Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

MarAla
Dziewczyny jak wygląda sytuacja gdy czop odchodzi częściowo przez kilka godzin/dni? Bo jak jednorazowo to wygląda on jak galaretowata/gumowa kulka a jeśli stopniowo to wygląda jak zwykły śluz czy jak?

MarAla jako, że jestem na świeżo w temacie... mój wypadł chyba częściowo (nie było tego jakoś spektakularnie dużo), była to taka kiślowata glutka (długość ok 4-5 cm) podbarwiona na brązowo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

Klarita
Kuki82
Juuuupppiiiiiiiiiiiii zdaje się, że zaczął wypadać mi ten słynny czop :) I chociaż wiem, że wcale nie musi to zwiastować szybkiej akcji, to w związku z tym, że jestem już "przeterminowana", strasznie na to liczę :)

No Kuki jak dzis trafisz do szpitala to sie pewnie miniemy. Ja sie zglaszam w poniedzialek na 17

Klarita na aż tak szybki rozwój akcji nie liczę :) a taki "rozwój sytuacji" zawdzięczam chyba wczorajszemu badaniu na izbie przyjęć w praskim :) młody doktorek się postarał hehehhe. A jutro kolejne ktg.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

Weronika moje gratulacje!!!! W wolnej chwili napisz jak wyglądał poród i czekamy na fotkę!!! :) i teraz pytanie, ktora 14stka następna? Wiruska? :))
Ja juz sie nastawiłam, ze w poniedziałek startuje kontrolnie do szpitala, chociaz mam ogromna nadzieje, ze sie cos rozwinie bo serio boje sie strasznie, ze przez to stare łożysko beda mi wywoływać poród :(

Kuki super, oby cos zaczęło sie dziać, czas najwyższy! :)
Gosia wszystkiego najlepszego :))) Ania dla ciebie tez najlepsze zyczenia!
Monikalina osiem porodów, robi wrażenie! Historia twojego tez ekspresowa po cichu liczę ze moj bedzie podobny ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Joanana nie odstawialabym, ze będę następna, bo powiem Ci, że z dnia na dzień wydaje mi się, że jednak 18 będę musiała iść do szpitala na wywołanie.. niby wszystko boli, ale nie jestem pozytywnie nastawiona..
A Ty jak tam? Coś się rusza czy kompletnie nic?
kuki ciesz się, że cokolwiek ruszyło :) zawsze to jeden malutki kroczek bliżej porodu ;)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Klarita
Kuki
Jak mnie tak przed poprzednim porodem w dniu terminu lekarka mocno zbadala w praskim to wieczorem mi wody odeszly wiec moze i tobie pomoze:). Mialas okazje zobaczyc szpital? Bo ja mam tylko wspomnienia z poprzedniej powojennej wersji :)

Klarita ja to wręcz sama zasugerowałam lekarzowi, żeby się nie cackał, tylko zrobił coś, żeby się zaczęło coś dziać :)

Oddział zwiedzałam i jestem zachwycona :) Standard jak w jakiejś prywatnej klinice :) Czyściutko, piękniutko i nowocześnie :) Właściwie to po zwiedzaniu zdecydowałam się, że chcę rodzić właśnie w praskim. Co do personelu, to słyszałam, że jest bez zarzutu, a wcześniejsze narzekania dot. właśnie warunków lokalowych, że tak to nazwę. Córka mojej GP też będzie rodziła w tym szpitalu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny (te jeszcze nierozpakowane:)) też tak macie lub miałyście, że w nocy Was boli bez przerwy brzuch a rano nagle wszystko przestaje? Ja już kolejną noc z rzędu śnie, ze rodze i budze sie z bólu a w dzień mam tylko skurcze ale nie bardzo bolesne i kłucie w dole brzucha. Jutro mam wizytę więc zobaczymy czy coś w ogóle zaczyna się dziać, bo kogo bym nie spotkała to sie dziwi że jeszcze nie urodziłam a przecież mam jeszcze dwa tygodnie do terminu. Troszkę to denerwuje, bo przez to psychicznie się nastawiam, ze to tuż tuż a tu ciągle nic. W zeszłym tygodniu miałam skurcze z delikatnym bólem praktycznie cały dzień co 5-10minut i już myślalam że będziemy rodzić a tu ciągle nic więc nawet już teraz nie patrze co ile mam te skurcze.

