Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry kochane :) u nas wreszcie prawie cała noc padał deszcz ochłodziło się troszeczkę już lepiej się oddycha i nie pocę się jak świnka ;) wczoraj cały dzień miałam skurcze nieregularne więc myślałam że się pomału zaczyna a tu w nocy cisza uspokoiło się wszystko więc czekamy dalej :) moja ginekolog mnie trochę zasmuciła bo chcę poród sn i jeśli akcja porodowa nie rozpocznie się samoistnie w 40tyg czeka mnie cc a to wszystko ze względu na przebytą wcześniej już cc i dlatego nie mogą mi wywoływać porodu :( ja po pierwszej cesarce po 2 latach rodziłam drugie dziecko sn i poród rozpoczął się sam mam nadzieję że i tym razem tak będzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

daritka
kiti ja mam dokładnie tak samo, może nie płacze ale jestem załamana pogoda i samopoczuciem. Jestem przyzwyczajona do aktywności i tego ze jestem w stanie wszystko sama sobie ogarnąć a teraz masakra. Coś bym robiła ale dosyć ze zaraz cala upocona jestem to ręce i nogi takie ciężkie zdrętwiale i opuchnięte. W głowie mam całą listę rzeczy do zrobienia a tu samopoczucie nie pozwala... Nie umiem tak siedzieć na dupie cały dzień ale nie chcę sobie zaszkodzić wiec raczej nie mam wyjścia. Pocieszmy się jedynie faktem że to już niedługo i pozniej będziemy mieć pełne ręce roboty z maluchami ;-)

Mam dokładnie tak samo :( Nawet jak mam zapał żeby coś w domu zrobić, to fizycznie już nie daje rady. A od lutego tak fukncjonuje. Najpierw mdłości, potem nakaz leżenia ze względu na bóle brzucha i skurcze, a teraz ten upał. W sumie byłam aktywna tylko w maju i w czerwcu. Teraz z domu wychodzę tylko jak muszę. Pocieszam się, że niedługo będzie chłodniej i może wróci mi trochę energii. Spisałam właśnie listę rzeczy do zrobienia w domu. Powiesiłam ją na lodówce i czeka na następny weekend na męża. My jeszcze po remoncie nie ogarneliśmy wszystkich pudeł i tego całego bałaganu, a co sobotę mąż coś skręca sprząta i układa. Najchętniej sama bym to ogarneła, bo mi się nudzi. Bardzo nie lubię być od kogoś zależna, ale znów uczę się pokory.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Trzeci raz piszę tego posta mam nadzieję że się doda tym razem.

Dziękuję za komplementy w imieniu Jagódki :)
mycha włosy to ona ma po tacie.
kataryb super wiadomość że wychodzisz do domku.

Mała budzi się na karmienie dwa razy w nocy tak po 1 - szej i później koło 4 i śpi do 8-30 rano cudownie :) zobaczymy jak długo tak będzie.
Generalnie czuję się jak dojarka bo mała nie chwyta dobrze piersi i odciągam laktatorem i karmie butelką. Jutro przychodzi położna może ona coś zaradzi. Myślę że to przez to iż w szpitalu jak miałam poranione brodawki to położna doradziła by dokarmić mm z butelki. Szybko leciało i spryciula załapała że po co się męczyć i ciągnąć cyc skoro można z buteleczki szybko brzuszek napełnić. I cyca teraz wypluwa:/

Co do ruchów przed porodem to u mnie się nie sprawdziło żeby się mniej ruszała. Tak samo aktywna była.

Czop może być różny, i nie musi być go wcale dużo. U mnie tak jak pisałam wcześniej był to śluz bardziej ciągnący i zabarwiony na brązowawo. No i parę dni później przyszły już bardziej regularne skurcze i skrócenie szyjki na maxa.
Więc te z Was które zauważyły jakąś zmianę w zabarwieniu to lepiej to skontrolować bo szyjka może się skracać bardzo szybko.

monthly_2015_08/wrzesniowki-2015_34342.jpg

monthly_2015_08/wrzesniowki-2015_34343.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

U nas też się ochłodziło, ale jak patrzę na prognozy to po obiedzie zapowiadają znowu 30 stopni, dziwne.
Kataryb fajnie, że wychodzicie do domku, w domku najlepiej:)
Catarisa od razu miałaś pokarm? Twoje opisy są nieocenione przynajmniej dla mnie, która jeszcze czeka:)
A u mnie dzisiaj 37tc i pojawiły się dziwne skurcze, takie mocniejsze, ale wzięłam nospę i przeszły czyżby przedsmak zbliżającego sie porodu, a mój mąż już był taki podekscytowany, że to już:)
U mnie dzidzia, tez coraz bardziej aktywna, nawet w nocy mi daje popalić, a wcześniej był spokojniejszy.

