Wrześniówki 2015

[weronika.95]

banana dziękuję u mnie wszystko w porządku czytam was codziennie tylko za bardzo nie mam w jakiej kwesti sie wypowiedzieć ;( siedze a raczej leżę z brzuchem do góry w niemczech ponieważ musze czekac do 13 sierpnia az wezme z moim ślub i żebym mogla isc do lekarza sie zbadać bo tak to nie mam ubezpieczenia a nie ma tu czegoś takiego jak prywatna wizyta podobno. Jestem strasznie zła na mojego że tak to wszystko wyszło ze zostalam tu bez opieki medycznej tylko w naglych wypadkach szpital. Na szczescie żadnych skurczów nie mam czuje tylko od czasu do czasu jak brzuch mi sie napina ale jest to bezbolesne wiec staram sie tym nie martwic i jakos przetrwać te 2 tygodnie. Co do torby ? To w ogole masakra bo nie mam nic kupione dla siebie do szpitala to nawet nie wiem co tu w niemczech daja w szpitalach.. jestem zalamana.. moj jeszcze nie mąż tez jakiś taki bez uczuc... albo za duzo wymagam? Ale jak czytam jak wasi sie o was troszczą to az mi sie płakać chce.. traktuje mnie jakbym w ogole w ciazy nie była. . Do tego jego matka ktora mieszka piętro wyżej czuje sie jakby mieszkala z nami.. nawet wyspać sie nie mozna bo ta od rana wchodzi nam do sypialni jakby u siebie byla do tego miesza sie we wszystkie nasze sprawy jakbysmy jacys niepełnosprawni byli o nawet wlasnego przyjęcia ślubnego nie potrafili zorganizować. W dodatku miało byc skromnie tylko bliska rodzina a że z jej rodziny nikogo prawie nie bedzie to zaczęła zapraszac SWOICH znajomych.. kobieta koszmar jestem tu 3 tygodnie a ciężko to wszystko wytrzymuje.. prosilam juz mojego żeby z nia porozmawial bo nie moze tak byc ze ona tu jest u nas 10 razy dziennie.. a co bedzie jak sie mały urodzi?? To nawet nie chce myśleć.. bo ona uwielbia wpychac Paluchy wszedzie bo przecież ona wszystko robi i wie najlepiej.. masakra...
Przepraszam ze was tak zameczylam swoimi problemami z tesciowa ale to kobieta zło naprawde...
Trzymajcie sie dziewczyny w 2 pakach to jeszcze nie nasz czas ! ;)

[sunshine]

Cześć dziewczyny! Nie miałam już czasu po wczorajszej wizycie żeby napisać Jestem w szale pakowania za 8 godzin wyruszamy nad morze :-)
Mały już wcale nie jest taki mały :-) waży 2400g i od ostatniej wizyty 15.06 przybiera średnio po 183g tygodniowo Nadal jest okropnym wiercipiętkiem i zmierzenie go dokładnie graniczy z cudem :-p Wyszło że mierzy sobie ok 48cm

[Ewelajka]

weronika,95 teściowe, teściowe.... jakiś czas temu była dyskusja na ten temat.. te typy tak mają... jeśli Ty się nie postawisz i nie powiesz że czegoś sobie nie życzysz to na głowe Ci wejdzie, ale jak zrobisz awanture to bedziesz wyrodną synową.. ona się "stara" bo chce jak najlepiej dla was (czytaj dla synusia) a Ty tego nie doceniasz.. itd to i tak dziwne że teściowa Ci nie powiedziała że leżysz i nic nie robisz.. i cała litania że jak ona była w ciąży to robiła to.. i to i tamto... postaraj się nie irytować i nie denerwować? a z Panem przyszłym mężem spróbuj porozmawiać i wtłuc mu co myślisz i czujesz... wbrew pozorom on pewnie tez się bardzo boi..

jak chodzi o DHA i inne witaminy to łykam co drugi dzień jako uzupełnienie diety... bo staram się jeść dużo orzechów i ryb które bardzo lubię, dodatkowo duuuza ilość owoców i warzyw. Jeden z nielicznych plusów wakacyjnych ciężarnych świeże witaminy:)

[Ewelajka]

Słoneczka powiedzcie jak zapatrujecie się na coś takiego? PORÓD W RYTMIE NATURY?? http://www.rydygierkrakow.pl/ginekologia/ginekologia_aktualnosci.html

