Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

W lesie nie mieszkam:D ale dosc blisko kampinosu, stad przybysze. :) zrobię zdjęcie następnym razem jak przyjdą w okolice. W piatek przyszlo 5sztuk sarenek, za swoim terenem pelno pól. Jest wiec maja co jeść. :) a no i ostatnio jak,jechaliśmy to w ostatniej chwili moj zauważył ze leży potrącona. Na drodze,( o maly wlos by na nią wjechał) jak wracaliśmy to juz jej nie bylo bo chcialam dzwonic zglosic Obstawiam ze ktos się sarnina zaopiekowal.

Odnośnik do komentarza

O miesie to nawet nie wspominaj:( opierdola wszystko co zostanie. Na blacie no żeby sie rozmrozilo. Najlepsze ze jak jestem w kuchni czy ogólnie w domu w dzien to nie wejdzie na blat zadna. A w nocy harcują. Kota miałam kiedys agenta, potrafił z,gorącej zupy zapierdaczyc mięso.

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Bad.woman goście fajni :) nawet też chciałam wystawić jedzenie dla ptaków za oknem to mąż się zapytał "czy chcesz zrobić telewizję dla kotów?" chyba by sfiksowały :p
a tak btw Ty mieszkasz w lesie? :) przecudny widok!

Lilijka, Ty byś widziała co robi mój sierściuch! :-) Skacze po parapetach, gada i szczeka jak pies! A ile razy już na szybę był atak :-D
Wiem, wiem jestem złą kobietą, mój mąż mi to powtarza :-P
A mieszkam w bloku ba osiedlu tylko za oknem mam dość zielono :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87
Kamila jednak to Ty w lesie mieszkasz :)

Leniwiec potwierdzam, suszenie fajnie odkłacza. Sierść czy włosy (tak, głownie moje!) zbierają się na uszczelce przy wejściu wystarczy przejechać papierem czy nawet ręką i się zbierze wszystkie kłaki, świetna sprawa!
Leniwiec, Twój mąż jest francuzem? Kiedyś pisałaś, że będziecie się przenosić za granicę za jakiś czas. Do Francji? Sorry za wścibstwo ale ja ogólnie :p też jestem ciekawska, lubię zdobywać wiedzę pod każdą postacią :)
Co do muzyki to puszczam albo jakąś klasykę lub bluesa bo sama lubię i jedno i drugie, a muzyka dość spokojna. Ewentualnie jeszcze jazz. Też używam spotify :)

No wlasnie OGOLNIE jescze nie wiemy gdzie;) Moj "prawie maz" (moze sie uda zalegalizowac nasz konkubinat jeszcze przed porodem;)) tak, jest zabojadem;)
Tak naprawde, nie chcielibysmy tak od razu wracac do Francji (szczegolnie teraz;)) i dopoki Eliza nie skonczy 4-5 lat pojezdzic jeszcze troche po swiecie (lub chociaz po Europie;)). Ja marze o Brazylii ale nie wiadomo jak to bedzie wygladalo jesli chodzi o stanowiska w danym miejscu, jak bedziemy musieli sie stad ruszyc. Wiec wszystko to jedna wielka niewiadoma na razie...
W ogole ciezko mi sobie wyobrazic wyjazdy do Francji z dzieckiem i ten lek, nie tylko o siebie ale i o te mala istote...no ale trzeba bedzie sie odwazyc... Echhh...ale jeszcze jest czas, moze cos sie zmieni, wylapia tych wszytskich terrotystow;)
Ostatnio nawet chcialam wyslac Cv do anonymous, zeby im pomoc ...hahahha;)

Kamilla, co do tych sikorek, lub chociazby golebi, na ktore na prawde czekalam... To w tym roku planuje kupic ksiazke pt. "Psychologia sikorek" co by prawidlowo zawiesic slonine;))))) autor wnikliwie opisal kat zawieszenia sloniny, wplyw warunkow pogodowych na pojawienie sie odwazniejszych osobnikow a takze to, jak przeprowadzic skuteczny dialog z muchami, aby ustapily miejsca chociaz golebiom;)))))

Matko, musze sie zebrac a tak mi sie nie chceeeee

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1654n41yi.png

Odnośnik do komentarza

witajcie z rana! :)

u mnie dzisiaj w nocy taka wichura była, że aż dwa razy mnie wiatr w wywietrznikach obudził. Deszcz zacinał strasznie w okna, wiatr, drzewa huczały... armagedon!

