Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Bluberry
kamillla
Nowe mamusie które do nas niedawno doszly, czy wy wiecie. Ze mamy grupę na Facebooku, i jak to forum juz nie wytrzymuje, to tam się przenosimy

No właśnie wiecie :D ino nie możemy tamże Was znaleźć :D

https://www.facebook.com/groups/1830264363866916/
Link do grupy na facebooku. Jak forum nie działa to tam sobie piszemy.
Wyszłam przed 8 z domu i dopiero wróciłam, a byłam tylko w 3 sklepach. Chodze jak słoń i tak też się czuje. Odpoczywam na każdej napotkanej ławce. Nogi mi spuchły a jeszcze mam tyle do załatwienia przez te kilka dni...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
Aniia nie wiem czy to chodzi o to samo, alf mam kolezanke ktora rodzila w listopadzie. Tez miała przegrodę. (albo 2macice) chodzila na nfz. Wiec lekarz jej powiedzial ze raczej wskazanie do cc jest, ale ze skieruje ja do szpitala na dokladne badania i oni stwierdza co z tym zrobić. Poszla, stwierdzili ze owszem ma 2macice ale nie powinno być problemu z sn. 3dni przed planowanym porodem zostawili ja juz w szpitalu bo miała na ktg skurcze, potem niby cos się zaczelo, ale mala nie miała zamiaru wychodzić, 3dni na wywołanie dostawala ale. Mal nie miała zamiaru wyjść... Koniec końców tak ja wymęczyli i finalnie zrobili cesarkę w ostatnim momencie w sumie, i Hania (jej córcia) byla tak zmęczona ze to masakra w ogóle...

Uhh, współczuję :/
No dokładnie. Dlatego mój doktor chce tego uniknąć i jeśli będzie potrzeba to wolę żeby wyciągnął Małą w 36tc niż miałabym się np męczyć później, bo jego by akurat nie było w szpitalu, a jakiś lekarz z innym pomysłem kazałby mi rodzić czy coś.
Ufam w 100% mojemu ginekologowi i wiem, że w tej sprawie podejmie dobrą decyzję. Za tydzień już mam wizytę w gabinecie u niego, także wypytam go o wszystko szczegółowo.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Kamilla daj linka do fejsbuczka, bo czasami trace cierpliwosc do tego mulacego forum!
Bluberry spotkanie jeszcze przede mna. Tak jak pisalam zostaniesz poinfornowana o newsach ;-)
Dzis z rana podczytywalam sobie pierwsze strony marcoweczek. Ehh testy ciazowe, zarodki juz z bijacym serduszkiem lub jeszcze bez bijacego serduszka, plamienia, strach, pierwsze badania z krwi, nudnosci, wymioty, zmęczenie.... fajnie to było powspominac ;-) A teraz ponad 2 kg szczescia pod naszym serduszkiem, a kilka juz poznalo swiat :-)

Odnośnik do komentarza

Aha, co jeszcze dziewczyny.
Mój dr pytał, czy mam skurcze.
Na co ja, że skurczy jako takich nie mam, raz miałam jeden ale po 10sek minął, ale mam częste twardnienia brzucha.

Powiedział, że póki te twardnienia nie są bolesne i przechodzą po jakimś czasie, to nie mam się co martwić, bo mają na celu trenowanie dziecka do porodu. Tak samo ze skurczami, jeżeli nie trwają więcej niż 30sek i nie są bolesne i postępujące (czyli są to Braxtona-Hicksa) to też wszystko jak być powinno.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwiecccc

Hejka!
Dzis forum tak szybko dziala, ze ledwo udaje mi sie czytac nowe posty;))
Lilijka, przyznaj sie, ze choc jedna piatke dostalas z wypracowan ;) nie czaruj, nie czaruj ;)
Tez jestem za tym, zebys napisala o nas ksiazke. Tytul moze byc "O kocie, ktory sikal na hulajnoge Agatki":)
Tytul cudownie podsumuje nasze ciazowe bolaczki;)

Kamilla, ta grupa na fejsie to jest mamusie luty/marzec ? Ja od miesiaca uzywam fejsa, glownie ze wzgledu na grupy (Torun, ciaza;)))

Wczoraj na SR mielismy kapanie noworodka. Znow wracalam troche dobita swoja nieudolnoscia ;) za to Thomas zadowolony, bo dowiedzial sie wielu rzeczy...matko jak ja bym chciala miec takie podejscie! On sie cieszy, ze juz umie/wie, a ja przezywam, ze nie umialam/nie wiedzialam;)
Polozna mowila, zeby przy przewijaniu nie podnosic pupy dziecka za nozki (ale to pewnie wiecie) bo moze sie to zle skonczyc...;) i juz sobie wkrecac zaczelam, ze na pewno kiedys odruchowo tak zrobie i zrobie dzieciakowi krzywde...ech ;))

Maqdallena, Ty masz dzis kapiel noworodka? Wczoraj polozna (agnieszka) mowila, ze lutowki musza juz umawiac sie z p.Monika na ogladanie porodowki, a z tego co zrozumialam, to ona miala nam podac termin...
Wiesz cos o Tym ? :)))

My dzis jedziemy na "przeglad" Rudej do weta. Mam nadzieje, ze jej pecherz wrocil do formy;) przynajmniej na to wyglada:)

Milego dnia (chociaz i tak pewnie jeszcze Was pomecze;)))

Aaah a propos zurawiny- jestem jakas dziwna bo ja uwielbiam ten kwasny smak. Czasem, jak jestem poza domem, wyobrazam sobie, ze juz za chwile zrobie sobie zurawinowego drina;)))) uzaleznilam sie jak nic ;)

Jak tam szpitalne mamy i ich dzieciatka ?

