Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Gosia wcale nie jest powiedziane ze przenosisz. Ile porodów zaczyna się nagle bez jakichkolwiek objawów. U mnie skurcze zapisuja się od kilku dni w granicach 60-80 a nawet kilka 100 i nic się nie dxieje;)
Kuki byłam u Ciebie pod sala , spotkałam jedna z Was na korytarzu i odpowiedziała ze obydwie co leżycie to Kasie :) nie wiem czy spotkałam Ciebie :(

Odnośnik do komentarza

Sylwia , ja tez mialam duzo siary . Lecialo mi juz od 16chyba tygodnia . Przystawialam mala to na poczatku jej wyciskalam do buzi bo jednak nie lalo sie tak jak teraz ale to co wylecialo to kapalo jej do buzi, to najwazniejsze. Takie malenstwo nie potrzebuje az tak wiele a siara jest bardzo odzywcza wiec nawet jak troche poleci to im wystarczy na poczatek ! Cycki produkuja tyle ile potrzeba ! Tego sie trzymam :)
Dobra ide zjesc platki bo umieram z glodu . Boli mnie zoladek az promieniuke do plecow.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Kuki Nelcia jest urocza:)
Witaj Zuli
Dziewczyny jak tak Was czytam to coraz bardziej Wam zazdroszczę, jak już sie opiekujecie swoimi maleństwami, i na pewno każda dla swojego jest najlepszą mamą na świecie:) Wiem, że łatwo pisać, a wszystko jeszcze przede mną, myślę, że trzeba być bardziej cierpliwym, w końcu niektóre z nas są mamusiami po raz pierwszy i wszystkiego się uczą, a każde dzieciątko jest inne, zobaczymy jak to u mnie będzie może też będę miała baby bluesa, a póki co chyba nie będę czytać forum do porodu bo zaczynam sie dołować, że u mnie to tak długo trwa i cisza, i pewnie zdążycie wszystkie urodzić przede mną:( A może coś jest nie tak:(
Jutro stawiamy się do Medeora i zobaczymy co dalej.
Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę, mimo, że jest szaro i buro, a miało byc gorąco i słonecznie

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

banana
nie zauważyłam że mi sie profilowe skasowało:)ale dzięki♥
twój synek cudowny♥

chani
kochana mam nadzieję, że tak właśnie będzie:)
mimo to w przyszłym tygodniu chce zapisac sie u mnie do szpitala na ktg. po pierwsze aby zobaczyć jak to wygląda a po drugie by sprawdzić czy zupełna cisza, czy po prostu niewyczuwalne mam te skurcze:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a750bf96c6.png

Odnośnik do komentarza

Ale fajnie ze sie spotykacie :)
Gosia, ja chyba tez nienmialam boli przepowiadajacych przed porodem. Mialam twardnienie i stawiamie sie brzucha ale to przez jiedobor magnezu i gin w 19tyg powiedzial mize tak juz bedzie.
Myslalam ze toto ale jednak nie. A wody odeszly naprawde w niespodziewanym czasie i momencie bo nad ranem :)
Bardzo nie chcialam rodzic w nocy, chyba dlatego ze wiedzialam ze bede nie wyspana :) i stalo sie ,
mysia posluchala i wyklula sie w dzien !!
Edyta, masz racje powinnam
Przystopowac i zwolnic bo sie wykoncze. Za 3tyg zostane sama z mala i wtedybedzie hardcore. Musze odpoczywac !
Co so szwagierki to sie nie przejmuj, lazdy ma jakies odchyly i swoje krzywe gadki. Taki typ. Toona poswiecila glupota a nie ty :)
Ja akurat czesto uzywam stwierdzenia wyklulo, bo to takie malutkie kurczaczki slodziutkie sa <3 serduszka Male !! <br /> Siwa, wszystko ok u Ciebie ? Lepiej troszke ?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Banana wiem wiem.. Przyzwyczaiłam sie juz do niej ze jest bardzo specyficzna. Mamy super kontakt ale nie moze mieć konkurencji bo jest wtedy z niej niezła zołza. Nie cierpię jej wtedy! Wkurzam sie bo zamiast dostawać wsparcie od najbliższych to tylko słyszę jak sie nacierpie jak bedzie bolało itd! Na poczatku chciałam tylko cesarkę właśnie ze strachu przed porodem.. I Ci co mnie namawiali na porod naturalny to teraz od kilkunastu dni mnie nękają psychicznie! Nie ma innego tematu tylko jaka rzeznia mnie czeka!! Wkurzam sie bo strach mi przeszedł i cieszyłam sie na ten porod a oni mi ta radość odbierają :( wpisują sami we mnie strach! Nie tak miało byc.. Nie dość ze sie obawiam teraz porodu to i z dnia na dzien czekam na niego jak na zbawienie :( jak nie porod to męczą mnie jak bedzie mi ciezko po porodzie.. Mam dość serio :( leżę jeszcze w łożku i zwyczajnie złapałam dola! Niby mam wsparcie od faceta ale ciagle go nie ma ciagle zalatany zabiegany.. Dni szare bure i wieczory coraz dłuższe a ja bez zajęcia zdołowana i wynudzona czekam na ten "straszny" porod.. Aż mi sie plakac chce

