Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość kamilllaa

jak wyniose do jej pokoju to juz w ogole naczyn siepozbede z kuchni bo ona wszystko u siebie ma. rozumiecie robi sobie obiad idzie do pokoju jesc i potem te naczynia stoja u niej wpokoju az sie wezmie i posprzata.

Odnośnik do komentarza
Gość kamilllaa

tez nie chcialam zeby bylo jakiekolwiek pepkowe. a juz napewno nie z tymi ludzmiz ktorymi ma zamiar to zrobic... wkurza mnie takie cos bo oni akurat tylko licza na chlanie. pozatym imprezy w ich tpwarzystwie zawsze zle sie koncza. ale ja nie mam nic do powiedzenia w tej kwestii juz mi powoedzial ze zawsze musi byc tak jak ja chce ale tak nie bedzie

Odnośnik do komentarza
Gość kamillaaa

Madika
Kamilla to szacun ze ona w takim chlewie zyje... Ja pierdykam jak mozna znosic naczynia do pokoju i potem ich nie sprzatac :D Zawsze podziwiam takich ludzi za wytrwalosc :D heheh

U nas pepkowe bedzie na pewno :D I z rodzina i ze znajomymi :D Ale kulturalnie a nie na umur... :D

no bez kitu, jakbys zobaczyla jej pokoj to bys sie przerazila. najlepsze jest to ze zeby do lazienki przejsc musimy przez jejpokoj przechodzic. i ze jej nie wstyd chociazby przed moim kacprem ;O anajlepsze jest ze sie kreuje i uchodzi za niewiadomo kogo;P

Odnośnik do komentarza
Gość kamilllaaa

no kurwa, wstala rano zeby sobie kotlety usmazyc. deska po kotletach ujebana na blacie. patelnia po smazeniu na kuchence, cala kuchenka zabrudzona. talerze po panierowaniu w zlewie. (jakby nie mozna bylo tego wszystkiego umyc, zajelo by to 2min) no nic nie robi. nie sprzata nawet po sobie. a co dopiero po psach czy cos

Odnośnik do komentarza

Dzieki Olija :) Jeszcze 2 tygodnie mi zostaly. Juz sie nie moge doczekac. Najbardziej mi przeszkadza ze po pracy juz nie da rady wiele zrobic bo jest pozno i zmeczona jestem, a weekend to tylko 2 dni, a tu zakupy, sprzatanie itd. Co 'sie nie zrobi' w tygodniu trzeba zrobic w weekend i tak czas leci. Dobrze ze ostatnio mrozu nie ma bo nie dalam rady skrobac szyb rano i czekalam az ogrzewanie rozmrozi :)
Mala dzis nie chciala mi sie ruszyc rano. W pracy dopiero po kanapce z dzemem zaczela skakac. Ulga!
Ja siuski zawsze oddaje pewnie po ok min 3 godzinach.
No ciekawe co tam u Renii dzis sie urodzi :)
Musze poczytac o tej Pile bo nie wiem co sie stalo...
Jajecznica ze szczypiorkiem! mmmmm. Ja mam jajeczka z farmy, pyszne sa. Tych ze sklepu juz nie rusze
Renatka piekne imie ma Twoj maz ;) k.s. ha ha ha
Kamilla, ja tez bym nie sprzatala po siorze. Wiem, ze to przeszkadza, ale jak bedzie u niej w pokoju to nie bedziesz tego ogladac :D
U nas pepkowego tez nie bedzie. Tzn napewno nie od razu. Jak tesciowie przyjada to pewnie beda chcieli wypic, meza brat napewno bedzie tez go namawial ale ja nie zniose smrodu alko! I nie przy moim dziecku. A ludzie wlasnie maja okazje zeby pochlac i wiem, ze meza beda podpuszczac. Zobaczymy jak sie to skonczy.
Aniia, bedzie dobrze :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość kamilllaaa

no szlag by ja trafil, a jak jej zwracalam kiedys uwage to morde pilowala ze mam jej nie mowic co ma robic.

aco do pepkowego. bylismy u rodzicow mojego i sie zaczal temat pepkowego kacper costam powoedzial ze tak zrobi sie impreze. a ja tylko powiedzialam tak napewno. a jego mama do mnie

noooo kamila ja dostalam taki trunek i to czeka na narodziny,

aja sie w ostatnim momencie ugryzlam w jezyk zeby nie powiedziec ze ona codziennie bez niczyich narodzin ma pepkowe :D

Odnośnik do komentarza

Cześć poniedziałkowo i słonecznie :-)

Jejku, jaki miałam głupi weekend!!!
W piątek pół popołudnia u lekarza na ktg (wszystko na szczęście dobrze jest), sobota studia i 4 egzaminy (10 godz w szkole) tak się denerwowałam, że Gabrysia brzuch mi chciała rozerwać a te głupie tępę dziewuchy co chwile mi brzuch dotykały i teksty rzucały "zacznij rodzić to przynajmniej egzamin będzie przerwany..." nosz kuźwa!
I wiem, że będę mieć popeawkę z 1 bo test był tak zajebisty, że każdy był nim przerażony...

