Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Cinka, fajnie że zechciałaś dołączyć :)) Szkoda że ciąża z przygodami, ale najważniejsze że dotrwałaś do bezpiecznego czasu. Musisz się oszczędzać! Dlaczego boisz się porodu? Wcześniejsze były takie ciężkie czy ogólnie podświadomość tak działa? Ja sama nie wiem ckiedy gorzej bo co kobieta to inna opinia - jedne mówią że w pierwszej ciązy jest taki strach a później z każdą lżej, a inne mówią odwrotnie:) Bądź co bądź, wszystkiego dobrego dla Ciebie i jak najmniej stresu i strachu :)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Cinka fajnie ze jesteś. Można wiedzieć ile twoje dzieciatko waży?

Marina dzięki za rady co do mojej koleżanki. Kompletnie nie wiem jak się zachować. Ja jestem pełna podziwu co do kobiet które straciły ciążę. Moja mama w 1986 w 7msc urodzila swoje pirwsze martwe dziecko głównie przez komplikacje spowodowane wybuchem elektrowni w Czarnobylu. Rok pozniej urodzila mojego brata Marcelego. Dopóki nie byłam w ciazy odbierałam ta informacje "normalnie" teraz dopiero widze to "inaczej".
Ale dość tych smutasow ;-)

Tez widziałam na fb z rana info o Kokoszkach są naprawdę śliczne i tak jak tu ktoś pisał Mami odeszły wody w nocy więc dziewczyny były gotowe do wyjścia :-)

Dziś kupiłam wkładki laktacyjne podkłady majtki siateczkowe emulsje do kąpieli z baby dream całe 8,50zl (dziewczyny z fb mnie do niej przekonaly) sudocrem linomag. Wreszcie coś się ruszyło jestem z siebie dumna. Jutro jedziemy z mężem po więcej ;-)

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza

Cinka witaj :-)
Myślę, że każda z nas ma jakieś leki związane z porodem, ale między innymi dlatego tu jesteśmy, żeby się wspierać w trudnych chwilach :-)
Lutówka to Ty już prawie wszystko masz :-) co jeszcze będziesz kupować?
Ja sobie grzecznie siedzę pod gabinetem i czekam na gina. Jeszcze go nie ma - pocieszające jest, że jestem pierwsza :D

http://www.suwaczki.com/tickers/rolo3e5ezp5zik75.png

Odnośnik do komentarza

Cinka, współczuję i za razem cieszę się że z drugą ciążą się udało i teraz nosisz pod sercem kolejne życie. Dla mnie sprawy macierzyństwa, poronienia, troska o dzieci zawsze były bardzo odległe. Nigdy nie czułam się jakoś bardzo zaangażowana w przeżywanie takich sytuacji. Ale przyszedł czas że i ja dojrzałam, a już nie wspomnę o tym jak zaszłam w ciążę. Pamiętam że jak na pierwszej wizycie nie było widać mojego dzieciątka tylko sam pęcherzyk to płakałam jak dzieciak, bo już psychicznie się nastawiłam że jestem w ciąży i idę do lekarza to tylko potwierdzić. Nigdy nie płakałam jak ktoś mówił o tym że coś zagraża jego ciąży, a teraz przeżywam wszystko strasznie, oglądając porody od razu płaczę... Widać rodzi się w nas to coś. Tym bardziej podziwiam kobiety które po takich stratach muszą wrócić do normalności.

