Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, jak jutro mam pójść do pracy, zmęczona jestem :(((
Niewyspana jestem, od piatku młody gorączkuje i gorzej śpi, w zasadzie brak innych objawów, od wczoraj jakby lekko zatkany nos, ale kataru czy kaszlu brak, na trzydniówke temperatura za niska... Jutro pójdziemy do lekarza, zobaczymy co to....

żoo
a to czyja złamana ręka? braliście w tym udział ? :)))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Tunio od lipca zostaje przedszkolakiem :))))))
Matka przeszła szczęśliwie casting ;)

Peonia
10 letnia kuzynka bratowej. Najlepsze jest to, że dziewczynka jeździ konno, na nartach, żegluje na optymistach a rękę złamała na oczach całej rodziny niemalże przy stole.

Zakropkowana
Też masz dwukrotnie wydrukowaną tą samą stronę w Puciu? Co powinno być po stronie na której mają plan iść w góry i szukać śniegu? Bo ja po tej stronie mam którąś z wcześniejszych.

Odnośnik do komentarza

U nas niby angina. Tylko nie wiem, czy sie kończy, czy zaczyna po jakiejś wirusówce.... dziecko od wczoraj goraczki nie ma. ale czopy anginowe na migdałach tak, choc blade.... nie dowierzałam lekarce i sama zajrzałam. ale jakos nie mam przekonania do podania antybiotyku dziecku, które zachowuje sie dziś jak zdrowe.
sprawdzę jutro, czy gardło się polepsza, czy pogarsza.....

żoo
gratulacje :))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana
Dzięki, nie mamy strony jak spotykają zwierzęta

Peonia, zakropkowana
Zdrówka

Czy u Was też są afery, że dziecko chce wszystko samo robić.
U nas od rana armagedon bo sam wleje lekarstwo do inhalatora, sam wyjmie baterie, sam włączy pralkę, sam zawiąże sznurówki itd.... oczywiście nie pozwala sobie pokazać a jak mu nie wychodzi to krzyczy. A wtedy krzyczy też Sipek, wrrrrr....

Odnośnik do komentarza

Dzieńdoberek :)
Oj się sypnęły choróbska po świętach :( Zdrówka dla chorowitków!

Żoo
Gratuluję przedszkola :) Czy Tunio od lipca będzie chodził do swojej "docelowej" grupy, czy od września będzie miał inną ekipę i opiekunkę?
U nas okazało się, że Julka idzie do przedszkola, z synkiem znajomych, już ich zaczynamy integrować :)

Moja Samosia, też wszystko chce sama, ale w sumie to jej nie zabraniam, niech pomaga starej matce, a co :) Tylko buty kupiłam na rzepy:)

U mnie dziś sprzątanie świata. Wreszcie ogarnęłam taras i ogród, warzywa zasiane, okna umyte, czyli prawdziwe powitanie wiosny, już za mną :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Gratuluję porządków. Mi się marzy porządne przekopanie mieszkania. Póki co z małymi oportunistami to niemożliwe. Musiałabym się obu pozbyć chociaż na jeden dzień a nie mam komu ich wcisnąć ;)

Grupa wakacyjna pewnie będzie jakaś łączona ale w sumie wszystko mi jedno bo to malutkie przedszkole więc myślę, że i tak te wychowawczynie się wymieniają. Przy mnie wychowawczyni brała dzieci na dwór z dwóch grup a druga siedziała z tymi co śpią. Grupy malutkie max 12 osób więc często są łączone np. na zajęcia dodatkowe.
Całe przedszkole to ok 40 dzieci. Bardzo często mają wyjazdy do domu kultury lub teatru. Więc te grupy dość często się przenikają.

Ja też pozwalam na samodzielność, tylko że synal chce najczęściej robić coś co mi się nie podoba.

Odnośnik do komentarza

Heh, my się też dostaliśmy do przedszkola. Tyle, że integracyjnego i nie wiem którego. U nas nabór był internetowy, na profilu nic mi się nie wyświetla, zadzwoniłam do przedszkola 1szego wyboru i Pani mi powiedziała, że się zakwalifikował, ale do integracyjnego (których nie braliśmy pod uwagę). A tam już telefonicznie nikt nie chce udzielać informacji. Więc jutro chorzy będziemy musieli się udać osobiście, by się dowiedzieć...eh...trudno.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Aż Ci pozazdrościłam :) chętnie spędziłabym czas porządkując ogród... Niestety siedzę w robocie. Ale przed południem coś tam zdążyłam łyknąć świeżego powietrza spacerując z Michem.
Peonia
Masz jakieś propozycje roślin zamiast trawnika do cienia, nisko i gęsto się płożących? Pomyślałam o barwinku. Chyba że znasz coś fajniejszego.

Odnośnik do komentarza

MamoDwojki
https://www.aptekagemini.pl/inhalator-pro-mesh-diagnostic-1-sztuka.html
Uwielbiam go i Tunio też, sam się upomina o inhalacje.

Renia
U mnie wściekle rośnie jakaś płożąca trzmielina. Taka drobna biało zielona. Zarasta jak zielsko.

Zakropkowana
To chyba fajnie, że do integracyjnego. Zawsze jedno oko więcej do pilnowania. Oby lokalizacja była rozsądna.

Odnośnik do komentarza

Żoo -jeden jet całkiem blisko nas- jakieś 15-20min spacerem. Drugi na drugim końcu miasta...po cichu liczę na ten pierwszy ;).

