Marcóweczki 2016

[olka135]

Dzięki Madika! My mamy nuk, zobaczymy

Sylwia dziękuje:*

Boże Majka jak wczoraj płakała 2,5h! Na kolki jej dalam, leżenie na brzuchu, suszarka, jej ulubione odgłosy, piosenki, chodzenie noszenie, pedicetamol, no nic nie działało!ręce płakała tak że raz to szybka akcja z głową w dół była to nie mogła powietrza nabrać;o Przyjechała moja mama do domu, wzięła ją na ręce, kilka sekund i cisza, śpi, owinęła ja w kocyk, co z tego że była spocona, ona tak chciała i już.
Jak jakby potwierdziła się teoria z otulaniem (pozdrawiam Któraś Mamusie, choć nie pamiętam która)

No, dziś ważny dzień dla nas :))) (nie, nie rocznica Smoleńska)

Chrzcimy moją Księżną, zobaczymy co to będzie, tabletki na uspokojenie kupilam - teściówka przyjeżdża ;|

[olka135]

Kamilla może faktycznie to ten skok rozwojowy kurde, że tak Ci płacze ciągle, a masz szumisia?

RedNails! Super że w domku :* a ten starszak to niezły przystojniacha!

Co do piwa, nie pilabym, ale ja to miękka fajka jestem bo balam się wszystkiego jeść jak Kamilam

[Aga2801]

RedNails fajnie że już w domku. Super zdjęcie dzieciaczków.
Mój przez ostatnie dwa dni dał mi nieźle popalić. Wieczorami przy włączonym okapie kuchennym zasypiał.

[niuska_aw]

Ja pije Karmi właśnie na laktacje:)
Olka no to powodzenia dzisiaj w tym ważnym dla Mai Dniu. A propo chrzcin, kiedy robicie? Mój synek dziś kończy 6 tygodni, w tygodniu idziemy do kancelarii załatwiać, zastanawiam się nad czerwcem.
Mój synek przez tydzień też tak płakał non stop, powoli się uspokaja. Zaczął gaworzyć:) chyba to jednak ten skok!
Aga, masz jakiś sprawdzony przepis na krem,bo chce zrobić córce tort barbie, żeby ta masa sukienki się nie rozjechała:)

[Gość kamilllaaa]

Olka ;D ja jem wszystko prawie ( oprócz kapuchy i fasoli, bo nie przepadam;D) chyba l misiakowata ci chodź ;D
Powodzenia dzis, wspolczuje teściowe ;D

[Zu2ia]

My chrzcić bedziemy gdzieś dopiero w sierpniu/wrześniu.

A dzis idziemy na chrzciny mojej bratanicy ;)

[Aga2801]

Niuska do tortów ubijam śmietanę ze śmietan-fix (2na 500 śmietany i 50 g cukru + cukier waniliowy)

[ajka88]

U nas chrzciny 12 czerwca.
Ja też jem wszystko inaczej to do końca bym znienawidzła to karmienie piersią.
Napilabym bym się lampki wina, ale chyba poczekam jeszcze z dwa miesiące. Może kupię karmi chociaż nigdy go nie lubiłam.

[Madika]

RedNails89

Dzień dobry!! Wracam pełną parą :))

My od wczoraj w domku. Wypuścili nas po 2 dobach, taki prezent dla tatusia z okazji urodzin Musimy co prawda jechać jutro na pobranie krwi do szpitala, ale po 22 dniach pobytu w szpitalu wolę w tę stronę :)

Niestety, już zmagam się z problemami cyckowymi, poranione brodawki, nawał, zastój, wszystko na raz. Mały ssaczek co 1-1.5 godz musi sobie possać, całe szczęście w nocy raz śpi 3-3.5 godz. Zobaczymy jak dalej.