Ale tak jak napisała Nika, jesteśmy tutaj żeby się wspierać, zeby każda czuła że ma bratnią duszę i może się tutaj wyżalić, powiedzieć co boli i co męczy.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny. Nie było mnie trochę ponieważ poleżałam sobie kilka dni w szpitalu.
W niedzielę czułam ból pleców, nie mocny taki okresowy, który potem przeszedł w ból podbrzusza już mocniejszy. Za radą położnej pojechaliśmy na izbę by dowiedzieć się od "przemiłej" położnej dyżurnej, że lekarz będzie za 2 godz, ale jak coś to i tak nie mają miejsc więc mnie odeślą. Zbadała tętno małej- było w normie, a że nic mnie nie bolało od godz to wróciliśmy do domu. I koło 22 znów się zaczęło i tak do 3 w nocy. Rano stwierdziłam, że chce jechać jeszcze raz sprawdzić czy wszystko jest ok. Może trochę spanikowałam, ale jako że to moja pierwsza ciąża, a Ania jest ułożona pośladkowo to czułam się nie pewnie. I na izbie wyszło, że mała ma wysokie ciśnienie, a ja rozwarcie na opuszek palca i na oddział. Brzuch mi się spinał i trochę pobolewał. We wtorek na badaniu wyszło, że szyjka dł 13 mm i tak sobie siedziałam. Dziś na badaniu szyjka była 26mm. Nie wiem czy może się wydłużać, choć dr powiedziała, że to dzięki temu, że dużo leżałam i odpoczywałam, a szyjka jest elastyczna. Poza ty mają mega przepełnienie więc ja zostałam zwolniona do domu. Na 99% będę miała cc - Ania dalej w ułożeniu miednicowym podłużnym. Z pozytywnych wieści to, to że waży już ok 2600 g. A ja mam się oszczędzać i wytrzymać tydzień, do skończonego 37 tc. Tyle u mnie.
Gratuluję oczywiście mamom :) Jest już was 2 o ile się nie mylę :)
Lutówka historia straszna i nie jestem w stanie sobie wyobrazić co może czuć Twoja znajoma. Leżąc teraz w szpitalu usłyszałam podobną. Nagle okazało się, że dziecko ma wodogłowie i mnóstwo wad, ale okazało się w Warszawie i też niestety zmarło. Wolę sobie nawet nie wyobrażać co muszą czuć te kobiety.


 

 

Odnośnik do komentarza

Mimka podpisuje się pod twoimi słowami, mam zupełnie tak samo.

Nika fajnie ze wszystko w porządku po wizycie. Ile waży Mikołaj?
Jeszcze nie wszystko mam ;-) brakuje materaca do łóżeczka aspiratora do nosa nożyczek szczoteczki do włosów smoczka butelki pieluszek itd nie wspominając o laktatorze i podgrzewaczu do mleka ale to na razie odpuszczam bratowa ma po sąsiedzku " w razie czego".

Dorota to też miałaś trochę stresów, trzymaj się i odpoczywaj jak lekarz radzi.
Mnie dzis cały dzień kluje w podbrzusza ale na samym dole w linii pępka ale tylko gdy stoję lub chodzę. Wzięłam nospe.
Zauważyłam od jakiś 4 dni że moja dziewczyneczka w okolicach godziny 20-21 ma czkawke - śmieszne uczucie :-)

Kocham Cię Krolewno :*http://www.suwaczek.pl/cache/2b92a62998.png

Odnośnik do komentarza
Gość MlodaZabcia

Hej kobietki :-)

Gratulacje dla naszych mamusiek, również czekam na relacje i zdjęcia od Mami :-)

Nika gratulacje udanej wizyty, 11 luty to praktycznie już tuż tuż... :-D

Zdrówka i pozostania w dwu-paku dla wszystkich mamusiek. Jeszcze troszkę musimy wytrzymać.

Heh łza się sama ciśnie w takich sytuacjach jak Lutowka pisała :-(

Ja mam ostatnio gorsze dni, przez ostatnie dni na wieczór mam bóle jak na okres. Jest to jednorazowa akcje ale powtórzyła się już 3 dzień z rzędu. No i odebrałam wyniki rezonansu (miałam robione że względu na ból krzyży) i mam w opisie wpisane "dyskretne zwyrodnienie odcinka lędźwiowego kręgosłupa" ;-) heh starość nie radość ;-)

Dziś dokupilam kremy w Rossmann, poskładalam zamówienia, muszę kupić jeszcze materiał na zasłony do pokoju młodego i torby spakować. Heh patrząc że macie już wszystko albo 3/4 zrobione to jestem w lesie ze wszystkim...

