Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Ja biorę Prenatal Duo z polecenia lekarza.
A ważę 5 kg mniej niż przed ciążą. Z jednej strony się cieszę ale z drugiej strony ciągle chudne, tracę ok 1kg w ciągu 10-14 dni... Juz teraz ledwo 50 ważę. A jem naprawdę sporo. Zrobiłam wyniki badań i ogólnie są dobre tylko tsh mam 0,018 niby jakaś nadczynność pociążowa....Zobaczymy jak szybko mnie endokrynolog przyjmie...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzkrhmyazn2yo4.png

Odnośnik do komentarza

Wahalam się czy o tym pisać, ale może którejś z Was zwiększy to czujność. Wczoraj nasz Maluch spadł z łóżka... Na szczęście nic mu nie jest, byliśmy na IP w szpitalu, przebadali go i zrobili usg glowy i brzucha. Miało to miejsce podczas usypiania na drzemke. Zawsze usypiam go przy piersi, na leżąco na naszym łóżku. Często muszę włączyć suszarkę, żeby mu to ułatwić. Szymon leżał na środku (!) łóżka, już odplywal ale widziałam że nie może się ostatecznie wyciszyć więc przekrecilam się na drugi bok żeby włączyć suszarkę leżąca na krześle przy łóżku. Trwało to dosłownie 2 sekundy a on w tym czasie spadł... Bylam caly czas przy nim, nie wstalam z łóżka, on nie był rozbrykany a jednak to się stalo... Nie wiem do końca jak. Musiał się ze dwa razy przekrecic żeby dotrzeć na skraj łóżka. Ten dźwięk brzmi mi ciągle w uszach. Na szczęście łóżko ma ok 40 cm wysokości a na podłodze jest dywan. Szymonek szybko przestał płakać wiec chyba bardziej się wystraszyl niż cos go bardzo zabolalo. Tak więc uczulam - oczy dookola głowy. Mi też się wydawalo że uważam i nic nie może się stać. Bądźcie ostrożne!

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y2n0a6bii8fnq.png

Odnośnik do komentarza

Ja biorę femibion natal 2 plus . Po porodzie miałam anemię jeszcze e szpitalu podawali mi żelazo zastanawiali się nawet nad przetaczaniem krwi .na szczęście wyniki po 3 dniach się lekko poprawiły wiec dostałam na miesiąc jeszcze żelazo do domu .. jakieś 3 msc później włosy zaczęły wychodzi garściami no i znajoma poleciła mi właśnie femibion .. może nie należy do najtańszych ale skuteczny ☺xwie tabletki dziennie jedna kapsułka twarda druga coś ala tran . Zawroty głowy minęły i włosy się poprawiły ☺

Odnośnik do komentarza

Loki to szczescie w nieszczesciu ze nic sie nie stalo. Ja tez uczulam ale na foteliki samochodowe. Dokladniej o zapinanie pasow w foteliku i dokladne sprawdzanie raczki czy "zaskoczyla" prawidlowo. Mam przyklad po szwagierce jak przrnosili mala z kuchni do pokoju bo usypiala w foteliku. I raczka byla zle zapieta i sie przekrecil fotelik w trakcie gdy dziecko sie poruszylo a niesli fotelik. Niestety wyleciala na plytki. Niby nie plakala dlugi ale okazalo sie ze 5msc dziecko ma peknieta czaszke ale na szczescie te kosci sa jeszcze miekkie i sie szybko zroslo. Obylo sie bez wstrzasu mozgu tez tylko siniaka mialo dziecko na glowie.

A w sprawie tabletek to ja nie karmie piersia ale tez biore bo wlosy wychodzily garsciami. Duzo gorzej niz po pierwszej ciazy. I wlasnie fryzjerka mi zalecila. Kupilam w rossmanie witaminer czy jakos tak dla kobiet w ciazy i widze poprawe. Ale jeszcze uzywam szamponu do wlosow wypadajacych z farmony.
A femibion mozna kupic nawet 15zl taniej czasem jest na aptekagemini.pl

Jeszcze kilka dni temu pisalam ze moja malota sama nie usiedzi a od 4 dni siedzi i sie bawi. Tylko jeszcze przy skretach fika na boki i do tylu. :)

