Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Ale dzisiaj naskrobalyscie. Ciezko bylo nadrobic. Ja z chrzestymi mam o tyle problem, ze nie wiem czy mi sie ksiadz zgodzi. Siostra ma nie slubne dziecko a brat meza dziecko i cywilny. Wiec brat raczej napewno odpada.
My jak chodzimy do dzieciakow na urodziny to dostaje tylko to ktore ma. Natomiast jak robimy paczki na Mikolaja to dla Wszystkich. Bo przeciez nie tylko chrzesniaki sa grzeczne.
Wlasnie w zeszlym roku M. Chrzesniak mial komunie i chcial rower wiec dalismy mu kase mniej więcej ile stoja rowery u nas w sportowym zeby sobie sam wybral jaki chce.
Co do mam. Ja z moja mam naprawdę super kontakt. Zawsze moge jej wszystko powiedzieć. Nigdy jej nie oklamalam bo nigdy mnie nie oceniala zawsze probowala jakos wesprzeć. Duzo przytulala. Do tej pory nie raz sie przytylamy :) za to ze starym jest odwrotnie. To taki typowy Ferdek Kiepski ( dlatego nie lubie tego serialu bo nic nie widzę w nim śmiesznego) mieszkam z nim a nie rozmawiamy ze 2 lata. Moja mama zawsze podkreslala, ze babcia duzo pracowala i nie miala dla niej czasu. Nawet ona jako najmłodsza zawsze prala, gotowala i sprzatala starszym bracia. I zawsze mowila, ze brakowalo jej czasu, rozmowy i przytulania ze strony babci i ze jej corki ( ma nas 3) zawsze beda mialy od niej duzo milosci. Dlatego Lilijka napewno będziesz dobra matką. Szkoda, ze Twojej mamy nie da sie " naprawić"
A co do synkow mamusi to moja teściowa zawsze faworyzuje mojego M. On ma 2 starsze siostry i starszego brata.
Gratuluje Wam wizyt. I Przyjazna ciesze sie, ze córeczka jest córeczka :)

Odnośnik do komentarza

Zu2ia
kamillla
Dziewczyny nie wiem czzy kiedys widziałyscie stronkę aliexpress.com ale ja wlasnie z nudow przeglądać zaczełam akcesoria dla bobasów tam.... np wielorazowe pieluchy po 2dolce max... :) i inne duperelki....

Tylko zamawiając na tej stronie bardzo trzeba uważać na jakość rzeczy. Dziewczyny z mojego poprzedniego forum tam zamawiały i sporo narzekały na to ze np ubranka to badziewie i po pierwszym praniu nie nadają sie nawet na szmatę do podłogi.

no więc właśnie, pozatym nie wiadomo jak ze zwrotem, a i gwarancji pewnie brak. wole jednak allegro i przynajmniej mam pewność z jak sie nie zgadza coś to jest zalatwione, zy telefonicznie czy mailowo.

Odnośnik do komentarza

~-misiakowata30
Jejku chyba w za cieplej wodzie wzielam kapiel bo mi sie strasznie slabo zrobilo jak lezalam w wannie..malutki mi gule zrobil po czym zle sie poczulam..nago doszlam do lozka gdzie po chwiki lecialam zwymiotowac...matko chyba za ciepla ta woda i mnie zmulilo..mam nadzieje ze nie zaszkodzilam dziecku :(

ojoj, kładź się i studź :)

ja wczoraj tak miałam podobnie. nie mam wanny tylko prysznic i niby też nie brałam jakiegoś mega ciepłego (wcześniej uwielbiałam wręcz gorące, ale no niestety nie mogę sobie na nie pozwolić teraz :P) ale jakoś długo mi zeszło pod tym prysznicem i jak tylko wyszłam to też brzuch mi się postawił cały. Trzeba kurczaki teraz uważać już ze wszystkim chyba.

Pisałam wcześniej o tych kombinezonach, czy kupować na wyjście czy nie. Moja mama dzisiaj zadzwoniła, że zagadała z sąsiadką, która rodziła w grudniu dziewczynkę i ma mi odłożyć dwa kombinezony 62cm jakieś ładne i kilka jeszcze innych rzeczy dla malutkiej :) także przyoszczędzę na szczęście chociaż na tym :P

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
Dziewczyny nie wiem czzy kiedys widziałyscie stronkę aliexpress.com ale ja wlasnie z nudow przeglądać zaczełam akcesoria dla bobasów tam.... np wielorazowe pieluchy po 2dolce max... :) i inne duperelki....