Niedziela znów egzaminy i głupia stara tępa profesorka nie potrafiła zorganizować egzaminu, 140 osób podzieliła na 10-cio osobowe grupy... no i wyszło że ja bym wchodziła po 4 godz czekania! No to kolega poszedł do niej zagadać czy ja "rodząca" mogę wejść z inną grupą, to łaskawie się zgodziła. A byłam tak wkurzona, że jak odpowiadałam to aż syczałam ze złości... No i jeszcze z tych nerwów skurczy dostałam ale po godzinie przeszło - na szczęście...

Jeszcze za tydzień 3 egzaminy i spokój :-) to się rozpisałam i wygadałam...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

~kamilllaaa
no kurwa, wstala rano zeby sobie kotlety usmazyc. deska po kotletach ujebana na blacie. patelnia po smazeniu na kuchence, cala kuchenka zabrudzona. talerze po panierowaniu w zlewie. (jakby nie mozna bylo tego wszystkiego umyc, zajelo by to 2min) no nic nie robi. nie sprzata nawet po sobie. a co dopiero po psach czy cos

Kamilla a co ona robi w domu??? Cos wiecej oprocz spania???

Ale mam Robala w brzuchu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

No i zapomniałam.....

Monimoni, mój lekarz przyjmuje prywatnie i również pracuje na Polnej :-)

Barcelona, to prócz terminu i księżniczki w brzuszku, jesteśmy z tego samego rocznika? :-)
I przytul "nie męża" z powodu babci a Twojej mnóstwo zdrówka życzę!

Olka, Nika - bardzo się cieszę, że już w domku jesteście z dzieciaczkami :-) Aniołku, Agusia - trzymam kciuki za szybkie przybieranie na wadze Waszych maluszków i szybkie wyjście ze szpitala :-)

Jejku, ciąża zjadła mi mózg i nie wiem co miałam jeszcze odpisać...
Współczuję problemów domowych, współczuję teściów... I współczuję porąbanych partnerów życiowych...

Miałam do nadrobienia 60 stron i już nie pamiętam co było 10 stron temu...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

~kamilllaaa
no kurwa, wstala rano zeby sobie kotlety usmazyc. deska po kotletach ujebana na blacie. patelnia po smazeniu na kuchence, cala kuchenka zabrudzona. talerze po panierowaniu w zlewie. (jakby nie mozna bylo tego wszystkiego umyc, zajelo by to 2min) no nic nie robi. nie sprzata nawet po sobie. a co dopiero po psach czy cos

Może jak pozna jakiegoś chłopa to sie ogarnie co ?
Mój 16-latek tak właśnie znosi i nie wynosi ale jak wrzasnę to w podskokach leci, stary tez wtedy uszu nastawia czy do niego tez mam jakies "ale" a pies biegnie do swojego wyrka :D

Qrde musze odgracic mieszkanie. Macie pojęcie ze w trzy osoby plus pies ledwo mieścimy się w 70m2 . Najlepiej to przydałaby się taka mega szafa do sypialni...albo zacznę wywalać wszystkie "przyda się.."

A u mnie jest zakaz gadania o pępkowym póki co, tym bardziej ze mój w ogóle nie pije czystej jesli juz to jakieś whisky delikatnie a wiem jakby bylo w takiej sytuacji, ochlał by się bo koledzy "co nie wypijesz" a potem by sie jeszcze przekręcił

Odnośnik do komentarza

trochę mnie uspokoiłyście :)

a ja w końcu zasnęłam i wstałam przed 10, a w sumie M mnie obudził jak do pracy szedł
trochę śpiąca jestem.

kamila - dziewczyny dobrze mówią, daj jej do pokoju i napisz sms, że bałagan z kuchni czeka u niej w pokoju.
a z tym przechodzeniem przez jej pokoj, to ja bym nie dała rady tak funkcjonować, denerwowałoby mnie to i mojego M też, że musi przechodzić przez czyjś pokój.
a poza tym to ty się tak nie denerwuj.

