Marcóweczki 2016

[Gość Misiunciuncia]

Witajcie,
podczytuję Was od jakiegoś czasu i nieśmiało chcialabym dołączyć do marcoweczek 2016. Wszytskim przyszlym mamusia serdecznie gratuluje i trzymam kciuki za nasze cuda:)

[pysiunia]

witamy, witamy :) Kinia śliczne maleństwo ale ci zazdraszczam, ja czuje się ostatnio przeważnie nie wyraźnie, pracuje bardzo dużo i na razie nie widzę możliwości zmiany, 8 h stania i chodzenia mnie dobija (jak za wolno bym chodziła zaraz byłaby awantura) jeszcze 3 tyg i im powiem ale nie wiem jak dam rade. Doła mam bo czasem muszę coś przesunąć ciężkiego czy podnieść obje się że szkodzę maleństwu :( staram si myśleć pozytywnie za dwa tyg - 2 tyg urlopu odpocznę troszkę :)

[Zu2ia]

pysiunia, a nie możesz pogadać z lekarzem zeby dał Ci zwolnienie skoro masz taka prace? Wiesz co innego praca biurowa a co innego chodzenie i dźwiganie. Ja w pierwszej ciąży pracowałam do konca, ale mogłam sobie pozwolić zeby siedzieć większość dnia.

[karolaa]

rozumiem Cię pysiunia :( ja niby mam pracę siedzącą ale od czasu do czasu muszę też poskakać po drabinie półki górne potem na sam dół i znów do góry i też czasem już nie wyrabiam tym bardziej w te upały może spróbuj pogadać z lekarzem a pracą się nie przejmuj na pewno dadzą sobie radę a dzidziuś jest najważniejszy! :)

[Gość misiunciuncia90]

Witajcie kochane :*
Nie chce sie madrowac ale brzuszki teraz sa najwazniejsze i jesli masz obway to chyba najlepszym rozwiazaniem bedzie zwolnienie... Ja mam takie pytanie do was jestem tak w 9-10 tygodniu i czuje ciagniecie i kłucie w podbrzuszu, czy wy tez tak macie? Czy to jest normalne czy powinnam sie niepokoic?

[Zu2ia]

MNie po intensywniejszym dniu pobolewa podbrzusze. Ale ciągniecie czy kłucie jest normalne, w końcu macica sie rozciąga i rośnie :) o ile to nie jest oczywiscie ból który bardzo doskwiera. Najlepiej zawsze wszytsko mowić lekarzowi na wizycie :)

[Kinia1984]

Tak jak Zuzia pisała to macica sie rozciąga :) dziewczyny zdycham dosłownie przez te upały... A jeszcze sie chyba klima załatwiłam :(

[ortoda]

Hej dziewczyny
Kinia śliczne maleństwo
Mnie wczoraj wypuścili ze szpitala.
Dzisiaj bylam na badaniach i glukoza jest podwyzszona , muszę jeszcze raz zrobić badanie. Miała któraś z was glukozę we krwi wyższy?

[Kinia1984]

Ortoda ja mam cukrzyce ciążowa, miałam w pierwszej ciąży i mam teraz. Miałaś test z obciążeniem glukozy? Zobacz sobie stronę slodkiemamy.edu jest poświęcona cukrzycy ciążowej, znajdziesz tez tam ważne informacje.

[ortoda]

Kinia ja narazie miałam robioną glukozę we krwi i mam wynik 5,3 a ginekolog mi powiedziała ze powinno być max do 5,1 . Narazie mam powtórzyć z krwi jak wyjdzie znowu ponad to będę musiała iść na test z obciążeniem. W poprzedniej ciąży nie miałam z tym problemu dlatego się zdziwiłam. Może w dzień przed badaniem przesadzilam ze słodkim albo cos późno zjadłam i to wpłynęło na taki wynik - tak sobie tłumacze bo liczę że jak powtórzę badanie wynik będzie dobry. Ach nie dość ze te mdłości, szpital , upały to teraz to :-(

[MamaMi1]

Dziewczyny, ja z innym pytaniem. Czy powiedzialyscie juz pracodawcy o ciazy? Ja jestem teraz w 9tc i jeszcze nie powiedzialam, tylko z obawy oto, zeby sie cos nie stalo z dzidzia, a potem przykro jest wszystko odkręcić. W przyszlym tyg. Mam wizyte u gina i po niej przymierzam sie, by powiedziec. Jest do duzy stres. Bo nie wiadomo jaka bedzie reakcja. Mam samodzielnie stanowisko, beda musieli kogos zatrudnic zeby sie przyuczyl nim pójdę na l4. Ehhh, chcialabym miec ta informacje juz z glowy. A jak bylo u was?

[Kinia1984]

Ortoda to nie wyrok, jest to męczące bo trzeba sie pilnować-dieta i pomiary cukru itp. Dzień przed badaniem nie jedz owoców na noc i lekka kolacje tak ok 21-22. No i chyba będziesz musiała ograniczyć cukry na stałe... MammaMi ja powiedziałam ja powiedziałam miesiąc temu ale zaznaczyłam ze wszystko może sie zdążyć. Mieli czas na zaplanowanie wszystkiego. Teraz przyniosłam zaświadczenie o ciąży wiec pracuje krócej a szukają już kogoś bo mówiłam im ze we wrześniu idę na L4.