Tylko zamawiając na tej stronie bardzo trzeba uważać na jakość rzeczy. Dziewczyny z mojego poprzedniego forum tam zamawiały i sporo narzekały na to ze np ubranka to badziewie i po pierwszym praniu nie nadają sie nawet na szmatę do podłogi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

~- misiakowata30
Dzieki Haniutek :*
To ze kapieli goracych to wiedzialam ze nie wolno..woda byla ciepla..ale lazienke mam mega ciepla od rury ktora ja dodatkowa ogrzewa i tam jak w saunie..mam nauczke..tylko mi juz tak wygodniej posiedziec w wodzie niz brac prysznic..ech no nic..za teoja rada leze z nogami wyzej w samych gadkach i troszke mi lepiej uff malutki kopniaczka czasem daje..ale jejku rzeczywiscie nie pomyslalam ze mu sie moglo zle zrobic ojejku

Nie ma za co kazdy na błedach sie uczy:) sadzisz ze skad to wiem:))) uwielbiam gorace kapiele i teraz mi tego brak:) wziełam raz i zanim wyszłam z łazienki wymiotowałam juz i czułam sie jak miałabym zejsc duszno i okropnie mdło

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

kamillla
Zu2ia
kamillla
a w ogóle, lego na pierwsze urodziny? :P really... ? :P

A co w tym złego? Moj synek dostał lego duplo chyba dwa miesiące po roczku i całkiem nieźle sobie z nimi radził - cos tam sam próbował albo podawał mi klocki żebym ja je łączyła. Lego to jedna z najbardziej wymagających myślenia i uczących kreatywności zabawek.

ale nie w sensie takim, ze sobie nie poradzi czy coś, tylko lego kojarzą mi sie z małymi klocuszkami, latwymi do polkniecia?

Są rożne odmiany lego. Duplo jest dla maluszków juz wlasnie od roczku :) to sa duze klocki ze dorosły ich nie połknie, a co dopiero dziecko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0amowleixu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm17vkmfcs.png

Odnośnik do komentarza

Haniutek
~- misiakowata30
Dzieki Haniutek :*
To ze kapieli goracych to wiedzialam ze nie wolno..woda byla ciepla..ale lazienke mam mega ciepla od rury ktora ja dodatkowa ogrzewa i tam jak w saunie..mam nauczke..tylko mi juz tak wygodniej posiedziec w wodzie niz brac prysznic..ech no nic..za teoja rada leze z nogami wyzej w samych gadkach i troszke mi lepiej uff malutki kopniaczka czasem daje..ale jejku rzeczywiscie nie pomyslalam ze mu sie moglo zle zrobic ojejku

Nie ma za co kazdy na błedach sie uczy:) sadzisz ze skad to wiem:))) uwielbiam gorace kapiele i teraz mi tego brak:) wziełam raz i zanim wyszłam z łazienki wymiotowałam juz i czułam sie jak miałabym zejsc duszno i okropnie mdło

tak pomijając zakaz kąpieli cieplych w ciażży, to ja pare razy biorąc kąpiel u mojego kacpra w domu, jak wyhodzilam z wanny to mdlałam, ledwo do pokoju dochodziłam a potem jakby kontakt sie ze mna urywał, po pol godz przy otwartym oknie w miare ok bylo. jakiś czas potem po imprezie kacper kąpiąc sie stracił przytomność, karetka i do szpitala, jak sie okazało nie szczelna byla rura od piecyka gazowego i jednym slowem sie zacczadził. Lekarz powiedział ze takie stęzzenie jak miał we krwi to pierwszy raz na oczy widzi i ze teoretycznie juz powinien nie żyć

Odnośnik do komentarza

~- misiakowata30
No dobrze ze Was mam dziewczyny i dokladnie tak samo sie poczulam jak opisujesz Haniutek..mdlo,slabo no i oprozniony zoladek..ech..nastepnym razem kapie sie juz w letniej i to jak Miniuś bedzie w domku :-)
Ja z tych moich woròw ciuszkow tez wygrzebalam fajne spiworki z misia i kurteczke i spodenki :-) musze tylko czapeczke cieplejsza kupic :D

Ja mam kilka kombinezownków polarowych takich naprawde ocieplanych i grubych a czapek tyle jak bym miała miec piecioraczki i zastanawiam sie czy juz nie wydac czy dopiero jak sie przekonam ze sie nie przydadza :) A moze ktoras bedzie chciała to poratuje :)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

No dobrze ze Was mam dziewczyny i dokladnie tak samo sie poczulam jak opisujesz Haniutek..mdlo,slabo no i oprozniony zoladek..ech..nastepnym razem kapie sie juz w letniej i to jak Miniuś bedzie w domku :-)
Ja z tych moich woròw ciuszkow tez wygrzebalam fajne spiworki z misia i kurteczke i spodenki :-) musze tylko czapeczke cieplejsza kupic :D