Moja kluseczka jak się rusza, to rusza się cały brzuch. Na początku to były takie punktowe wybrzuszenia, jakby nogą od środka wypychała. No i były raczej krótkie, takie pulsacyjne. A teraaaazzzz.. Wierci się chyba z boku na bok, dupką wypina, aż cały brzuch się rusza. Wczoraj oglądaliśmy to widowisko z mężem, aż się nadziwić nie mogliśmy, że ona taka silna już jest. No i faktycznie.. Na pełny pęcherz nie mogę sobie pozwolić, bo jak przywali w niego.... ajj...

Właśnie zamówiłam zakupy w Tesco, przywiozą mi do domu :) Niedługo zabieram się za przeglądanie jakiś sklepów dziecięcych :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Bad.Woman
Lilijka87
Bad.woman goście fajni :) nawet też chciałam wystawić jedzenie dla ptaków za oknem to mąż się zapytał "czy chcesz zrobić telewizję dla kotów?" chyba by sfiksowały :p
a tak btw Ty mieszkasz w lesie? :) przecudny widok!

Lilijka, Ty byś widziała co robi mój sierściuch! :-) Skacze po parapetach, gada i szczeka jak pies! A ile razy już na szybę był atak :-D
Wiem, wiem jestem złą kobietą, mój mąż mi to powtarza :-P
A mieszkam w bloku ba osiedlu tylko za oknem mam dość zielono :-)

Wiem co masz na myśli! Jak moje zauważą, że na parapet przyleciał ptak to potrafią się skradać przez dwa pokoje i szczekać na niego :D
Uśmiałam się Kamila z opisu podchodów Twojej kotki bo sobie to wyobraziłam :) u mnie też się to zdarza a przezabawne są wtedy jak zastygają, że niby ich nie ma, że tu się nic nie dzieje :D a wiecie co jest jeszcze śmieszne w zachowaniu kotów? To jak są strachliwe i ze strachu potrafią wystrzelić w powietrze jak rażone piorunem, wtedy to mnie brzuch boli ze śmiechu :p
Z mięsem mi się nie zdarzyło by kradły choć raz znalazłam zapakowanego kurczaka lekko obgryzionego :p i jedna często siada z nami do posiłku na wolnym krześle (wygląda jakby przyszła na herbatkę) i patrzy jak jemy ale nie sępi, tylko towarzyszy :)

Odnośnik do komentarza

Witam w ten wietrzny poniedziałek. Dopiero wstalam po nieprzespanej nocy i Was nadrabiam ;)

Zazdroszcze ze możecie spać lub leżeć na lewym boku. U mnie po 30 min takiego leżenia bol biodra jest niesamowity.

Pralke ładowana od gory ma moja teściowa. Żeby wyjąć cos z bębna wkłada cala rękę do ramienia włącznie ale jest dość niska ;) (teściowa, bo pralka to akurat dość wysoka).

Ja 2 lata.temu zastanawialam się pomiędzy eco buuble a LG directdrive. Wybralam LG bo bardziej odpowiadały mi programy-jakby do mnie dopasowane i możliwość ich modyfikacji w tym opcje dodatkowego płukania ;) oraz 6kg ładowności. Jestem zadowolona z niej.

Za półtorej godziny mam USG - zobacze maleństwo ;)

Odnośnik do komentarza

aniia
A w ogóle mam pytanie. Wczoraj moja mama mnie opieprzyła, że siedzę po turecku :P
Faktycznie, nie powinno się tak siedzieć? Że niby większy ucisk na szyjkę?

nigdy nie slyszalam o tym, ale też siedze po turecku czesto.... tak mi wygodniej :)

Odnośnik do komentarza

Kamila zazdroszczę Ci tego "mieszkania w lesie" :-)
Co prawda wokół mnie jest dużo zieleni, nad jezioro mam może 7 min spacerkiem, gdzie wokół jest mnóstwo placyków zabaw, ścian wspinaczkowych, basen, lodowisko i nawet tenis i skatepark, naprawdę miejsc do odpoczynku i rozrywki dużo ale to zawsze osiedle i bloki mieszkalne...
A mi się marzy domek w lesie.... Ehh...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zasudaiur.png

Odnośnik do komentarza

Lilijka87

No właśnie co do leżenia/spania. Tak bardzo pilnujecie się by spać tylko na lewym boku? Ja się staram tak zasypiać ale czasem świadomie lub mniej przekręcam się na prawy, a nawet na plecy. Szczególnie ostatnio jak mnie w nocy plecy zaczynają boleć to układam wysoko poduszki i się kładę na plecach, tak trochę półleżąco. A tak przy okazji. Plecy od trzech nocy bolą mnie ale na wysokości łopatek, gdyby ból był dzięki ciąży to chyba bolały by mnie w okolicach krzyża i lędźwi, tak?