Pozdrawiamy

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

skarolina
Ja biorę Prenatal Duo z polecenia lekarza.
A ważę 5 kg mniej niż przed ciążą. Z jednej strony się cieszę ale z drugiej strony ciągle chudne, tracę ok 1kg w ciągu 10-14 dni... Juz teraz ledwo 50 ważę. A jem naprawdę sporo. Zrobiłam wyniki badań i ogólnie są dobre tylko tsh mam 0,018 niby jakaś nadczynność pociążowa....Zobaczymy jak szybko mnie endokrynolog przyjmie...

skarolina mam odentyczna sytuacje, jak Ty, tylko tsh jeszcze nizsze :( ostatnio badalam je pod koniec stycznia i konsultowalam z endokrynolgiem, ale nie dal mi zadnych lekow tylko pod koniec kwietnia kazal powtorzyc, bo moze samo sie ureguluje, zwlaszcza, ze ciagle karmie piersia. Przez cala ciaze bralam Euthyrox, bo tsh bylo podwyzszone, a teraz mega niskie- mysle, ze po czesvi stad ten spadek wagi. Przed ciaza wazylam 54 a teraz juz 48 pokazuje. Przy badaniu tsh trzeba robic tez Ft3 i Ft4, bez tego nie ma po co do endokrynologa isc, bo i tak to zleci.
Co do witamin to biore te co w 3 trymestrze ciazy, czyli vitaminer duo+ dha

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqgksnzvxwk.png

Odnośnik do komentarza

Mi fryzjerka tez polecała tabletki na wypadanie włosów tylko właśnie ze przy karmieniu piersią nie mogę ich brać .. no ja place coś ponad 40 zł za 30 tabletek także nie mało .. jeśli chodzi o vita-mineral prenatalne czy vita-min plus mama to u mnie bez poprawy .. ale wiadomo każdy ma inny organizm o braki witaminowe ..

Odnośnik do komentarza

Lokki, na szczęście wszystko dobrze z maluszkiem.
Ale pewnie co swoje ze strachu musiałaś przeżyć:-(
I na pocieszenie żebyś nie miała wyrzutów powiem Ci że wszelkie wypadki zdarzają się najczęściej gdy my rodzice jesteśmy w pobliżu. No niestety tak już jest.
Pamiętam kilka lat temu moja wtedy 1.5 roczna chrzesniaczka została u mnie. Skakala po kanapie-narożniku, więc ja usiadłam na brzegu żeby nie spadła. Niestety tak się przewinęła że spadła akurat na zabawkę która miała najostrzejsze elementy. Cały nosek miała siny. A naprawdę robiłam wszystko żeby jej pilnować. Tym bardziej że nie swoim dzieciom poświęca się 2,razy więcej uwagi żeby właśnie wszystko było ok;-)
Także to dopiero początek...

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, ale jestem tak wykończona ostatnio, że nawet nie miałam sił. Jak wy to robicie, że wasze dzieci już siedzą. Moja jest od tego tak daleko, że nie sądzę, żeby to miało nastąpić w ciągu najbliższego miesiąca. Loki nie przejmuj się - na pewno każdej z nas takie coś się zdarzy - mi młoda wczoraj też spadła z przewijaka - na szczęście do łóżeczka na miękkie, więc nic się nie stalo - nawet nie zapłakała. Za to ja prawie zawału serca dostałam.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno mnie nie było ale ostatnio mam problemy z czasem a główny to jego brak ;-) przez cały dzień tyle obowiązków a wieczorem padam z nóg

Michaś ma pół roczku i waży 9005 :-) a długi na 74 cm jest po 3 szczepieniu 6w1 żadnych niepokojących oznak poszczepiennych jak na razie nie było. Ładnie zjada obiadki i deserki natomiast nie toleruje kaszki zamówiłam smoczki i może na śpiocha uda mi się go nakarmić kaszką bo w nocy wstaje do cyca co 2h a pora już aby ten czas się wydłużał.

Okresu jeszcze nie dostałam i w ogóle za nim nie tęsknię;-) po pierwszym porodzie ból miesiączkowy złagodniał i po zażyciu przeciwbólowych mogłam w miarę normalnie funkcjonować ciekawe jak będzie teraz.

http://s6.suwaczek.com/201510101762.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pqegjmni5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :D
Pojawiam się i znikam, ale co jakiś czas tu wpadam do was.

