Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ale fajne oświadczyny miałyście :) ja moich prawie nie pamiętam,a były 13go lutego rok temu- na naszą drugą rocznicę. Mieliśmy jechać na kolację z okazji rocznicy,ale wymyslił spacer po parku i było pięknie, bo akurat słońce zachodziło, stanęliśmy pod taką wielką sosną (nie wiem czy to była sosna,ale coś iglastego :D ) a pod nią dywan z igieł był taki mega zielony. No i zaczął mówić, głos mu się trząsł, to już wiedziałam co zaraz nastąpi :D masakra :D no a po wszystkim poszliśmy na kolację a następnie na imprezę do naszego ulubionego klubu, w którym się notabene poznaliśmy :)
ślub miał być w kwietniu tego roku, ale córa nam go trochę przyspieszyła i pobraliśmy się w halloween :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Renatka jestem ciekawa sytuacji:)
Dziewczyny weszlam dzisiaj na FB i jedna marcówka opisała smutną historię, miała termin na połowę marca,ale wyszło 15stycznia,mieli wypadek i z tego co pisze że starszą jest źle, ta malutka w śpiączce, ona sama połamane dwie nogi i strzaskany kręgosłup:( ech INO się poryczałam...jeden wariat kierowca i tyle szkody narobił....

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

A ostatnio to sobie pomyślałam, ze musze sie ja bardziej starac, dbac o siebie i o niego. Zeby mi go jakas baba nie omotala i nie ukradla. Co prawda nic mnie nie niepokoi, wiem ze jestem jego Jedyna. Ale sa takie typybab, co na takiego dojrzalego, ustawionego i fajnego faceta poluja!
takze skarbu swojego trzeba pilnowac i dbac o niego, doceniac:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Hej :-D Czuję się jakbym maraton nocek w pracy pocisła..usnęłam po 7 po tym jak wzięłam zimny prysznic i przyniosło mi to ulgę no i w sumie wypłakałam się mojemu w ramię :) Wujek jak pisałam pojawił się o 11 to już nie spałam,a teraz biorę sie za obiad..wstawiłam pranko Mateuszkowe :-D

Dzieki dziewczyny za miłe słowa :*..ja wiem,że to minie po porodzie jak piszesz Ernesto..tylko wiesz,czasami już nie daje rady i sobie płaczę..bo człowiek zmęczony,a nie może spać..

Niuśka a jak sobie radzisz ze swoim swedzeniem??moze jest coś czego nie probowałam??
Kamilla z krochmalem nie probowalam,ale podejrzewam,ze bedzie tak samo jak z innymi rzeczami-poprawa na 3-4 dni,skóra przywyknie i od nowa nerwica wrr
Dziś to chyba się w samej wodzie umyję,najlepiej zimnej ;/

Renatka biedactwo..oj symptomy masz dobre,może ruszy troszkę pozniej?Trzymam kciuki,żeby sie udało...szkoda żebys wracała do domu..bezsensu..szkoda,że nie moga dac juz teraz oxy..przytulam:*

Barcelona czosnku jedz kochana do wszystkiego,ale w sumie jak sie pogorszylo,to ja bym jutro lekarza odwiedziła..ech,że tez musiało Cię rozłożyć na koniec..
w ogóle widze ,że zdrówka nam pada coś..zdrówka dziewczyny moje :**

RedNails jak romantycznie przy pasztecie:) nie wiem,dla mnie to romantyczne:)
MamaMi aleee piękny gest ze strony męża..córcia na pewno sie ucieszy jak uslyszy kiedys ta historię :D
Zmykam robić obiadek,a potem bede odpoczywać :)
Miałam iść dziś do spowiedzi,ale jestem tak zmeczona,że zejscie na dół byłoby szczytem mojego wysiłku chyba..
Miłego dzionka :-D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Dziewczyny! Dżizus, uważajcie na pikantne jedzenie. Niby wiedziałam, że to jeden ze sposobów na przyspieszenie porodu ale jakoś się tym nie przejęłam. Do czasu! Zrobiłam wczoraj curry, takie prawdziwe z pastą curry, która miała dwie na trzy papryczki w skali ostrości. Upiekłam chlebki naan i zrobiliśmy sobie indyjską ucztę. Pycha, lubię na ostro. O fuck! Jak mnie po tym brzuch bolał, jak się spinał! No myślałam, że się zaczęło! Nawet zmiana pozycji nie pomagała ani chodzenie. Mój to chyba miał już pełno w gaciach jak spojrzałam na zegarek by liczyć częstotliwość skurczy. No ale jak się domyślacie - przeszło! Choć dziś mi już zabronił jeść na obiad curry :)

