Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Aga2801
Madika zgadza się, Pawełek jest dzień starszy od Hani.
Też ostatnio czytałam kilka stron z debatą o sokowirówkach (to były czasy) . Wtedy nadrobić jeden dzień to był wyczyn. Teraz jest trochę łatwiej.

Ojjj kurcze wtedy to mialysmy nawet po 30 stron dziennie a twraz przez 2 lub 3 dni :D hehe
No ale wtedy mialysmy wiecej czasu...
Pamietam jak po pracy siadalam i nadrabialam caly dzien a mezulek sie patrzyl z politowaniem :D hehe

Boze przez to ze mialysmy siebie latwiej bylo przetrwac te 9 miesiecy :D A jeszcze ile mozna bylo soe dowiedziec :D

Aaaa nie wiem czy widzialyscie ale na serwerze nasze forum ma najwiecej postow :D hehe
Jakas NAGRODE powinnysmy dostac :D np. Sponsoring na sierpniowy zjazd Marcowek nad morzem :D hehe Moze musimy pogadac z moderatorami :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Kamilla haha dobre z tym mlekiem! :D

Jak lezalam jeszcze przed porodem to nie mogłam wstawać. A było mierzenie tętna. I jedna położna mówi "wstajemy, nie będę podchodziła do każdej, bo ja lubię mieć kolejkę"... No to wstajemy wszystkie a zaraz się drze na mnie że wstalam :D i odrazu skurcz, ahh :) ja chcę jeszcze raz!!!!! :))

Również szczepimy 5w1.

Tak, męczy mała, ale ja kompletnie nie wiem co! Niby pyrka ładnie.. Ale będę wszystkiego próbować by jej ulżyć... Znów płakała... Chciałam iść Siku, dalam ja mamie a mama to iż się umyć na spokojnie. No to poszłam wracam a ona? Śpi! No kurde! :(

Ehh.. Jestem młoda, głupia i nie nadaje się na matkę... Czasem tylko ja potrafię ja uspokoić, a czasem tylko u mnie się nie uspokaja... :'(

Moja uwielbia herbatke koperkowa:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Kamilla haha dobre z tym mlekiem! :D

Jak lezalam jeszcze przed porodem to nie mogłam wstawać. A było mierzenie tętna. I jedna położna mówi "wstajemy, nie będę podchodziła do każdej, bo ja lubię mieć kolejkę"... No to wstajemy wszystkie a zaraz się drze na mnie że wstalam :D i odrazu skurcz, ahh :) ja chcę jeszcze raz!!!!! :))

Również szczepimy 5w1.

Tak, męczy mała, ale ja kompletnie nie wiem co! Niby pyrka ładnie.. Ale będę wszystkiego próbować by jej ulżyć... Znów płakała... Chciałam iść Siku, dalam ja mamie a mama to iż się umyć na spokojnie. No to poszłam wracam a ona? Śpi! No kurde! :(

Ehh.. Jestem młoda, głupia i nie nadaje się na matkę... Czasem tylko ja potrafię ja uspokoić, a czasem tylko u mnie się nie uspokaja... :'(

Moja uwielbia herbatke koperkowa:)

Olka jestes odwazna mloda matka!!!:D I najlepsza jaka Majka ma!!!

Nie jedna dzoewczyna w Twoim wieku nie chciala bu dziecka. A jak juz by miala to by nie podolala tak jak Ty!

Ja czasem tez jak sie zalamuje to mama przychodzi i bierze mala. Potrafi ja uspic albo uspokoic. Jak 1h minie mam tak naladowane akumulatory ze moge mala wziasc i walczyc dalej :D

Wiec Olka jestes wielka i dajesz rade!!!!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Olka,a może jakiś,skok? Albo nadmiar wrażeń?? Nie wiem mojanteraz duzo placze, ale to chyba normalne ze w końcu dotarlo do niej ze może glosno sygnalizować ze cos jej nie pasi. Co mnie dziwi to ze jak je (polozna zalecila po kilku min przerywać jedzenie w trakcie żeby odbić) no to jak przerwę to ona potem juz nie chce jescc;/ i placze ogólnie jak nie chce cyca a ja przystawiam to płacz jest. A no smoka chetnie weźmie.a przeciez powinna chcieć sobie,no cycka pociumkac..a ona tylko smoka jakby

Odnośnik do komentarza

Jeden tekst Pawla i zjeb.. Mi sie caly humor..a mialam super dzien wrrrrr
Mateuszek tez sie uwzial i nie spi a ja padam na ryj..mam nadzieje,ze kolejny cyc pomoze i usnie..

Olka dobra mama z Ciebie..czasami juz tak jest..dzieci juz tak maja..nie przejmuj sie okruszku :*Majka lepiej trafic noe mogla i na balety pojdziecie kiedys niczym siostry :D

Ktoras pisala o cuchnacej wydzielinke..mi juz przeszlo..

