Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Niuśka Marcinek uroczy i taki malutki. Moja tez będzie taka malutka??
Barcelona jak pisałaś o tych widokach to je sobie wyobrazilam i zazdroszczę. Tu śnieg za oknem popruszyl niespodziewanie. Miała byc wiosna a to jednak zima.
Haniutek wspolczuje szpitala, ja z moja Barbara lezalam tydzień przed porodem to wariowalam. Robilam sobie godzinne spacery po schodach tam i spowrotem żeby cos dziac sie zaczelo, w koncu wzielam łyżkę rycyny i na drugi dzień urodzilam, a jak wyszlam z tego szpitala to sie czulam jakbym z więzienia wyszła.
Dziś sukces, udalo mi sie meża zbałamucic :-) obie strony zadowolone. Tylko zamiast coś się dziać to wszelkie bóle przeszły hehe relaks.
Pozdrowienia marcoweczki.

http://global.thebump.com/tickers/tt1d0300

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Netka trzymaj się :) a my trzymamy kciuki ;)

Aga no to pewnie ze pojedz jak i tak musisz, a przynajmniej się uspokoisz. I daj znać koniecznie.

Haneczkaa to u Ciebie bez zmian te cukry? Nic nie spadają?
Ja codziennie cos sobie serwuje typu : Budyń, kakao słodkie, bułka lub pączek, ptyś, kawałek ciasta.. :D
Mam 10 kg na plusie aktualnie.
Powiedz na wizycie żeby zrobili usg bo w związku z cukrzycą martwi Cie stan łożyska, wód i dziecka.
Ja tak powiedziałam to mi co dwa tyg zrobil usg a takie przeciwnik z niego. Ale przynajmniej wiem ile wazy i ze łożysko ok.

Odnośnik do komentarza

Niuska, śliczny synuś, fajnie, że już się możecie tulić :)

Netka, trzymamy kciuki, ciekawe, czy będziesz pierwszą marcóweczką, czy któraś się jeszcze wciśnie :)

Kurde, mój pali e papierosy i ostatni moi rodzice się dowiedzieli i mówią, że truje nas, paląc przy nas i że jak sobie mogę na to pozwolić :/ ale jak czytałam badania w internecie, to to co jest wydychane nie jest szkodliwe... teraz się zastanawiam, czy mogło to zaszkodzić dzidzi, bo całą ciążę palił normalnie przy mnie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

nati91
Niuska, śliczny synuś, fajnie, że już się możecie tulić :)

Netka, trzymamy kciuki, ciekawe, czy będziesz pierwszą marcóweczką, czy któraś się jeszcze wciśnie :)

Kurde, mój pali e papierosy i ostatni moi rodzice się dowiedzieli i mówią, że truje nas, paląc przy nas i że jak sobie mogę na to pozwolić :/ ale jak czytałam badania w internecie, to to co jest wydychane nie jest szkodliwe... teraz się zastanawiam, czy mogło to zaszkodzić dzidzi, bo całą ciążę palił normalnie przy mnie :(

Tym dziadostwem to sobie jedynie zaszkodził.

Odnośnik do komentarza

nati91
Niuska, śliczny synuś, fajnie, że już się możecie tulić :)

Netka, trzymamy kciuki, ciekawe, czy będziesz pierwszą marcóweczką, czy któraś się jeszcze wciśnie :)

Kurde, mój pali e papierosy i ostatni moi rodzice się dowiedzieli i mówią, że truje nas, paląc przy nas i że jak sobie mogę na to pozwolić :/ ale jak czytałam badania w internecie, to to co jest wydychane nie jest szkodliwe... teraz się zastanawiam, czy mogło to zaszkodzić dzidzi, bo całą ciążę palił normalnie przy mnie :(

Mój teżż pali e faja, szkodzi tylko sobie. wole to niż smierdzące papierosy z dodatkowymi substancjami smolistymi

Odnośnik do komentarza

Hello :) no ciekawe ktora zostanie oficjalnie 1 marcowka :) netka trzymam kciuki. Ajka za was również. Kto tam jeszcze... Aha Kasia oby wirus poszedł precz...jak zapomniałam o kimś to przepraszam, nie nadążam.
Ja mam nadzieję że od małego nic nie złapie... Można w ciąży rutinoscorbin??
Jestem happy bo zakonczylam kuracje macmirorem ( dzięki za radę odnośnie zwilzania wodą, bo nie szło inaczej)
W koncu nic tam nie muszę wytykać :p
Barcelona powtórzę się.... Zazdroszczę co tej Hiszpanii... Takie moje marzenie tam wrócić pokazać mężowi i dzieciom... Tylko mi to się tak marzy jakąś kwaterke wynająć i sobie zwiedzać, żadne tam wycieczki typu Lloret de Mar ( przerabialam już) pożyjemy zobaczymy. No i zazdroszczę energii... Może to kwestia słońca którego u

Odnośnik do komentarza

Netka777
Marca doczekalam chociaz malo brakowalo. Jutro rodzimy:) doktor powiedzial ze niunia juz nie urosnie i lepiej rozwiazac ciaze zeby nic sie nie pogorszylo. Bede miala indukcje a jakby nie dalo rady to cc.... Zobaczymy.... Dzisiaj dostalam 1 dawke sterydow na wszelki wypadek a wieczorem 2 dawka. Trzymajcie kciuki za luzna szparke:D

No to TRZYMAM KCIUKI za LUZNA SZPARKE :D hehehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Madika
olka135
Barcelona aaaa!! Weź mnie do siebie!! :D

Ja za 4 dni powinnam rodzić :D

Kurna bałagan w domu a zakonnica przychodzi zaraz na lekcje religii haha. Dobrze że nikogo w domu nie ma to może zobaczy że musze się dzieckiem zajmować to ucieknie :D

Olka to RELIGIA tez jest na tych indywidualnych zajeciach?????

