Marcóweczki 2016

[Madika]

~KasiaMamusia aa

Madika

~KasiaMamusia aa

~anna13

hej jak jedza wsze maluszki?
moja rano cyc i wypiej czasem pół bobofruta lub słoik owoców mały obiad tzn ok 190 g i cyc co jakis czas i na kolacke ok 230 ml kaszki?a i czasem chrupki z 4

Mieliśmy moment, że tylko cyc cyc cyc i tak prawie przez tydzień..... Kupiliśmy kiełbasę i rozgniecione podawałam i od tego momentu apetyt jest,kaszki nie chce jeść to nie zmuszam
A jajko uczula lekko więc narazie nie daje
Uszykowałam dziś kaszkę w butli i co? Kiszka blada

Hehe Mój mezulek mógłby u Ciebie się stołować z Hanula hehe

Heh to lepiej ich karmić niż ubierać​

Nooo powiem Ci ze coś jest z tym ubieraniem Mezulek dziś przymierzył garnitury i okazało się... ze nooo mooooze 2 są takie na styk. Reszta do oddania bo są za szczupłe. Konkluzja jest taka ze po ciąży oboje przytylismy w dupsku i nogach bo marynarki są dobre tylko spodnie nie do zapięcia heheh

[Gość kalae]

Madika

~kalae

Ernesto

kalae to powiem Ci, ze mi tez po glowie drugie dziecko chodzi
Mysle, ze jak sie pojawia drugie to kocha sie oba jednakowo (Boze jak ja kocham moja Miske ). Zazdroszcze, ze masz mozliwosc posiadania wiecej niz jednego dziecka. Ja jestem swiadoma, ze Misia zostanie jedynaczka.

czy mam to nie wiem

ale podobno mam mieć 3, dziewczynke, chłopca, dziewczynkę ;) Jak narazie kolejność się zgadza ;)

Kalae a kto Ci to przepowiedział???

Sorry dziewczyny ze tak odpisuje na stare rzeczy ale nie mam kiedy nadrobić... Trochę złe sypiam ostatnio i z mezulkiem chce spędzić i Hanula trochę czasu.

Hanuli wyszedł kolejny ząbek dolna lewa jedynka Już przebił dziaselko

a to takie żarty. W liceum sobie wróżyliśmy na włosie i obrączce (wyrwać trzeba swojego włosa na nim zawiesić obrączkę (pierscionek) i nad otwartą dłonią trzymać to, jeśli obrączka robi koła tzn że dziewczynka, jeśli jakby linie tzn że chłopiec :)
I mi tak wyszło, dwóm koleżanką się sprawdziło (jak na razie). Robiłam jeszcze mamie i ciotce i też. ;)

[Gość kalae]

Najciekawsze jest to że np pokazuje dziewczynkę, potem należy zciągnąć z dloni i znów nad dłoń dać, potem np chłopca, a jak jest koniec to ani drgnie ;) po prostu wisi nad dłonią i się nie rusza :)

[Madika]

~KasiaMamusia aa

Bry wieczór;)

My 2 dni temu temperatura, wymioty,brak apetytu.... Zęby
Tak mówię do mojego W chciałabym by wyszły jej wszystkie naraz.....Mój na to , że lepiej nie bo teraz tak cierpi gdy jeden się wybija no dwa a przy większej ilości całkiem by się pomóc nie dało;(
Dentinox dziewczyny trzymajcie w lodówce serio, naprawdę ulgę przyniesie dziecku lepszą bo chłodne, gryzaczek też wszystkie jakie mamy do zamrażarki kładziemy i potem gryzie to temperaturę super wyciąga, polecam;)

Synusiowi w końcu lepiej po tym 3 antybiotyku,tzn.widac poprawę, tylko te chrapanie, ale t już wina tego migdałka.....

