Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. U nas też dziś pochmurno ale puki co nie pada.
Też bym sobie pooddychała górskim powietrzem. Brakuje mi gór w tym roku. Cztery lata z rzędu spędzaliśmy urlop w górach, a w tym roku nigdzie ;(
Dziewczyny w też tak kiepsko śpicie? Ja od tygodnia się nie wysypiam. Budzę się po kilkanaście razy, nie mogę potem zasnąć, jak bym nie leżała tak mi nie wygodnie :/ Dziś obudziłam się jak mąż do pracy wstawał o 5 i dopiero po 7 zasnęłam. Wstałam przed 10 i czuje się jakby mnie czołg rozjechał :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72290.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie babeczki,

pare dni do was nie zaglądałam, nawet nie wiem jakim cudem.... tak mi czas leci szybko! Chyba za dużo biegam, bo dzisiaj lecąc z córką do szkoły pierwszy raz w ciąży złapała mnie kolka w ciąży. Ledwo się doczłapałam do szkoły a później do domu. Po drodze zakupiłam sobie nospe max, zeżarłam dwie, leżę 3 godzinę i czuję się jako tako...
Obiecuję, że już przestanę biegać... tylko będę szybko chodzić. Biegać już nieeee... i może przestanę nosić tornistry... i może podaruje sobie zakupy (już to widzę).... te 4 piętro zaczyna mnie naprawdę dobijać.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ghdj0j88.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam to samo jest mi niewygodnie w każdej pozycji, czy to na lewym czy na prawym boku czy na plecach zasnąć nie umiem więc jak mam wolny dzień w pracy to dosypiam po obiedzie. Już się boję co będzie jak brzuch naprawde zrobi się duży:( . Więc jak ktoś twierdzi że w ciąży można się wyspać jest w błędzie. Potem gdy już jest dziecko na świecie wogule można zapomnieć co to sen. Tak więc dopiero w trumnie wyśpie się za wszystkie czasy hehe;)

Kacper
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c3e5emcigphff.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie zrobiłam rachunek sumienia i wyszło mi, że od 3 lat ilość przespanych nocy mogę policzyć na palcach. Moje dziecię, lat 3, wciąż budzi się w nocy na mleko. Oprócz tego od początku śpi w swoim pokoju, więc mam wyrobiony nawyk, ze wstaję do niego ze 2 razy żeby sprawdzić, czy się nie odkrył, czy wszystko ok. A do tego dochodzi teraz wycieczka na siusiu. Jeśli nawet nie ma mnie w domu (częste wyjazdy służbowe) to i tak noc stracona, bo się człowiek integruje bądź siedzi do późnej nocy przy kompie i nadrabia tyły. Tak więc jak piszecie o swoich realnych snach, to ja nie wiem co to jest - chyba nie dochodzę do tej fazy snu. A wstaję rano, bo przedszkole, praca, itd. Więc stwierdzam fakt oczywisty :-) że da się funkcjonować śpiąc po 6 godzin dziennie (tylko wtedy to ani kosmetyczka ani fryzjer nie pomoże żeby wyglądać na swój wiek...) ach.

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

Oj, ale ja nie narzekam, w żadnym wypadku. Wyjścia na miasto, babskie wieczory, fryzjer i inne przyjemności to moje święte prawo i mój m. już wie (a młody się uczy), że do sprawnego funkcjonowania, uśmiechania się itd. takie przyjemności są mi niezbędne. Ja po prostu mało śpię. Ale to mi chyba zostało po czasach "młodości" kiedy to impreza zaczynała się w czwartek, a kończyła w poniedziałek rano :-) A że się ustatkowałam dość późno, bo po 30, to organizm miał czas się przyzwyczaić. Odpocznę na emeryturze - ha, ha, ha - na pewno ;-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

