Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Aśka śliczną masz córeczkę :) I chyba będzie modelką, bo już od pierwszych minut pozuje zawodowo :D

KolczykM na kręgosłup pomógł kinesiotaping i mega mocne masaże w wykonaniu mojego męża (fizjoterapia odpadała).
Dobrze wiedzieć, że na 8 września wszystkie jeszcze się trzymamy :) Będzie nam raźniej! Choć z drugiej strony pewnie każda z nas już chciałaby tulić swoje maleństwa.
Mówisz że mi opadł brzuszek? Ja tam tego nie widzę, ale wiem że Julcia waży już 3800 więc może się zlituje i zechce wyjść na dniach :D Zobaczymy. Nie mam żadnych objawów zwiastujących poród, żadnych bolesnych skurczy, tylko skurcze BH, czop nie odszedł, wody się nie sączą, szyjka długa, twarda i zamknięta. Chyba wypiję dziś całą torebkę herbatki z liści malin ;)

Odnośnik do komentarza

Asia, Laura piekna dziewczyna, super gratuluje :))) czekamy na relacje z drugiej części porodu, ale to jak juz wypoczniesz. Ale dzielna z ciebie babka!

Dziewczyny, co do tej lewatywy w domu... Ja sie wlasnie mocno zastanawiam, ale boje sie, ze cos zrobie nie tak :( nigdy nie robiłam o troche mnie to przeraża szczerze powiedziawszy, ze sobie zaszkodzę :( sa jakies zestawy dla początkujących? ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza

Asia ogromne gratulacje, byłąś mega dzielna. Laura jest śliczna z tymi włoskami...widzisz wcale nie taka z niej kluska:)
Wypoczywaj i ciesz się swoim maleństwem:)

Klaudina ja robiłam lewatywe w domu,miałam ten płyn Enema. Raz dwa i wszystko poszło w muszlę, także polecam. Oczywiście jeśli nie zdążycie lub boicie się robić w domu to bez problemu zrobią Wam w szpitalu.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

joanna89 Gratuluję pięknej Laurki ! :) ściskam mocno Was Dziewczyny !

kolczykM ostatnie baty mi w telefonie zostały ale jakoś nie mogę się rozstać z forum.nowy transfer od q :p jak mi się skończy chyba dokupie :p

Ps.ale miałam dziś bieg na autobus.corka łowi la ślimaki wiec musiałam biec ale dobiegła :) Lecę ma kiłe. To chyba nie musi być na czczo?

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

Asia gratulacje!!!!! Wspaniale, że już Laura jest z wami. Ciesze się, że dałaś rade urodzic naturalnie :)
Emimilka, tuska- wam również należą się uściski i gratulacje.
Powiększa się nasza wrzesniowa ekipa ;)
Nieesia- pięknie wyglądasz. A brzucho faktycznie opadł!
Echeveria- ka właśnie mam ten niby super laktator i pięknie odciagam. Ale w cycach pusto. Spróbuję tym sposobem 7-5-3 może się uda rozkręcić. .
Co do domowej lewatywy- ja bym radziła bardziej kupić czopki glicerynowe i zaaplikowac 2 lub 3. Oczyści się wszystko, a nie będzie aż tak nieprzyjemnie.
Ja skorzystałam, że tatus chętny do pomocy i skoczyła do fryzjera i na lumpki! Kupiłam Malej sliczne ciuszki - oczywiście w tym najmniejszym rozmiarze, którego u nas brakuje w garderobie. Upolowalam dla siebie też cudne ciuchy i jakie było moje zdziwienie jak idealne jeansy, o których marzylam trafiłam za 6 zł! !! No i weszłam w nie bez problemu juz w rozmiarze sprzed ciąży! Wagi nie mam, faldka skóry na brzuszku jeszcze jest.. ale gabaryty juz się skurczył i z dnia na dzień coraz lepiej! Od razu mam wspaniały humor :) Młodej upolowalam jeszcze 2 pary czadowy bucikow i cala masę pięknych ciuszkow "na pozniej".
Z tej radości ściągnęła ponad 100 ml mleka. Wiec walcze dalej.. a jutro poradzę się lekarza co i jak z mlekiem modyfikowanym.
Dziś przyszedł nasz szumiś! Jest czadowy! Mam nadzieje, ze spodoba się Polusi :D i da nam dzis lepiej pospać. .. bo nie dożyjemy jutra :P

Odnośnik do komentarza

22 om/23 usg ch sn

Cześć dziewczyny. Dawno się nie udzielałam ale staram się czytać na bieżąco. Tyle z nas jest już rozpakowanych, że powoli tracę rachubę i nie dam rady wyliczyć z imienia ale wszystkim serdecznie gratuluję! Cudownie, że możecie już tulić swoje Skarby :) Z ostatniej chwili to moc uścisków i gratulacje dla Joanny89 za wyczekiwany i ciężki poród. Super, że udało się przed poniedziałkiem i Twój Luby mógł Ci towarzyszyć przed rozpoczęciem nowej pracy :) Laura jest słodziutka!