Mój mąż dostał podwyżkę wynagrodzenia.....Ale nie chcą wypłacić im pracownikom 13-nastki......A tak tej kasy brakuje

A propo
Witamina B6 – objawy i skutki niedoboru

Niedobór witaminy B6 doprowadza do zmian zapalnych skóry i błony śluzowej jamy ustnej. Konsekwencją jej niskiego poziomu w organizmie mogą być zmiany w układzie nerwowym (objawiające się depresją, obniżeniem nastoju, bezsennością itp.), zwiększona podatność na infekcje, niedokrwistość makrocytarna (niedobarwliwa) i kamica nerkowa. Ponadto przy niedoborze witaminy B6 zwiększa się ryzyko rozwoju nowotworów. Jednak niedobór tej witaminy stwierdza się rzadko.
I ta:
http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/witamina-b2-ryboflawina-dzialanie-skutki-niedoboru-i-nadmiaru_38811.html

Mi bardzo schną oczy i powieki, jeszcze mi czegoś brak tylko uj wie czego,
Ja dzisiaj nie sprzątałam , pilnuje obiadu, odkurzania
A dzisiaj obiadek robił robił mąż;)placki ziemniaczane:)
Dzieci miały ziemniaki z mundurkach z bieluchem;)pycha
Gratulujemy kupek,nam się rzadko udaje psipsi
Dobrej nocy

Biedni nacierpieliscie się wszyscy.

Super ze Adaś czuje się już lepiej... Oby żabki dały Wam spokój na trochę.
U nas dziś w dzień był wielki płacz i wpychała wszystko do buzi. Ale gryzaków nie chce - nawet próbowałam jej takie zimne z lodówki do buzi wkładać. Ale jakoś nie przemawiają do niej.

Ja jak gotuje Hani zupkę to wyjmuje jej mięsko i ziemniaka czy marchewkę i takie jej daje. Ale często chce mojej zupy pojeść lub coś innego. Dzisiaj na obiad mieliśmy rybę gładzice i frytki z pieca (sama robiłam) zjadła i rybkę i frytkami dopchnela

[Madika]

~kalae

Madika

~Kalae

Madika

~kalae

13.04 wracam do pracy, ojej

Ojjj kurczę Kalae to masz termin i będziesz czekała w napięciu jak na rozwiązanie

tylko to nie bedzie milosc od pierwszego spojrzenia hehe

A najciekawsze jest to ze zaczelam sie zastanawiac nad druga ciaza. Tylko mam takie dziwne mysli czy ja dam rade kochac je tak samo? I ze Tosia juz nie bedzie taka malutka, bo tamto bedzie, a przeciez Tosia to moj maluszek jedyny i najkochanszy.
No i jak juz to chcialabym dziewczynke ;) choc wiadomo ze obojetnie byle bylo zdrowe.

Wiem, ze zakrecone to ;)

Noooo Kalae podziwiam Szacun ogromy
Bo z tego co pamietam to Ty nie miałaś parci na dziecko A tu proszę myśli o rodzeństwie dla Tosi Dobrze bo dziewczyna sama na świecie nie będzie
Ja popieram Cię i trzymam mocno kciuki za Ta decyzje.
Dziewczyny zawsze mówiły ze jak masz 2 lub więcej to miłość się mnoży a nie dzieli. I jest bardziej świadoma i taka od początku

wiesz, ja bym tego tak nie definiowała, że jedynaczka jest sama na świecie, po pierwsze dlatego że w życiu różnie bywa i czasem największym wrogiem jest własne rodzeństwo, a po drugie dlatego, że zajść w ciąże (nawet kolejną) może być trudno, i czasem może się okazać to niemożliwe z różnych przyczyn. Dlatego uważam, że aby nie mięć w sobie jakiegoś rodzaju flustracji, nie należy się dołować dodatkowo np myśleniem że dziecko będzie samo na świecie.
Dlatego też ja mam podejście, że jeśli będę miała drugie dziecko to fajnie, a jeśli nie to też fajnie. Podobnie jak miałam względem pierwszego dziecka.

My mamy z mezulkiem inne podejście Nie jesteśmy sfiksowani ze musi być teraz i natychmiast ale jak miałam te jazdy po ciąży i nie wiadomo co było to obiecałam Hanuli ze jeśli nie będzie mogła mieć biologicznego rodzeństwa to zrobimy wszystko co w naszej mocy żeby miała.