Moja twardo siedzi i o tym, że poleży mogę zapomnieć, bo hałas na pół wsi. Oczywiście muszę jej dać ręce, bo sama nie siądzie. A z brzuszka na plecy też się nie obraca i raczej nie planuje :D

ism Ja tylko z moją mamą zostawiam, ale zdarzało się i na 2-3 dni jak jechaliśmy w góry z moim. Wgl odezwę się na priv do Ciebie zaraz :)

No i na koniec załączę wam filmik po co w leżaczkach są pasy bezpieczeństwa ;)

jBYwfHBZ0gg[/yt]]image

Odnośnik do komentarza
Gość monika1981

Zapytam tak prowokacyjnie: co sądzicie o szczepieniach przeciwko pneumokokom: warto szczepić dziecko przeciwko pneumokokom? Jesli tak, to kiedy zacząć? My się zastanawiamy czy już teraz w pół roku, czy poczekać aż maluch będzie starszy?

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za słowa wsparcia! Liczę się z tym że jeszcze niejeden guz i siniak przed nami, ale oby bez poważniejszych obrażeń.
Witaminy biorę femibion 2. Włosy i tak lecą na potęgę, ale podobno to taki okres. Najgorsze że one są wszędzie w mieszkaniu...
Okresu nie mam i dobrze mi z tym :)
Szymon nie siedzi sam, na kolanach jak go podtrzymuje to tak. Przekrecac z brzucha na plecy nauczyl się w Wielkanoc i teraz się turla (jak już wiecie...) Wszystko w swoim czasie.
Rozszerzenie diety u nas bardzo słabo idzie... Nie chce otworzyć buzi a jak trochę zje to krzywi się strasznie. Próbował marchewki, marchewki z ziemniakiem, dyni i groszku. Masakra, czy u kogoś też taki opór? Chyba spróbuję jutro jabłko choć chcialam żeby najpierw poznał warzywa.
My na pneumokoki szczepilismy już. Z założenia pójdzie kiedyś do żłobka i dlatego się zdecydowaliśmy.
Rodziców ani teściów nie mam na miejscu. Mogłabym zostawić z moją mamą, do teściowej nie mam zaufania. Ale że kp to i tak max na 2h bym mogła (butelka jest be).

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y2n0a6bii8fnq.png

Odnośnik do komentarza

SheViolet - wiadomosc odczytalam, ale odpisac nie moge. Jakos nieprzyjazny ten portal dla telefonow :/ jutro lub pojutrze uzyje kompa, ale jak cos to ok :P

Loki moja tez nie otwiera buzki wiec sie wstrzymam troszke jeszcze.

Pojawila sie opcja, zebym jutro na 8h Madzie u tesciow zostawila, ale odmowilam. Tak mnie Madzia owinela sobie wokol palca!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09tgf6q1ldij01.png

Odnośnik do komentarza

Loki88

Rozszerzenie diety u nas bardzo słabo idzie... Nie chce otworzyć buzi a jak trochę zje to krzywi się strasznie. Próbował marchewki, marchewki z ziemniakiem, dyni i groszku. Masakra, czy u kogoś też taki opór? Chyba spróbuję jutro jabłko choć chcialam żeby najpierw poznał warzywa.
My na pneumokoki szczepilismy już. Z założenia pójdzie kiedyś do żłobka i dlatego się zdecydowaliśmy.
Rodziców ani teściów nie mam na miejscu. Mogłabym zostawić z moją mamą, do teściowej nie mam zaufania. Ale że kp to i tak max na 2h bym mogła (butelka jest be).

O jakże bliska mi Twoja sytuacja ;) moja tak samo reaguje na warzywne słoiczki, też myśle o owocach, ale chyba jeszcze troche pomęcze ją warzywami, bo my dopiero niedawno zaczęłyśmy. Wiedzialam, ze lekko nie bedzie, bo moja nic poza piersia nie uznaje- smoczek czy butelka tylko do zabawy. Picie podaje jej lyzeczka, ale ile mozna sie napic lyzeczka, powietrza sie wiecej nalyka niz plynu :)
Pod koniec kwietnia szczepimy sie na pneumokoki- tez zlobek w perspektywie, wiec chce Natke zabezpieczyc troche.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqgksnzvxwk.png

Odnośnik do komentarza

Ism, Aniaba85 głupio to zabrzmi ale cieszę się że nie tylko ja mam ten problem ;) Myslalam, że to te słoiczki mu nie smakują, ale ugotowalam sama marchewkę i było tylko ciut lepiej. Dziś już po próbie z jabłkiem - też nie chciał. Chyba zrobię tydzień przerwy, widocznie jeszcze nie jest gotowy.
Jesli chodzi o picie to kupiłam kubek doidy cup i nawet całkiem mu szło (szału z ilością nie bylo, ale zawsze łatwiej niż łyżeczką).

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y2n0a6bii8fnq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...