Depti, podobnie jak Ty, pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 33 lata. Niektóre moje koleżanki mają już odchowane dzieciaki w wieku szkolnym, a ja dopiero na etapie pieluch, hi, hi. Ale to był świadomy wybór. Wiem, że dopiero po 30 mogłam być odpowiedzialną i świadomą mamą. Zresztą, okazało się, że ogromna część mojego dawnego towarzystwa jest na podobnym etapie jak ja, więc znowu mamy wspólne tematy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ja przy swoim pierwszym synku(teraz 16 lat), szalałam z zakupami podobnie jak mój mąż który kończył 2 kierunek studiów we Francji-nakupował tam całą walizę ciuszków. Efekt był taki że połowy z nich mały nigdy nie ubrał bo wyrósł...Przy drugim synku(obecnie 3lata i 4 miesące), byłam bardzo rozważna w zakupach część ubrań kupiłam resztę wyszperałam w ,,szmateksie,,, teraz też zamierzam tak zrobić...Ja też maluję włosy, chodzę do kosmetyczki, fakt coraz trudniej wyleżeć mi te 3 godziny na plecach ale nie chcę się ,,zapuścić,,...
Co do wieku urodzenia dzieci to powiem tak-jak patrzę na mojego męża to on dopiero teraz spełnia się jako Tata, i przynosi mu to ogromną frajdę, zresztą ja tez do wszystkiego podchodzę bardziej spokojnie.
Pozdrawiam Was dziewczyny

Odnośnik do komentarza

Ale jestem padnięta po dzisiejszym maratonie dom- szkoła - zakupy - szkoła - niemiecki - zakupy - paczka, jeszcze mnie czeka trening zapasów i odbiór biletów do opery od znajomych. .. padnę dziś na twarz jak już wszystko załatwię i będę w domu. Jeszcze nam awizo w skrzynce, ale to zostawiam na poniedziałek. Zastanawiam się co to może być, pewnie ZUS.... bo nic innego mi nie chodzi po głowie :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! Jak Wam noc minęła? Chyba wszystkie spałyście jak dzieci, bo taka cisza tu zaległa. ..
Jakie plany na weekend? U nas dziś będzie wesoło starszy syn idzie na urodziny do kolegi, więc musimy prezent kupić, na 11 jedziemy do opery z naszymi chłopakami i córką znajomych, która dziś u nas nocuje. ... także wieczorem jakieś atrakcje trzeba wymyślić, może zrobimy babeczki, bo tych orzechowych ciastek to mi się nie chce robić. .. plus zakupy, ogarnięcie domu, obiad... wieczorem znów będę nieprzytomna, ale w sumie Lubie jak coś się dzieje :')

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Carolajna, przerąbane z tą głową, odbiera chęci do wszystkiego. Ale może do popołudnia przejdzie.
U mnie sobota to najbardziej pracowity dzień w całym tygodniu. Dzisiaj będzie dużo zamieszania, bo jeszcze ekipa kończy kostkę kłaść na ogrodzie, pani sprzątająca się rozchorowała, więc cała chałupa na mojej głowie, jakiś obiad trzeba zrobić, młodemu czas zagospodarować, itd, itp. Ufffff, będzie się działo :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/42dmq3o.png

Odnośnik do komentarza

Polka Marta to bardzo ładne imię, jakoś ostatnio nie słyszane wśród małych dziewczynek. Ja gdzieś zgubiłam kartkę z imionami... i nie mogłam zrobić weryfikacji z moim małżonkiem... ale póki co może to będzie Kamil. Kuba, Karolina, Kamil... 3xK ale jeszcze na 100 % nie wiem.

Dziewczyny macie jakiś dobry magnez?? żeby się dobrze przyswajał? Ja biorę 3x2 CI-TRI-MAG FORTE i nie wiem, czy jest on dobry. Dzisiaj w nocy znowu mnie obudziły mega skurcze. Ryk, wrzask, pik i masowanie przez małżona. I od rana kuśtykam. Bo bardzo boli mnie łydka i góra uda w prawej nodze... skurcze odeszły, ból pozostał :/

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ghdj0j88.png

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewuszki!

Wczoraj zrobiłam sobie przerwę od neta, bo myślałam, że katar mnie zamęczy do reszty... Miałam ochotę sobie odciąć głowę. Dzisiaj jest już lepiej, ale znowu mi opryszczka wyskoczyła pod nosem :( organizm walczy jak szalony...
Ale mimo wszystko jestem pod wrażeniem działania i skuteczności naturalnych składników w leczeniu choróbska.

A tak z innej beczki, wczoraj zauważyłam, że miałam dziwną plamę na koszulce, na wysokości lewego sutka. I tak zastanawiałam się, jak to się mogło stać...Stwierdziłam, że poczekam i zobaczę czy na innych bluzkach też mi się pojawi, i jak się okazało - faktycznie sączy mi się z lewego sutka... Przeczytałam, że podobno to jest normalne, ale przyznam - dziwne uczucie, a tak ostatnio patrzyłam w necie na wkładki laktacyjne...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...