Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

~kalae
Mnie martwi ze Antosia malo spi dzis w dzien 2 razy po 1.5godz srednio. Wydawalo mi sie ze noworodek duzo spac musi.

Jeszcze moze wisien na cycu godzine a potem i tak obgryza piastki i nie spi. Eh no nie wiem, moze tsk ma byc, a ja sie zamartwiam niepotrzebnie?

Nawalu pokarmu nie mialam wcale.

A czy wasze dzieci maja taka faze ze patrza sie gdzies w jedno miejsce, np w sciane?

Moja Inga, też bardzo mało śpi. Tylko w szpitalu i dwa dni po ładnie spała. Od jakiegoś czasu odsypiam w dzień kiedy ona śpi, bo inaczej nie dałabym rady.
W ciągu doby ma jedno spanie ok 3 godziny, a tak to max 1,5 ,a bardzo często po ok 40 minut śpi. Jak budzi się ok północy to z reguły o 3 zasypia, nie raz o 4 , potem ok 6 i z godzinę, dwie znów nie śpi ( dziś jak się obudziła przed 6 to koło 9 zasnęła na ok 3 godziny a ja razem z nią ). W dzień jest trochę lepiej.
Bardzo zadko zasypia mi sama (jedynie mojej mamie da się uśpić jak ją nosi, albo w wózku wozi, u mnie nie zaśnie bo zaraz cycka szuka ). Zasypia przeważnie przy cycku, bo głównie na leżące karmię.
Byłam u pediatry, bo się bałam że coś jest nie tak, a ona powiedziała że taki jej urok, bo poza tym jest zdrowa jak rydz i bardzo ładnie przybiera :)

Inga, też się nie raz zapatrzy w coś, najczęściej w komodę, wczoraj w sufit i nie wiem co ona tam widzi :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza
Gość -misiakowata30

O kurcze..Aniolku..ja tez od poczatku ciazy bioree euthyrox..mam nadzieje,ze nie wplynie to na Matiego :/
U Ciebie co sie dzialo..nie smakowalo mu mleczko czy jak?

Nati co w rodzinie to nie zginie :D

Izabel nie boj sie na zapas :)

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

My tez mamy babysense. Ja w sumie nie wiem bo klin dorzuca jakas warstwe pod glowe/klatke piersiowa dziecka ale podniesione lozeczko zmienia tez kat nachylenia plytki. Wiec i tak zle i tak niedobrze... no ale trzeba znalezc zloty srodek...:)
Renia, to Ty i tak szybka jestes:) mi te pykania nie wystarcza, zeby dobiec do lozeczka i wylaczyc;) no chyba, ze stoje jeszcze obok;)
No ake traktuje to jako test sprzetu ;)
Przyjazna, jak Twoj nawal?

Odnośnik do komentarza
Gość strunkaaa

Karolaaa, cc nie ma nic do kp. Dobę po cc pierwszy raz przystawilam mlodego i laktacja bez problemu się rozhulała.

Lilijka, biorę sobie Twoja rade do serca i os jutra do sprzątania zaganiam ślubnego.

MamaMi, Misiakowata, moj M. kazał mi powiedziec na jutrzejszej wizycie, ze nie stosuje się do zaleceń lekarza :) odnośnie s. No cóż, troche ogarnęliśmy mieszkanie, a w międzyczasie walka z choroba syna, urwane noce. Odechciewa sie czasem... Zrwszta w tych tematach zrobil się ze mnie diesel :)

Odnośnik do komentarza

MamaMi nic sie niestety nie ruszylo. Dzisiaj mialam kilka skurczy, mdlosci straszne i wg dzisiaj bylam nie do życia. Jutro juz bede w szpitalu, moj gin kazal sie zglosic na 8 no i sie stresuje bo nigdy nie bylam w szpitalu. M właśnie skonczyl urlop i idzie jutro na rano, ale to dobrze bo bym sie jutro zabeczala za nim. Kazalam mu sie pożegnać z brzuszkiem bo dzisiaj spedza z nim ostatnia noc to mu zaczely sie lzy lac. Wg jak mowie o szpitalu to on sie rozkleja. Ja tez i tak sobie dzisiaj poplakujemy caly dzień.
Ale juz chce poznac moja Mala córeczkę ;)
Ciaza gdzie jestes??
Powodzenia jutro na wizytach mamusie :)
I buziaki dla wszystkich rozpakowanych dzieciaczkow :*