Niestety tak, ale przyszła tylko dziś na 1,5h i już mnie sklasyfikowalA więc już z głowy jeden przedmiot :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

~przyjazna
Netka trzymaj się :) a my trzymamy kciuki ;)

Aga no to pewnie ze pojedz jak i tak musisz, a przynajmniej się uspokoisz. I daj znać koniecznie.

Haneczkaa to u Ciebie bez zmian te cukry? Nic nie spadają?
Ja codziennie cos sobie serwuje typu : Budyń, kakao słodkie, bułka lub pączek, ptyś, kawałek ciasta.. :D
Mam 10 kg na plusie aktualnie.
Powiedz na wizycie żeby zrobili usg bo w związku z cukrzycą martwi Cie stan łożyska, wód i dziecka.
Ja tak powiedziałam to mi co dwa tyg zrobil usg a takie przeciwnik z niego. Ale przynajmniej wiem ile wazy i ze łożysko ok.

W czwartek mam KTG a 8 wizyte u lekarza to napewno sie zapytam o to Usg.
Jak byłam na izbie to mi ta lekarka jakas nowicjuszka napisała łożysko ok i stan wód płodowych w normie. I ja zapytałam nanpodstawie czegokolwiek stwierdza? Przez powłoki brzuszne? Bo nie miałam Usg :/ popatrzyła na mnie złowrogo.

A cukry z rana raczej te same. Miałam kilka dni 79-77 a nawet w ciagu dni były 101 , 89,93 ale jak siedzę w domuni tylko tyle co po nim chodzę i poleruje to mam 104, 110 rożnie. Gwałtownym spadkiem bym tego nie nazwała.

Natomiast czuje ze ewidentne brzuch mi urósł na maxa bo mi sie zebra wbijają jak sie i jeszcze takiego ciśnięcia nie miałam. Ciezko sie oddycha.
Zaokrąglił sie ale nie opadł podczas badania dwa tyg temu szyjka miała 1,5 cm i była zamknięta

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, mam pytanie do mam przedszkolaków. Pogoda średnia, wirusów pełno. Jak zamierzacie rozwiązać problem przedszkolaka i noworodka w domu? Mojemu zrobię małe wakacje, ale zastanawiam się jak długie. Nie chcę, by starsze dziecko "traciło" na tym, że ma rodzeństwo. Zanudzi się w domu. Ale kiedy to maleństwo będzie na tyle bezpieczne, by nie złapać jakiegoś wirusa od starszego, albo chociaż sobie z nim dobrze poradzić. Nie wiem, jak to rozwiązać.

Odnośnik do komentarza

Netka !!! Bedziesz pierwsza Marcoweczka:)

Ernesto , Aga ja tez trzymam za was kciuki. Rownież uważam, ze lepiej jest niebiednego kochającego rodzica niż udawana rodzine, a naprawdę wiem co mowię. Domaganie sie alimentów to żadna hańba tylko zdrowy rozsądek i cos co sie dziecku należy. W mojej rodzinie. Tez były takie rozkminy wsród ciotek bo mam ich troche ale zdecydowały ze warto walczyć o alimenty i o byt dla dzieci. Tatusiowie mimo ze to ich dzieci to walczyli o suwerenność i nie płacenie.

Trzymam kciuki jesteście silne babki

Odnośnik do komentarza

Marcinek przeslodki jest. Aż miło na Was patrzeć :-D.

Więc już wszystkie oficjalnie jesteśmy marcówkami :-D.

Ale jestem zmęczona mało w nocy spalam. Wszystko mnie boli. :-(
Nie wiem jak ja się wybiorę na badania bo przed porodem jeszcze muszę zrobić. Chyba będę się czolgac tam i teraz nie będzie zmiłuj że babki moherowe zmęczone czy coś w tym stylu. One szybciej chodzą niż ja więc nie ma zmiłuj :-D
Od kilku dni jakoś jest mi nie dobrze mam nadzieje że to nie oznacza porodu. Brzuszek to noszę już na rękach.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgenypzflnq.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Aga2801
Chyba jednak ip będzie bo teraz jeszcze ból pleców doszedł. Narazie czekam bo pan węgiel ma przywieźć zaraz. Potem kąpiel i jakiś samochód.

Uważaj na siebie z ta kąpielą jak jesteś sama w domu. Może odpuść..tylko organizuj transport

Odnośnik do komentarza

Aga powodzenia :) daj nam znać co i jak na IP.
Ja mam przedszkolaka w domu, jeszcze nie wiem jak to rozwiążemy, podobno dziecko na piersi nie powinno być zbytnio narażone, z drugiej strony już zawsze będzie bardziej narażone niż pierwsze dziecko, więc może żeby nabieralo odporności od początku?? Sama nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Przy tylu ciociach marcóweczka największy problem staje się malutki. Fajnie, że jesteście.
Haniutek u mnie to on jak najbardziej interesuje się dzieckiem i chce być tatusiem (przynajmniej teraz, alimenty pokażą na ile to jest szczere), ale na jego warunkach. To ja odeszłam, bo warunki jakie mi proponował, byłu uwłaczające każdej kobiecie :(
U mnie cukry póki co w normie, a już grzeszę coraz częściej. Jem już normalne pieczywo i czasami pozwalam sobie na bułkę. Zaraz pójdę zrobić tortille :D

Aga trzymam kciuki. Dziś jak wchodziłam na tabelkę naszła mnie taka refleksja, że jak ostatnio urodziła się kobietka to teraz pora na facecika, no i rzuciło mi się w oczy, że Ty jesteś pierwsza.

* do Misiulki tylko 496 stron :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...