Marcóweczki 2016

[Madika]

misiakowata30

hej hej ;)
MamaMi ja to samo....spie jak moge ;)dzis mielismy spokojna noc...troszke cyca i dalej w kime..P.jak wstał to dał mi go do wyrka i drzemałam karmiac hehe

u nas kupki bardzo rzadkie..taka musztarda ;)

czy Wasze tygodniowe dziecko tez wedrowalo przez sen w lozeczku ?
wstaje o 3 a dziecka nie ma..całe pod kocykiem w poprzek hehe

Ale slodziak z Matiego Jaki grzeczniusi

Moja mala tak wedrowala i tak mnie wystraszyla wtedt 2 razy... ehhh dopiero potem sie dowiedzialam ze to normalne...

Hania tez rzadkie kupy robi i czesto... Az chyba na pampersy nie zarobimy... a tyle je ze az sama nie wierze gdzie to sie miesci...

[misiakowata30]

aniia

misiakowata- ale słodziak
Jakiegoś masz zdolniachez tym wędrowaniem w łóżeczku :)

A dziewczyny karmiace cycem.. Też zdarza Wam się w nocy przysypiać przy karmieniu? My się w nocy karmimy w łóżku na leżąco i choć zawsze sobie obiecuję, że nie zasnę, to jednak usypiam z malutką wtuloną we mnie. Nic się nie dzieje złego, ale boję się trochę. Nie tyle boję się samego spania, ale że się zachłyśnie czy coś.

Dziękuję Aniiu :*:)
No ja tez zasypiam z malutkim,zwłaszcza nad ranem już :)
a jak jest tak 6 czy 8 to zawsze :)
Dzis tatus wyjezdza na 3 dni w delegacje i wiem ze bede spała z moim małym mężczyzną

Była położna :)Ojjjj jak pochwaliła mnie za karmienie piersią Jestem taka dumna z siebie :)Oprócz wczorajszej awarii jak mnie nie było jedziemy tylko na cycusiu
Jejciu i jaki on spokojny grzeczne dzieciątko:)

[Gość Leniiiiiiiwiec]

Jak bylam jeszcze w ciazy na wwrsztstach "mamo to ja", tam polozna mowila, ze dziecko musi wiedziec kiedy jest noc a kiedy dzien. Wiec na dzienne drzemki nie powinno sie przyciemniac pokoju zaslonami, roletami. Dziecko musi wiedziec, ze spi w dzien. Za to w nocy powimno byc ciemno lub pokoj mozebyc delikatnie oswietlony, zebysmy nie zabily sie idac karmic;)
Kalae, nie wiedzialam, ze to az do 12 kg! To moze rzeczywiscie warto sprobowac:)
Ja tez sie boje badania bioderek itych narzedzi tortur:/ nasza uklafa nogi w zabe ale nie wiem czy poprawnie i w ogole. Czy Wasze dzieci lezac na plecach maja glowe w linii kregoslupa? Naszej glowa odlatuje na prawo. Na razie nie moge jej klasc na lewym boku(goi jej sie odczyn poszczepienny)wiec uklsdam na plecach i glowe odchylam na lewo. Ale ona i tak zaraz sie przekreci:/ pediatra nic nie mowila o tym...

[Gość Leniwiecccc]

http://zmniejszacz.pl/galeria/57038bf457e76/bez-nazwy

Ooo tak...

[Madika]

aanuleczka87

W szpitalu mówili żeby spać przy zapalonym świetle. Tak już od 4tyg robię. A wy gasicie światło? Może od tego moje dziecię budzi się w nocy co godzinę, bo w dzień przesypia dwa albo trzy razy po 3h. O co w tym chodzi ze noc jest taka ciężka?

My tez spimy przy lampce i mysle ze to nie ma wiekszego wplywu na spanie dzidziusia...

[Madika]

~Leniwiecccc

http://zmniejszacz.pl/galeria/57038bf457e76/bez-nazwy

Ooo tak...