Ja należę do grupy rodzących w drugiej połowie września i raczej marne szanse, że coś się wcześniej rozkręci. Tydzień temu w czwartek byłam na wizycie, Mały ważył 2602 g (36+1) i gp zakłada, że do porodu nabierze jeszcze max. 1 kg, szyjka była długa zamknięta. I w sumie niech jeszcze siedzi w brzuszku przynajmniej z 10 dni bo musimy dokończyć malowanie pokoju i ogarnąć resztę wyprawki.
Następna i zarazem ostatnia wizyta 10 września a potem co 3 dni ktg w szpitalu.

Ale pochwalę się, że torbę do szpitala mam już mimo wszystko spakowaną. Zmobilizowałyście mnie tymi szybkimi i nie raz niespodziewanymi akcjami :)

Chani u mnie na szkole rodzenia położne polecały jakiś specjalny sprzęt do odgazowania niemowlaka. Coś ze specjalną końcówką z ogranicznikiem, którą wkłada się do pupy. Podobno przynosi bobasowi ulgę. Nie pamiętam jak to coś się nazywa ale mam zapisane tylko notatki jeżdżą z mężem w samochodzie, jak wróci z pracy to sprawdzę i napiszę. Z tego co słyszałam z innego już źródła, można też włożyć końcówkę termometru i działanie będzie podobne.

http://fajnamama.pl/suwaczki/d9yv4au.png

Odnośnik do komentarza

Asia! no gratuluje!! LAURA PRZEBOSKA! i doskonale wie, ze mama jest wielka :) co zreszta pokazuje :)

Ja dziś się przejade do rodzicow, bo juz nie mam co ze sobą zrobić, a mąż jedzie pograć w piłkę.. a że pojadę moim starym rzęchem, a nie wygodnym autkiem męża to może mi tyłek trochę wytrzesie i coś się ruszy :D (bo podobno to dziala, ale ile w tym prawdy? Próbowała któraś? )
A wieczorkiem jak mąż wróci to obowiazkowo spacerek z psem :)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Weronika95 dziękuję bardzo za życzenia. Mąż dzis wrócił do domu z kwiatami , torem i kolczykami z kruka;) Strasznie to miłe;) zaśpiewali razem z córką 100 lat!!!
A ja dziś mega śpiąca i zmęczona, a w dodatku co chwila jem jakbym zapas robiła i zbierała siły na poród. A prawda taka ze gdybym miała dziś rodzic nie miałabym siły tak mi się spać chce.
23dz Sn

Odnośnik do komentarza

joanna89a chyba najbardziej wyczekane forumowe dzieciątko! :) GRATULACJE!

dziewczyny, nie straszcie z tą lewatywą... :/ ja mam jutro cesarkę ale nic mi o tym nie wiadomo, wiem, że mam dziś zjeść lekką kolację a do północy mogę pić, później już nic. O 8 mam się stawić, przygotowania mają trwać 3,5 godziny :/ już na samą myśl jestem głodna. Może lewatywa nie będzie konieczna :/ poza tym tak się stresuję, że chyba będę miała rozwolnienie :)

No i cudowna informacja! :) mój teść dzwonił do szpitala i pozwolili, żeby mój mąż był podczas operacji na sali, może filmować, fotografować i co tylko :D super, mam nadzieję, że nie zemdleje :D i będziemy mięli super pamiątkę :)

Pewnie się nie odezwę dopóki nie wyjdę ze szpitala bo nie mam tu internetu w telefonie a poza tym nie pamiętam i tak hasła do forum :) zawsze się loguję z laptopa a on sam pamięta ;)
Także dziewczyny, trzymajcie kciuki i "do zoba" już nie w dwupaku :D

4 dz cc / 38+4

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nhdge4c9yyzh3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8dd3m1ocra.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...