Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

polina22 witaj tak w ogóle ;) Ty to kobieto masz do terminu niby 2 tyg, ale może się zacząć już w każdej chwili u Ciebie ;)
tak myślę ,że wszystkie mamusie z terminem na początek listopada torby powinny mieć w gotowości ;-)
trzymaj się, niedługo będziemy "po". a tak swoją drogą to całkiem nieźle trafiliście w ten sam termin co z pierwszą córą, haha.
jakie imię wybraliście dla Małej?

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Mari-Ann moje dziecko tak o tej porze teraz właśnie tak się rozpycha że aż czasem boli. Na boki, a co gorsza w dół aż kłuje. Skurczy jednak nie mam, może tylko leciutki ból ciut podobny do miesiączkowego.
Natomiast boli mnie czasem nawet jak się nie rusza a za dużo porobie, albo się zdenerwuje - wtedy kłuje na dole. Czasem też u góry brzucha jak się ruszę taki mocny ból mam. Musze spytać gina czy to normalne

Anka_krk ja pościeli nie będę używać na pewno tej zimy. Mam dwa śpiworki mniejszy i większy, do tej pory sprawdziły się świetnie :) Kocyk też mam, ale to tak na wyjście , do wózka itp.

Polina22 to by było jakby się wstrzeliły w ten sam dzień.

Odnośnik do komentarza

Maz wybrał imię Ania. Fajna niespodzianka drugie dziecko na 2listopada ale jednak wolę urodzic wcześniej lub później nie chce zepsuc córce roczku. Torbę mam już spakowana od połowy września wolę dmuchać na zimne. A Wy jak sie czujecie ogólnie? Ja oczekuje ciągle jakichś znaków ale nie wiem czy doczekam się. W pierwszej ciazy 1listopada od 8 wody mi sie saczyly a na drugi dzień wywolali mi porod przez oksy. Urodzilam szybko ale pamiętam ten dzień jak dziś. Maz ciągle sie śmieje ze powiedziałam ze nigdy więcej a tu zaraz taka niespodzianka. I maz mówi ze panował to od dłuższego czasu ze dzieci rok po roku. A ja tak się dałam ;)

Odnośnik do komentarza

Moja szyjka miała 1-1,5cm juz przed 20tc i nic się nie zmieniło do dzis bo mam szew.
Kolderke miałam w komplecie do łóżeczka, a dzis zamowilam kolderke do wózka.
Szkraby ładnie Wam porosly dziewczyny , do porodu SN beda akurat :)
Nie mogę zasnąć ... A Karolinka ma czkawkę :) do jutra mamuśki :)
A przychodzi do Was polozna? Tzn jak Wy nie leżące to czy chodzicie do ośrodka badać tetno? Jak to wygląda u Was? Moja jutro sie zjawi :)

http://www.suwaczek.pl/cache/c3963e8f05.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, teraz ja mam do Was pytanie. Byłam dziś na wizycie u gin. Tak jak zawsze miałam bardzo niskie ciśnienie, a najwyższe dla mnie było takich wartości jak normalne dla każdego innego człowieka, tak dziś pierwszy raz w życiu miałam ponad 140/90. Strasznie mi drętwieją rano ręce i tak się zastanawiam czy jedno jest związane z drugim. A do tego mam często takie uderzenia jakby ciśnienia do głowy- idzie od klatki piersiowej aż po sam czubek głowy, jakby miało ją rozsadzić. Wiecie jak oprócz tabletek radzić sobie z wysokim ciśnieniem? Boję się, że może to jakoś zaszkodzić Maleństwu :(

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola - dziwie sie ze Cie nie dal na szpital. Ciśnienie powyżej 140/95 kwalifikuje do szpitala. Ja miałam wysokie (ale tylko to pierwsze) nawet do 180/70 to mnie wyslal na obserwacje. Ale pozostałych objawów nie mialam- tylko Glowa mnie cmila - jak na kacu. Bramy szpitala mnie uleczyly, ciśnienie wrócili do normy, obylo sie bez tabletek. Kontroluj ciśnienie i w razie co jedz na IP. Nie będę Cie tu straszyć czym moze grozić wysokie ciśnienie bo sama możesz poczytać w necie. Dużo Ci nie zostalo, pilnuj sie :*

http://www.suwaczek.pl/cache/c3963e8f05.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola, jak się czujesz po nocy? Lepiej troche?
Wysokie ciśnienie to nic przyjemnego dla mamy i malucha. Z tego co pamiętam to ciepłe mleko, buraki i czosnek pomagają utrzymać je w normie, ale jak to się ma do ciążowych realiów musisz sama ocenić.

No ja się właśnie zastanawiam nad kołderką do kołyski. Chyba jednak poczekam z cięższą altylerią do miesiecy późno zimowych a teraz zainwestuje w śpiworek albo cieplejszy kocyk i piżamke.

Czy przewinął sie się tutaj ostatnio temat monitora oddechu? Jak to wygląda z Waszego punktu widzenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/cb7wol2av797j5ec.png

Odnośnik do komentarza

Polina22 imie Ania na dzisiejsze czasy oryginalne, b.podoba mi się wybór Twojego męża :)

MichaKaro masz dalej ten szew? Kiedy Ci sciagaja? Ja w poprzedniej ciazy mialam podobnie tyle ze zalozony krazek. Myslalam zdejma mi go (w 36tc) to lada moment urodza, a tu kiszka bo nie bylo skurczy.
W tej ciąży szyjka radzi sobie sama, ale faktem jest, że tym razem szybciej bylam na L4.
Nie wiem ile ma moja szyjka, skoro nie jest skrocona, wiec pewnie conajmniej 3cm, ale tak na prawdę nie wiem ile ma "normalna" długość szyjki.

