Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny :)
Fajnie, że pojawił się temat monitorów oddechu bo właśnie się nad tym zastanawiałam. Myślałam, że kosztują ponad 1000zł, ale okazało się że babysens kosztuje 400zł. To i tak duży wydatek, ale sporo mniejszy niż myślałam. Musze to jeszcze omówić z mężem.
Któraś z Was pytała o krew pępowinową. My chyba zdecydujemy się na jej pobranie. Anjak skąd ta kwota 3500zł? Z tego co się dowiadywałam to koszt sprzętu do pobrania to 1600-2000zł i późniejsze koszty przechowywania 40-50zł miesięcznie.
Dla siebie nie kupiłam jeszcze nic do szpitala. I muszę Wam powiedzieć, że poród mnie nie przeraża. Zastanawiam się nad wyborem szpitala, bo ten który jest najbliżej nie ma najlepszej opinii, a do tego w którym chciałabym rodzić mam 50 km i mogę mieć problemy z dojazdem.
Ale dziś zamówiłam wózek. Będzie w połowie albo pod koniec października.
Podpowiedzcie mi jak wrzucić zdjęcie na komputerze, bo nie wiem jak.

Odnośnik do komentarza

Mam ten termometr NC100 Microlife i jest w miarę ok, ale denerwuje mnie, że po zmierzeniu "tita", co przy sprawdzaniu dziecku temperatury jest irytujące, bo czasem rozbudza. Po drugie trzeba zmierzyć kilka razy. Ja go używam na pierwszy rzut, a jak dziecko ma gorączkę to mierze dokładniej takim elektrycznym pod pachą.

Co do kosztów krwi pępowinowej wiem, że są właśnie duże, ale ze względu na to że nie mam teraz wydatków typu wózek itp myślę o tym intensywniej. Kasy trochę szkoda, ale ... potem człowiek sobie będzie w brodę pluł. Ech.. mam dylemat.

anka_krk szczerze mówiąc rodziłam 2 lata temu i zaczęłam czytać forum, bo się okazuje że niewiele pamiętam :) Np. o tych majtkach zapomniałam :) Ale jak już o nich mowa to polecam właśnie te siatkowe, nie takie z fizoliny chyba (materiał z którego robią w szpitalach fartuchy dla odwiedzających) bo są bez sensu. Ten materiał nie przepuszcza powietrza, a chodzi o to że trzeba się wietrzyć!
Poza tym podkłady, duże podpaski (bella mama) koszule porodowe (ja miałam dwie tylko do szpitala, potem sprzedałam, w domu nie używałam). Polecają Tantum Rosa (nie mylić z Tantum Verde ;) ) do spryskiwacza (mały do kwiatków), żeby pryskać krocze, ale mi się nie przydało.
Można sobie kupić na wszelki wypadek maść na brodawki (wystarczy najtańsza w aptece czysta lanolina) Aj wcześniej używałam najpierw bepanthen (nei pamiętam który, bo są dwa) i Lanoline lanosh (jakaś promocja była, bo jest drogi) i oba kremy były super.
Do samego porodu mały ręcznik (na okłady), wodę.

Odnośnik do komentarza

u nas wśród znajomych też króluje dada ale na początek chyba kupię 2 paczki pampersów, natomiast ostatnio wpadły mi w oko kosmetyki do kąpieli dada już od 1 dni życia, nie miałam pojęcia, że takie są...
a powiedzcie mi drętwieją wam dłonie albo ręce? bo ja palce u rąk mam cały czas jakby zdrętwiałe właśnie a w nocy to już całe ręce i tak od kilku dni