Leniwcu, Monimoni, spóźnione ale szczere buziaki urodzinowe :*

Redneils jak super ze jestes w domku!!! To jest chyba najlepsza rzecz- wlasne lozko i lazienka

A starszak dobrze ze ma uszy bo inaczej usmiech do okola glowy by byl hehe

[karolaa]

A my chrzciny mamy 30 kwietnia dzieki za rady z karmi sprobuje chociaz femaltiker tez popijam

[Jola88]

My mamy chrzciny 1 maja, Olis bedzie miał wtedy 5 tyg. Ja chciałam jak będzie malutki i zeby bylo święto najlepiej bo siostra o teściowa w weekend tez pracują.
Dzis w nocy bolal brzuch Oliwiera oi kurde noe wiem czemu nic nowego chyba nie jadłam. A teraz obsral trzy razy przewijak:)

[Monimoni]

Nadrabiam znowu, bo wczoraj miałam odwiedziny teściów.... Nie było tak źle, oprócz gadania teściowej, jej głupich pomysłów na zabawy z synkiem i spięcia z mężem przy rozmowie o chrzcinach (chcemy zrobic u teściów bo starszy był chrzczony u moich rodziców i uprzedzałam męża żeby tylko nie było sytuacji że jego mama wszystko organizuje, co najwyżej może nam pomóc. No i oczywiscie teściowa przedstawiła swój gotowy plan, łącznie z wybraną knajpą i godzinami, co gdzie kto i kiedy. I to mnie nie wkurzyło - no może troche - bo tego się spodziwałam, ale mój mąż zaczął jej przytakiwać i że super:/ a jak mówię że my przyjedziemy i sobie pochodzimy po restauracjach i porównamy itd to on na to, że mama na emeryturze to się nudzi i lepiej wszystko pozałatwia. Myslalam, że go rzucę filiżanką, pełną, z gorącą kawą!)
No a tak to było spoko, dostaliśmy też prezent urodzinowy w kopercie:) Ksawciu 2książeczki, Zuzia jakies śpioszki. Mąż zabrał ojca do salonu smochodowego (bo chcemy zmienić), teściowa poszła z synkiem na spacer. Potem obiad i znów poszli sobie na spacer wszyscy, ja zostałam z małą bo akurat zbliżała się pora karmienia, a potem pojechali.

Bujaczek mam taki jak chyba Ortoda podlinkowała z Allegro fisher pricea. U nas się sprawdził. Ja rozmawiałam z fizjoterapeutą dziecięcym przy synku pytałam o te bujaczku i foteliki samochodowe - to ułożenie dziecka z okrągłymi pleckami jest nieszkodliwe, tylko nie moze byc zbyt długo w takiej pozycji, a dłuższej podróży np trzeba robic przerwę na "rozprostowanie kości". Nawet należy niemowlę tak nosić, że główka na zgięciu łokcia a ręka podtrzymujemy nogi i plecki powinny byc tak trochę w luk wygięte. Tak mi pokazywał. Ja chcę ten leżaczek wyciągnąć jak mała skończy 2 miesiące. ....czyli za niecałe dwa tygodnie, jak to leci:)

[Gość arwena 89]

~kamillaaa

Wlasnie juz mówiłam ze im chodzi o laktacje, ale z tego co widzę to nie działa:) uhhh aż dziwne ze ja herbatek nie potrzebuje.. U mnie piersi znów szaleją, przystawiam mala tak jak do tej pory a znów piersi jak 2 tykajace bomby.

Arwena jak twój maluszek:-)

U mnie mleka niby więcej, ale Mikołajowi nie chce się wyciągać mleka do końca, odciągam i daję butlą, a potem dokładka mm. Ostatnio mamy problem ze zrobieniem kupki, widać że się męczy, słychać jak mu bąbelkuje w brzuszku :( i przez to nie może spać :( chwilę przysypia i ból brzuszka go wybudza :( na takie problemy to chyba espumisan może pomóc, prawda? Już mi ręce odpadają od noszenia go i lulania. We wtorek byliśmy na ważeniu i ma juz 3600 g, więc przybiera ładnie, tylko szkoda że chyba nie dam rady przejść na samo kp :(

[Monimoni]

Ja popijam karmi wieczorami, jak zaczęłam miec problem z ilością mleka. zaczynam jak karmię małą ok20 to do następnego karmienia mam 3-5h przerwy. Po lampce wina można po 2h karmić to myśle że to 0,5procemtowe "piwko" zdąży wyparowć.
My chrzciny planujemy na sierpień.