My się przekonaliśmy jaka jest siła rodzeństwa przy sytuacjach kryzysowych. Może dlatego mamy takie podejście.

Ale tez rozumiem Twój punkt widzenia I nie ukrywam ze tez się z nim w jakiś sposób zgadzam

[Madika]

Renia74

Madika
Nie pantery tylko pantsy, to są pieluchomajtki, takie pampersy tylko wciągane jak majtki, wygodne przy nocnikowaniu, a jak się kupa przydarzy w gacie to można łatwo boczki rozerwać żeby wyczyścić dupsko :)

Wiesz co mam nowy tel i jeszcze go nie ogarniam i jeszcze słownik jest włączony. Ale prze ciagle zabieganie z Hanula nie miałam kiedy nawet usiąść do tego.

A to takie wciągane pampersy widziałam ale nie wiedziałam ze można je rozrywać. Znajomi mi mówili ze mieli i był problem ze zdjęciem jak kupa była właśnie bo się nie rozrywały A Wy macie pampersa? Bo oni je mieli. Może bym zobaczyła jakby fajne były tak jak mówisz. Bo już nie ogarniam Hanuli bo się tak wierci a po nocniku nie chce się położyć i jest wielkie wycie.

[Madika]

~strrrunka

My w szpitalu :'(
Poszlo na oskrzela malej. O ja głupia! Mogłam iść w Pt do lekarza, nie swojego, ale mogłam :'(
Pocieszam sie tym, ze opieka 24 h na miejscu.
Podobno jest od wczoraj wieczór lepiej osłuchowo.
A ja chce juz do domu, a podobno 6-7 dni będą nas trzymać. Nie,wytrzymam tu i znów biedny Bartek mamy nie ma :'(

Ojjjj kurczę.... Tulimy Was MOCNO z Hanulka i trzymamy kciuki żeby wszystko szybko się cofnęło! Może uda się wcześniej wyjść.

Misiakowata bo Ty jako ciocia dużo wiesz co dzieciaczki nasze lubią heheh

[Gość KasiaMamusia aa]

Strunka dużo zdrówka dla młodej;) będzie dobrze i nie zadręczaj się bo to nie tak zawsze wychodzi jakbyśmy chcieli, ale rozumiem cię doskonale,też nienawidziłam być w szpitalu, ale mus to mus, tak jak mówisz opieka 24h;)

Z pierwszym dzieckiem byłam przejęta i nie miałam Was:( teraz mam was i śmiało stwierdzam, że drugie dziecko traktuje się bardziej na luzie, choć były momenty z tym płaczem co wieczór.....
Ja nawet przy Adasiu "srałam" za przeproszeniem w majty z byle powodu,a teraz?Teraz już wiadomo co i jak:)Co nie zmienia faktu, że bym chciała w dzień odpocząć,mieć czas dla siebie i się wyspać hehe;)(z moim mówimy, że wyspimy się w grobie)

My na obiad dziś roladki z mięsa ziemniaki i surówka z selera, marchwi i pietruszki;) pycha a młoda wcinała , że hej;)
Chyba puki co mamy lżej z ząbkami bo już 2dni 2 drzemki w dzień były,oby już tak zostało bo ja jestem zdania, że to jeszcze maluszki i dużo snu potrzeba do rozwoju i wypoczynku;)
Justyna koniecznie na info czekamy co tam z tobą;)

[Madika]