BBCode (PseudoHTML, UBBCode)

Odnośnik do komentarza

Tak z jednego odciągania ale z obydwu piersi. Najpierw odciągam z lewej i odrazu z prawej. Nie można mieszać pokarmu czyli odciągnąć po troszku i zlewać do butli.
Pokarm mam odciągnięty do butelek i podaję w odpowiedniej kolejności. Raz jest go więcej a raz mniej zależy ilu godzinna była przerwa w odciąganiu. Odciągam. Tak co 2 ,3 godziny

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Raju dziewczyny ale mi dzisiaj cieżko.. Łydki mi drętwieja od kilku dni i mam ciagle uczucie napięcia w nich. Skurcze łapią w nocy w łydkach.. Jak ja juz bym chciała urodzić i mieć te wszystkie niedogodności za soba :(
Dzisiaj od rana pobolewa podbrzusze jak na okres. Rano plus krzyż i małe rozwolnienie.. Ciagle mam uczucie jakby mi sie chciało do kibelka do tego mała od wczoraj uwzięła mi sie na prawą stronę żeber i tak sie pręży..
Dziewczyny powiedzcie jak odczuwacie skurcze?? Bo jestem zielona w tej kwestii

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345 na te skurcze łydek może pomóc magnez. Po jednej tabletce pewnie nie przejdzie, ale jak w końcu uzupełnisz poziom magnezu to będzie lepiej. Co do innych skurczów to oprócz teorii, w praktyce nie mam pojęcia jak wyglądają. Ja mam tylko spinanie w dole brzucha.

U mnie przeszła burza i od dwóch godzin leje. Otworzyłam wszystkie okna i w końcu jest mi zimno :) Cudowne uczucie :) Może ta opuchlizna trochę zejdzie.

Odnośnie liczenia ruchów, to ani obecny lekarz, ani poprzednia ginekolog nie kazali mi ani zapisywać, ani liczyć. Antek ma stałe pory aktywności, około co 2,5 do 3 godzin. Jak nie śpi, to wyrabia normę ruchów w kilka minut. Gorzej jak się nie rusza w swoich stałych porach, to wtedy się denerwuje. Zwykle kostka czekolady wystarcza, żeby go pobudzić. U mnie te ruchy nie są wcale delikatne. Chłopak ma siłę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Ja też tak naprawdę nie wiem jak rozróżnić skurcze, przestałam się już nawet nad tym zastanawiać. Czasem coś mnie gdzieś zakluje, brzuch się napnie itp ale nie wiem czy to coś oznacza. Stwierdziłam że będę grzecznie czekać i jak zacznie bolec tak ze nie da się wytrzymać to chyba ten moment ze trzeba będzie jechac ;-)
U mnie też przyjemny chłodek, w połączeniu z leżeniem z nogami do góry sprawia że stopy wyglądaja lepiej.
Mój lekarz tez nie kazał liczyć ruchów tylko za każdym razem pyta czy są wyraźnie odczuwalne i jakby nie były to żeby reagować.

Odnośnik do komentarza

Jesli o mnie chodzi 37tc a maly jest bardzo aktywny ,wczesniej tak nie bylo tzn nie az tak :)
To co mnie martwi zmusza do myslenia to czeste wypinanie sie malucha albo macicy-kurcze sama nie wiem czy to maly czy jakis skurcz ,druga ciaza a i tak nie ogarniam ;p
I to tak od tygodnia nawet po 2-4 razy na godzine.
U mnie cisza nic nie zapowiada konca
tyle ze nagle zaczelo mi byc ciezko ,zadyszka i najchetniej brak ruchu
Dzis w nocy cos pobolewal dol brzucha ale to chyba za potrzeba bylo ;p
dokucza mi od 3 dni bol posladka promieniuje do uda czasem az sie ugne jak mnie zlapie , dzis wyjatkowo czuje sie zdatna do zycia .
Joanna 39tc to juz kwestia dni i przejdziesz na druga strone forum
Tak sobie mysle ze mi zal ze smutno wykruszamy sie i niebawem nastanie tu cisza na korzysc naszych pociech -wiadomo ...ale no jakos tak szkoda
Obawy- u mnie sa -temat WAM znany, jednak po za ta jedna niewiadoma nie dopuszczam zadnych problemow ,komplikacji-staram sie myslec pozytywnie
Chce juz go tulic,plakac ze zmeczenia ale cieszyc sie tym ze jest i JEST zdrowy!