Tak btw szafiry są niebieskie, a rubiny czerwone :) ale prezent pierwsza klasa! Mój pewnie nie wpadnie na to by coś mi dać ale za to wiem, że się nami zaopiekuje po porodzie i to mi wystarczy :)

Odnośnik do komentarza

My okazujemy sobie miłość cały rok :D Kochamy się cały rok :D wczoraj był mega dzień,mega miło z okazji walentynek,tak odświętnie..pretekst by wyjść na miasto itp:)
Nie mam nic przeciwko temu dniu..lubie serduszka,misie i tak dalej..wczoraj lizaczki serduszka kupiłam nam..hehe będę lizać :D

Dziewczyny..niech ten dzien bedzie udany..niech Ci niedobrzy,co ostatnio troszkę się zapomnieli,choć dziś sie nawrócili i poswięcili Wam czas :)

a Lilijka zapomnaiałm dodac wczesniej..piekny groszkowy kąt :D
ps:a co z leniwcem?

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Dziewczyny! Dżizus, uważajcie na pikantne jedzenie. Niby wiedziałam, że to jeden ze sposobów na przyspieszenie porodu ale jakoś się tym nie przejęłam. Do czasu! Zrobiłam wczoraj curry, takie prawdziwe z pastą curry, która miała dwie na trzy papryczki w skali ostrości. Upiekłam chlebki naan i zrobiliśmy sobie indyjską ucztę. Pycha, lubię na ostro. O fuck! Jak mnie po tym brzuch bolał, jak się spinał! No myślałam, że się zaczęło! Nawet zmiana pozycji nie pomagała ani chodzenie. Mój to chyba miał już pełno w gaciach jak spojrzałam na zegarek by liczyć częstotliwość skurczy. No ale jak się domyślacie - przeszło! Choć dziś mi już zabronił jeść na obiad curry :)

Tak btw szafiry są niebieskie, a rubiny czerwone :) ale prezent pierwsza klasa! Mój pewnie nie wpadnie na to by coś mi dać ale za to wiem, że się nami zaopiekuje po porodzie i to mi wystarczy :)

tak tak, moze cos naknocilam z opisem, w kazdym razie czerwony rubin i dwa niebieskie szafiry...jak jej oczy

Notabene dostalam strasznej zgagi po soku pomaranczowym, aaaaa!

monthly_2016_02/marcoweczki-2016_43866.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Aga straszne wieści, Kasiamamusia miała chyba rodzić tak jak misiakowata :( Normalnie aż łzy mi pociekły, taka tragedia.
Właśnie uświadomiłam sobie jak bardzo narażam swoje dziecko, bo ciągle jeżdzę autem. Jestem dojrzałym kierowcą, ale nigdy nie przewidzisz kto będzie jechał z przeciwka :(

Fajne macie historie zaręczynowe. Jest co wspominać i opowiadać wnukom :D Ja nawet nie pamiętam kiedy się zaręczyłam. To był zwyły dzień w tygodniu. Wrócił z pracy, wyjął pierścionek z kieszeni (który pewnie chwilę wcześniej wracając z pracy kupil w galerii) i zapytał czy zostanę jego żoną. Nawet nie uklęknął, nie było kolacji, żadnych ekstrawagancji. Zadanie wykonane można odhaczyć na liście. Ehhh...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8iik408njqat.png
przepisa Agi na gofry strona 3718

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Ernesto moje pierwsze tez były takie jak Twoje..a potem takie życie jałowe..nie żałuj jeszcze poznasz tego jedynego:-)
Za to drugie i dla mnie teraz jedyne były 6 lat temu na wyjeździe w spa :-) klęknął w kąpielówkach :D przed wanna dżakuzi w której byłam oczywiście ja :D to byl super weekend walentynkowy:-) mamy zamiar do powtórzyć za 4 lata w 10 rocznicę.