Ale jak sir hihrze brzdac maly

[aniia]

Ja nosze w wiazaniu "kieszonka" póki co.

Światło na noc mamy zapalone w przedpokoju.
A co do stawów biodrowych, to u nas w szpitalu jest grant norweski i z racji tego robili usg bioder i główki. I tak idziemy do kontroli do poradni preluksacyjnej.

[aniia]

Leniwiec, moja tak miała (tylko jeszcze mocniej) po porodzie i pediatra powiedziała, że to taka asymetria urodzeniowa i się naprostuje, tylko mam ją układać odpowiednio, żeby głowę odginała w drugą stronę i delikatnie rozciągać jej mięśnie szyi (jedną ręką trzymasz bark przy podłożu a drugą odciągasz głowę w dziecka w przeciwną stronę). Teraz już nie ma tak skręconej głowy jak miała, ale dalej czasami układa tylko się na jedną.

[Gość Leniiiiiiiwiec]

Jak leniwa matka!

[Gość Leniwieccc]

aniia

Leniwiec, moja tak miała (tylko jeszcze mocniej) po porodzie i pediatra powiedziała, że to taka asymetria urodzeniowa i się naprostuje, tylko mam ją układać odpowiednio, żeby głowę odginała w drugą stronę i delikatnie rozciągać jej mięśnie szyi (jedną ręką trzymasz bark przy podłożu a drugą odciągasz głowę w dziecka w przeciwną stronę). Teraz już nie ma tak skręconej głowy jak miała, ale dalej czasami układa tylko się na jedną.

Dzieki!!!!!!:-)))

[Gość Lilijka87]

Z powodu bólu kości ogonowej nie jestem w stanie karmić na siedząco. Tylko leżąc. By nie zasnąć czytam internety. A na noc mam włączone mini cotton ballsy, dają bardzo liche światło.

[aanuleczka87]

~kalae

aanuleczka87

W szpitalu mówili żeby spać przy zapalonym świetle. Tak już od 4tyg robię. A wy gasicie światło? Może od tego moje dziecię budzi się w nocy co godzinę, bo w dzień przesypia dwa albo trzy razy po 3h. O co w tym chodzi ze noc jest taka ciężka?

ja mam zapalone, a w sumie to maksymalnie przyciemnione,
bardziej mi się wydaje ze przestawione pory, stąd śpi dlużejw dzień

A są jakieś sposoby żeby przestawić znowu te pory? Przez pierwsze 2 tyg było ok a od świąt coś dziecku się zmieniło:-(

[misiakowata30]

Heh Leniwiec..obawiam sie,że jedyna miłościa dla Matiego bede ja..ale potem kto wie..w dobie internetów

anuleczka my spimy przy lampce czesciowa zaslonietej ze jest taki połmrok..czy pieluszke zmienic czy karmić wszystko widac,a nie meczy oczu :)

Madika nic się nie łam Trzeba myśleć pozytywnie..Marcóweczki maja siłę i trzymają kciuki za Twoje zdróweczko :*

Nooo te wedrowanie to norma,połozna powiedziała,że bystry chłopak no fajnie tak móc zapytac o wszystko:)
fajnie pokazała jak ubrac małego na dzisiejsze werandowanie :)Nio paweł wróci w czwartek to ruszamy na spacerro

U mnie dziś pomidorowa:)Nagotowałam sobie na 3 dni,jutro może babcia przyjdzie to zje z nami :)

[Gość kalae]

O sposobach nic nie wiem, ale na pewno sa, trzeba poszukac.

[Mmy]

Co do chusty to polecam tkane bo łatwiej je naciągnąć (elastyczne się naciagaja i trudno wyczuć czy dobrze naciagnelysmy material) a tak w ogóle to na pewno w większych miastach są doradcy chustowi których można zaprosić na konsultację do domu i oni wszystko pokażą:)

[Monimoni]

Hej dziewczyny ja cały czas podczytuję muędzy dziećmi i innymi codziennymi obowiązkami....
Olka i Haniutek super że wracacie do domu! Haniutek dobrze że napisałaś bo wszystkie tu się martwiłyśmy co tam u was.