Odnośnik do komentarza

A ja się zastanawiam Czy nie urodze w październiku :p
Czop zero skurczy tez zero brzuch wysoko :p poród się zbliża jak nic :D
Ale ja mówię niech tam jeszcze siedzi :)

Teraz słodkie lenistwo :)
Myślałam że młody będzie mój urodzinowy ale chyba jednak nie :)

Dziewczyny solenizantki życzę wszystkiego o czym śnie i marzycie żeby się ziscilo I przestało być niedoscignionym pragnieniem ! :)

18 ch sn.

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

ja w ramach 3xS posprzątałam "delikatnie" strych, wczoraj mieszkanie i auto.. ogólnie mega aktywna jestem .. i cisza..
Wczoraj mój tato dzwonił zapytać jak się czuję i zdziwiony był, że jeszcze tak śmigam a termin na poniedziałek :D
Co do czopu to ja tam nie wiem, ale wydaje mi się, że każdej odchodzi inaczej.. jednej od razu innej stopniowo.. to tak jak z ciążą, każda inna. Ja zauważyłam u siebie właśnie od jakiegoś czasu takie "upławy" ale na prawdę delikatne.. dopóki nie różowe, brunatne czy bardziej z krwią to jestem spokojna.
Beti10 ja też mam mocniejsze dolegliwości wieczorami, nocą tzn. jakieś tam bóle, jakieś skurcze ale rano już nie ma po nich śladu.. ogólnie nie biorę już magnezu, mimo skurczy w nogach, zobaczymy co wyjdzie z tego ;)
I dziękuję kochane za życzenia :* idę obiad robić :) zajrzę później, może dojdzie nam wrześniowych skarbów :)

14 dz sn

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9jcgcqswmcuk.png

http://www.suwaczek.pl/cache/bec06b1f04.png

Odnośnik do komentarza

Joanana nie wiem jak długo będziemy sobie takie bezobjawowe, ale wiem ze juz mnie to wkurza powoli..
ania1009 to może Ty będziesz następna z klanu 14? :)
Beti ja mam odwrotnie.. znaczy w dzień coś się dzieje, a w nocy spokój..
solenizantki spełnienia marzeń- tych dużych i tych małych :)

Kochane, a teraz pytanie z serii ciężkich.. mam dla Małej takiego Misia 120 cm.. I musze go wyprać, bo ludzie od których go dostałam palą w domu i mimo że miś był tam parę dni nasiaknal dymem i po prostu śmierdzi.. problem taki, że misiek nie wejdzie do pralki, a jak to wypiore ręcznie w wannie to boje się ze nie wyschnie, bo jednak jest naprawdę duży i 'srodek' może schnac i schnac.. jakiś pomysł, żeby się pozbyć tego smrodu?

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

banana nam na szkole rodz. mówili, żeby do 3 mies. nie kłaść na boczku ze względu na bioderka. Kłaść na pleckach, dzidzio nie powinien się zakrztusić bo niby sam odwraca główkę. Przy dużym ulewaniu dać poduszkę klin lub podłożyć coś pod nóżki łóżeczka. Kłaść też na brzuszku ale tylko pod opieką dorosłego, nie do spania. A z drugiej strony, sama pamiętam, jako nastolatka słyszałam, jak moja mama z koleżanką rozmawiała, że dziecko trzeba różnie obracać właśnie ze względu na tę główkę.. i bądź tu mądry.

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eqhafxvmq.png

Odnośnik do komentarza

weronika95 gratulacje !!

A ja to mogłabym spać i spać ostatnio... właśnie się obudziłam i mogłabym dalej ale trzeba się ruszyć bo dziś wizyta a ja jeszcze bym pobiła tak ze 2 albo 3 godzinki . Trzeba korzystać ze spania póki cisza i spokój :d odnośnie tych wszystkich boli to ja po przebudzeniu mam najgorzej i wieczorem. W dzień jakoś wszystko mija szczególnie jak się rozchodzi tylko mi się nie chce ja bym tylko leżała przez ostatnie dni z małymi przerwami :d a tu na forum coraz mniej wpisów dziewczyny zajęte . Ja myślałam że przy takim małym dziecku jest dużo czasu bo śpi ciągle a widać nie śpi :d wiruśka ja pożyczyłem torbę mojej pałace cioci. Walia jak by w piecu była . Wietrzylam ja 2 tygodnie na balkonie a jak bym się uparł i wwąchala to bym wyczuła dalej jakiś smrodek

Michael 27.09.2015 , 51cm , 3215g
http://s7.suwaczek.com/201509271756.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...