Jeju jak mnie flaki bola pol dnia a wZdeta jestem jak nie wiem..
Kefir mi tak zdzialal,ze sie zapchalam...tyle lazilam kilometrow dzis i nadal jak w ciazy..uch..nospe sie balam..paracetamol powinien pomoc..
Spaaaaaac..:D

Aga z wynajmem to ka zawsze szybko bralam..tu chcemy kupic..ale nie jest to takie proste..
Nie wchodze w szczegoly..ale jakby sie cos znalazlo to przyszlym roku bedzieny na swoim :)
Dobranoc :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Ryczec mi sie chce! Mala w dzien pospala na spacerze 3h i to by bylo na tyle. 15 min drzemek nie licze. Do teraz uspokaja sie tylko jak ktos ja nosi. W koszyku szalu dostaje. Z mezem jestesmy wkurw**ni bo inaczej juz tego nie mozna nazwac.
Jeszcze jak pomysle ze w nocy bedzie sie budzic i zasypiac po 1-2h po karmieniu to krew mnie zalewa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ciaza mielismy tak 3 dni temu. Mala spala po karmieniu 5 minut i koniec, caly czas na rekach, jak ja polozylam to alarm po 30 sekundach. Drzemki po niecale 30 minut po dlugim tuleniu. Samo przeszlo, nastepny dzien juz byl lepszy.
Pospalam w nocy troche. Ula zjadla o 19:30, zasnela o 20 i na karmienie dopiero 1:50 wstala. Taki miala mocny sen, ze nawet w pieluche nie narobila. Cyce mi prawie eksplodowaly. Spalam od 22:00, takze ponad 3,5 h bez przerwy. Potem juz bylo gorzej bo spala z postekiwaniem i wstawalam co troche sprawdzac czy jest ok.
Milego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymqo35am0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371ot0d95nz.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniiiiiiiwiec

My juz po szczepieniach. Kolejne 1.06 (wiem, wiem- super data;)).
Trzy uklucia (robilismy dodatkowo pneumokoki), a placzu bylo sporo...
Po szczepieniu, mala miala stan podgoraczkowy (temp.dochodzila do 37.9)i byla marudna. Wczoraj mielismy miedzy 36.8 a 37.3. Dzis juz 36.6-36.8.
Przy szczepieniu Eliza miala delikatny katar. Mamy uzywac wody morskiej. Poza tym, lekarz nie stwierdzil, zeby bylo to przeciwskazanie do szczepienia.

Odnośnik do komentarza

~Leniiiiiiiwiec
My juz po szczepieniach. Kolejne 1.06 (wiem, wiem- super data;)).
Trzy uklucia (robilismy dodatkowo pneumokoki), a placzu bylo sporo...
Po szczepieniu, mala miala stan podgoraczkowy (temp.dochodzila do 37.9)i byla marudna. Wczoraj mielismy miedzy 36.8 a 37.3. Dzis juz 36.6-36.8.
Przy szczepieniu Eliza miala delikatny katar. Mamy uzywac wody morskiej. Poza tym, lekarz nie stwierdzil, zeby bylo to przeciwskazanie do szczepienia.

U nas podobnie,tez 3 wklucia w tym pneumokoki. Marcin wczoraj dużo spał,ale jak sie obudzil byl marudny.w nocy spał ładnie. kolejne szczepienie 2 czerwca.

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Aniołek no brawo..Antoś zdrowy silny chłopak :)

Kamilla Ty to sie masz z tymi cyckami :D
Sa takie miseczki co sie nosi w staniku słuchaj,kup sobie,zobacz ile mleka uratujesz :D

Madika..juz widzę jakby sie ludzie zbiegli jakbym z balkonu zaczęla wrzeszczeć hehe
:D:D:D

Zmykam mój książe sie obudził,czas na cyca :D

W koncu pelnia, to nie mozna powyc do księżyca??? :D

Odnośnik do komentarza

Hey dziewczyny... Ja dzis jestem jak zombi...

Hania usnela o 3:30 dopiero a obudzila o 7. Zjadla plakala bo znowu nie wie co chce... I wkoncu utluklam ja o 9:15... Teraz narescie sniadanie i zimna herbata bo mezulek szykowal sniadanie zanim wyszedl...

A z smiesznych rzeczy to mezulek mi opowiadal rano ze jak mala tak plakala w nocy i nic nie pomagalo to stwierdzil:
Jak by mi ktos powiedzial ze jak wyrzuce tv przez okno to ona by sie uspokoila to BYM TO ZROBIL!!!

Padlam jak to uslyszalam :D

Cos mi sie wydaje ze mala jest taka niespokojna przez wiatr. Moja bratanica miala tez tak ze jak byl wiatr to sceny dantejskie byly w nocy.
A u nas tak pizga ze szok...

Milego dnia mamuski!!! I zycze kazdej relaksu i odpoczynku!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

U nas też ciężka noc. Miki obudził się o 2:20, a usnął dopiero po 5:30 po lulaniu, odciąganiu katarku (myślałam że może w tym jest problem), kolejnym jedzeniu i z cyca i z butli, znowu lulaniu, aż w końcu wzięłam go do siebie do łóżka (M na nocce) i prawdę mówiąc usnęłam chyba szybciej niż on...

Odnośnik do komentarza

U nas też nocka do bani. Młoda zwykle zasypiala odrazu po kapaniu. Od dwóch dni zajmuje jej to ponad godzinę. Wczoraj padła w końcu koło 22. Początek nocy spoko obudziła się koło 2, przysnelam z nią do 3, odłożyłam i koło 4 pobudka. No i zawsze podjadla, zmieniłam pieluche znów podjadla i potem 2-3spała a tu zonk 5 rano a gwiazda nie myśli o spaniu, usnela przed 6, myślę no to pospimy... Taaa do 7 .... Więc tak na dobrą sprawę od 4 nie spałam poza tą godziną...
Ciężkie życie rodzica. Daje jej ten bobotic, może baki przestaną Ja wybudzac w dzień...Zazdroszczę tym którym dzieci jedzą i śpią... Nie wiem od czego to zależy...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...