Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Ernestoo

Ciaza316
Zaczelam sortowac ciuszki. Tyle tego mamy bo dostalismy, troszke kupilismy a pewnie polowe ani razu nie zalozone, duzo moze raz, niektore caly czas w obrocie. Tyle ciuszkow wogole niepraktycznych, piekne sa ale do niczego np sukieneczki. Dopiero teraz upaly ale zadziera sie to do gory, szlag by to:P raz miala sukienke na imprezce

U nas sukieneczki akurat sie sprawdziły. Za to mam całe mnóstwo koszulek, mam nadzieje ze uda sie założyć.

Odnośnik do komentarza

Tangoya
~przyjazna
Tak sobie myślę (o 5 rano :D) ze nie ma co aż tak demonizować fb. Po pierwsze to dobre jest to, ze nie trzeba czytać wszystkiego ciągiem (jak nie na czasu) tylko post-temat interesujący mnie w danym czasie. I np.jak ja nie zamieszczam zdjęć córki w profilu na fb ani nigdzuej więcej w Internetach to w grupie juz tak, bo widzi je określona liczba osób.

A jeszcze miałam napisać o zasypianiu z rodzicami..to jest super sprawa:) do dziś pamiętam jak mama kladla sie ze mną i czytałyśmy książki wieczorem..Każda swoją , to taki półgodzinny rytuał był. Później ja dla syna czytałam dlugo przed snem. Oboje to lubiliśmy:D


A ja jednak stwierdzam, że nie myliłam się co do fb. Wczesniej nie zakładałam konta nie dlatego że chciałam światu zrobic na przekór tylko dlatego, ze niecierpię inwigilacji. Ciekawośc ile mądrości zawiera kącik marcówkowy wziął górę i załozyłam całkowicie fikcyjne konto, nie podając żadnych informacji o sobie (wieku, miejsca zam. itp). Powiązałam je ze świeżo utworzonym mailem. I co? Zaraz po zalogowaniu fb wyrzygał mi listę osób, które mogę znać. A wśród nich konta takich, o których lata temu zapomniałam. Skąd? Jak? nie wiem .. Tym bardziej że na 100% nigdy nie wpisywałam w żadną wyszukiwarkę (tym bardziej fb) danych tych osób. Zasada "tyle ile zamieścisz tyle obwieścisz"jak się okazuje to za mało. Na pewno dla mnie. Czuję się manipulowana i źle mi z tym. Może jestem na to za stara, ale ciągle mam silną świadomość i więź do świata realnego, dlatego podobnie jak Lilijka wysłałam syg o usunięcie konta i wymierzyłam sobie solidnego liścia:DDD

Jestem DUMNA z Ciebie :D Ja uwazam ze fb to Apage Satane (czy jak to sie pisze :D) Ja mam konto bo musialam je zalozyc zeby zalozyc strone firmowa. W efekcie ja jej nie prowadze tylko moj brat... A on na fb tez jest aktywny... Ja nawet nie mam zdjecia a wszystkie dane moje sa dostepne tylko dla znajomych a czesc wogole. I duzo osob nie przyjmuje do znajomych... Ale konta nie moge zlikwidowac przez ta strone firmowa...

Tez mam wrazenie jak Ty ze bardzo jestesmy inwigilowani... A w telefonie aplikacje to juz wogole... Zawsze mam strach ze ktos moglby wykozystac te wszystko dane przeciwko mnie. Ale moj mezulek twierdzi ze to nieuniknione... Moze ma racje...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Hejo :) nadrobilam :)
5 dzien cwiczen juz za mna. A jak reszta?? Ja to bym juz pewnie zrezygnowała, ale byloby mi glupio przed Wami :) dzisiaj poszalalam i kupiłam sobie majtki wyszczupalajace. Były drozsze od sukienki :D
Jakie Wszystkie dzieci sa inne. Ja Malej prawie wg nie nosze i moge robic przy niej wszystko. Przez dzien spi ze 3h. Dzisiaj zaprawialysmy razem ogorki :) pierwszy raz robilam sama. Zawsze zaprawialam z mama, ale coz. Znalazlam mieszkanie tylko trzeba zaplacic za rok z góry i nie wiem czy dam rade finansowo :/
Niektóre z Was nie maja fb a Olka sie nie pochwalila. Wiecie, ze najstarsza i najmłodsza mamuska sie spotkały w realu?? :) Olka sie widziala z Agnieszka w Krakowie :)
Olka jaki samochod kupiliscie ?? Gratuluję :* i czekam na Was :)

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Ciąża, to niesiedzenie w jednym miejscu dlugo to inaczej zespol niespokojnego kuksanca ;) tez to mam :D

Widac, ze dosc popularne w wielu krajach :D

A Mala jak zasnela wymeczona przed 18 tak nie chciala wstac! po 19 zaczelismy sie glosno zachowywac, myslalam ze sie posikam ze smiechu co wyrabialismy,a Mala nic! jakby miala zatyczki w uszach! A normalnie to zaraz sie budzi. Wkoncu wstala Panna o 19:15 :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Sukienki i koszulki Ani zakładam jak jest na prawdę gorąco bo nie chce by coś jej ściskało pampersa. Ale fakt, że podjeżdżają w górę i to jest średnio wygodne.