Sylwia921125

Ile trzeba miec cierpliwości zeby sie na to forum dostac =)
U nas od 2 dni kaszel i katarek. Noce ciężkie.
Kalae ze 2 lata temu pewnie bys nawet nie pomyslala o dziecku a co dopiero drugim =) jak nas to macierzyństwo zmienia =)
Co do drugiego dziecka tez sie zastanawialam czy bede je tak samo kochać jak drugie. Pamiętam jak Zu2ia o tym pisala bedac w ciazy z Olkiem.
I zgadzam sie z Lilijka przy pierwszym dziecku czlowiek jest tak zdezorientowany. Myslalam, ze tylko ja to czulam jak po cc dali mi Martynke a ja nie wiedzialam jak sie zachowac. Potem przygladalam jej sie godzinami w szpitalu i nie wiedzialam jakie uczucia mna rządzą =) a w potem juz wiedzialam jak bylysmy w domu, ze kocham ja bezgranicznie i poswiece dla niej zycie.
U nas po przeprowadzce dobrze. Zaklimatyzowalam sie u teściowej lepiej niz w swoim domu. Bylo mi ciezko rozstac sie z Kubusiem i siostrami. Pierwsza noc przebeczalam =( M ma ciezko powrocic do rzeczywistości. Woli dzwonic po kolegach z leczenia niz rozmawiać ze mna o tym, ze sobie nie radzi. Chodzi na terapie dwa razy w tygodniu w środę wraca do pracy. Mielismy wyjechac za granice, ale on narazie nie chce przerwać leczenia wiec jeszcze zostajemy.
Nasze pierwsze Marcowkowe bobaski juz koncza roczek. Wczoraj Maja od Olki skończyła. Pamietacie fotke z babanem i mala Majka?? Jak to zlecialo =)

Sylwia trzymam kciuki żeby Martynka wyzdrowiała szybko.
Fajnie ze się tak dobrze czujesz u teściowej To ważne szczególnie w waszej sytuacji.

Co do wyjazdu to chyba to jest dobry objaw ze M woli zostać tu gdzie ma wsparcie i wie w razie W będzie mógł uzyskać wsparcia.
Wiesz on może czuć ze oni go zrozumieją.... Porównam to do tego ze każda z nas mogła by rozmawiać z mama, teściowa (dobra to był taki żarcik hehe) , koleżanka czy z kim kolwiek innym. Ale nie my wolimy NASZE MARCOWECZKI bo wiemy ze jedziemy na tym samym wózku i mamy podobne rozterki. Może teraz będzie Ci łatwiej go zrozumieć

A będziesz chodziła z M na terapie?

Tak to zdjęcie z bananem było mega Było jeszcze jakieś takie z butelka Tylko nie pamietam jaka

Ja przez całe zabieganie nawet zapomniałam wczoraj do dziewczyn napisać. Ale wysłałam karteczkę

[Renia74]

Madika
Ja kupiłam te pieluchomajtki dada , pampers i babydream z rosmana, i mi najbardziej pasują pampers, są jeszcze chyba w promocji w rosku duża paczka za 39.99 ale z kartą rosnę. Te babydream też nie są złe, tylko trochę sztywniejsze, pampers delikatniejsze, bardziej miękkie. Jedne i drugie można w razie wpadki rozerwać po bokach, nie trzeba wlec kupą po nogach :)))) Dla mnie są super i już chyba nie kupię normalnych tylko te pantsy.

[Madika]

~Lili jka

Strunka, życzę zdrowia dla małej! No i nie masz co się obwiniać, co i tak nic nie zmieni. Raz, dwa tydzień wam zleci.

Sylwia, to może dobrze, że M. Rozmawia z grupą wsparcia. Tak mi się zdaje, że po to są ci ludzie. No i dobrze, że w chwili kryzysu, sięga po telefon, a nie po gorzołe. A nauczy się rozmawiać też z tobą, cierpliwości.

Ania nauczyła się bawić w "berka":) jest to urocze! Najpierw ją gonie, a ona ucieka raczkując, jeszcze czasem zawracam, jeśli była frontem do mnie, i przyśpiesza

piszcząc. Potem ona goni mnie :)

Lilijka to i tak dobrze ze to Wy bawicie się w berka niż Ania miała by koty ganiać hehe Hanula tez lubi się tak bawić. Ale zdecydowanie woli się ścigać ze mną do piłki. Pytam się kto będzie pierwszy mamusia czy Hanula i na czworaka się ścigamy Oczywiście ja zawsze przegrywam hehe

[Renia74]

Ale dowaliłam reklamą :)
Było jeszcze z makaronem w markecie

[Madika]

~justyna_mama

Nie dodało mi posta!
Dziewczyny jaka szczoteczka myjecie zebole bo my mamy baby ono na palec i nie wiem czy nie jest już pora zmienić na bardziej dorosła, mamy 8 zębów :) ?????
No i zauwazylam od wczoraj że tam gdzie Mikuś ma bliznę po szczepieniu zrobilo mu sie zaczerwienienie, popatrzcie czy Wasze maluszki tez maja jak nie to lecę do lekarza...

