Listopad 2015

[Velvet]

gdyby było coś nie tak to lekarz na pewno by Ci powiedział, a wydaje mi się że ten tydzień różnicy to jest pewnie kwestia kilku mm więc może nawet błąd pomiarowy :)

[agneszka_j]

Sabaina, też na początek nastawiam się na pajace ;). Jako, że nie mam wprawy w szyciu, daję sobie więcej czasu na doskonalenie umiejętności... ;) Najpierw chciałabym uszyć kocyk i pościel - takie najprostsze rzeczy. Później spróbuję sił w szyciu ubranek ;)

[mali]

Ja do pierwszego porodu przygotowalam wszysstko co mowili ze bedzie mi potrzebne w szpitalu. I pomimo ze byly to same komplety dla malucha, reczniki, rozek, pampersy no i dla mnie kilka rzeczy to wyszla mi wielka waliza. Caly oddzial pielegniarek mial ze mnie ubaw ;) tym razem do szpitala zamierzam zabrac tylko kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Reszta bedzie przygotowana w domu i zawsze bedzie mi to ktos przyniesc :) Jak znam zycie to mamusia bedzie codziennie wiec bedzie miala za zadanie skoczyc do mnie wyprowadzic psa i zabrac ubraka ;) Oj cos czuje ze mamusia nie bedzie sie cieszyla ze sprowadzam sie do jej bloku ;)

[sabaina]

agnieszka-bedziemy sie wymieniać wykrojami i chwsalic zdjęciami hahaha...musze odgrzebać stare bury bo tam na koncu zawsze były wykroje dla dzici
ju10=jesli lekarz nic nie mówił to nie panikuj...tydzień róznicy to jeszcze nie diagnostyczna różnica...zwłaszcza na tym etapie...mój ma tydzień dłuższe nogi niż brzuszek np :)
lekarz zwróciłby uwage gdyby było to niepokojące...zresztą usg to "tylko" usg a nie spektroskop(w sensie nie aż tak dokładne

[Velvet]

ja się np. ciesze mój synu ma takie długie nogi, bo jest duża szansa ze pójdzie wzrostem w tatusia, chciałabym żeby młody też był taki wysoki :) średnio by wyglądał chłopak z moim wzrostem 1,63 cm :p

[jusiaaas]

Margaret u mnie to samo,naprawdę nie można się cieszyć zadnym zakupem bo się krzywo patrzy cała rodzina:(
A mnie wciąż kuje ten jajnik czy kość z prawej strony nie.umiem miejsca konkretnego wskazac nospa nie pomaga:( jutro się zapisalam na rano do ginekologa tyle dobrego ze.malenstwo się rusza, tak więc jutro mam połowkowe Usg od razu. Boję się ze może to ten wyrostek? Jeszcze tego mi brakowało.

[sabaina]

vewlvet ja mam 165 i mój mąż dokładnie tyle samo-takie dwa konusy :)
a nasza kluska ma ponoć baardzo długie nogi...mąż obserwuje sąsiadów hahaha

[Velvet]

Haha u moich teściów tak było - teściowa mojego wzrostu, teściu może z 5 cm wyższy od niej a mój mąż 2 m u siebie w domu zawsze był o wiele wyższy od wszystkich i teraz jak mieszkamy u moich rodziców to tak samo bo oni też niscy obydwoje więc mąż ma nadzieję że chociaż z synem będzie mógł rozmawiać nie patrząc pół metra w dół

[agneszka_j]

Sabaina, u mnie np. ja jestem niska i mój mąż też do najwyższych nie należy, ale za to jego brat bliźniak to xero w 2-krotnym powiększeniu. Jedna siostra (jest) i dziadkowie męża byli wysocy, więc różnie to może być... ;)

[agneszka_j]

Byłam ostatnio w smyku i znalazłam śmieszne bodziaki. Na stronie są po 19,99zł, a w sklepie dopadłam je za 12zł... W rzeczywistości ta zieleń jest o wiele bardziej żywa (taka prawdziwa, troszeczkę jaskrawa limonka). Ten napis mnie rozbroił...
Link poniżej:
http://www.smyk.com/cool-club-body-chlopiece-z-krotkim-rekawem-rozmiar-62,p1103720828,ubranka-dla-dzieci-p

[Velvet]

Agnieszka, rewelacyjne te bodziaki! ;)

[sabaina]

fajnyy

[MARGARET27]

Ja to sie zastanawiam jakiego koloru moj syn bedzie mial wlosy...... Moze to smieszne.. ale ja jak sie urodzilam i gdzies tak do 13 roku zycia mialam rude... Z czasem mi sciemnialy do takich kasztanowych. Moj maz ma blond ale w zimie takie troche rudawe mam wrazenie ze mu sie robią.. Hmm i obydwoje mamy piegi ehhh... Jesli chodzi o dziewczynki z rudymi wlosami to mi sie podobaja ale chlopiec moze miec gorzej w zyciu.. Tak mi sie wydaje. Ze mnie niby nikt sie nie smial (Oprócz starszej siostry)

[agneszka_j]

Margaret, poniżej link do testu pt.: "Do kogo będzie podobne Twoje dziecko" - śmieszne, choć ciekawe.

http://dzieci.pl/kalkulator-podobienstwa.html?smgputicaid=6152e1

[burcia]

No ja problemu z wyprawka nie mam żadnego, wszystko po starszej. Mąż się cieszy bo on kasy nie lubi wydawać. Ja już mniej, bo uwielbiam zakupy. Smoczek u mnie będzie na pewno bo dzięki niemu mogłam spać jak Zuza- mały ssak, dostawala smoka zamiast cyca, bo chciała tylko tak sobie podziumdziac.
Butelka mi się przydała ale tylko taka co przy laktatorze była, bo dokarmiac musiałam.
Co do różnicy w terminach to już pisałam że mi się zmienia co wizytę i zbliża się do tego z okresu.