[karolaa]

MamaMi- ja jeszcze nie mówiłam, też mam taką sytuację że będą musieli kogoś zatrudnić na moje miejsce u mnie ciężko kierownictwu się pogodzić z ciążą a i dla mnie to stres jak i kiedy to powiedzieć ale za 1,5 tyg idę na urlop 2tygodniowy więc jak wrócę to będę w 13 tygodniu ciąży i wtedy myślę że to będzie idealny moment na razie mój lekarz nic nie mówił o zaświadczeniu ale sama się upomnę i kierownictwu powiem z papierkiem w ręce :)

[karolaa]

a jeśli chodzi o L4 to przewidywałam pracować raczej dłużej niż krócej ale na razie moje samopoczucie jest do bani :( ale może pójdę w okolicach listopada? jak będzie mam nadzieję wszystko w porządku! nooo może koniec października ;)

[niuska_aw]

Hej kobietki. Czy któraś z Was też nie ma siły wgl wstawać z łóżka? Nie mam zupełnie sił w nogach, wlokę się i nie mam siły chodzić. Najchętniej to wcale nie wychodziłabym z łóżka. Na szczęście pracuje w biurze, bo inaczej nie wiem jak dałabym radę:( Dodam iż jestem w 9 tc. A w domku jeszcze 5 letnia córeczka.

[karolaa]

niuska- nie Ty jedna! ja też nie mam na nic siły a jak wracam wieczorem do domu to zakupy zostawiam w przedpokoju nie mam siły ich nawet rozpakować i od razu się kładę koło 22 wychodzę z psem (wcześniej za gorrrrąco) wracam kąpiel i znów się kładę każdy dzień to samo :(

[Zu2ia]

Ja powiedziałam. Raz zeby mieć wytłumaczenie na to ze nie mogę pewnych rzeczy robic. Dwa zeby pracodawca miał czas na spokojne szukanie zastepstwa. Uważam ze to trochę nie fair mowić późno i zaraz isc na zwolnienie.

[Gość kalae]

Ja w poniedzialek ide do lekarza, wezme zaswiadczenie i powiem we wtorek. Z om bede w 11t2d, to prawie koniec pierwszego trymestru. Najchetniej to bym poczekala do 14tyg. Ale jestem na zwolnieniu wiec pasuje chyba powiedziec.

U mnie w pracy jedna dziewczyna jak zaszla w ciaze to od 5 tyg byla na zwolnieniu.
Druga ma in vitro i od pierwszego dnia transferu.

Takze osobiscie sie nie przejmuje kwestia pujscia na zwolnienie. Teraz jestem ze wzgl na upaly.

[niuska_aw]

karolaa - już myślałam że tylko ja tak mam:( W pracy tez ledwo siedzę, duszno jak nie wiem co. Na szczęście chociaż jest wiatrak. W poprzedniej ciąży 1 trymestr też był bardzo ciężki, ale dolegliwości były zupełnie inne - mdłości, wymioty na potęgę, ślinotok, nadwrażliwość na zapachy, senność... ah. A teraz to przede wszystkim totalne osłabienie nóg i rąk - jakiś koszmar! Ja dla szefa powiedziałam od razu. Zatrudnia tylko mnie więc musi znaleźć zastępstwo. Chciałam żeby wiedział szybciej. W poniedziałek kolejna wizyta u lekarza z wynikami i założenie karty ciąży

[Gość kalae]

pojscia

[Monika91]

Ja na zwolnieniu lekarskim jestem od 6 tc. Ze wzgledu na fizyczna prace i opary kleju na moim stanowisku pracy. O zwolnienie nie musialam sie prosic, sam ginekolog je zaproponowal ze wzgledu na rodzaj pracy. W zakladzie o dziwo przyjeli to spokojnie i ze zrozumieniem pomimo tego, ze o ciazy nic nie wiedzieli.
Uważam, ze nie ma sensu przesadzac z praca i za bardzo forsowac sie. Niebawem bedziemy przeciez mamami na caly etat bez urlopu, L4, możliwoscia zaspania itp ;-)

[Bad.Woman]

Ja jestem na zwolnieniu od 5 tc, ale to dlatego że miałam krwawienie (odklejająca się kosmówka) i wylądowałam w szpitalu i tam mi dali zwolnienie. No i ciagnę je do teraz przez krwiaka - ciągłe leżenie.
Również mam samodzielne stanowisko i nie ma kto mnie zastąpić, jutro idę na wizytę i mam ogromną nadzieję, że wszystko będzie dobrze i usłyszę serduszko ❤ wtedy wezmę zaświadczenie o ciąży i dam pracodawcy.

[Gość Miila]

Cześć dziewczyny,

Co prawda marcóweczką raczej nie będę - należę do kwietnióweczek (5t5d ciąży), ale chciałam Was prosić o odpowiedź i rady, kiedy najlepiej zrobić pierwsze badania, co za suplementy mam brać i inne cenne wskazówki. W którym tygodniu było u Was słychać serduszko?

Ściskam mocno!

[Bad.Woman]

Miila - z suplementów/witamin polecam Femibion 1 - wsztstko co potrzebne cieżarówce w pierwszym trymestrze.
Badania powinien zlecić Ci ginekolog ale podstawowe to:
- pełna morfologia krwi + żelazo
- glukoza na czczo
- badanie ogólne moczu
- grupa krwi
- anty hiv, anty hcv,
- przeciw ciała anyt D (rh)
- toksoplazmoza IgG, IgM
- HbS
- VDRL

A serduszko różnie słychać, niekiedy od 7 tc.

[Zu2ia]

Ja rownież polecam Femibion 1.
A serduszko w pierwszej ciąży słyszałam dopiero po 7 tyg (blisko 8), a teraz pierwszy raz byłam u lekarza w 6t6d i juz było widać.