Ja kupiłam w Rosku ta co dziewczyny polecały od pierwszego zabka Chyba Jordan robi je. Są wygodne bo krótkie z otworem ze Hanuli łatwo jest złapać i grzebać nią w buzi

[Madika]

Renia74

Michaś między 6.30 jak się obudził, do 21.00 jak udało mi się wreszcie go uśpić spał w dzień 30 minut. Jak dziecko może tak mało spać?
Justyna, my mamy szczoteczkę colgate, jak dla dorosłych tylko malutka. Blizna po szczepieniu u nas nie jest zaczerwieniona.

Ja dziś miałam problem żeby uśpić Hanule. No tak płakała i tak zaciągała ze jakby ktoś posłuchał to by pomyślał ze ja ze skory ktoś obrywał.

Wiec może coś w powietrzu wisiało...

[Madika]

~kalae

Madika

~kalae

Ernesto

kalae to powiem Ci, ze mi tez po glowie drugie dziecko chodzi
Mysle, ze jak sie pojawia drugie to kocha sie oba jednakowo (Boze jak ja kocham moja Miske ). Zazdroszcze, ze masz mozliwosc posiadania wiecej niz jednego dziecka. Ja jestem swiadoma, ze Misia zostanie jedynaczka.

czy mam to nie wiem

ale podobno mam mieć 3, dziewczynke, chłopca, dziewczynkę ;) Jak narazie kolejność się zgadza ;)

Kalae a kto Ci to przepowiedział???

Sorry dziewczyny ze tak odpisuje na stare rzeczy ale nie mam kiedy nadrobić... Trochę złe sypiam ostatnio i z mezulkiem chce spędzić i Hanula trochę czasu.

Hanuli wyszedł kolejny ząbek dolna lewa jedynka Już przebił dziaselko

a to takie żarty. W liceum sobie wróżyliśmy na włosie i obrączce (wyrwać trzeba swojego włosa na nim zawiesić obrączkę (pierscionek) i nad otwartą dłonią trzymać to, jeśli obrączka robi koła tzn że dziewczynka, jeśli jakby linie tzn że chłopiec :)
I mi tak wyszło, dwóm koleżanką się sprawdziło (jak na razie). Robiłam jeszcze mamie i ciotce i też. ;)

Noooo zaintrygowała mnie Jutro rwę włosa i obrączka idzie w ruch Kolka dziewczynka kreski to chłopcy

[Gość strrrunka]

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia!

Jakas plaga z tym zapaleniem oskrzeli/pluc.

Jutro mlody ma,kontrolę i oby bylo na lepsze.
Tu mamy (tak jak ja) sa w szoku widząc poprawę i dzieci po jednej inhalacji i antybiotyku. Zreszta lekarka dzis na obchodzie powiedziała, ze jest o wiele lepiej (ledwo 12 h minelo).

Pozdrawiam Was ciepło.
PS. Młoda szaleje i późno chodzi spać, np przed chwilą... Aaaaa!

[Madika]

Renia74

Madika
Ja kupiłam te pieluchomajtki dada , pampers i babydream z rosmana, i mi najbardziej pasują pampers, są jeszcze chyba w promocji w rosku duża paczka za 39.99 ale z kartą rosnę. Te babydream też nie są złe, tylko trochę sztywniejsze, pampers delikatniejsze, bardziej miękkie. Jedne i drugie można w razie wpadki rozerwać po bokach, nie trzeba wlec kupą po nogach :)))) Dla mnie są super i już chyba nie kupię normalnych tylko te pantsy.