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Bo ja w poprzednich dwoch chatach mialam piecyki gazowe i srrasznie sie balam bo to tyle sie slyszy...a w ogole w naszej poprzedniej to sie gaz ulatnial,bo przy kontroli pikalo..no ale wlasciciel duzo obiecywal a malo robil...dlatego wole mieszkac w bloku,bo woda z miasta i ogrzewanie..a cenowo wychodzi tak samo..chyba :)

Odnośnik do komentarza

Kamila ja nie raz stane na takim klocuszku bo moj siostrzeniec wszędzie je rozwala. Najgorzej jak ide na siku e nocy jak krecik a tu kur... klocek :D
A te lego duplo sa super. Sama je kupie dla mojej Malej jak podrosnie. I bede sie z nia bawić :) i lalkami barbie też chętnie. Dlatego sie ciesze, ze bede miala coreczke bo z siostrzencem traktorkami mi sie zbyt dlugo bawić nie chce :p
Haniutek to t rzeczywiście musze zapytac ksiedza. On jest spoko, ale czasem ma odpaly :)

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Jola88
Monimoni sliczne to ubranko:)))
ja oczywiście spać nie mogę, ale przynajmniej miałam czas żeby Was nadrobić, a dziś dałyście czadu:)

Nam dziś przyszło łóżeczko, złożył mąż żeby zobaczyć czy wszystkie części są bo wczoraj odebraliśmy 3 hulajnogi od kuriera w tym 2 uszkodzone. Ale łóżeczko w komplecie:)) bardzo mi się podoba i cena super. Dodam fotke jak się uda.
Dziwnie tak jak stoi w pokoju:)) i troszkę też farbę czuć jeszcze...

Gdzie zamawialas to lozeczko i ile dalas?? Materacyk byl w komplecie??

http://allegro.pl/show_item.php?item=4992924830
tak z materacem. W dwa dni dostałam:) lece Was nadrabiac

Odnośnik do komentarza

sylwia to współczuję :D

ja ostatnio ksiedza po koledzie miałam, pytalam o chrzest, w zasadzie to czy byłaby mozliwosc zrobić 2w1 chrzzest i slub. stwierdzil ze pewnie nie byloby problemu, ale po co czekać z ochrzczeniem dziecka, ze to sie powinno jak najszybciej itp. u nas generalnie nie mają problemu ze ktoś bez slubu czy coś... z tego co zauwazyłam

Odnośnik do komentarza

~-misiakowata30
Jejku chyba w za cieplej wodzie wzielam kapiel bo mi sie strasznie slabo zrobilo jak lezalam w wannie..malutki mi gule zrobil po czym zle sie poczulam..nago doszlam do lozka gdzie po chwiki lecialam zwymiotowac...matko chyba za ciepla ta woda i mnie zmulilo..mam nadzieje ze nie zaszkodzilam dziecku :(

Misiakowata mi lekarz zabronil kapieli w wannie. Powiedzial ze przy skorczach i tych bolach od spojenia nie wolno brac goracych kapieli. Ja dlatego kapie sie TYLKO pod prysznicem.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia921125
Ale dzisiaj naskrobalyscie. Ciezko bylo nadrobic. Ja z chrzestymi mam o tyle problem, ze nie wiem czy mi sie ksiadz zgodzi. Siostra ma nie slubne dziecko a brat meza dziecko i cywilny. Wiec brat raczej napewno odpada.

Nie koniecznie musicie miec problem :D Jesli Ty z mezem macie slub koscielny to Wy dajecie przyklad dziecku. Jesli chodzi o brata to jego zona nie musi byc wyznania katolickiego i dlatego maja sam cywilny.

Mysle ze nie masz czym sie martwic:D No chyba ze na glupiego ksiedza jakiegos trafisz....

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

no Madika nie dziwię się,że masz zakaz kapieli..no ja to teraz będę uważniejsza,bo wystraszyłam się nie na żarty..
Już się dobrze czuję,a jeszcze jak malutki sie rozbrykał i brzuch przy pępku falował to sie uspokoiłam i postanowiłam zjeść coś,bo pewnie głodne maleństwo:)Także na kolacyjkę płatki z mlekiem i bananem :) Niech ma :)
Tatuś wrócił,to zmykam :*

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, sprzątanie odkładam na lepsze czasy. Z obiadami jakoś na raty dam radę, chociaż dzisiaj dostałam opieprz od ojca że stałam przy kuchni, a jemu wystarczyłyby kanapki (ojciec z tego typu że zawsze miał obiad pod nos podstawiony), normalnie w szoku jestem. Jutro mam obiad z głowy, zamawiamy pizzę, a w niedzielę gdzieś pójdziemy. Mąż się zaoferował że będzie zmywał naczynia, więc jednak nie są tak wpatrzeni w swoją robotę (żebym tylko nie przechwaliła) :P