Ja jestem wymęczona. Zuzia daje żyć i nawet pospać w nocy, ale pogodzić to z urwisem którym staje się Ksawciu, obiadem, praniem i prasowaniem itd to juź ciężko. Mąż w pracy, potem jeszcze zawsze jest coś do załatwienia - wczoraj np byliśmy u fotografa zrobic małej zdjęcie do dowodu bo planujemy już wakacje i chcemy już kupować bilety na samolot, póki jeszcze są tańsze. Jutro jedziemy złożyć wniosek.
Dobrze że Zuzia lubi swój wózek bo wychodzimy sobie na spacery - Ksawi na płac zabaw, do piaskownicy, Zuzka w wózku a ja między nimi.

Ja karmię na siedząco, lampkę włączamy tylko do karmienia. Ja jestem zdania że najlepiej spać po ciemku - tak to jest urządzone że śpimy w nocy to widocznie tak jest lepiej dla naszego organizmu. I tak jak u Zu2i starszy syn nie ma problemu z zasypianiem samemu i po ciemku.
Moj kryzys laktacyjny minął, dwa dni było słabo nawet dokarmialam mm wieczorem, ale herbatka, karmi i ogólnie dużo picia pomogło.

Ja chustę kupiłam na Allegro za jakies 60-80 zł, nie zależało mi na drogiej chustowej firmie, chciałam tylko żeby było 100% bawełny.

U nas piękna pogoda, oby tak już było, aż do jesieni, bo ten kwiecirń plecień może jeszcze napsocić. Oby nie, bo jest tak pięknie.

[Monimoni]

Aha, u mnie na obiad jarzynowa a na drugie kaszanka - wczoraj miałam zachciankę pociążową: nagle zobaczyłam parującą kaszankę z cebulką (min ilością) i jabłkiem... I dziś będzie na obiad;)

[aniia]

a to mój szkrab z dzisiaj :)

Monimoni, ale masz dwa fajne maluchy! :) Jak widzę w parku rodzinki z takimi dwoma maluchami, to aż się serce raduje ;)

[Haniutek]

Matko matko wszystkie widze juz niemal zyja kupkami karmieniem i wgl:) Cudowny czas:)) RedNails za chwile dołaczy i bedzie komplecik:)
Dziewczynki wiecie pewnie co mam teraz w domu :)) staram sie nie zagladac do szafek ani w katy:) wszedzie niemal nie po mojemu ale na razie musze miec nieco klepki na oczach:) chociaz juz powoli ogarniam co moge bo za miesiac i troche komunia synka wiec trzeba ogarnac:)
Co do kupek Zosia dzis pokazała tacie ile sie w niej miesci :))) pojechałam na opatrunek a ona załatwiła tatusia ;ppTata nie wiedział czym posprzatac na plecach wyleciało nogawkami i w łozeczku plama:))) ale jaki zdziwiony z tekstem " boze jakie ona ma tam cisnienie"

[Gość kalae]

Haniutek

Matko matko wszystkie widze juz niemal zyja kupkami karmieniem i wgl:) Cudowny czas:)) RedNails za chwile dołaczy i bedzie komplecik:)
Dziewczynki wiecie pewnie co mam teraz w domu :)) staram sie nie zagladac do szafek ani w katy:) wszedzie niemal nie po mojemu ale na razie musze miec nieco klepki na oczach:) chociaz juz powoli ogarniam co moge bo za miesiac i troche komunia synka wiec trzeba ogarnac:)
Co do kupek Zosia dzis pokazała tacie ile sie w niej miesci :))) pojechałam na opatrunek a ona załatwiła tatusia ;ppTata nie wiedział czym posprzatac na plecach wyleciało nogawkami i w łozeczku plama:))) ale jaki zdziwiony z tekstem " boze jakie ona ma tam cisnienie"

spokojnie, ogarniesz, kto jak nie ty :)

a ja też doznałam zaskoczenia co do tego ciśnienia jak kupa poleciała przez przewijak na mnie i ścianie się oberwało też