[Gość kalae]

ja pije czasem piwo bavaria ma 0,0 %

[Gość kalae]

z piwem, karmi czy jakimkolwiek innym chodzi o słód jęczmienny, które jest mlekopędny

a karmi jest karmelkowe co mi osobiście niezbyt pasuje

kamila - może to ma związek z tym że tobie leciało mleko juz w ciąży

[Madika]

~-misiakowata30

Nom moze i Karmi ok..ale jednak 0,5alk no i gdzies mi sis rzucilo ze dzidzia miala kolke...nie jest warta chwila mojej przyjemnosci dla bolu dziecka..chlodzi sie...najwyzej wypije jak Mati bedzie troszke starszy :-)

Misiakowata moja bratowa 2 cory cysiem wykarmila i zawsze pila karmi. Dziewczyny kolek nie mialy i nigdy upite nie "chodzily" A podobno dziala cuda to piwo. Jak dla mnie jest obrzydliwe ale jak komus smakuje to ok

[Gość -misiakowata]

Hej...pospalam :) P.mi tylko malego do cyca dostawal dwa razy :-) jestem po sniadaniu..pije kawke i maluni sobie pije :)
Dziewczyny czy Was przy zasysaniu tak strasznie bola sutki?? Tak tylko przez chwile? Bo ja az krzykne czasem :/ po sekundzie ok..mam je nabrzmiale.kluja czasem..bardzo wrazliwe sa...zastanawiam sie czy kapucha pomoze tylko ze nia nie obklada sie brodawek ???
A ja o 4 mialam chwile grozy..pierwsze zachrztuszenie i rzyg...matko jak sie wystraszylam..malutki chyba za labczywie pije..a przyznam sie ze karmimy sie po 3...3,5 godzibach

[Gość kamillaaa]

Kalae mleko to nie bylo, ale fakt cos leciało. Nie wiem czy to ma związek ale chyba skorzystam i zacznę odciągać i mrozić

[Madika]

My chrzciny planujemy w przyszlym roku gdzies w kwietniu... Ale nic konkretnego

My tez ostatnio walczymy z bolacym brzuszkiem bo mala nie zawsze moze kupke zrobic. Ale jak juz jedna pojdzie to zaraz 2 dorabia. Tylko przed bardzo placze...

Dzis zmienimy jej mleko na Bebiko Ar i zobaczymy czy bedzie lepiej i jeszcze Espumisan na noc jej dam zamiast Infacolu.

Olka trzymam kciuki za imprezke!! Oby Mai sie tylko podobalo

[Gość kalae]

~-misiakowata

Hej...pospalam :) P.mi tylko malego do cyca dostawal dwa razy :-) jestem po sniadaniu..pije kawke i maluni sobie pije :)
Dziewczyny czy Was przy zasysaniu tak strasznie bola sutki?? Tak tylko przez chwile? Bo ja az krzykne czasem :/ po sekundzie ok..mam je nabrzmiale.kluja czasem..bardzo wrazliwe sa...zastanawiam sie czy kapucha pomoze tylko ze nia nie obklada sie brodawek ???
A ja o 4 mialam chwile grozy..pierwsze zachrztuszenie i rzyg...matko jak sie wystraszylam..malutki chyba za labczywie pije..a przyznam sie ze karmimy sie po 3...3,5 godzibach

ja miałam na początku karmienia takie wrażliwe brodawki, co prawda nie aż tak zeby krzyczeć, teraz już nie są takie wrażliwe

[Gość kalae]

Madika

My chrzciny planujemy w przyszlym roku gdzies w kwietniu... Ale nic konkretnego

My tez ostatnio walczymy z bolacym brzuszkiem bo mala nie zawsze moze kupke zrobic. Ale jak juz jedna pojdzie to zaraz 2 dorabia. Tylko przed bardzo placze...

Dzis zmienimy jej mleko na Bebiko Ar i zobaczymy czy bedzie lepiej i jeszcze Espumisan na noc jej dam zamiast Infacolu.