Odnośnik do komentarza

no MamaMi to rzeczywiście strzez męża jak oka w głowie hehe
piekny ten pierścioneczek :D
Mój P.tez mi sie trafił jak slepej kurze ziarno :) Jest kochany :)

Ernesto to jak opisujesz swoje zareczyny,to takie miałam w poprzednim zwiazku..niby fajnie,pieknie,ale nawet nie padł na kolano..
a tu :) zszokowani ciażą,Paweł w koszuli na jedno kolanko niezdarnie troszke ukleknal i drżącym głosem powiedział:to korzystając z okazji,gdzie miałem o to zapytac po obiedzie...czy zostaniesz moją żoną?"
Ludzie sie patrzeli,bo ja płaczę,za chwilę tez płaczę ale ze szczęścia..pewnie myslei ze mnie rzuca,a potem nie rzuca haha
Spotkasz odpowiedniego mężczyznę..trzeba wierzyć w miłość..ja mimo ciągłego kopania w zyciu nadal wierzyłam..jak się w ną wierzy to przyjdzie :D
Aniia fajnie w hallowen :D

Straszna historia tej dziewczyny jejku :(

Mój Minius wrócił ze sklepu z pękiem tulipanów :D Sprawił mi tym ogromna radość:)
Wczoraj narcyzy w doniczce kupilismy,jeszcze kiełkujące:)Cos czuję,że zakwitna na Matiego :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

renatka9010
Oj cora zrobila mi psikusa. Dostalam czopka rozkurczowego, teraz kroplowke nawadniajaca. Nie wiem jakim sposobem mialam w nocy rozwarcie na 2 cm skoro teraz lekarz mnie badal i powiedzial ze szyjka zamknieta :-/

ale numer! Niemozliwe! Musieli sie chyba w nocy pomylić? Rozwarcie sie chyba nie cofa...
psikus nad psikusy, jak na 1 kwietnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1rdnvc3liu.png

http://www.suwaczek.pl/cache/57f2833102.png

Odnośnik do komentarza

Ale Karolinka bedzie miala charakterek :) chyba za bardzo poszaleliscie z mezem wczoraj i chciala Wam zrobić na zlosc :D
Ja tez czytalam ta historie. Myslalam, ze te dziewczynki to blizniaczki sie urodziły. Tak sie przejelam, ze nie czytalam ze zrozumieniem. Kur... jakie to zycie niesprawiedliwe. Niektórzy tak dostają po tylku :/
MamaMi tylko zazdroscic meza :) trzymaj go rekami i nogami i nie puszczaj :)
Sliczne macie pierscionki. Mnie moj kiedys wizal na ogladanie wiec wiedzial mniej więcej, ktore mi sie podobaja i wybral jeden z nich :)
Ja dzisiaj obudzialam sie o 4 wiec poszlam do kosciola sie pomodlic bo rano jest mniej ludzi i nie krepuje sie usiasc jak wszysycy stoja, ze zaraz wszycy beda sie na mnie patrzec jak na inna.
Bylam dzisiaj na spacerku. Jest taka sliczna pogoda, ale musieliśmy isc bardzo wolno bo od razu brzuch bolal.

Odnośnik do komentarza

Straszna ta historia co piszecie z fb... niby człowiek sam uważa, a napotka na drodze wariata.

Renatka, niezła aparatka z Twojej Karolinki rośnie ;) Pewnie stwierdziła, że Wy z mężem jej spać w brzuchu nie dajecie, to ona Was w niedzielę pomęczy ;)

A pierścionki też lubię delikatne. Tzn. nigdy nie nosiłam pierscionkow, jakoś nie lubiłam. Teraz tylko zareczynowy i obrączka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0accustsf9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...