Odnośnik do komentarza

daisy83
Edyta12345
Karolina83 biorę magnez - asmag od pierwszego trymestru dwa razy dziennie :(

Może spróbuj zmienic ten magnez na inny? Dobrą przyswajalność ma Magne B6, jest polecany dla kobiet w ciąży i z tego co pamiętam to wiele z nas zażywa właśnie ten magnez i jest zadowolona.

Edyta12345, daisy83 może mieć rację z tym magnezem... brałam asmag, skurcze były, zaczęłam brać magne B6, skurczy nie ma :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

ania_1009, daritka, joanna89a dzięki za uspokojenie myśli :) Dzisiaj dla odmiany poranek miała spokojny i te 10 ruchów naliczyłam dopiero ok. 11.00, za to od popołudnia, tak się wierciła, że po raz pierwszy doprowadziła mnie do łez :) tak bolało. Jutro na szczęście już się dowiem co tam u niej :)

ps. ruchy liczę i zapisuję. Karta będzie kiedyś dla niej na pamiątkę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmrlj3yptp.png

Odnośnik do komentarza

Ja od dwóch miesięcy biorę 3w1 tabletka Asparginu a skurcze w łydkach znów i tak zaczęły się pojawiać :/ rozciągnąć nóg porządnie nie mogę bo zaraz czuje ze skurcz nadciąga. . . Tak mi się marzy ze jeszcze dwa tygodnie i będę już po wszystkim.... męczy mnie juz ten stan... I brzuch sporo urósł ostatnio.przez tydzień z 97 zrobiło się prawie 101 i juz wiem skąd ten jeden rozstęp... :/
Lenia mam jak smok upał nadal dręczy chciałam spakować albo zacząć pakować torbę do szpitala ale chyba nie mam jeszcze do tego zmiłuj. Jutro wizyta i tak myślę że po niej zobaczę czy juz się pakowac czy jeszcze nie.
I pierwszy raz pala mnie stop :/ a Wy jak się czujecie ? U mnie zawsze niedziela produktywna a dziś zero ...

https://www.suwaczek.pl/cache/ec9c665127.png
Wituś Michał sn 29.09.2015 57cm 3520g 10'45
[url=https://achtedzieciaki.pl/suwaczki]http://s9.suwaczek.com/201509291762.png[
Lilianna sn 30.01.2011 54cm 3220 15'20

Odnośnik do komentarza

U mnie dzis przyjemnie w koncu, pol dnia padalo i ani grama slonca termometr pokazuje 25 stopni i az sie chce zyc:)
Choxiaz ja po szpitalu jestem padnieta jakbym nie wiem co robila:) do tego czuje malego naprawde juz bardzo nisko jak mi napiera glowa na pochwe, wiec musze sie oszczedzac zeby te chociaz 10 dni jeszcze wytrzymal i bedzie luz.
Na skurcze tez polecam magne b6 chociaz ja biore i od czasu do czasu mnie zlapie, warto jesc duzo pomidorow.

Odnośnik do komentarza

Szusterka u mnie generalnie do niedawna każdy dzień był produktywny a ostatnio wielkie nic. Zadziwiające jak pod koniec ciąży z dnia na dzień zmienia się samopoczucie.
Mnie coś zaczęło boleć w dole brzucha i wydaje mi się jakbym miała się zaraz zesikac a pójdę do toalety i tylko kilka kropli.... Coraz więcej tych dolegliwości a Dzidek nie wyłazi ;-/

Odnośnik do komentarza

U mnie pada, przyjemne powietrze się zrobiło, od razu człowiek inaczej funkcjonuje.
Co do skurczy to brzuch napina mi się 10-15 razy na dzień, oprócz tego kilka razy brzuch boli jak na okres. W tamtym tygodniu tych skurczy było zdecydowanie mniej. Oprócz tego mały naciska na krocze aż czasami odruchowo staje lub leże w rozkroku, wtedy mniej boli.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Oj dziewczyny czytajac te nasze wszystkie dolegliwosci to pozostaje mi jedynie stwierdzic ze nasze dzieci chyba juz sie zaczynaja przygotowywac doo wyjscia;p obnizaja sie i uciskaja nam krocze albo dol brzucha, teraz to juz kazda moze byc z nas zaskoczona rozwojem sytuacji:)
Jutro w lidlu beda sliczne ubranka i gadzety dla dzieci, juz robie liste dla meza zeby walczyl o 8 hehehe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...