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Haha Banana u mnie na kolanach też rośnie :)
Pewnie że jak kurczątka. Mój to nawet żółty.
Mam przeciek z laboratorium że nam poziom spadł do 10 :) Tyle nie było nawet jak wychodziliśmy z noworodków. Kurde ta godzina a tu nie było żadnego obchodu, gdyby nie telefon koleżanki to nawet nie wiedziałabym że mamy dobre wyniki.
Ejjj czy u was w szpitalach też zamiast kołdry w poszwę był koc wepchany? Jakaś paranoja, zwija się to strasznie.

Janek ur. 23.08 o 23.55, 3000 g, 54 cm
http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mm726v858n.png

Odnośnik do komentarza

Anke i Karolaa gratulacje dziewczyny, miło czytać o lekkich porodach, pocieszające:)
Edyta12345 powiem brzydko sloganem młodzieżowym" szwagierka jakaś niedoru..." na codzień nie używam takiego słownictwa, żeby nie było:) i na pewno ci zazdrości po pierwsze ciąży, i że za chwilę będziesz mamusią, a po drugie na pewno fajnych butów, pochwal się jakie:) niektóre kobiety tak mają... muszą być number one

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

Agnieszka82 zawsze sa z nia przeboje jak kupie sobie cos lepszego. Buciki to moje wymarzone od moze dwóch lat sneakersy Isabel Marant. Udało mi sie je kupic w okazyjnej cenie od dziewczyny wiec kupiłam! Niestety dopiero do mnie idą wiec ani butow ani szwagierki tak na dobra sprawę..
A szwagierka no cóż.. W ciazy przytyła 28kg, brzuch sitko tyle rozstępów, porod jak porod ale pocięta wzdłuż i w szerz na kroczu i dziecko kolki 3 miesiące dzien i noc. Po traumie nie chce drugiego dziecka.. Namawiała mnie na porod naturalny a teraz im blizej tym bardziej mnie dołuje. No co za ... Ahh brak mi słów. Nie chce brzydko mowić.. Wszyscy dookoła mnie po prostu dobijają. Nawet nie mam sie komu wypłakać zeby teoche sobie ulżyć :( żenada. Niech juz ta moja corcia wychodzi to moze w koncu przestane byc sama! :( ciagle tylko ja i mój piesek.. Faceta mam cudownego ale ciagle zalatanego i tyle w temacie

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

chani u mnie to była sama poszwa, bez koca, tylko, że byłam trzy dni w te upały w sierpniu, więc może dlatego
Banana fajniutka Twoja Amelka, nawet jeśli łysa jak kolano:)
Edytka doskonale Cie rozumiem, zrób sobie dobrej kawki, teraz to już możemy, np. latte, albo z bitą śmietaną na poprawę humoru, zjedz coś słodkiego (endorfiny sie naprodukują), poćwicz jogę, np. jakiś trening relaksacyjny sobie zrób, mi pomagają, właśnie zaraz idę sobie zrobić pyszna kawkę i zjeść ciasto kruche ze śliwkami i w d. mam te kil. chociaż teraz juz nie przybywam

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

Edyta ! Jakbym czytala o sobie !!
U mnie szwagierka tez byla w ciazy iesiace szybciej niz ja, noi konlurencje sama sobie stwarzala.. Zazdrosc na maxa mimo ze naprawde nie ma o co . Fakt, zbliylysmy sie bardzo do siebie przez ta ciaze ale gdybys widziala jej mine jak sie dowiedziala ze bd miec dziewczynke a ona chlopca a tak chihciala dziewczynke. Szkoda smutne to.