Odnośnik do komentarza

Bad Woman dobrze ze juz za Toba te egzaminy!!! Za przyszly weekend trzymam kciuki!!! Podziwiam Cie za to ze zaczelas studia... Ja bym NA PEWNO sie tego nie podjela.

Ania bedzie dobrze!!! Ja mam wizyte w przyszly poniedzialek i tez sie cykam... Ciekawe jak dlugo wytrzymam... Ale mam przeczucie ze ja wyladuje na swieta (27.03 mamy 10 rocznice z mezulkiem) na porodowce :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, przytulam wszystkie smutne i wkurzone :*
Swoją drogą to już ponad tydzień wszystkie wytrzymały w dwu i trzypakach, jestem z nas dumna :D
Wczoraj trochę się nastałam i mnie plecy niesamowicie bolały... pomogło dopiero leżenie. Ta końcówka faktycznie daje się we znaki. Dobrze, że już niedaleko (31 dni, aaa zaczynam latać z rękami w górze, jak to szybko zleciało!). Dziś z tej okazji mam dzień lenia :) tylko pranie muszę zrobić :)
Co do pępkowego, to jak powiedziałam mojemu, że w tym domu narodzin może zostać z nami 24h po porodzie (pod warunkiem, że nie ma obłożenia), to stwierdził: "a kiedy ja pójdę pić?". Także tego :) mam nadzieję, że jednak jego priorytetem po narodzinach córki nie będzie narąbanie się...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

nie wiem czy se znajdzie chlopa, nawet jesli to nie przyprowadzi do domu. ma 32 lata.

co robi w domu? jak wraca z roboty, to tylko zre i oglada seriale. kurwa no szlag mnie trafia, bo autetycznie ja juz nie mam sily zapierdzielac sprzatac po psach, przynajmniej raz dzziennie powinno sie odkurzzyc, a ona moze sie turlac w piachu i jej to nie przeszkadza.

jest wolny pokoj kolo mojego, ale ona nie chce sie wyprowadzic do niego. mowi ze tam jest zimno. jest chlodniej, ale bez przesady. ja to nie wiem co ona zrobi jak do nas ludzie będa przyjezdzać do dziecka, przeciez nie bede ich odsylac do lazienki na dole tylko do tej naszej.

Nie zwracam jej juz uwagi bo to sie zawsze konczy wyzzwiskami wiec siedze cicho ale czuje ze wybuchne. a najbardziej mi sie smiac chce jak siedzi i pieprzy na ojca ze nie sprzatnie po sobie. tylko ze on ma lat 70 a ona 30... :D

ehh nie bede wam dupy zawracac juz, poprostu czuje ze nikt nie widzi w tym problemu... ojciec jej uwagi tez nie zwroci ani nic... wyobrazcie sobie jakie to krepujace jest nawet nie tyle dla mnie co np dla mojego, isc do kibla i sie wyluzowac nie mozna bo ta siedzi obok w pokoju...

btw wlasnie przechodzilam, syf jak skurw.... :D rozbila butelke wina i zzamiast szklo wyjebac do smieci ( a smieci to u niej tez problem) to lezy szklo w misce kolo lozka. no ja pierdole ze jej nie wstyd....

Odnośnik do komentarza

kamillla
czy wy jak lezycie na plecach to te oddychac nie mozecie?? ja czuje jak mi mala jakby opada na przepone albo cos... bo tchu zlapac nie moge... najlepiej jest mi na boku jednym albo drugim.. w nocy sie budze bo oddychac nie moge.. 25dni zostalo. :O

Jak dłużej leżę to tak, ale chwilę to nic mi nie jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

kamillla
to chyba zalezy u mnie jak sie mala ulozy... ja zaraz jak sie przekrece na plecy to czuje jakby mi ktoś usiadł na klacie :D

Ja mam to samo, przynajmniej od miesiąca na plecach nie leżę dluzej niż 5-10 minut.

Trzeba się zbierać na zakupy i psa wyczesać bo jak zaświeciło słońce to tylko kudły fruwają.

Odnośnik do komentarza

Akurat w tym wzgledzie to ona ma takie samo prawo byc w tym domu jak ty. Ja wiem ze moj by sie nie zgodzil sie na takie mieszkanie, no ale co komu pasuje.

Ja osobiscie bedac na miejscu twojej siostry, opierdzielilabym siostre swa zeby mi swego szanownego chlopa przez moj szanowny pokoj nie prowadzala, bo by mnie szlag najswietszy trafial ze ja bedac w swoim domu mam sie ukladac pod obcego chlopa.

Co do lezenia to spokojnie moge tak lezec. Chyba ze duzo zjem to wtedy nie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...