Sylwia, czyli mama dalej obrażona? Szkoda ale to jej strata! Będziesz zaraz ekstra laską po ćwiczeniach, mającą własne słoiki z ogórkami :) nic tylko brać :)
Jeśli nowe mieszkanie ma pochłonąć większość twoich oszczędności to nie wiem czy to dobry pomysł. Chyba, że musisz się na gwałt wyprowadzić to co innego.
A co z mężem? Ogarnął się?

Ćwiczenia zaliczone :) zostały 4 dni do końca wyzwania! Leniwcze czytasz to? Tylko cztery dni! Damy radę!

Olija nie radzę zabierać się za konsumpcję małej. Jeszcze cukrzycy dostaniesz :)

Dziś wymyśliliśmy nową zabawę z cyklu "matka wariatka", Ania siedzi u mnie na kolanach w pozycji półleżącej, plecami do mnie. A ja jej łapkami i nogami imituje grę na perkusji :p były bębny, talerze, werble i tak pięknie się przy tym chichrała! W tym czasie tata wygrywał nam muzykę na gitarze. Ale już taką prawdziwą :) No bo chyba nie myślałyście, że my to tak całkiem a capella?! :)

P.S.
P. Liczy, że Ania zostanie perkusistką i będzie niczym z ostatniej reklamy allegro :) która nota bene mnie wzrusza

Odnośnik do komentarza

Ale, że się tak kryłyście z tymi ćwiczeniami, zamiast tu od razu wyzwanie rozpocząć już byłby prawie miesiąc. A tak za naszymi plecami można by rzec.

Sylwia też uważam że rok z góry to podejrzane, nigdy nie słyszałam o takiej ofercie. Wiesz jak my wynajmowaliśmy, to nawet kaucje rozliczaliśmy w ostatniej płatności, bo nie ma pewności że ktoś ją zwróci. A tu tak rok z góry, ja bym nie poszła w takie coś.

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
I ja sie przywitam:-)
U nas nocki ostatnio nieciekawe. Pobudki na karmienie co 3h a w miedzy czasie tez smoka podajemy. W dzien karmie czesciej w razie czego bo upaly. Malej skora na ciele a szczegolnie na buzi bardzo sie poprawila a jem bardzo roznorodnie. Ja musze sie wybrac na zakupy bo nie mam w co sie ubrac ale to chyba odwieczny problem:-)
KasiaMamusia a jak u Was skora? Mowisz ze synus juz nie taki malusi;-)
Misia zachowalam sobie Twoj przepis na babeczki, rzeczywiscie prosty. Brawo dla Matiego za wygibaski:-)
Ja tez do drużyny Magdalleny sie dolaczam:D takze jaki plan na dzis? Ktora wiecej klamek noga otworzy? :D
Przyjazna podoba mi sie pomysl z czytaniem ksiazek razem:-) od kiedy zaczyna sie czytac dzieciom ksiazki przed snem?
Czekajcie...20ty? Misia, rocznice masz?

Hejka

Puki co skóra jest zdrowa,czysta,ostatnio kotlety robiłam małą na rękach i trochę jajka liznela bo na rączki zachaczyło,od razu umyłam ale buzia moment była w plamkach/chrostach,przemyłam kilka razy smarowałam Latopic i zeszło,dzisiaj umyłam małą w babydream zobaczymy jutro skórę...