Olka trzymam kciuki za imprezke!! Oby Mai sie tylko podobalo

przecież infacol i espumisan to to samo, ta sama substancja czynna

[Gość kalae]

a na laktacje polecam kapsułki lactinatal,

[Ciaza316]

Czesc dziewczyny.
Nadrobilam mniej wiecej, po dlugiej przerwie. Moja malutka jest tak absorbujaca, co godzine w dzien karmienie, w nocy juz lepiej. Zeszlej nocy co ja uslyszalam to chcialam nakarmic i co cyca wyciagnelam to patrze a ona juz spi:-) haha chyba sam widok mial na nia taki wplyw
Maz ma grype. Juz 4 dni zdycha..pewnie zmeczenie dalo o sobie znac, poszedl do pracy po 2 tyg przerwy i wystarczylo podlapac:-( wiec ja sama i w strachu zebysmy nic nie podlapaly z Mala.
Dzis tesciowa wpada, sie zapowiedziala wczoraj. A ja co? Plis wpadaj. Dam jej Mala na rece to odsapne moze:P
Cos mnie podbrzusze czasami dziwnie boli. Moze sie tam cos obkurczac czy cus? Po 3 tygodniach? I tak jakby miesnie mnie bola na wysokosci pepka. Dziwne uczucie. Ktoras z Was pisala o bolu miesni brzucha po porodzie. Tez mialam. Jakbym 1000 brzuszkow zrobila, ale to pewnie byla ponad godzina parcia w skurczonej pozycji
Piekne macie te swoje maluszki i ciesze sie ze wychodzicie ze szpitali.
Olka powodzenia z chrzcinami:-) oby wszystko poszlo z planem i w ogole fajnie.
Wczoraj wrocilysmy ze spaceru i Mala jak sie obudzila to byla glodna i ciuszki mokre od pieluchy... Tak sie zaczela drzec ze godzine nie moglam jej uspokoic, potem 3h spala ze szlochami, ale nie moglam sie nawet ruszyc bo znowu zaczynala i wieczorem chwile tak ryczala-krzyczala. Straszne to bylo:-( czy to moze kolka czy po prostu glod i zla byla? Komus sie przydarzylo?
Zjadlam kanapke z pasztetem:-) wow! Cala ciaze nie jadlam a uwielbiam. Mala rzecz a cieszy
Mam nadzieje ze uda mi sie Was czytac na biezaco teraz bo fajnie wiedziec ze nie tylko ja sie nie moge zorganizowac, jestem czasem zla, czasem placzliwa, bezsilna, albo szczesliwa. Caly mix

[Gość magdalenka851]

Hej, jaka piękna senna niedziela a tu maly jak na złość spać nie chce. A ja po nocy to ledwie na oczy patrzę. Zazdroszczę mężów,noemezow, którzy pomagają przy dzieciach.moj tp nawet pieluchy nie zmieni i ciągle wymysla jakby tylko się z domu ulotnic:(
Wczoraj mieliśmy nalot, najpierw koleżanka z kolega mojego starszaka-istny szal jak się tych dwoje spotyka a później jeszcze szwagier ze swoja rodzina czyli 1,5rocznym. Wojtek przeżył szok.taki rozkojarzony ze ledwie zasnal po wizycie.eh ...
My chrzciny dopiero w czerwcu na początku zrobimy bo tak najbardziej rodzinie pasuje a później koniecznie gdzieś musimy wyjechać na kilka dni bo inaczej oszaleje w tym domu.w ciąży przyzwyyczailam siee do niezależności to teraz ciężko w domu usiedzieć. Czekam jak tylko Wojtiś skończy 3mies i pogody będą lepsze to wyjdziemy do ludzi.
Misiakowata też tak mam z sutkami.sa obolale przy pierwszym pociągnięciu a później juz lepiej. A po prysznicu to strach się dotknąć takie wrażliwe.
Monimomi to ja zaraz idę pic;) wino czerwone wytrawne-pomoc dużo żelaza jest w nim;) i mam straszna ochotę na nie już od czasu ciąży. W święta się napilam ale tyle ze dno w kieliszku zakrylo. I ostatnio jak koleżanki z pracy przyjechały to też polalam i wiecie co-Wojtus cały dzien jak w zegarku spal 3godz, kupa, przewijanie, cyc i spanie-poezja a na drugi dzien do kawy zbożowej dodałam odrobine rozpuszczalnej i dwa dni z glowy-rozregulowal się. Wątpię zeby to mu aż tak bardzo zaszkodziło no ale fakt.
Wogole to ja dopajam ziomkami koperkiem i juz tak się mocno przy kupie nie napina tylko samo dosyć szybko wychodzi.
Swoja droga Wojtus jest na cycu i ma problemy z piciem z butli zawsze mi się powietrza na lapie. Wy też tak macie czy to ja cis zle robię.butle podaje trzymając go na rękach z główka wyżej i skierowana na bok.