U mnie zdrowie coraz gorzej. Wczoraj już było znośnie, a dzisiaj jakaś masakra. A jeszcze myślałam, czy aby nie wyjść na spacer, bo pogoda wiosenna, a chłopaki dzisiaj wyjątkowo marudni. Także był przed chwilą 'telefon-ASAP' do lubego, na ile wycenia moje zdrowie psychiczne, że jeszcze nie wrócił z pracy ;)

MamoDwojki - łączymy się w bólu chorobowym i zdrówka!

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana
Super że się udało z przedszkolem, a że integracyjne, to tak sobie myślę, że może nawet lepiej w Waszej sytuacji, bo i personel bardziej wyczulony na indywidualne potrzeby dzieciaków.

Renia
Ogrodkowanie fajnie, ale szorowanie fug na tarasie już gorzej:-) trzmielina u mnie też rośnie jak chwast, a rozchodniki albo floksy?:-)

MamoDwojki
Zdrówka:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Renia
jakoś za barwinkiem nie przepadam :)
mnie z cmentarzem się kojarzy. poza tym lubi rozłazić się w niekontrolowany sposób.

to, o czym pisze żoo to albo trzmielina Fortune'a 'Emerald Gaiety', albo jeszcze mniejsza trzmielina Fortune'a Silver Carpet

bardzo lubię runiankę japońską, tez jest zimozielona, to roślina bardziej cieniolubna od tez trzmieliny. tylko w cieniu ma ładny zielony kolor, inaczej zażółca się i matowa sie robi. tez trudna do zabicia :)

Skakanka
korzystając z L4 na młodego też dziś wyżyłam sie trochę w zajęciach porządkowo-ogrodniczych.on lubi w dzień długo pospać, wtedy starszaki miały dyzur, a ja na dwór :)
rabaty ogarniete, ale jeden taras tylko w połowie, drugi wcale :(
ale i tak ta praca na świeżym powietrzu dobrze mi robi :)))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakanka

Renia
Ogrodkowanie fajnie, ale szorowanie fug na tarasie już gorzej:-) trzmielina u mnie też rośnie jak chwast, a rozchodniki albo floksy?:-)

te floksy i rozchodniki raczej dzieci słońca, a Renia pytała o cień.
Dodatkowo wszelkie rozchodniki (poza tym okazałym), skalnice itp trzeba rozsadzać co jakiś czas, żeby sensownie wyglądały. dla mnie to ich minus :)
Floks szydlasty dobrze wygląda w zasadzie tylko wiosną, a wiechowaty tylko w okresie kwitnienia i jest wysoki; oba w cieniu słabo rosna i kwitną.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

skakanka
Peonia
A to mnie uświadomiłaś :-) U mnie i floksy i rozchodniki pięknie kwitną nie dość że w cieniu, to jeszcze pod orzechami pod którymi podobno nic nie rośnie :-)
A ja się dziś "modliłam" nad regałem z nasionami kwiatów jednorocznych, bo nie miałam pomysłu co wybrać :-) i kupiłam tylko jakieś różowe nagietki i maciejke.

Wiesz, cień cieniowi nierówny:-))
pod drzewami posadziłabym runiankę, bo to właśnie takie pionierskie ziele. Na floksy i rozchodniki bym nie wpadła:-))
Różowe nagietki... Czego to nie wymyślą...

Mnie wciąż zaskakują cebule wyłażące w niespodziewanych lokalizacjach:-)) jesienią poszalałam. Nie mogę się doczekać czy pustynniki mi wylezą bo za późno posadziłam. No i dokonałam pomyłki w dwóch rodzajach tulipanów i jesienią muszę je pozamieniać...
Nie oparlam się i oczywiście dokupiłam floksów, kosaćców, dalii i teraz muszę nie dość że to posadzić, to znaleźć miejscówkę na moim szczupłym areale ... Ech.

Może jutro wysieję aksamitki na rozsadę. No a potem będę walczyć ze ślimakami, które robią w nich sobie bar sałatkowy...

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

żoo
Ja to mam wrażenie, że najładniejszy barwinek to widzę tylko na cmentarzach :-)) no nie lubię tego barwinka jakoś:-))
Jeszcze geranium jest świetne do zadarniania, rośnie dosłownie wszędzie.

Ja mam wściekle nasłonecznione rabaty i niestety w strefie silnych wiatrów, więc warunki naprawdę trudne.

Mam chwilę i zastanawiam się, czy zaryzykować i już wysadzić dalie.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za wszystkie podpowiedzi :)))
Floksy posadziłam w zeszłym roku w różnych miejscach, miałam ich mnóstwo, bo się mamie jak szalone rozrosły, ale to raczej w słońcu lub półcieniu. Mi się barwinek raczej nie kojarzy z cmentarzem, nigdy nie widziałam tam go, ale nie bywam na takich starych cmentarzyskach, a pewnie właśnie tam się pojawia. Mam takie miejsce trudne dla trawy, bo jest pod cienką warstwą ziemi szambo i w suche lato robi się tam trochę pustynnie, słońce jest tylko do ok 12, potem wchodzi za dom. Codzienne podlewanie nie wchodzi w grę. Nie chcę być niewolnikiem ogrodu tylko raczej tam wypoczywać :))) Najlepiej lubię rośliny o których można czasem zapomnieć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...