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

olka135
Hej, mam sporo do nadrobienia
Mają ostatnio nieznośna... Ciągle ręce, wczoraj się postawiłam, ciągle była w foteliku, wózku albo na macie, kręgosłup odrazu lepiej! Teściowa też już wie żeby jej nie brać i teściu czasem chce ją brać to ta mu mówi :D

Musze się pochwalić! Kupiliśmy samochód!! :D może nie j jakieś Lamborghini ale maluch to też nie jest :D
I chwale teściowa, wszędzie ze mną jeździła załatwiac wszystko z tym związane, i choć mnie i tak denerwuje typ jestem jej wdzięczna :))))
Lece nadrabiac! :)

Gratuluję pierwszej bryczki;)
A widzisz nie taka teściowa straszna:D (moja dziś 3raz na ręce wzięła wnuczkę:D)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia ja tez bym ostrozna byla. Rok to sporo. Zwykle to dwa miesiace z gory.
A jak z mezem, miedzy wam - troszke lepiej?
Super ze cwiczycie :)

U mnie tez Marysia jest niewymagajaca :) nie przepada za targaniem na rekach. Bujaczek, mata, zabaweczki, guganie i widok mamy od czasu do czasu :)

Ola i ja jeszcze raz gratuluje :) dzielna dziewczyna!! :D

Ernesto niestetety... Teraz praktycznie we wszystkich produktach spozywczych :/

My dzis dopiero o 21:15 przyjechalismy do domy. Bylysmy z siostrami na spacerze, a starszy syn na pilce. I tak zleciało :D a Mania wielkie oczy robila na ciemnosc w aucie :) teraz cycus i spanko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ntv73nvew76w4.png

Odnośnik do komentarza

strunka7777
Tangoya
Lilijka87
Maqdalena mimo, że między naszymi dziewczynami jest dokładnie miesiąc różnicy to często mam wrażenie, że opisujesz zachowanie mojej Ani :) Dziś też byl u nas dzień marudy. A coraz częściej jest tak, że ledwo znikne jej z oczu to jest płacz. Ale chyba na lęk separacyjny za wcześnie, co?

Jola gdzie zniknęłaś?


U nas jest podobnie. Muszę być w zasięgu wzroku i wtedy jest spokój. A jak coś zagaduję to jest wypas. Jak nie ma mnie dłużej w poblizu to nie płacze ale jest takie marudzenie ciągle. Ciekawa jestem czy smyczka się trochę poluzuje jak skok się zakończy...Nie to żeby mi to przeszkadzało. Już się przyzwyczaiłam do tego, że jestem ciągle obserwowana :DD

Powiem tak - pamiętam kilka takich epizodów w czasie rozwoju starszaka. Nie jest tez to regula, ze musi wiedzieć mamę itp., ale u mojego starszaka co najmniej dwa takie okresy pamiętam. Kończyli sie na tym, ze nawet do ubikacji go brałam, bo się mie dalo nawet załatwić :) mamy starszakow, powiedzcie jak bylo???? :)

Wszędzie tylko mama,mama,mama... dopiero teraz mając 5,5lat jakoś mu przechodzi to wszystko;)
Nawet nie muszę uczyć go samego spać,sam chce(Lilijka 6lż-spoko luz:D)
Teraz czas z córką pielęgnuje bo wiadomo wiecznie trwał nie będzie i ona mi dorośnie a trzeciego nie chce;)

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza

Ciaza316
Zaczelam sortowac ciuszki. Tyle tego mamy bo dostalismy, troszke kupilismy a pewnie polowe ani razu nie zalozone, duzo moze raz, niektore caly czas w obrocie. Tyle ciuszkow wogole niepraktycznych, piekne sa ale do niczego np sukieneczki. Dopiero teraz upaly ale zadziera sie to do gory, szlag by to:P raz miala sukienke na imprezce

Nie przejmuj się moja też bardzo rzadko ma ubieraną sukienkę bo wkurza mnie jak się podwija

http://s6.suwaczek.com/201011135561.png
http://s6.suwaczek.com/201603311580.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leniwieccc

A ten Bebilon Pepsi to przy skazie bąbelkowej, tak ?;)

Kalae, musialysmy dojrzec do tej dezycji, a zwlaszcza nasze boczki ! Ale nie spoczniemy na laurach i za 4 dni kolejne wyzwanie! To, to byla rozgrzewka!
Tak wiec (chyba!)w srode rozpoczyna sie nowa era sexi mam;) kto sie chce przylaczyc ? :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny tak piszecie o wspólnych zabawach z dziećmi ja znalazlam w sieci zabawe w samolocik (znana przecież ale nie przyszla mi sama do glowy) mojej Olci sie strasznie podoba tak sie cieszy piszczy gdy moze polatac na moich nogach :) oczywiscie pare filmików z nią juz nagralam zeby mieć pamiateczke :) a tu link do oryginału który znalazłam

Odnośnik do komentarza

~Leniwieccc
A ten Bebilon Pepsi to przy skazie bąbelkowej, tak ?;)

Kalae, musialysmy dojrzec do tej dezycji, a zwlaszcza nasze boczki ! Ale nie spoczniemy na laurach i za 4 dni kolejne wyzwanie! To, to byla rozgrzewka!
Tak wiec (chyba!)w srode rozpoczyna sie nowa era sexi mam;) kto sie chce przylaczyc ? :)

