Marcóweczki 2016

[Gość Lilijka87]

Renia83

Lilijka to ja nie rozumiem, własnie próbowałam sie spakowac w najmniejszą walizkę (mam taki komplet 3 walizki na kółkach) i po włożeniu tylko dwóch ręczników i paczki podkładów poporodowych zrezygnowałam bo juz widziałam ze sie nie zmieszcze. I chyba wezme od razu tą najwiekszą.

Też mam taki komplet walizek. Może masz więcej do zabrania do szpitala, a może źle oceniam rozmiary tej walizki :) się zobaczy jak mi mąż ją przyniesie.

[renatka9010]

My z mezem to obydwoje ciemni blondyni maz niebieskie oczy a ja zielone . a syn wlosy biale i niebieskie a raczej takie lazurowe :-* hehe u mnie listonosze to jeden blondyn a reszta siwa ;-D a co do torby to ja spakowalan dla siebie tylko ciuchy do duzej torby i ledwo sie zmiescilam a jak bede sie pakowac na porod to chyba pociag wynajme i tragarzy ;-D

[Gość Lilijka87]

Ja mam taką listę ze SR:
Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

Ubrań na wyjście nie zabieram ze sobą. To przygotuje w domu zarówno dla siebie jak i dla Małej.

[Gość kalae]

Lilijka87

~kalae

Lilijka87

Mój mąż za dzieciaka miał tak jasne włosy, że były aż białe. Ja też miałam jasne, więc myślę, że Groszyna też takie będzie mieć i oby miała oczy po ojcu. P. ma baaardzo intensywny odcień niebieskiego. Jeśli natomiast włosy wyjdą rude... muszę przypatrzeć się listonoszowi czy takich nie ma bo jeśli tak to kiepsko widzę jego dalszy żywot :p

Nie mam fb. Rozumiem, że to dziewczynom z terminem na marzec odeszły wody? Aaaaa (teraz biegam szybciej w koło i wyżej mam ręce)! Informujcie tutaj na bieżąco, a tymczasem idę ułożyć rzeczy do torby w jedno miejsce.

pół po ojcu, pół po tobie, jak ty masz jasne oczy to ona też będzie miała, nie ma innej opcji

Wiem to. To z rudym i listonoszem to był żart.

no wiem :)

[kamillla]

Kurczę, ja nie mam jednej dużej torby i planowałam wziac 2mniejsze. Jedna dla mnie druga dla Tosi. Ale walizka naprawde chyba wygodniejsza...

[misiakowata30]

Hej hej! Zaraz Was lecę nadrabiać
Po 9 obudziło nas bardzo nachalne dzwonienie domofonem..matko wyleciałam z łóżka,a tam kurier z HubiWord:) jeeeeej jak narabana,w głowie mi się zakreciło,myślałam,że sie przewróce..ciśnienie wysokie,padłam..no i się zaczęło..tak to jeszcze brzuch mi nie falował..Jejku..maluszek chyba latał po "domku" wystraszony jak ja hehe..aż w końcu wstałam i zjadłam sniadanie :)No i tak juz nie spię..przesortowałam kolejny worek ciuszków,a tam duzo jeszcze na 56-58..jejku jakie sliczności..i czapeczki ciepłe,więc nie musze kupywać..Juz sie pierze :)
Tak mnie to zmęczyło,że ledwo na oczy patrzę..ale nie,postanowiłam Was nadrobić,zwłaszcza,że nie mąż sprzata sypialnię:)Mnie czeka łazienka,a jutro salon kuchenny z rana..Kuzynka po latach chce wpaść na kawke

[ajka88]

Lilijka z tym rudym to się nie śmiej :-) u sąsiadów oboje rodzice blondyni a córka ruda. A to dlatego że sąsiadki babcia była ruda, jej siostrze też urodziła się ruda córka. Dwa pokolenia gen przeskoczył z prababci na wnuczke :-)

[Monimoni]

Mam dziś słaby dzień, synek mnie wymęczył, nawkurzał (biedak to nie jego wina że jest mały) i oddelegowałam go na drzemkę. Popłakałam sobie, zjadłam kanapki z czochem (chyba się poziębilam), jeszcze mi krew z nosa poleciała i teraz leżę. Jakiś głupi dzień:/