Nooo dobrze ze kochana mówisz o tym bo jutro miałam jechać do Roska To jutro jakaś paczek ich kupię I zobaczymy jak zdadzą egzamin

[Renia74]

Michaś też lubi bawić się w berka, biega naokoło stołu i pęka ze śmiechu jak się go goni. A jak lubi grać w piłkę, już nawet załapał jak kopnąć i iść za nią i znowu kopnąć :)) A jak starszy brat wpadnie do pokoju i kopie piłkę to już jest mega zachwyt. Zadziwia mnie jak wszystko rozumie co się mówi, np przynieś książeczkę/piłkę/skarpetkę czy jak mówię że idziemy na dwór to już sięga buty i patrzy na kombinezon, albo jak znajdzie jakiś śmieć i mówię bebe do kosza, to idzie skubany do tego kosza i próbuje otworzyć i wrzucić, no widać że wszystko rozumie. Nie bójcie się planować drugiego czy trzeciego czy którego dziecka, każde się kocha całym sercem i każdym się człowiek zachwyca na nowo :)))))

[Madika]

~strrrunka

Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia!

Jakas plaga z tym zapaleniem oskrzeli/pluc.

Jutro mlody ma,kontrolę i oby bylo na lepsze.
Tu mamy (tak jak ja) sa w szoku widząc poprawę i dzieci po jednej inhalacji i antybiotyku. Zreszta lekarka dzis na obchodzie powiedziała, ze jest o wiele lepiej (ledwo 12 h minelo).

Pozdrawiam Was ciepło.
PS. Młoda szaleje i późno chodzi spać, np przed chwilą... Aaaaa!

Strumyka trzymam mocno kciuki żeby wszystko szybko poszło Może dzięki temu szybciej będziecie w domku!!! Tule Was mocno bo wiem co to znaczy szpital. :*:*

[Renia74]

Wczoraj namówiłam T żeby przyniósł ulice i tory Wadera (nie wyrzuciłam po chłopakach tylko schowałam na strychu) i siedzieliśmy na kalanach układając trasę a mały przez chwilę dziwnie nam się przyglądał po czym poszedł bawić się czym innym :))) T się na mnie wkurzał że zawsze coś głupiego wymyślam i że on jest za mały przecież na to, ja pękałam ze śmiechu siedząc w tych ulicach zakopana, no, odbija na stare lata, nie ma co :)))) W końcu spakowaliśmy z powrotem te uliczki na potem, pewnie jeszcze z pół roku albo dłużej.

[Gość Ann1eee]

Miałam napisać co u nas, a u nas jest progres hura hurra hurrrraaaa :) Dawid wreszcie zaczął sam siadać. I wspinać się. I stać. I wykorzystywać krzesło jako pchacza i za nim iść. I to wszystko w przeciągu 3 dni. Bardzo się cieszę, bo już się tak martwiłam... Wystarczyło pokazać dziecku jak się siada z czworaków - kilka razy poćwiczyliśmy i ogarnął i teraz to już poooooszło. Oczywiście mam wyrzuty sumienia, że wcześniej powinnam była z nim poćwiczyć, a nie czekać, aż sam wpadnie na pomysł jak to zrobić :(. No ale wszędzie czytałam, słyszałam, żeby nic nie przyspieszać, że dziecko samo da radę, jak już będzie gotowe. A widocznie mój synek jest z tych, którym trzeba wskazać właściwą drogę... No nic, czasu nie cofnę, przy drugim będę mądrzejsza ;)
A jeśli chodzi o drugie dziecko, to mam nadzieję, że szybko nam się uda, najlepiej do czerwca, żebym nie musiała wracać do pracy. Choć Kalae ma rację - lepiej się nie nastawiać, bo różnie może być więc czekam na to co będzie :) Ale nie mam obaw, że będę je kochać mniej niż Dawidka. Po prostu serducho się powiększy :)
Lilijka gratulacje zabaw w berka :) fajnie że dzieciaczki są coraz bardziej komunikatywne, choć czasem tęsknię za tym małym bezradnym bobaskiem sprzed 10 miesięcy ;)
Sylwia trzymam mocno kciuki za Ciebie i M. żeby Wam się udało :)
Justyna_mama u nas też blizna nie jest zaczerwieniona
Kalae Ty taka konkretna babeczka i takie zabobony
Renia jak czytam o Michasiu to mam wrażenie, że między naszymi dziećmi jest przynajmniej pół roku różnicy. Twój to już duży, kumaty chłopczyk :)
A teraz moje Drogie idę spać i liczę na jedną pobudkę o 5 na mleczko ;)
Jutro czeka nas fajny dzień bo idziemy do mojej koleżanki na 1 urodziny jej córeczki Zosi :)

