiście już nie warto więcej o tym wszystkim pisać.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
~Misiakowata
Hehe no tak i gotowala..bo jeszcze gulaszowa na jutro zrobilam ;) jutro mam sprawy na miesie i popoludnie..to z glowy bedzie :)

Matko pojutrze Mati do zlobka.Trzymajcie kciuki zeby nie rozchorowal siebza szybko..ja nie mam nawet kiedy przywyknac do wstawania i jezdzenia do zlobka autobusem..ciezko mi sie przestawic hehe. Chcialabym juz zlapac jakis rytm :)

ja mam na jutro obiad zrobiony do połowy, więc jutro znów gary...

oby Mati sie uodpornił i przestał chorować. może jakiś preparat wzmacniający mu trzeba podawac, polecał Ci cos lekarz?

Ja ugotowałam dziś rosół, z którego jutro zrobię pomidorową, za długo więc jutro przy garach nie postoję :)))
Może entitis by pomógł na te infekcje.

Odnośnik do komentarza
Gość misiakowata

Peoniu daje Matiemu codziennie Febricold baby :) na wzmocnienie plus wit c i nadal kazal lekarz oslonowe.
No i Mati sporo teraz nadrabia jedzeniem.nabiera sil..oby kuzwa na dluzej.Chce zeby troszke przytyl.

...ale pogoda do dupy..leje ciagle i tak do piatku ma byc.
Leb mi peka.odpoczywam chwile przed praca.tesciowka przychodzi o 13.
Ostatnio mnie wkurzyla to nie ciesze sie ze ja zobacze..no ale wyjscia nie ma.
Ona z lacha do opieki przyjdzie.dobrze ze przyjdzie..czy z lacha czy nie :D

Jesuu mam nadzieje ze ja bede fajna babcia dla dzieci Matiego :)

Odnośnik do komentarza

Peonia
Renia74
Kasia
Aż się wzruszyłam, święta racja, dzieci bardzo szybko odchodzą w swój świat, a mamy jeszcze muszą im to odchodzenie ułatwić, po cichu tylko łykając łzy...

Prawda, ja już się boję syndromu opuszczonego gniazda... Ale tak to jest, że dzieci nie mamy ot tak dla siebie, one są odrębnym bytem, no chyba nic gorszego niż wychowanie niesamodzielnego człowieka, no dzieci muszą z naszą pomocą śmiało wyfrunąć w świat..

Wiem, ale i tak się boję. :-))

Cześć

Chyba, że są takie matki jak moja teściowa :D czy moja mama, że synusia nie puszczą a kobiety od nich gonią by czasem same nie zostały......

Mój mąż jeszcze dziś wolne za 6.01

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

W dużej mierze też odczułam, że to głównie do kalae.... to osoba, która już coś do kalae miała jeszcze na fb......idzie to wyczuć jak nic w treści słów "pani marcówy"

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ale się wkurw#@$! ! Tak mi Nikola chwyciła za okulary, że zausznik poszedł wŕr, kuzwa no....a raptem pół roku temu zmieniane nowe plastikowe, teraz już wiem, że muszę mieć metalowe przy małej, najdroższe w życiu moje oprawki a wytrzymały najkrócej ;(
Mój mi mówi, że gwarancja tego nie obejmie.....musze najpierw zobaczyć czy rączki da rade same zamówić, taniej by wyszło.....
Jakby nie patrzeć zawsze coś wyskoczy ;(
Kalae a tak mi się przypomniało apropo tych owoców :) soku nie chciałaś zrobić? Albo drżemik ;)
Ja tak mam , że po czasie coś mi się przypomni :)
My na obiad jedziemy do mojej mamy na rosołek i makaron domowej roboty :)
Młody po szkole zadowolony, ciekawe czy grzeczny.....
- Mama no trochę byłem grzeczny :D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

KasiaMamusia
Peonia
~kalae
Marcówa, czy ja cie jakoś skrzywdziłam, czy po prostu mnie nie lubisz?

Tak mnie zastanowiło, dlaczego myślisz, że słowa tej koleżanki są skierowane do Ciebie. Kurczę, może czegoś nie widzę, jakoś miałam wrażenie że to było do większej grupy, no ale to może tylko Marcówa określić w sumie. Nie chcę się wtrącać, ja "przyszywana" jestem...

W dużej mierze też odczułam, że to głównie do kalae.... to osoba, która już coś do kalae miała jeszcze na fb......idzie to wyczuć jak nic w treści słów "pani marcówy"

Słabo znam wcześniejszy skład Marcówek, bo jestem z Wami od niedawna, a fb to ju zupełnie. Może dlatego tego nie zauważyłam, dopiero jak cofnęłam się do tego wpisu to zajarzyłam. Wcześniej to mnie tylko uderzyło ogólnie to zamieszanie.