Odnośnik do komentarza

Leniwiec, spokojnie ;) Dziecko wbrew pozorom ciężko uszkodzić :P Jak Ci się zapomni i podniesiesz go za stopy raz czy dwa, to nic mu się nie stanie (oczywiście jeśli nie będziesz nim w tym czasie wymachiwać trzymając za te stopy :D).
Chodzi o kwestie długowymiarową i zapobieganie zwichnięciom bioderek.
Dobrze, że chodzisz na SR, zależy Ci i na pewno jak już bobo będzie z Wami to dasz sobie świetnie radę :) to jest instynkt.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Jola88
Spac nie mogę bo maly tak szaleje ze nie nadążam, bola juz mnie organy... Dodatkowo kolana mnie tak napieprzaja ze masakra..
Mi znów brzuch twardnieje, dzis ciut lepiej ale wczoraj kamień i skurcze. Jak sie powtórzy to znów chyba szpital.
Dziewczyny ślicznie dzieciaczki, niech szybciutko nabierają sily.
Kalae, Lilijka na rozmowę z anestezjologiem trzeba moiec skierowanie? Bo chce zapytać o to na wizycie zeby w razie czego byc spokojna.
Dzis oglądałam porody odc 16 k jeszcze 2 akurat tak się meczyly okropnie dziewczyny, ze nie mogłam na to patrzeć. Juz nie będę chyba oglądać.

mnie też bolą kolana w stawach, pachwiny i to spojenie, choć to w sumie może promieniować z pachwin.
lekarz twierdzi że w tym momencie organizm przygotowuje się do porodu, tzn rozluźnia stawy, produkując hormon taki.

a co anestezjologa to zapytaj go na wizycie, mi się wydaje, że trzeba mieć skierowanie.

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek! Ja też wsciekalam się wczoraj na forum, a znowu na fb to ja się nie ogarniam. Wszystko robię przez telefon, i fb wyświetla mi jak chce, nie po kolei, pewnie połowa postow wogóle się nie wyświetla..
I jeszcze o ile Olke,Age2801, i Misiakowata rozróżniam, tak reszta (wybaczcie!) to nie wyczuwam kto jest kto :P
Bluberry chyba o to samo chodziło ;)

Historia o Agatce jest świetna! Dawno się tak nie usmialam :D i opis Kamilli też super! Lilijka, to był Twój dzień, poproszę o więcej :D

Ostatnio mam fazę spania, od 22do 7.30 z przerwą na siku, potem chwila z mężem, i od 8.30 do prawie 11.. 12godzin :/

Kamilla, ja mam poduszkę do spania na boku, jeden koniec pod głowę, drugi między kolana i heja. Brzuch raczej nie leży na poduszce :P ale jak się obkrecam to ona zostaje, nie mam sił jeszcze się szarpac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/o148jw4zryx0935t.png

http://www.suwaczki.com/tickers/74dianliy9gjlbfs.png

Odnośnik do komentarza
Gość arwena 89

Moja gin mówiła żeby nie sugerować się terminami porodu wyznaczonymi przez ostatnie USG, bo każdy maluch rośnie własnym tempem, ważne żeby mieścił sie w normach. Mój Junior na ostatnim USG miał około 2100-2500g, a wg wieku ciąży powinien miec około 1500-1600g. Najbardziej miarodajne są terminy porodu z USG z pierwszego trymestru :)

Odnośnik do komentarza
Gość przyjazna

Bluberry prawdę mówiąc te bakterie mam drugi raz. Przy pierwszym wynik byl 250 popiłam właśnie dwa literki soku żurawinowego i ok a teraz drugi raz 2500 wiec kupiłam ten żurawit w tabsach ale zaopatrzę sie znów w sok.
U mnie w 30\31 Tc waga u córci byla 1900 i napisali ze jak na 32 Tc.
Pogoda dzis szalona! Wieje chyba w calej Polsce bo ba mazurach też. Raz słońce za chwile deszcz i wichura i ciemno jak w d.
A ja zamiast prasować to tylko się umylam , ubrałam, załadowałam zmywarkę, pralkę, zjadłam drugie śniadanie i dalej leżę:D

Odnośnik do komentarza

ortoda
Dzień dobry marcoweczki
Współczuję tych nie przespanych nocy. Ja wczoraj obudziłam sie o 5 rano ale za to dzisiaj jak zasnęłam po 12 to spalam do rana tylko o 7 na siusiu i dalej kima. O 9 córa mnie obudziła a potem jeszcze pokimalam a teraz juz czas wstac.
Życzę udanych wizyt, idę jeść śniadanko.