[Gość Lili jka]

Ann1ee a może właśnie przyszedł czas na Dawida ;) gratuluję bo wiem jak to cieszy, później mniej, gdy w łazience będziesz mieć obstawe. U mnie wtedy zawsze Ania robi pranie wkładam koszulki do pralki, zostawiam otwartą, a ona je wyciąga przegląda i wkłada z powrotem, potem znów wyciąga i tak w koło.

Madika od prawie dwóch miesięcy dawałam Ani pić z butelki z dzióbkiem niekapkiem, woda jurajska junior (ma kształt dzióbka zbliżony do słomki bardziej niż te tradycyjne kubki niekapki). Ostatnio się obraziła na te butelki, bardzo mało piła w ciągu dnia, więc wyciągnęliśmy kubek ze słomką (mamy 150 ml z Tommy tippe, czy jak to się pisze). No i ogarnęła :) a i co ważne to za każdym razem jak jej dawałam wodę w butelce to mówiłam komendę "pić? Pić?" i powtarzałam by wiedziała, że "pić" oznacza wodę ale też to co robi przy tym, czyli ciągnie, najpierw dzióbek, później słomkę.
Powiem wam, że jest to strasznie wygodne. Fakt coś jej z pyszczka wyleci jeszcze ale sobie sama trzyma ten kubek i pije wtedy kiedy chce, a pije dość często teraz. Kubek też zawsze jest w zasięgu jej ręki.

[Gość Misiakowata]

Gdybym ja wiedziala,ze tu tyle nadrabiania bedzie to weszlabym w nocy poczytac wieszalo sie cos wczesniej.
Strunko trzymam kciuki za coreczke :* Szybko niech zdrowieje i wracajcie do Bartusia :*:*:*
Madika heeh wyibrazilam sobie,jak sie ganiacie z Hanula he he he
U nas wystarczy lazienke otworzyc i Mati wyprzedza kolankami rece tak biegnie he he he he
Renia74 no synus Twoj naprawde taki dorosly juz jeju :)
Dzieciaki coraz bardziej rozumne :)
Mati to samo..oddaje poproszony mi rekiocha do reki ..albo daje mo zabawki jak sie bawimy
Annlee brawo Dawidek :)
Jego czas najwidoczniej :)
To teraz mama oczy wokolo glowy

Noc mielismy lepsza..
Zasnal po mm (juz 120ml)na 1,5 godziny..o polnocy juz chcial do mnie..budzil sie 3-4 razy na piers..jakos nie wyobrazsm sobie odstawienia i latania po mleko,piers do wygoda jednak spora.
Ide sie szykowac..ide do lekarza z wynikiem a potem na rtg zeba,bo jutro kanalowke konczyny i dr chce sprawdzic czy dobrze zrobil.

Milego dzionka,sloneczka :*

[Gość Misiakowata]

Rekiocha hhaahha
Paprocha :)*

[Renia74]

Misia
A jak mu dałaś pierwszy raz mm to od razu pił? Ja muszę też spróbować, on nie pił mm od kiedy skończył 3 mce, a w sobotę idziemy na bal, mały zostaje z babcią i mam nadzieję że wypije jej z butelki i nie będę musiała ganiać między domem a salą. Tylko że mama zrobiła sobie wakacje i pojechała nad morze na dwa tygodnie, wraca w sobotę, czy on ją jeszcze pamięta? Czy nie będzie jej ryczał? Zobaczymy.