My zmężem jesteśmy ciemni blondyni, w zasadzie włosy mamy brązowe, tylko w dzieciństwie blond, ale mąż to miał mega białe loczki, Ksawciu ma też bardzo jasny blond, co prawda nie kręcą się (o czym marzyłam) ale są gęste i tak lekko się falują. A oczy mamy oboje niebieskie i u synka się skumulowały do takich bardzo intensywnych niebieskich:) ciekawe jaka bedzie córka? Ginka mówi że wykapany Ksawciu.... Zobaczymy.
Moja mama podobno się popłakała jak mnie zobaczyła, rok wczesniej urodziła mojego brata, płakała że chłopiec taki śliczny a dziewczynka brzydka i do tego taki ma chude i krzywe nogi. Nogi mam proste i grube (jak przytyje to zawsze mój największy problem), no i chyba trochę wyladniał, nie chealąc się. Za to mój tatuś mowi że od pierwszego spojrzenia wiedział że jestem najpiękniejsza na świecie:)

[Gość kalae]

jeszcze nie próbowałam się pakować,
a właśnie ręczniki dwa duże, czy mały i duży?
może mały i duży, a najwyżej mi M wymieni

[aniia]

Misiakowata, weź nie szalej, co?? :P

Ja muszę dziś męża wysłać żeby kupił drugą torbę, bo normalnie muszę się spakować a nie mam w co.
I w ogóle się okazało, że te majtki co zamówiłam to fizelina..dammm

[Gość kalae]

Lilijka87

Ja mam taką listę ze SR:
Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

Ubrań na wyjście nie zabieram ze sobą. To przygotuje w domu zarówno dla siebie jak i dla Małej.

a poco sekundnik?

[Gość Lilijka87]

Mam dwa duże (jeden przeznaczony na ewentualne korzystanie z wanny/prysznica podczas porodu) i jeden malutki by P. mógł robić mi z niego okłady. Ręczniki wzięłam takie, których mi nie będzie żal jak się zniszczą bo nie wiem jak to będzie, np. z krwawieniem itp.

[Ernesto]

KotkaB

~Ernestoo

Kotka, rodzila na Parkowej? Ja rozwazam Arciszewskich, a jak bedzie wczesniej to Warszawska. Jakos usk mnie odstrasza.

Tak na parkowej rodziła jest bardzo zadowolona z personelu. Z tym jak nią się zajęli i maleństwem. Ja też tam zamierzam rodzić jeśli dotrzymam jeszcze kilka tygodni. A jak nie to też właśnie myślałam o warszawskiej.

Mam termin prawie 2 tygodnie później, szkoda, bo może byśmy się spotkały na sali

[Gość arwena 89]

Dobry pomysł z tą walizką. Zawsze wygodniej pociągnąć niż nosić torbę, ale ja chyba w swoją walizkę się nie zmieszczę :/ będę musiała spakować się w dwie torby, bo same pampersy do małego dużo miejsca zajmują. A ciuchy na wyjście do siebie i małego uszykuję i mąż zabierze jak będzie po nas jechał :) jeju już nie mogę się doczekać mojego maluszka. A za tydzień jak wstawimy łóżeczko to już w ogóle. Jeszcze ciekawe kiedy wózek będzie do odbioru, bo to już ponad tydzień jak zamówiliśmy.

[leniwiec_leniwiec]

Ja biore jeden recznik i jeden taki do rak/twarzy. Drugi przywiezie mi T.jak ten zuzyje. Nie chce trzymac w szpitalu za duzo rzeczy na raz.
Dla malej recznika nie biore-pierwsza kapiel w domu:)
Z tym listonoszem- w kazdym zarcie jest troche prawdy;))
U nas ja jestem blondynka, oczy niebieskie (moja mama brunetka, oczy ciemne, tata tak jak ja).
T. ma czarne wlosy i ciemne oczy (tata ciemny a mama ruda:)))
Zobaczymy!

[Aga2801]

Moja kuzynka brunetka jej mąż ciemny blondyn: starsza córka brunetka a synek rudy jak wiewiórka :).
Ja jestem blondynką a Piotrek brunet jak Pawełek będzie rudy to padne trupem :).
Ja robię przemeblowanie w moim pokoju bo chyba już najwyższa pora.

[leniwiec_leniwiec]

~kalae

Lilijka87

Ja mam taką listę ze SR:
Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

Ubrań na wyjście nie zabieram ze sobą. To przygotuje w domu zarówno dla siebie jak i dla Małej.

a poco sekundnik?

Pewnie Lilijka planuje biegac na czas w rekami w gorze;))))

[Gość kalae]

leniwiec_leniwiec

~kalae

Lilijka87

Ja mam taką listę ze SR:
Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

Ubrań na wyjście nie zabieram ze sobą. To przygotuje w domu zarówno dla siebie jak i dla Małej.

a poco sekundnik?