Odnośnik do komentarza

To i ja pochwale sie po wizycie:) zaczynam 37tc, dziewczyna wazy 3kg, szyjka mierzy 13mm, ale w obecnej chwili nie jest juz to grozne. Mam ochote otworzyc szampana:) porod silami natury, z przewidywan doktora wynika, ze zaplanowana na za dwa tygodnie wizyta kontrolna jiz sie nie odbedzie i spotkamy siena porodowce. Kto wie:) pozdrawiam wszystkie mamy:)

Odnośnik do komentarza

Kochane! Bardzo dziękuję Wam za wsparcie. Jestem po wizycie u ginekologa. Mała przybyła na wadze 200 g, waży więc 2300g. Doktor prześledził jej przyrosty od początku ciąży i wykluczył IUGR czyli hipotrofię wewnątrzmaciczną. Po prostu taka jej uroda, będzie nieduża. Ułożyła się główką w dół. Cukry dobre. Czekamy. Jestem w 36/37 tygodniu ciąży. Trzeba dać jej trochę czasu. Niech rośnie i dojrzewa.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny kochane gratuluje dobrych wieści! Ja dzisiaj też po wizycie. Wszystkp w normie, szyjka nie skrócona więc, jak powiedział mi mój gin , przez najbliższe 2 tygodnie na pewno nie urodzę ;) lutówka opis twoich zakupów będzie dla mnie jak lista do ich zrobienia , jutro ;) ja wyprałam 2/3 ciuszków ina więcej nie miałam już sił dzisiaj. Mam okropne bóle pleców i pod żebrami :/

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki:) ja mam teraz termin na lutego dokladnie 19:) bd synuś:) córeczkę posiadam z lipca 2014:) mam nadzieje ze jakos wytrwamy z mężem pierwsze tygodnie po porodzie:) bo powiem wam jak staraliśmy sie o drugie to bylo ok a teraz coraz bliżej i juz mam stres czy bd ok czy nie czy damy rade

Odnośnik do komentarza

Daga86 mam to samo, okropny ból żeber, a w nocy jak się kładę do łóżka to kręgosłup mi pęka... Masakra jakaś :P
Dorota714 widzę że mamy podobną sytuację, tyle że ja na dzień dzisiejszy nie jestem świadoma ile ma moja szyjka, w środę wizyta, 28 grudnia miała 19 mm. Też muszę leżeć, oszczędzać się i dotrwać jak najdłużej żeby mały przybrał na wadze, ale ile waży, czarna magia, nie wiem nic hehe
Odliczam dni do środy, bo ciekawość mnie zjada.
Mój maluszek 2 tygodnie temu, jak leżałam w szpitalu też był ułożony pośladkami do wyjścia, a w zeszłym tygodniu się przekręcił, a lekarz też dawał ponad 90% szans na cesarkę. Teraz też tak się wierci i kręci, że może się zdarzyć że znowu nas zaskoczy położeniem, wiercipięta jedna :)
Muszę się pochwalić, dzisiaj udało mi się zapisać na kurs masażu Shantala, jak dotrwam do przyszłego tygodnia i się dokulam na zajęcia to idę, douczę się troszkę jak relaksować maluszka, a wszystko za free w ramach szkoły rodzenia, także cieszę się, bo ilość miejsc była ograniczona do 4 osób hehe :)
Co do ciuszków, ja dostałam sporo od szwagierki, trochę dokupiłam bodziaków, ale uświadomiłam sobie że nie mam pajaców w małym rozmiarze, więc czekam do środy co lekarz powie, bo nawet nie wiem jaki rozmiar kupować, czy mam kruszynkę, czy wielkoluda po tacie hehe
Dobrej nocy Wam życzę, bez bóli i przede wszystkim przespaną :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjovjo137if.png]Tekst linka[/url]Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Ja melduje sie ze szpitala, caly dzien meczyly mnie klujace bole w nadbrzuszu podobne uczucie jak przy kolce no i narzeczony uparl sie o 19 ze jedziemy na izbe, zadne leki nie pomagaly a ja juz plakalam z bolu w niektorych pozycjach;/ zostawili mnie na obserwacji bo mialam dosyc wysokie cisnienie bo 150/90 dostalam juz awaryjnie sterydy bo mam tez 2 cm rozwarcia..dziwne to bo juz 2 tyg temu moj lekarz "wybadal" rozwarvie a w szpitalu na usg nic nie wykazalo i dzis analogiczna sytuacja, recznie lekarka wyczula rozwarcie a na usg nie widac tego..ale mowi ze tak juz zostanie i mozliwy porod przedwczesny..akurat zdazylam wczoraj poprasowac reszte rzeczy i spakowac torbe do konca..
Aha moja mala wazy ok 2,5 kg i tez czesto miewa czkawki:)