[_Alfa_]

Ooo Darka z tym stopniem na łóżko to rewelacja, szczególnie po cc! Dobry to pomysł!

[magda_89]

Ja też ledwo dorosłam od ziemi(160 cm) :-P mój Damian koło 195 cm więc ciekawe w kogo się małe wda :-) jeśli ka być dziewczynka to też bym nie chciała żeby była zbyt wysoka...chyba że kariera sportowa przed nią np siatkarska po tatusiu :-D chociaż ja też swojego czasu w kosza grałam...I też się zastanawiam jakie włosy będzie miało moje dziecko...mam taką dziwną wkretke,że chciałabym żeby się urodziło łysy,a nie z taką czupryna:-P ja się urodziłam ciemna,a mój misiek nie pamięta...widziałam ostatnio zdjęcie jednego noworodka który miał mega blond czupryne...pierwszy raz widziałam aż tak jasniutkie włoski u takiego maluszka ;-)

a słyszeliście o tym,że większe prawdopodobieństwo, że dziecko będzie miało włosy jeśli matka ma często zgage w ciazy? :-D

[mali]

No wlasnie ostatnio rozmawialismy z mezem o tym do kogo bedzie maly podobny i wyszlo , ze ma byc podobny do mnie ale oczy i usta ma miec po mezu :) Co do wzrostu to tez wolalabym zeby poszedl w meza ( 187cm ) bo mnie z moim wzrostem tylko obcasy ratuja ( 160). No tylko jak rozmawialismy o charakterze to razem doszlismy do wniosku ze lepiej nie po nas :)
Dziewczyny ale mialam przed chwila dziwna sytuacje. Mniej wiecej 30 minut temu poczulam , ze maly znowu wcisnal mi sie bardzo wysoko z prawej strony. Taki wcisniety byl ze az mnie prawie tam roznioslo. Zaczelam do was pisac i czuje ze jeszcze mocniej sie wciska. Wiec chcialam rozmasowac to miejsce. Jak tylko dotknelam to maluszek chyba sie przestraszyl i odbil sie tam w srodku ale nie wiem czym (tak jakby reka czy lokciem) ale zrobil to tak mocno ze az mnie prad przeszedl. Kurcze wystraszylam wlasne dziecko w brzuchu :)

[MartynkaG]

Hej dziewczyny, dziś mój synuś dostał pierwszy prezent od przyszłej matki chrzestnej Może nie być widać ale jest w niebieskie cienkie pionowe paseczki :-)

[darka86]

MartynkaG - ale będzię elegancki :)

[22asia]

Hej:) Ja dzisiaj byłam na kontroli. Z dzieckiem wszystko ok, ale ja mam anemię ciążową, dostałam żelazo na receptę. Dzidzia waży w 24 tygodniu 580 g. Na USG było widać jak ssie kciuk.:) Rozmawiałam z lekarką o tym zewnątrzoponowym i bardzo polecała, ale dodała, że nie zawsze można je dostać ze względu na brak anestezjologów w szpitalach. Jeszcze się zastanowię czy je chce. Potem poszłam do Smyka, chciałam coś kupić, ale nic mi się nie podobało jakoś i w ogóle ta wizyta w sklepie mnie dziwnie zestresowała. Nie wiem dlaczego. Mali, ty chyba pisałaś, że masz termin na 01.11, tak jak ja. :)
Macie jakieś rady na tą anemię?

[Gość Ola84]

22asia ja też łykam żelazo dwa razy dziennie już od ponad miesiąca. Lekarz też powiedział żebym jadła więcej czerwonego mięsa i wątróbki oraz oczywiście warzywa(szpinak,pomidory ,pietruszka itp),jaja, bo hest lepsze wykorzystanie żelaza. I herbata z pokrzywy podobno ma właściwości krwiotwórcze. Uważać trzeba na zaparcia przy łykaniu żelaza dwa razy dziennie...

[sabaina]

ech a mnie mąż zabrał do kina :)
"randka z krolową'-może to i nie arcydzieło ale uśmiałam się jak trza...

[mali]

22asia termin mam na 5.11. A te wczesniejsze z 1 listopada i z konca pazdziernika to wyszlo mi na ostatnim usg polowkowym ale lekarz nie zmienial terminu. Ale mi stracha narobilas bo zobaczylam twoj suwaczek :) Patrze i mysle o matko to my do porodu mamy juz tylko 3 miesiace? Potem zobaczylam ze wpisane sa tam jeszcze dni ;) Nie wiem czemu ale sie przerazilam :)

[mali]

Sabaina podziwiam cie ze mialas tyle sily zeby siedziec w kinie :) Tez bym poszla ale odkad u nas zrobili Heliosa to omijam go z daleka. Maja mega niewygodne fotele. Nawet jak nie bylam w ciazy to mialam problem zeby tam usiedziec. I w rezultacie nie skupialam sie na filmie a na tym jak mnie bola nogi :) A teraz to ja nawet w domu nie moge obejrzec filmu. Bo po 10 minutach musze zapalzowac zeby sie przejsc i rozprostowac moje opuchniete konczyny :)