Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Suzi ja mam tak samo z wieczornym karmieniem. Mój mały jak zje 16-17 to o 20 już nie tonie jedzenia do samego rana. I mało tdgo,ale nawet na spiocha nie zje. Płacze i się rozbudza. Wydaje mi się,ze to już duże chłopaki są i wiedzą czego chcą a takie karmienie pod książkę, ze niby 5 razy dziennie po 180 ml to już nie dla mojego synka. Jutro dam mu jeść ok 6,ok 11,15 i potem o 19.40. A pomiędzy jakiś chrupek i tyle. Mój i tak dobrze wazy 8300 prawie to po co wciskać. On wtedy placze a mi też przykro sie robi

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

Suzi ja mam podobnie z tym myśleniem. Ale teraz dociera do mnie (mąż ,pediatra też mi tlumacza),ze przecież my nie jemy 5 razy dziennie i za każdym razem duże i sycące porcje . raz zjemy więcej, innym razem mniej. W międzyczasie można dac dziecku kilka lyzeczek warzywka jakiegoś czy owocka ,chrupka. niech se smakuje. Nasze dzieci dobrze ważą,wiec po co na sile karmic. Dzis u nas jedzonko o 6,11 kacha z lyzeczki. Obiadek ok 15. Potem jakieś warzywko chrupek i o 20 butla. I mam nadzieję ,ze skoro o 17 nie napcham go kocham to tym razem kolację zje

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

A mi dziecko podmienili... Jak do tej pory spala cala noc tak od kilku dni budzi sie co noc o 1 jesc- zjada cala butle. Dzis przeszla sama siebie, bo dodatkowo pobudka o 4.30 i nie spala do 6. O 6 20 minutowa drzemke sobie uciela.
Z tymi dzieciakami i ich jedzeniem. Wczoraj dalam malej warzywka z 1/2 zoltka plus manna. Robila miny jakbym chciala ja otruc. Zjadla moze z 1/5. Po pol godz ryk. To mysle zrobie mleko. Ale wzielam jeszcze raz lyzeczke obiadku dalam- zjadla. Zjadla wszystko. A wsuwala tak jakby nic lepszego nigdy nie jadla;) wiec widocznie wczesniej glodna nie byla.
Kupilismy hustawke. Taka rozkladana, fajna. Dzis maz przywiezie, bo wczoraj do auta nie wlazla, bo wozek w bagazniku. I jakies zacmienie umyslowe mialam, bo wzielam malej sukienke na 68;) do polowy tyłka siega;)

Odnośnik do komentarza

Propo jedzenia ostatnio mały mój nie jadl już ok 4 godz to zrobiłam kachy z butelki 160 wody i nie chciał absolutnie jeść. No to mówię nie to nie,wyszłam z nim na dwór. Zerwał się wiatr to po 20 minutach wróciliśmy do domu. Znowu dałam butle i wrabal wszystko. Dorobilam 60 wody i też wypił. Zjadł w sumie ok 250 ml na gotowo i zasnal

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

Oj Barja Barja,sila promocji i ostatnich sztuk ;-)
Kurcze Ewelka jak piszesz to Twoj Smyk duzo zjada.Ja mojemu robie poranna kaszke na drugie sniadanie ze 100ml wody,a i to nie idzie w calosci...Tyle ze on potem czesto po godzince dosadza sie do piersi,musze go tego oduczac,bo wrzesien czyli powrot do pracy coraz blizej...
Anulka,bedzie dobrze,oby szybki termin z NFZ sie znalazl..
Milego dnia :-)

Odnośnik do komentarza

Hihi.. Opowieść o sukience boska :D Ja do chrztu kupiłam młodej sukienko-spodnie białe w rozmiarze 74 i w domu był zonk bo Lidka się ledwo zmieściła.. Trzeba było wymieniać na 80..
Huśtawkę mam po moim chrześniaku ale jeszcze nie rozkładałam bo bobas sam nie siada.
Czy u was też taka koszmarna pogoda? Jestem uwięziona w domu bo albo leje albo wiatr dmie tak że prawie drzewa przewraca.
Dziś mamy szczepienie na żółtaczkę. Mam nadzieję że będzie bez atrakcji.
Anulka im szybciej zrobicie ten zabieg tym mniej maluszek będzie pamiętał. Jak Lidka skończyła 3 miesiące miała udrażniane kanaliki łzowe (oczywiście jest to zabieg bez porównania mniej inwazyjny niż u was). Wciąż pamiętam ten stres i obawy. Ale od tamtej pory skończyły sie nasze kłopoty z oczami. Lepiej to mieć jak najprędzej za sobą.