Daj mi proszę patent na takie spanie:D
Ja po 4 witałam z mężem zrobić mu herbatę przed pracą,drugą w termosie do pracy,:D
Pyta się a ty co?No nic żona ci służy to będzie ci się lepiej piło:D
Arwena a prubowaliscie ten stelaż do corsy D czy wejdzie?my mamy corse B i corse D i do tej większej jestem ciekawą czy wejdzie?
Po 5 usnełam,ale czad:D budzik 6:45 SE pospałam u la:D

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Witam Przyszłe Mamy!
Nie jestem w ciąży i jeśli ten post będzie dla Was spamem, proszę, usuńcie go.
Jestem na V roku fizjoterapii, równocześnie na ostatniej prostej do zdobyci tytułu dyplomowanego fizjoterapeuty. Aby tak się stało, potrzebuję pomocy przyszłych Mam.
Moja praca magisterska dotyczy Aktywności fizycznej w profilaktyce bólu kręgosłupa u kobiet w ciąży.
Jeśli znajdziecie Panie ok 5 minut na wypełnienie niniejszej ankiety, będę ogromnie, ale to ogromnie wdzięczna. Im więcej przeprowadzonych badań, tym bardziej rzetelnie wyniki mojej pracy.
Jeszcze raz powtarzam, jeśli to dla Was spam, usuńcie ten post.
Za kazdą pomoc już teraz serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
PS. Ankietę może wypełnić każda kobieta będąca w ciąży, niezależnie od tego czy jest aktywna fizycznie, czy nie.

http://www.ankietka.pl/ankieta/215873/aktywnosc-fizyczna-w-profilaktyce-bolow-kregoslupa-kobiet-w-ciazy.html

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, jestem w tyle 20 stron, teraz zabrali małą na antybiotyk to mam chwilę, w końcu mogłam iść pod prysznic, chyba zaczynam się czuć jak prawdziwa mama ;)
Ból głowy dziś do wytrzymania, Majka antybiotyk będzie dostawać przez 7 dób, stan jej się poprawia, jeśli dalej taj będzie ok, i osiągnie wagę powyżej 2 kg, to może wyjdziemy do domu :D waży już 1930 gram :) mleko je moje ale z butelki bo jest słaba żeby męczyć się z piersią, na szczęście pokarm mam, 70ml dziś odciaglam, położne w szoku, choć nie wiem czemu?

Kurde u Michała w pracy zrzucili się po kilkanaście złotych każdy i dali mu w kopercie na pampersy, ale Milo :)))
Lece Was trochę nadrobić póki małej nie ma, trzymajta się! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

hej :)
Aniia ciesze się ,że szyjka długa..to Cie gin zaskoczył ha ha
Nie łam się,przede mną te z wizyta w szpitalu na obejrzenie,pewnie sama sie przestrasze :)

Przyjazna współczuje mężowi,czytałam w nocy o swedzeniu na tle nerwowym..straszne

Czarnaana zdrówka!!:)

Felcia te gadanie,spij teraz bla bla tez mnie dobija..gdybym mogła,to bym spała 9 miesięcy na zaś he he

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Witam się w ten wietrzny dzień.
W nocy też mnie wiatr parę razy obudził i też nasłuchiwałam czy nam dachu nie zrywa.

Misiakowata współczuję tego swędzenia. Ja w tej ciąży, miałam tak dwie noce pod rząd, tylko, a już mnie szlak trafiał. Ale nabalsamowałam się porządnie i naoliwiłam ;) i przeszło (pewnie tylko przesuszoną skórę miałam).

Laniwiec, tak, dziś mam kąpiel w SR. Mój mąż też się cieszy że jedzie ze mną na te zajęcia :)
A nic mi nie mów o tym oglądaniu porodówki :/ bo się tylko wkurzam. Nie raz już z nią rozmawiałam, żeby jakoś szybciej to było, i co? I nic! :/ Ostatnio coś mówiła, że się umówimy na tych zajęciach z porodu (ja mam 10 stycznia, nie wiem jak ty?), czyli prawdopodobnie w weekend po 10 lutego.
Tak więc pewnie ja już ją zwiedzę sama (a wy mnie odwiedzicie), a w najlepszym wypadku wezmę torbę i już tam zostanę ;)

Ja zwijam sobie zwykłą poduszkę, kładę między brzuch a nogi i jakoś w miarę się śpi :)
I mam od jakiegoś czasu ból w pachwinie (tylko prawej), zazwyczaj jak chodzę albo stoję. Łapie nagle i jest okropny :/ ale wystarczy że ruszę nogą i od razu przechodzi. Lekarz mówi że to normalne i nie ma się czym przejmować. Ale mnie to zaczyna niepokoić, bo zauważyłam że jak się załatwiam i muszę trochę wysiłku w to włożyć (wiecie co mam na myśli ;) ) to zaczyna mnie ta pachwina boleć i ciągnie aż do stopy. I tak sobie myślę że jak przyjdzie mi rodzić i będę przeć to ta noga będzie mnie bolała :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...