Pewnie Lilijka planuje biegac na czas w rekami w gorze;))))

no tak

[Gość kalae]

nie ma skakających genów to nie pchły

[Gość przyjazna]

leniwiec_leniwiec

Ja biore jeden recznik i jeden taki do rak/twarzy. Drugi przywiezie mi T.jak ten zuzyje. Nie chce trzymac w szpitalu za duzo rzeczy na raz.
Dla malej recznika nie biore-pierwsza kapiel w domu:)
Z tym listonoszem- w kazdym zarcie jest troche prawdy;))
U nas ja jestem blondynka, oczy niebieskie (moja mama brunetka, oczy ciemne, tata tak jak ja).
T. ma czarne wlosy i ciemne oczy (tata ciemny a mama ruda:)))
Zobaczymy!

U mnie tez kąpiel dopiero w domu ale ręcznik podobno potrzebny. Dziecko po porodzie w niego owijając osuszają:-)

[ajka88]

Ja to nie wiem w co się spakuje, walizki to mam takie wielkie walizki jak na urlop dwutygodniowy:-) Miałam się spakować w torbę podróżna ale tam to dużo miejsca zajmą mi podpaski i pampersy a gdzie reszta :-(
Mi się marzy aby chłopcy tak jak mamusia byli czarnulki od urodzenia, tylko juz bez pasma siwych włosów:-)

[Gość Lilijka87]

~kalae

leniwiec_leniwiec

~kalae

Lilijka87

Ja mam taką listę ze SR:
Dla maluszka- pieluszki jednorazowe, chusteczki nasączane, krem pielęgnacyjny.
> wypis-ubranka dostosowane do pory roku i temperatury otoczenia, fotelik samochodowy
> Dla mamy- Dokumenty: karta ciąży z grupą krwi, wynik GBS, karta NFZ, dowód osobisty, badania prenatalne jeśli były robione.
> Koszula do porodu, koszule przystosowane do karmienia piersią, szlafrok
> 2 ręczniki + ręczniki papierowe
> Podkłady jednorazowe na łóżko,
> wkładki poporodowe 2-3 paczki
> Majtki jednorazowe (siateczkowe) lub bawełniane
> Klapki pod prysznic
> Przybory toaletowe
> Sztućce
> Woda mineralna n/gazowana 2-3 butelki ( można dodać miodu i cytryny)
> Coś na poprawę nastroju, czekolada, landrynki, biszkopty
> Mała poduszka , ulubiona muzyka
> Dla osoby towarzyszącej- ubranie na zmianę(przewiewne), buty zmienne, sekundnik, aparat fotograficzny, wałówka, termos z kawą lub herbatą.

Ubrań na wyjście nie zabieram ze sobą. To przygotuje w domu zarówno dla siebie jak i dla Małej.

a poco sekundnik?

Pewnie Lilijka planuje biegac na czas w rekami w gorze;))))

no tak

Ha, ha! Ubawiłam się po pachy :p
Pewnie chodzi o mierzenie częstości i długości skurczy. Ale ale! dzisiejsza technologia pozwala skreślić tę pozycję z listy bo może nie wiecie (pewnie jednak tak) to w telefonie też jest sekundnik, minutnik, godzinnik czy kto co tam chce :p
Geny jak pchły - dobre ale faktycznie mamy w sobie geny recesywne, które mogą się ujawnić w kolejnym pokoleniu.

[niuska_aw]

ajka88

Ja to nie wiem w co się spakuje, walizki to mam takie wielkie walizki jak na urlop dwutygodniowy:-) Miałam się spakować w torbę podróżna ale tam to dużo miejsca zajmą mi podpaski i pampersy a gdzie reszta :-(
Mi się marzy aby chłopcy tak jak mamusia byli czarnulki od urodzenia, tylko juz bez pasma siwych włosów:-)

O właśnie, u nas to samo i ja i mąż ledwo po 30 tce a włosów siwych, uhuhu. Wczoraj się przeraziłam jak zobaczyłam jak szybko wychodzą. Co 3 tyg muszę malować odrosty! Maz tez siwy już mocno a ma niespełna 34 lata, ale się dobraliśmy! U mnie w rodzinie ani rodzice ani starsza siostra nie maja siwych, nawet mama 55 lat nie ma prawie wcale, u męża wujek miał i ma to po nim. Dziwne to!

[Renia83]

Pampersy wsadzacie do walizki? Ja ich nie pakuje, pół walizki by zajęły, a mają wygodną rączke do trzymania. Ale np. same wkłady poporodowe 2 paczki to mi pół walizki zajmują. No cóż, mam trzy, któras na pewno bedzie dobra :)

[ajka88]

Ja to się urodziłam z takim pasmem siwych włosów , co na mojej czarnej czuprynie bardzo się odznaczało. I nadal go mam, jak obcinam włosy to zawsze fryzjerki się pytają skąd to mam :-)