Odnośnik do komentarza

Cześć
Tez nie używam jeszcze huśtawki bo młoda jeszcze sama nie siedzi i szczerze mówiąc nie wiem jak u Was ale nie próbuje sama siadać więc z krzesełka do karmienia tez nie korzystam bo jak raz ją Wsadzilam w nie to aż mi jakoś w nim zniknęła poczekam jeszcze chwilę póki co je u mnie na kolanach,
U nas pogoda też masakra zimno nawet jakoś w domu chyba ogrzewanie trzeba będzie włączyć wieczorem przed myciem na chwile to się zrobi powietrze przyjemniejsze
Dziewczyny a jak z waszym okresem długo zanim się ustabilizowal, ja niestety dostałam pierwszy 2 tygodnie temu i wczoraj znowu niespodzianka

Odnośnik do komentarza

ja mam huśtawke po chrześniaku z fisher price na baterie ale mała w niej za długo nie wytrzymuje,
u mnie okres był bardzo obfity ale normalnie co miesiąc
moja mała znowu dostała katar już nie wiem który raz i postanowiłam jej kupić wit. c ale pani w aptece mnie przestrzegała żeby nie podawać bez wiedzy lekarza i że tę wit. można łatwo przedawkować. Czy któraś z was podawała na własną ręke ???

Odnośnik do komentarza

Julka, ja swojej podaję od marca raz dziennie po 10 kropli do butelki z mlekiem. Ale w sumie to musze zapytać lekarkę czy to nie przegięcie stosować witaminę c tyle czasu. Podobno nie można tego przedawkować bo nadmiar usuwany jest z moczem. Pani dr kazala stosować jak pojawił się katar no i tak do tej pory ciągniemy.

Odnośnik do komentarza

To zalezy jaka hustawka i jakie krzeselko. Ta nasza jest odchylana do tylu wiec dziecko siedziec nie musi, bo jest na pollezaco. Z krzeselkiem z reszta podobnie, wiekszosc jest odchylana. Jak przyjedzie hustawka to wrzuce fote.
Julka ja dawalam wit C bo lekarz zlecil. Dawalam 5 kropelek dziennie.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś mi lekarz powiedział ze się nie da przedawkowac bo nadmiar wysikamy, ale z dzieckiem lepiej nie ryzykować zapytaj pediatre, bezpieczniej będzie,
Julka może poszukaj przyczyny kataru bo aż dziwne ze tak często łapie może to alergia na coś i nosek się oczyszcza a.jak jesteście na dworzu tez cały czas katar

Odnośnik do komentarza

No od jakiegoś czasu nie ma. Ale bardziej chyba pomogło rozszczelnianie okna na noc bo i nas katar był tylko w nocy. A teraz daje te witaminę ze względu na pogodę i na podrasowanie odporności. Ale tak jak napisałaś tez się zastanawiam nad tym czy się jakieś złogi w nerkach nie odłożą :/ zapytam dzis pani dr przy okazji szczepienia.

Odnośnik do komentarza

Ja mam bujaczek huśtawka z Fischer Price owieczka i póki co starczy. Okres mam po ciąży co 28 dni,przed miałam co ok 30 dni. Ale teraz mam cały tydzień,długo. Prędzej 5 dni Max. Jak mam okres nic mi nie jest,nic nie boli. Prędzej bez tabletki nie obyło się. Na odporność kupiłam syropek z czarnego bzu po 6 mies. Ma też Wit.C w sobie. Od dziś będę podawać profilaktycznie ,bo od miesiąca ciągle cos

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3ljs43m9t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3hqvkpympfgoa.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez bezokresowo jeszcze, odstawilam pigulki 1,5 miesiaca temu po 3 miesiacach brania,bo libido mialam na poziomie depresji w Raczkach Elblaskich ;-)
Uwaga uwaga...wystukalam dzis lyzeczka prawa jedyneczke :-D
i w nagrode kupilam sobie okulary p/sloneczne wbrew pogodzie...

Odnośnik do komentarza

Ja daje małej 5 kropli dziennie wit. C. Tyle miała zalecone.
Co do okresu to ja mam co 28 dni ale to dzięki pigułką. Problemów z libido nie mam. A lekarz mówi że jak chce 2 dziecko to muszę brać.
Moja Amelia od dawna przesypiała całe noce a teraz wstawała przez kilka dni o 3. Okazało się że było jej zimno bo zmieniłam jej kołderkę. Dziś w nocy miała grubszą i wstała normalnie o 7.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usagu1rcwybhdu6.png]Tekst linka[/url]Tekst linka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...