Hahaha Bebilon pepsi-nie widziałam że słownik zmienił:-)) to nowy produkt na rynku, mleczko dla niemowląt o smaku Pepsi:-))

Może ja nieśmiało rozpocznię z Wami i MelB nowy sezon... Tylko, że ja z tych leniwych(leniwcowatych;-)) jestem

Odnośnik do komentarza
Gość Lilijka87

Magdalenka skoro Leniwiec się rozruszał to i ty dasz radę :)

Szatynka o! samolocik też jest u nas. Z tym, że ten na nogach średnio przypadł Ani do gustu. Lepszy jest taki, gdzie sobie może polatać po domu :) trzymam ją jedną dłonią pod pachą, a druga pacha opiera się na przedramieniu. Druga dłoń jest pod brzuchem, a przedramie między nogami. I tak ją Bujak do przodu i do tyłu, najlepiej w kierunku taty lub kotów to aż piszczy z radości. W ten sposób też gonimy sierściuchy po mieszkaniu :D to są dopiero piski! A jak pójdą bąki (pozycja temu sprzyja) to Ania staje się samolotem odrzutowym :)

KasiaMamusia do 6 rż? To muszę kupić większe łóżko! Bo jeszcze dwójka rodzeństwa Ani będzie musiała się zmieścić :) ano i mąż też!

Odnośnik do komentarza

~kalae
Tosia dzis zjadla na noc, troche plakala, ale dalo rade bez mm.

Szkoda ze ten palec znow boli, chyba jutro zadzwonie do tego podologa, bo znow mnie weekend zastanie.

A i tez cwicze.

U nas kapiel jest ok, tylko ubieranie ja denerwuje, czasem mi sie uda ja zagadac to nie placze az tak, ale bordowa sie zrobi. Kiedys juz plakala od odlozenia na przewijak, ale odkad odkladam ja na bok jest ok.

A Tosia tez duzo krzyczy w dzien i zauwazylam ze wlasnie jak nikogo nie widzi lub jak sie nia nie interesuje. Jak tylko przyjde to juz sie cieszy. Chwilowo przestaje tez jak sie odezwe albo ja zawolam, ale to chwilowy spokuj. Mysle ze to juz ta faza poznawania, ze krzyk sprawia ze ktos przychodzi.

A jeszcze pytanko.
Dalam dzis Tosi 3 lyzeczki marchewki ze sloiczka i w kupie ta marchewka byla. Czy to znaczy ze jelita nie sa gotowe? Bo ona po pierwszym szoku jak tylko widziala lyzeczke to juz sie cieszyla i otwierala buzie.

Wszystko jest ok:D Tylko pamietaj ze marchewki mozna dac maxymalnie 10 lyzeczek.

My wczoraj tez "zjadlysmy" moze lyzeczke marchewki. Ale sama ja przecieralam. Ona wogole nie za bardzo chce jesc cos innego. Ale moze sprobuje ta marchewke ze sloiczka... moze ma inna konsystencje. A sloiczki na przeciery z warzyw na zupki sie prxydadza :D

Wczoraj nie mialam czasu Was czytac i nadrabiac... Hanula obudzila sie przed 5 rano a poszla spac ok 20. W ciagu dnia moze spala 2h... A tak to podobnie jak u Was musi mnie widziec bo inaczej awantura. Powiem ze zaczyna mnie to przerazac z jednej strony bo czuje sie uwiazana ale z 2 to takie mile ze mnie potrzebuje :D

Wczoraj byla u mnie kolezanka i nylo mi tak milo i tak pogadalysmy o dupie maryni. Bylo cudnie i tak jakos normalnie jak kiedys... Zapomnialam troche o macierzynstwie :D

Jeszcze mi powiedziala ze w pracy teskni za mna moj dzial bo im czegos brakuje... W czwartek misze do nich jechac w odwiedziny :D

Dzis tez dzien sobie zorganizowalismy i duzo mamy jezdzenia. Wiec albo wieczorem nadrobie albo jutro. Bo Hanula chce juz wstac... Aaaaa wlasnie dzis obudzila sie o 6:40 to jest cudowne!!!!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Mój piszczek też od kilku dni marudny, tylko na rączkach by chciał, A czasami i ręce też bee! Ja właśnie jem śniadanie a synek leży na macie i marudzi, miły początek dnia, jeszcze od samego rana nerw, bo zmywarka mi w nocy naczyń nie umyła i włączyła się kontrol przed zalaniem. Drugi raz w tym miesiącu muszę serwis wzywać. Jeszcze weekend i zmywanie kupy naczyń przede mną:(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...