Cos Ty, w ogole nie przywiazuje wagi do tego jak spie, spie tak jak mi wygodnie.. :) przeciez nie dam rady przez 9 czy 8 miesiecy lezec tylko na lewym boku. w wiekszosci leze na plecach, na prawym boku tez bardzo czesto gdyz moj Michal spi po mojej prawej i wywalam nogi na niego w nocy :))
Jedynie co to musialam sie odzwyczaic spac na brzuchu :)

Dziewczyny, jesli chcialybyscie zaoszczedzic na pradzie to jesli moge to wam cos doradze :)
(moj Michal elektryk, tato zreszta tez)
My w swoim mieszkaniu wymienilismy w wiekszosci zwykle zarowki i energooszczedne na LEDowe - biora ok. 7-8 Wattów, a świecą jak 60Watowe ;) Rachunki? Spokojnie 70% tańsze wychodzą. :) W salonie jedynie mamy energooszczedne, bo tam jak jakas impreza rodzinna to dluuuugo sie swieci :)
i jeszcze cos, energooszczedna jak sie zaswieci to nie oplaca sie gasic za 3 min, bo wtedy najbardziej prad zdziera, a LEDowe pobieraja malo pradu i pobieraja tylko wtedy kiedy sie swieca :) super opcja moim zdaniem. ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdge1jysm8f9.png

Odnośnik do komentarza

Nie pokazują się moje posty :/ chyba za dużo dziś piszę ale i temat dla mnie wdzięczny :p to raz jeeszcze
Bad.Woman
Wiem co masz na myśli! Jak moje zauważą, że na parapet przyleciał ptak to potrafią się skradać przez dwa pokoje i szczekać na niego :D
Uśmiałam się Kamila z opisu podchodów Twojej kotki bo sobie to wyobraziłam :) u mnie też się to zdarza a przezabawne są wtedy jak zastygają, że niby ich nie ma, że tu się nic nie dzieje :D a wiecie co jest jeszcze śmieszne w zachowaniu kotów? To jak są strachliwe i ze strachu potrafią wystrzelić w powietrze jak rażone piorunem, wtedy to mnie brzuch boli ze śmiechu :p
Z mięsem mi się nie zdarzyło by kradły choć raz znalazłam zapakowanego kurczaka lekko obgryzionego :p i jedna często siada z nami do posiłku na wolnym krześle (wygląda jakby przyszła na herbatkę) i patrzy jak jemy ale nie sępi, tylko towarzyszy :)
Też mi się marzy mieszkać bliżej natury!

Odnośnik do komentarza

Ania71250 nie sika ci ta swinka na dywan? Bo mój co ją wyjmuje to kilka kaluz narobi. Dlatego tylko na panele ją stawiam. I w sumie przestaliśmy sie z nią bawić przez to.
Ja cale życie miałam psy. Kiedys przygarnelam małego kota który przyszedł pod moje drzwi. I skubany w nocy polowanie sobie urządzil i przegryzl mi prawie na wylot wargę. Krew sie lala strumieniem. Następnego dnia dostal eksmisje. I jakos od tej pory nie ufam kotom.
U mnie dzis byla o dziwo wielka burza z piorunami i gradem. Drzewa polamane, straż pozarna jeszcze szkody naprawia w okolicy.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwl6d878ytfrqp.png

Odnośnik do komentarza

a jaki obronny :D też bym chciała mieszkać w lesie :P a mieszkam jakby w małej wsi, ale 2-3km do warszawy mam a do samego centrum 12km.
a ładują wam sie koty pod koldre? u mnie jak tylko lekko sie uchyli kawalek koldry to juz sie wslizguja :P my jak jemy to czesto siada i patrzy spod stolu (mamy szklany stol, a jak krzeslo jest wsuniete to siedzi na krzesle, ale pod stolem) i jape drze standardowo :) mowie o tej burej, bo ta druga to inny swiat w ogóle :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...