Moj tez coagle zabiegamy ale to tak jest jak sie ma swoj interes , ja sie do niego nie wtracam bo co jak co ale na jego biznesie sie gowno zbam jedynie co moge pomoc to jak go tam rozkrecic i zmarletingowac itp ale do roboty to juz sam musi .. Wiec jestem sama jak palec czasem.
Przed pirodem jedyne co slyszalam pd mojej mamy to to ze "zobaczysz jaki to bol" .. Ataki watrobowe to nic w porownaniu z porodem, a zobaczysz jak ty dziecko bedziesz rodzic, ty od razu o znieczulenie pros na recepcji i takie gadki.. Na bol odporna nie jestem bo dotkniesz mnieczy zlapiesz nientak a ja juz siniak na pol reki obolala, a jednak na sali porodowej do 7cm doszlam bez zadnego znieczulenia, nie bolalo az tak zeby go brac ..! Dopiero pozniej musialam ale to kwestia wyboru, polozne mowily ze dam rade bez ale mala tracila tetno musieli mi jeszcze robic rozne wariactwa w glebiach wiec darlam sie o ten epidural.
ALE bol jest do przezycia !i tez postanowilam ze dam sobie szanse i sprobuje bez :) moze troche buntownictwa we mnie :)
Majac 6cm ja mowilam do poloznych ze nienwiem czy to sa silne przepowiadajace BH czy to juz to , one musialy mnie zapewniac ze to juz to :))
Dasz rade ! Kurde silna mamcia z ciebie :) i pokaz te buty !! Trzymaj sie. A dol nie potrzebny !

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345
Banana wiem wiem.. Przyzwyczaiłam sie juz do niej ze jest bardzo specyficzna. Mamy super kontakt ale nie moze mieć konkurencji bo jest wtedy z niej niezła zołza. Nie cierpię jej wtedy! Wkurzam sie bo zamiast dostawać wsparcie od najbliższych to tylko słyszę jak sie nacierpie jak bedzie bolało itd! Na poczatku chciałam tylko cesarkę właśnie ze strachu przed porodem.. I Ci co mnie namawiali na porod naturalny to teraz od kilkunastu dni mnie nękają psychicznie! Nie ma innego tematu tylko jaka rzeznia mnie czeka!! Wkurzam sie bo strach mi przeszedł i cieszyłam sie na ten porod a oni mi ta radość odbierają :( wpisują sami we mnie strach! Nie tak miało byc.. Nie dość ze sie obawiam teraz porodu to i z dnia na dzien czekam na niego jak na zbawienie :( jak nie porod to męczą mnie jak bedzie mi ciezko po porodzie.. Mam dość serio :( leżę jeszcze w łożku i zwyczajnie złapałam dola! Niby mam wsparcie od faceta ale ciagle go nie ma ciagle zalatany zabiegany.. Dni szare bure i wieczory coraz dłuższe a ja bez zajęcia zdołowana i wynudzona czekam na ten "straszny" porod.. Aż mi sie plakac chce

Edyta nie przejmuj się tak bardzo, u mnie podobne zachowanie znajomych , co chwila telefony czy juz, włącznie ze stwierdzeniem nawet nie pamiętam kogo, ze tak długo chodzę w ciazy, że chyba słonia urodze !!! A to w zasadzie dopiero końcówka 39 tyg. Poza tym stwierdzenia : teraz się zacznie... teraz zobaczysz co to znaczy nie spać. .., skończy się wesołe życie itd... Szczerze mówiąc gdybym miała tego wszystkiego słuchać to wylądowała bym na oddziale psychiatrycznym, a nie na porodowce. Chociaż rzeczywiście wczoraj ogarnął mnie ogromny lęk przed porodem , co podejrzewam jest nieuniknione☺☺
Miłego dnia ☺

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345 "życzliwymi" ludźmi sie nie przejmuj:) mnie tez przy pierwszym dziecku straszyli ze to będzie rzeznia a mąż to juz mnie nigdy nie dotknie jak zobaczy porod-miałam wtedy tylko 20 lat i serio bylam przerazona...ale teraz oboje z mężem wspominamy to jakie jedne z piękniejszych chwil w naszym zyciu:)a przy porodzie serio uruchamia sie cos takiego ze naprawde ciężko to nazwac-ale masz mnóstwo sily i odwagi żeby wytrzymać wszystko:)a potem czeka cie najlepsza nagroda-TWOJE dziecko:)
Mnie jedynie wkurza jak co chwile wszyscy dzwonią i pytają czy to juz...kurde jakbym to wiedziala:/a termin mam dopiero za tydzień..

21 dz sn

Odnośnik do komentarza

No jak od Isabel Marant buciki to pewnie zielona z zazdrości była, hehe
Marudź, marudź, komu jak nie nam, ja chętnie wysłucham i pocieszę:)
Gosia super taki prezencik, będziesz seksi mamusia na poród:), ja sobie sama robię takie domowe SPA, jadę się lepszą maszynką, bo depilacji woskiem nie mogę niestety, depilują wszystko co możliwe, włosy na prostownice, paznokcie na czarno oczywiście u stó wczoraj malowałam, ale sie troche napociłam przy tym i czekam na synusia i czekam...
Idę robić obiad, żeby się czymś zająć

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...