[misiakowata30]

Haniutek

Matko matko wszystkie widze juz niemal zyja kupkami karmieniem i wgl:) Cudowny czas:)) RedNails za chwile dołaczy i bedzie komplecik:)
Dziewczynki wiecie pewnie co mam teraz w domu :)) staram sie nie zagladac do szafek ani w katy:) wszedzie niemal nie po mojemu ale na razie musze miec nieco klepki na oczach:) chociaz juz powoli ogarniam co moge bo za miesiac i troche komunia synka wiec trzeba ogarnac:)
Co do kupek Zosia dzis pokazała tacie ile sie w niej miesci :))) pojechałam na opatrunek a ona załatwiła tatusia ;ppTata nie wiedział czym posprzatac na plecach wyleciało nogawkami i w łozeczku plama:))) ale jaki zdziwiony z tekstem " boze jakie ona ma tam cisnienie"

hehe a no mieści się :)
Sami wczoraj zobaczyliśmy ile nasze dzieciątko potrafi naprodukowac musztardy heheh
oboje nosy zakryte koszulkami eheheh i bleeee bleee
hehe poleciałam po miske z wodą i się omyło tam wszędzie i ciuchy czyste dało hahahaha ARMAGEDION
a jak się czujesz??może w miarę możliwości nadal nie patrz w katy??

My sie werandujemy..Mati śpi..ja jem zupkę i chyba zrobie porządek w szawce z ubrankami..Nasz pulpecik jest za duzy do tych malusienkich ciuszeńków

Aga??nadal Cię swedzi klata i rece??
Mnie wczoraj na wieczór nawiedziło..chyba musze zmienić żel...co Ci pomogło?

[Haniutek]

Kalae ja to juz wiedziałam i zawsze podkładam tak pieluszke by druga jeszcze "czuwała" ale tatus mimo ze to nie pierwsze dziecko chyba sie zaskoczył choc fakt przyznam ze Zosia ma "talent" :))
A to fotki z wczoraj i z dzis wczoraj waga pokazywała juz 4980 wiec nie najgorzej po takim czasie w szpitalu a wgl zapomniałam napisac najlepszy sposob na usypianie Zosi to wrzucenie jej do łozeczka tel z muzyka właczona cicho:) spi wtedy az sie przez sen usmiecha:)

[MamaMi1]

Testuje nowy suwaczek :-)

[Gość magdalenka851]

My dzis kończymy 4tyg, jupi
maly przyznał na dworku to ja obiadek poszukiwałam, zupka i naleśniki dla chłopaków.
Dziewczyny jak Wam się udaje dziecko na brzuchu układać do snu? Ja swojego jak tylko tusze to albo się wybudza albo się drze i mam wrazenie ze nie cierpi tej pozycji:( a Wy kiedy tak ukladacie bo po jedzeniu to chyba nie bardzo...i jak to zrobić. Odgazowalby się aż milo

[misiakowata30]

Haniutek Zosienka jaka dama a jaki ma fajny misiowy kombinezon
hehe

Mirka piękny suwaczek

a mnie wysypało jakby potówkami na klacie,rekach i buzi..swedzi troszke..czy to jakas alergia??
wczoraj sie strasznie spocilam na miescie ..moze od tego??

a my dzis 8 dzień
werandowanie fajnie zrobiło maluszkowi..spi i spi:)zaraz pobódka na cyca:)
a ja zdążyłam poukładać półki małego,bo rozmiary przymałe niektóre..miałam jeszcze swoje poukładac ciuchy ale zdycham...starczy na dziś :)