Sądzę, że same zauszniki to pewnie niemożliwe do zakupu :-(( pewnie nowe oprawki konieczne.
Ja mam tylko okulary do czytania, pesel mnie zmusił a może najmłodszy, bo zdecydowanie pogorszenie odczułam po porodzie. Bardzo uciążliwe te okulary, a jak ktoś musi nosić wciąż to pewnie tym bardziej.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

Tyle stron do nadrobienia to miałam dwa lata temu, jak byłyśmy w ciąży, szkoda tylko, że zwiększona liczba postów związana była z nieprzyjemnym tematem. I to jeszcze na koniec roku :(

Wydaje mi się, że żadna z nas nie ma intencji nikogo obrażać, tylko jak odmienne zdanie dotyczy konkretnej osoby to oczywiste jest, że będzie je brała bardziej do siebie niż w przypadku pozostałych dziewczyn.
Nie mniej jednak, jak pisałam wcześniej, w poprzedniej pracy wszyscy przychodzili przeziębieni, bo zwolnienia były źle odbierane (pomimo faktycznej choroby, a nie migania się od obowiązków). Osobiście nigdy nie miałam anginy, a jak się bardzo źle czułam to brałam jeden czy dwa dni wolnego. Nikt nie miał do siebie pretensji, że ktoś przychodzi chory, bo jechaliśmy na jednym wózku. Czasem nie dało rady wziąć wolnego, bo sprawa była rozgrzebana, a terminy goniły, więc wolne jednej osoby spowodowałoby pracę po godzinach drugiej.

W każdym razie mam nadzieję, że już więcej nieporozumień nie będzie i wszystkie będziemy udzielać się jak dawniej.

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

Przez to całe zamieszanie wątek Lilijki został zapomniany, więc odgrzebuję... Jak z mówieniem Waszych maluchów?
Mój Michaś nie bardzo się do tego garnie. Brat się śmieje, że jest z niego Lord Vader, bo takie dźwięki wydaje. Prawie wcale nie mówi, czasem pierwsze sylaby jakiegoś wyrazu. Pediatra powiedziała, żeby poczekać do 2 urodzin i najwyższej da nam skierowanie do neurologa. Za to wszystko rozumie i pokaże, o co mu chodzi. Wskaże każdą cyfrę czy literę, o którą zapytam. Gdyby mówił do tego, znałby już alfabet :)
Teściowa mnie pociesza, że mąż zaczął mówić dopiero w wieku 3 lat. Chociaż z drugiej strony trochę mnie to martwi, że tak długo będę czekała na słowa mojego malucha :)

Co do nocnikowania to też jeszcze trochę minie zanim Michaś załapie o co chodzi. Aktualnie robienie siku do nocnika to dla niego super zabawa. Biegnie po nocnik, siada, robi siuśku, po czym wkłada rączkę pomiędzy nogami i wyjmując rozbryzguje je po pokoju, śmiejąc się co nie lada :) Urwis z niego niesamowity

Odnośnik do komentarza
Gość Alesandraa

I jeszcze na koniec, bo nie miałam okazji, wszystkiego najlepszego dziewczyny w Nowym Roku, dużo zdrówka i spełnienia najskrytszych marzeń

Ps. Peonia, ja Ciebie też bardzo lubię czytać, taka życiowa mądrość przez Ciebie przemawia.

Odnośnik do komentarza

~misiakowata
Peoniu daje Matiemu codziennie Febricold baby :) na wzmocnienie plus wit c i nadal kazal lekarz oslonowe.
No i Mati sporo teraz nadrabia jedzeniem.nabiera sil..oby kuzwa na dluzej.Chce zeby troszke przytyl.

...ale pogoda do dupy..leje ciagle i tak do piatku ma byc.
Leb mi peka.odpoczywam chwile przed praca.tesciowka przychodzi o 13.
Ostatnio mnie wkurzyla to nie ciesze sie ze ja zobacze..no ale wyjscia nie ma.
Ona z lacha do opieki przyjdzie.dobrze ze przyjdzie..czy z lacha czy nie :D

Jesuu mam nadzieje ze ja bede fajna babcia dla dzieci Matiego :)

Hehehh:D:D hehehe My bedziemy najzaje*strzymi Skurczami i babciami :D nie bedziemy sie wtracac ale bedziemy uczestniczyc :D

Noooo chyba ze jakas tepa synowa lub ziec nam sie trafi :D heheheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

U nas dzisiaj tez pomidorowka:D Z reszta od wczoraj :D heheh

Ja mialam postanowienie ze bede czesciej robic makaron niz raz w roku ale cos mi sie wydaje ze sie nienuda :D

Powiem Wam dziewczyny ze mam wrazenie ze juz mi brzucho wywalilo... a poprzednio dopiero 5 miesiacu bylo widac :( No ale miesnie brzucha nie sa juz takie silne jak za pierwszym razem:( Wogole troche gorzej sie czuje i jie moge wywnioskowac tym razem co mi szkodzi z jedzenia...
ale powiem Wam ze nie moge doczekac sie 9 stycznia zeby uslyszec serduszko :D

Hanule jak Mezulek zapytal co by wolala chlopca czy dziewczynke to od razu powiedziala ze dziewczynke :D Hehehe

Dzisiaj sie okazalo ze znajomi spodziewaja sie dzieciaczka w czerwcu a starsze maja w wieku Hanuli tylko tez z czerwca :D heheh

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...