Odnośnik do komentarza

Nie chodziło o smak tylko później był bardzo mocno pobudzony i płaczliwy także nawet gdy mieszałam minimalną ilość ściągniętego z modyfikowanym było niestety to samo. Przeczytaj ulotkę tam powinno być napisane czy można karmić. No i pytanie czy dalej będziesz musiała brać tabletki, może nie będziesz musiała i problem się sam rozwiąże ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ew3p8xvbj.png

Odnośnik do komentarza

nati91
A propos bąków, to byłam w kuchni i słyszę bączura z sypialni i mój mąż "Iza, no wiesz co" i byłam pewna, że to taki żart, że sam puścił bąka i zwala na dzidzię, ale się okazało, że nie, a potem sobie leżymy, a tu znowu z łóżeczka potężny (jak na niemowlę) bąk :D także dzieci potrafią zadziwić :)

Kamilla - moja też tak rzęzi, skoro Twoja też, to już jestem spokojna, że to normalne :) tak też pediatra powiedziała, ale przy niej robiła to w trakcie karmienia i nie wiedziałam, czy poza karmieniem to też normalne.

Pocieszę was, moja też rzęzi i też pediatra powiedziała, że to normalne.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Leniwiec no nawału nie ma. Opróżniłam tego cyca co byl jak kamień. Były trzy parówki i trzy ściągania. Tylko pod pachą dwa guzki zostały. We wtorek przyjdzie położna to jej pokaże.
Mam jeszcze pytanie do Was odnośnie ściągniętego pokarmu:
Ile można przechowywać w temp.pokojowej ile w lodówce?
Czy można mieszać z różnych ściągnięć?
I czy podgrzewacie te o temp pokojowej ?

I z innej beczki .. Czy boli zdejmowanie szwu po cc i czy później jest ulga?

Odnośnik do komentarza

Sylwus, czyli Twoja ostatnia noc z brzusiem? Myślisz ze jutro beda ci wywoływać? Czy poprostu bedziesz czekac na akcję porodowa, tyle ze w szpitalu?
Ty tez sie powoli zegnaj z brzuszkiem, a witaj z jego zawartoscia:-D

Strunka, ja bede sie tez musiała lejarziwi spowiadać, ze nie daliśmy rady jednemu zaleceniu. No tylek zbity.

Moja corcia zrobila w brzuchu miazge, tak kopie i przebiera :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
nati91
A propos bąków, to byłam w kuchni i słyszę bączura z sypialni i mój mąż "Iza, no wiesz co" i byłam pewna, że to taki żart, że sam puścił bąka i zwala na dzidzię, ale się okazało, że nie, a potem sobie leżymy, a tu znowu z łóżeczka potężny (jak na niemowlę) bąk :D także dzieci potrafią zadziwić :)

Kamilla - moja też tak rzęzi, skoro Twoja też, to już jestem spokojna, że to normalne :) tak też pediatra powiedziała, ale przy niej robiła to w trakcie karmienia i nie wiedziałam, czy poza karmieniem to też normalne.

hehehehe uuu to Mati jak bedzie miał po mnie to koniec..sąsiedzi zrobią interwencję :D

Śmierdząca sprawa ;)

Już nas mam w 2packach coraz mniej. Wie ktoś może czy Asia z Wrocławia urodziła Natana? Bo jakoś cicho.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, mój lekarz mnie wkurzył na maxa termin mija dzisiaj a od piątku leżę i chodzę tylko na ktg i ciśnienie, a co najlepsze pytam kiedy mam mieć indukcje a ten ze po 5 dniu od terminu czyli w pt i ze święta raczej zaliczymy. Bez sensu zajmuje komuś łóżko....mogłabym czekać w domu i może szybciej by się coś zaczęło dziać...

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

~przyjazna
Leniwiec no nawału nie ma. Opróżniłam tego cyca co byl jak kamień. Były trzy parówki i trzy ściągania. Tylko pod pachą dwa guzki zostały. We wtorek przyjdzie położna to jej pokaże.
Mam jeszcze pytanie do Was odnośnie ściągniętego pokarmu:
Ile można przechowywać w temp.pokojowej ile w lodówce?
Czy można mieszać z różnych ściągnięć?
I czy podgrzewacie te o temp pokojowej ?

I z innej beczki .. Czy boli zdejmowanie szwu po cc i czy później jest ulga?