mami czekamy na fotki kokoszek:)

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

Chyba nie dodal sie moj post wiec pisze ponownie..

Melduje sie ze szpitala, po calym dniu bolow nadbrzusza (podobnego do kolki) pojechalam na ip i juz mnie zatrzymali z powodu wysokiego cisnienia 150/90 (a zawsze mialam w normie) do tego lekarka wybadala rozwarcie 2 cm ( ktore de facto wybadal moj lekarz 2 tyg temu ale nie zostawili mnie na oddziale bo usg dopochwowe mowilo co innego) tak samo jak dzis, recznie czuc rozwarcie a na usg go nie ma..poza tym podali mi sterydy na plucka i do obserwacji..mala wazy ok 2,5 kg i tez ma czesto czkawki

*Aniołek 19.03.2015
http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjoq6qvadbj.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, ja się dzisiaj witam wyjątkowo szybko, ale nie śpię już od 4:45 więc wolałam wstać niż leżeć. Cieszę się że Wasze maluszki rosną dobrze. Marina dobrze że pojechałaś na ip bo jak coś boli aż tak to nie ma żartów, a tym bardziej jeśli jeszcze masz rozwarcie. Jak Twoje ciśnienie dziś?Mam nadzieję że wszystko się unormuje:-)3mamy kciuki.

Dziewczynki nowe witam. Proszę Was żebyście dopisywały się do naszej tabelki bo jak któraś nie ma suwaczka to trudno porównać czasami wagę dzieci czy objawy jak są podobne. A tak pod tym linkiem mamy skarbnicę informacji.

https://docs.google.com/spreadsheets/d/1Ve8_e7WcTZIl7dyXCN9f6mt6FBnic_90l9h5xLtlrgs/edit#gid=1815231136

Życzę Wam wszystkim dobrego dnia:)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egrm8fd7r.png

https://www.suwaczki.com/tickers/860ivcqgtujhjx0j.png

Odnośnik do komentarza
Gość Mona_lisa00

Witam wszystkie lutowe Mamusie. Dlugo sie nie odzywalam bo mam wszystko naraz. I szykowanie sie na przyjscie malenstwa i wykonczenie nowego mieszkania. Wlsnie wzoraj latalam po sklepach w poszukiwaniu wanny naroznej. Jak czytam o waszych juz spakowanych torbach, to jestem przerazona. Ja nie mam nic jeszcze spakowanego. W tamtym tygodniu kupilam troszke ubranek (a wlasnie w co bedziecie ubierac dziecciaczki jak bedziecie wychodzic ze szpitala?). We wtorek zakupilam w necie lozeczko z komoda. A dzis postanowilam zrobic liste zakupow tzw kosmetyczno-aptecznych. I tu mam problem. Nie wiem co kupic do pielegnacji malucha. Kolezanki podpowiadaja mi tak: do kapieli Oilatum, balsma Emolium, na odparzenia Linomag. Prosze pomozcie. Czy ktoras z Was napisalaby mi liste co tak naprawde mam kupic? Z gory bardzo Wam dziekuje.:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...