Odnośnik do komentarza

cześć kobietki :) kilka wątków się pojawiło nad którymi się zastanawiam ;) przewijak - no wlaśnie, czy jest aż tak potrzebny?niby koszt niewielki ,bo taki na łóżeczko można kupić za 20-30 zł, ale czy nie jest to zbędny mebel, czy go wykorzystam? wyprawka poporodowa - słuchajcie ,może to dziwne pytanie ale jeżeli ja wiem że na 100% będę miała cc nie będę potrzebowała podpasek poporodowych lub majtek jednorazowych przecież .
Małgosiabo - koszt pobrania krwi pępowinowej jest zalezny od kilku czynników podobno. a przede wszystkim od pakietu jaki sobie wybierzesz, czy chcesz do tego ubezpieczenie czy nie , czy pobierasz samą pępowinową czy również łożyskową plus coś tam jeszcze , gdzie przechowujesz itp . ceny najniższych pakietów faktycznie zaczynają się od mniejszych kwot - ale tak jak pisałam , jeszcze nie mam szczegółowych informacji . macie rację koszty są b.duże, ale jeżeli ktoś ma i się zastanawia, to nie ma nad czym , bo to co potrafi zrobić dla zdrowia jest bezcenne. co innego jeżeli nie ma się tej kasy, to nic człowiek nie zrobi i ja to doskonale rozumiem . dokładnie tak jak piszecie oby nie była nam nigdy potrzebna!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvjvwq4to7b.png

Odnośnik do komentarza

Mój przewijak jest taki "do przenoszenia". Na łóżeczku mi niewygodnie.Wiem po próbowałam. Najlepiej to na podłodze lub na łózku mi pasowało to przewijanie maluszków. Przyzwyczajenia silna rzecz. :)

Waska - A ty to torbę do szpitala kończysz pakować?

Własnie planowałam to zrobić na miesiąc przed terminem. Myslicie ze będzie ok? Mam termin na 17 listopdad czyli spakowałabym się i małą w połowie października.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

anjak po cc i tak będziesz krwawić chyba.

Wiolinka ja mam termin na 5go listopada, ale kusi mnie, żeby już to spakować u mieć z głowy ;)
Przewijak dzisiaj kupiłam na allegro, a do tego 2 prześcieradełka.

Waska też mam te sexy majty :D

Malgosiabo - zdecydowałaś się na szpital w Wwie? Mi ostatnio moja gin 'polecała' któryś z tych: Inflancka, Bielanski, Orlowskiego, Solec.

Odnośnik do komentarza

anjak - To taki zwykły przewijak, podobny do tego na łóżezczko tylko bez usztywnień, cały miękki. Te na łóżeczka są twarde na spodzie i po bokach aby trzymać się łóżeczka. Ja preferuję miekkie. Jest łatwy w użyciu bo z takiego ceratkowatego materiału. Po przewinięciu maluszka szybko się go myje płyenm dezynfekującym ( ja mam sprawdzony płyn milton ). Identycznego nie pokażę bo kupiłam w bootsie ale na allegro jest ich na tony. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

http://allegro.pl/przewijak-na-lozeczko-usztywniany-pokrowiec-24h-i5626305591.html
A to taki usztywniany na łóżeczko.
Obydwa dobre, zależy co kto preferuje. :)

Jest też 3ci typ. Taki rolowany składany, dobry na podróż, do auta,samolotu, wózka, wszedzie się mieści - ten rolowany też zamierzam kupić bo będe latać do Polski do rodziny z córcią. :) Wiem, ze się przyda a pewnie nie tylko wtedy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy73sbt5qthy3z.png
https://www.suwaczki.com/tickers/6sutgywls7knbkel.png

Odnośnik do komentarza

Wiolinka a ten twoj miekki mozna skladac? Czy jakos zrolowac? Bo ja jeszcze nie kupilam i naprawde soe zastanawiam czy mi taki na lozeczko zda egzamin. Byc mozs teraz bedzie inaczej i z latwoscia bede stac. Ale wiem ze poprzednio tez przewijalam na lozku i bylo mi super wygodnie.
Razem z wozkiem dostalam taki skladany. Wlasciwie to zastanawiam sie czy poprostu jedo nie wykorzystam. Jeszcze sie zobaczy.

http://emaluszki.pl/suwaczek8-20151007.jpg
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72025.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...