U mnie w szpitalu mówili że odciągnięte mleko może stać w temperaturze pokojowej 4-6 godzin i nie trzeba podgrzewać. Moja położna znowu twierdzi że może stać do 3 godzin i raczej podgrzać do tych 37 stopni. Ja bardziej ufam mojej położnej, bo te szpitalne to każda inną wersję podawała i wcale mi nie pomagały jeśli chodzi o laktację tylko dodatkowo denerwowały do tego stopnia że czułam się jak jakaś wybrakowana idiotka która nie umie nakarmić własnego dziecka.
Co do ściągania szwów to zależy na kogo się trafi. Mi ściągała bardzo miła położna i wcale nie bolało :) ja mam ranę zszytą tymi rozpuszczalnymi szwami, ale byly 4 zewnętrzne nierozpuszczalne i mi je ściągali jeszcze w szpitalu, 4 doby po cc.

Odnośnik do komentarza

Martina witam w klubie. Ja co prawda termin mam za tydzień ale też od pt leżę i chodzę na ktg tylko.

Tyle że u nas inna sytuacja w szpitalu,wszystkie łóżka pozajmowane, wiec pewnie jutro mnie wypisza do domu. Ale w sumie teraz wywożą nas w dwupakach w najdalsze zakamarki szpitala, niedługo zaczną kłaść na korytarzach chyba...

Pełnia nadchodzi, auuuuuuuu! :D

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
Ernesto, tak Asia urodziła Natana, na facebooku nawet jest zdjęcie - na ich stronie.

Dziewczyny ale aż tak?? Autentycznie jakby miała mokry kaszel, jak klade rękę na klatce jej czy plecach to czuje pod ręką...i żeby tak często te dźwięki wydawala?? Do kiedy tak bedzie...

Ja swojej nie przykładałam ręki do klatki czy plecków, więc nie wiem czy też czuć. I stale tego nie słychać, tylko czasami.
A jak cię to martwi, to najlepiej wybrać się do pediatry i będziesz spokojniejsza.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Aniołek_nocy
Nie chodziło o smak tylko później był bardzo mocno pobudzony i płaczliwy także nawet gdy mieszałam minimalną ilość ściągniętego z modyfikowanym było niestety to samo. Przeczytaj ulotkę tam powinno być napisane czy można karmić. No i pytanie czy dalej będziesz musiała brać tabletki, może nie będziesz musiała i problem się sam rozwiąże ;-)

o pierdziele..nie podeszłam do tego w ten sposób..jejuniu...
przed ciążą nigdy nie badałam tarczycy..byłam owszem ciagle zmeczona,ale pracowałam w systemie 2/2 po 12 godzin plus dojazdy,fitness
jedyne co mi przeszkadzało to wypadanie włosów..w maju mam wizyte u endo,mam zrobic na nia poziom tsh zobaczymy co to bedzie..może rzeczywiście nie jest tak źle i to ciąża mi znacznie podwyższyła wynik..hmm..
nie wiem jak tragedii nie bedzie najwyzej odstawie leki..a jak nie bede mogła to trudno..

współczuję Ci:*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Martina wspolczuje...rzeczywiscie bez sensu tam Ci każą zostać..w domku to w domku ech

Rednails a Ty tam te suty masuj,może się cos zacznie:)

E te zalecenia o kant tyłka można rozbic :)
Dwa skurcze,myslałam,że sie zacznie taaaa :)
Krokodupa mnie boli i tyle :)
Czytałam taki artykuł,że jak szyjka i macica sa niegotowe,to choćbysmy sie zarzynały w łozku,na oknach czy biegając po schodach to nic...o tylko ból krokodupy z tego :)
Było napisane,żeby te wszystkie aktywności ponad siły zamienic na odpoczynek przed porodem i że jak dziecko bedzie gotowe to samo wyjdzie :)

Koktajlu z olejkiem rycynowym nie polecają
sex owszem nie zaszkodzi a pomoże rozluznic sie przed ..nie tyle co sperma pomaga na szyjkę to orgazmy wydzielaja naturalna oxy:)
chodzenie po schodach taaak też,ale z umiarem..hm...co tam jeszcze..pobudzanie sutków-tez oxy
kąpiele gorące,jak nie ma się problemów z cisnieniem..
w dupie :D
Paweł powiedział,ze jeszcze jutro mnie "zapłodni" i póxniej znów i zobaczymy :D
Woli to niż mam zapierdzielac w domu :D
Jutro wybywa na działkę z wujem,także ten tego mam jeszcze prasowania troche :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...