Jeszcze wracając do tematu chrzestnych, zaraz po ślubie mój mąż został poproszony o zostanie chrzestnym u dziecka mojej kuzynki, odmówiliśmy bo to taka rodzinka co głównie na prezenty czeka i jeszcze myślą że na pieniądzach śpimy bo M ma swoją firmę. Razem z mężem mamy czworo chrześniaków, z czego ja mam dwójkę maluchów po miesiącu w lutym i marcu, ten byłby kolejny w kwietniu. Jak zaczynamy prezentami gwiazdkowymi to do Wielkanocy mamy przegwizdane, bo wszyscy patrzą na prezenty. Przez to że odmówiliśmy to rodzinka strzeliła mega focha. Dodam że kuzynka miała w kim wybierać bo mamy troje kuzynów, którzy chrześniaków nie mają.

Mnie 1 maja czeka komunia chrześniaczki, oprócz tego że raczej nie będzie mnie w kościele, bo nie wezmę miesięcznego malucha na dwugodzinną mszę to jest jeszcze problem prezentu. Ostatnio podpytywałam to zażyczyła sobie 10 calowy tablet Apple, biały. Dodam że już dwa tablety wykończyła, tyle że ze zdecydowanie niższej półki cenowej.

Co do wózków to adamex barletta ma chyba ten sam stelaż co tako omega, facet ze sklepu mówił ze nigdy nie miał reklamacji :)

Jeżeli chodzi o pozycję malucha, to mi gin wczoraj powiedziała że dziecko może zmieniać pozycję do 34tygodnia. Junior 2 tygodnie temu był głową w dół, wczoraj też, ale pomiędzy wizytami na bank był pośladkowo, wczoraj rano przed wizytą zrobił fikołka, chyba specjalnie dla pani doktor ;) Kamilla, mnie znowu bardziej przeraża poród Sn, a bardziej możliwe komplikacje... naoglądałam się tego na studiach i trochę panikuję.

Jeju Haniutek ja też bym chciała tak umieć. Niestety do maszyny mam dwie lewe rączki...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

KotkaB mamy tak,a zwłaszcza ja..najpierw męczyłam sie do 2,później zmieniło mi sie na 3,a od dłuższego czasu jest to juz 4...Martwiłam się tym,a potem olałam..przestawiłam się i widocznie tak juz będę miała..
Teraz tez duzo na głowie,mysli o porodzie,o tym czy damy rade itp
Ja nie boje sie samego porodu(wiem,że będzie boleć) a komplikacji,że dostanę krwotoku,że peknę,albo dziecko nie zapłacze po wyjęciu.takie tam..
a to co później,pielegnacja itp to myslę,że dam rade..choc nigdy sie nie opiekowałam noworodkiem..oboje będziemy się uczyć :D

Arwena no to tatko porządny gość..dba o wnuczątko:)
Chłopy sa prości w obsudze..Mój też mówi,że woli czasem sobie zrobic kanapki,niz ja mam się męczyć..no ale oczywiście,że ja nauczona obiadów nie odpuszczam..choc czasem fajnie zjeść chińczyka czy pizzę :)
włączam serialos,niemężu spiocha :) Noc jak co noc:D

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

Widzę że nie tylko ja nocny marek:) Mam fazy na przemeblowania wiec planuje zmiane mebli juz chyba z 20 szafa i z 25 stól z krzesłami jest tym idealnym az do nastepnego znalezionego:) Za duzo tego:) Takze ja zaraz po urodzeniu bede miec dodatkowe zajecie zmiana mebli:) Wiekszosc ma realizacje ok 5 tyg wiec akurat zamowie zanim nas potna:)
Co do strachu przed porodem tez mam ogromny ze boli wiem bo juz 3 cesarki za mna ale ta z dodatkowym ryzykiem raz ze teraz mam cukrzyce typu 2 astme to jeszcze 4 ciecie i wiek.
Mam nadzieje ze bedzie dobrze ze nie tak jak strasza ze zazwyczaj komplikacji duzo. Tyle razy słyszałam ze moge umrzec i wgl ze teraz juz nawet na to jakos psychicznie jestem odporna. Bedzie co bedzie jak ma byc tak czy tak ja tego nie zmienie co nam zaplanowane.
Jutro rozbieram choinke:))) Ten nasz ksiadz gdzies zginał bez wiesci wiec choinka nie bedzie czekac na niego:)

http://s5.suwaczek.com/201603091556.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...