Odnośnik do komentarza

Mari-Ann tak temat monitorów już był. Z tego co pamiętam większośc się nie decyduje. Ja ma Angelocare (dwie plytki bez niani), dla moich spokojnych nocy, bo wolę dmuchac na zimne.. :) Ktoraś z mam polecala też o ile dobrze pamietam firmę Babysenese, ale nie wiem jaki model.

Odnośnik do komentarza

Nuala ja wołałam Zosię no ale umowa była taka ze maz wybiera drugie imię. Pierwsza mamy Maje.

Ciśnienie powinno sie mierzyć ale 140/90 jeszcze może być. Powyżej powinno sie zacząć obawiać. Ja mam ciągle ciśnienie 90/50 plus minus. Takie widocznie uroki mojej ciazy.

Kasia_Ola a ogólnie jakie ciśnienie miałas przed ciaza? O ile mierzyła sobie co jakiś czas? Nie ma co stresować sie na zapasów bo to szkodzi Tobie i dziecku. Wszystkie Nasze problemy leżą w psychice. I najważniejsze to sobie z Nimi radzić. Zaufaj mi,będzie dobrze.

Ja w pierwszej ciazy miałam od 32tc umówione,urodzisz za maks 2tyg bo ponoć jakieś komplikacje z szyjka itp. Minely 2tyg minely 4 minely 8. I w termin Urodzilam silna i zdrowa coreczke.

Lekarz to tez człowiek,i nawet dość często bardzo mylnym,a natura to natura lubi platać Nam figle. Oby do końca i będzie dobrze;)

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Ciśnieniomierz mam w domu i co jakiś czas sobie mierzę i zawsze miałam w granicach 100/60 do 110/70 dlatego to wczorajsze tak mnie rozbroiło. I położna jak mierzyła i lekarz na wizycie, ale żadne tego nie skomentowało, a ja głupia też się nie zapytałam. Dziś rano mierzyłam i też jest w normie, także może tylko wczoraj coś nie grało. Do końca już niewiele zostało, także mogłoby się już obyć bez dziwnych objawów. Mam nadzieję, że się unormuje.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjogprybq74.png
https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoj8k3k7ns.png

Odnośnik do komentarza

Kasia_Ola ja kiedys mierzylam u mamy i mialam z kolei b.niskie. Pytalam potem lekarza to mowil ze czasem moze skakac roznie i np. cieply dzien po obiedzie spadac bedzie.. Mysle wiec ze jesli mierzysz i na codzien jest ok to nie przejmowalabym sie tym jednorazowym wysokim pomiarem, ktory był na tranicy, ale jednak w normie :)
A dretwienie jak pisze polina22 w ciazy moze byc. Ja mialam tez skurcze lydek to mi lekarz kazal magnez brac, przeszlo..

Odnośnik do komentarza

Jest odgorny przepis od ministerstwa, ze kazda kobieta po 21 tc ma prawo do korzystania z usług poloznej. Mi co tydzień bada ciśnienie, tętno dziecka i ogólnie rozmawia na temat porodu (jak sie zachowywać) ćwiczeń, diety itp. Tylko trzeba się do niej zgłosić i to jest bezpłatne. Tak właśnie pytam bo koleżance w Poznaniu powiedzieli, ze jak urodzi to mąż ma przyjść zgłosić to polozna będzie przyjezdzac do dziecka, a nikt jej nie wspomniał o opiece nad matka przed porodem.

http://www.suwaczek.pl/cache/c3963e8f05.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny.
ja dzisiaj po bezsennej nocy :/ zmęczona przepotwornie, nie ukrywam - ale strzelę sobie jakąś drzemkę tak za godzinkę..

MichaKaro w temacie położnej się nie wypowiadam, bo nie mam ;) wiem tyle, że po porodzie podobno , do każdej z nas ma przyjechać kilka razy na kontrole położna "z urzędu" bądź wybrana wcześniej. może gdybym rodziła sn , bardziej bym się interesowała tym tematem.

poczytałam sobie trochę październikówki ( bo u nas taka cisza, chyba listopadowe mamusie mają jakieś zmęczenie materiału;) - jak się cudnie już dziewczyny rozpakowują, czekam aż u nas się zacznie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki:) zaraz pędzę na wizytę to później napiszę co i jak:)
Rzeczywiście jesteśmy mało aktywne.... Może musimy wybierać sobie ciekawsze tematy do pisania. Chociaż temat naszych maluszków nie uważam aby był nudny. Chyba jeszcze za słabo się znamy. Na innych wątkach dziewczyny są bardziej zżyte, ale pewnie nic w tym dziwnego skoro piszą ze sobą od wielu miesięcy.

Odnośnik do komentarza

anjak niestety nie robilam bo mialam maly remont kuchni. Malowanie i takie tam pierdoly ktore skonczylam ok polnocy :/ cala niedziele lezalam i odpoczywalam bo kregoslup dawal mi w kosc. Mam zamiar zrobic je albo jutro albo pojutrze :))) takze pochwale sie napewno

Co do poloznej..nie wiedzialam ze nalezy nam sie tez opieka przed porodem.. przed kazda wizyta u lek polozna mierzy mi cisnienie i tetno i ogolnie sprawdza wyniki. Wiem ze po porodzie sa 3 wizyty obowiazkowe u kazdej z nas w domu. Czasem u nas przyjezdza naqet sama pani doktor z polozna..

http://s10.suwaczek.com/201511097248.png

http://s10.suwaczek.com/20140913610117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...