[Ewelajka]

i jeszcze dla tych które nie mają przygotowanego planu porodhttp://www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.htmlu

[karolaaa]

Pytałam się Was dzisiaj, gdzie mogę kupić te podkłady o których pisałyście, a teraz otwieram szafę szukając czegoś i rzuciła mi się w oczy taka żółta paczuszka, kompletnie zapomniałam co to biorę do ręki, patrze a to właśnie te podkłady tak więc się dużo za nimi nachodzić nie musiałam skleroza i roztrzepanie w jednym strach pomyśleć co będzie na starość

[siwa87]

joanna89a

Hehe siwa ja uzalezniona od forum jestem, a ze niestety moje dolegliwosci polozyly mnie do lozka na amen, to moj P zabiera mame i siostrzenca na spacer, a ja grzecznie w domu:( a jutro mial byc grill i myslalam, ze skorzystam, a tu chyba dupa bedzie.

no teraz zaczynam się już o Ciebie martwić nie na żarty. Weszłam przed chwilą podejrzeć sierpniówki a widzę, że Ty też tam aktywna, kiedy znajdujesz czas na cokolwiek innego? :)
Wiem, że właściwie Ty to tak pół na pół sierpień/wrzesień ale ja ledwo nadrabiam jedno forum a co dopiero dwa plus skakanie po necie i innych stronkach np Eska o pełni księżyca :) Zazdroszczę prędkości internetu :) hehe

ja dziś pomalowałam pokój córki męża, pojechała na 3 tygodnie wakacji z babcią (dzięki Bogu!!! niestety wraca już w środę) i żeby nie była zazdrosna, że dla Małej wszystko kupujemy, mąż postanowił odmalować jej pokój i kupić nowe meble bo szafa niby za mała i biurko by się przydało...
jak to kiedyś justi.sia napisała, własne dzieci kocham nad życie ale cudze mnie denerwują... :) hehe
Dlatego już się nie mogę doczekać jak moją księżniczkę będę tulić w ramionach.
46 dni...

[weronika.95]

ewelajka zgadzam sie z Toba w 100% ;) powiedziałam dziś a raczej wykrzyzalam zeby sie nie dziwila ze leżę i nic nie robie skoro nie wiem czy wszystko mam w porządku czy szyjka mi sie nie skraca itd. Bo jak zaczne rodzic to nikt mi nie zapłaci za poród tutaj to ja zatkalo wręcz.
O tym co robila w ciąży hmmm codziennie słyszę ze wegiel nosila a najlepsze ze chyba na głowę jej siada bo codziennie słyszę jaki ona to miala ciężki pierwszy poród.. chce mnie nastraszyc chyba to jej powiedziałam że żadnego bolu sie nie boje ;) aaaa najlepsze! Miala przenoszona ciaze o miesiąc ;o możliwe to? Raczej wątpię.. ohhh masakra nie wypowiadam sie juz bo macie inne zmartwienia niz moja teściowa.. a mojemu próbuje wbić cos do glowy ale ciężko.. taki już typ mam nadzieje ze po ciazy się zmieni i zakocha sie w synu ;) moze tez dlatego taki jest bo cala ciaze byliśmy osobno... bo grozilam prosilam szantazowalam nic nie działa niestety..

[Karolina 83]

Ewelajka

Słoneczka powiedzcie jak zapatrujecie się na coś takiego? PORÓD W RYTMIE NATURY?? http://www.rydygierkrakow.pl/ginekologia/ginekologia_aktualnosci.html

Fajnie jeśli faktycznie pozwalają jeść i nie dają oksytocyny. Ale trzeba być w 100% zdrowym. U mnie odpada ze względu na ciążę powikłaną. Poród w wodzie też musiałam sobie wybić z głowy. A ZZO to nawet mam wskazane, żeby obniżyć ciśnienie.

[weronika.95]

karolina a powiedz jak Twoje cisnienie ? Ile bierzesz tego dopegytu ?;)

[Ewelajka]

Karolina 83 to jest o tym porodzie obok szpitala.. a tutaj proszę ogolnie o porodach w Rydygierze, tykko nie jest napisane co trzeba mieć ze soba do porodu http://www.gdzierodzic.info/placowka/814
Weronika żebyś się tylko za bardzo nie denerwowała, pisałaś że w niemczech nie ma czegoś takiego jak prywatne wizyty lekarskie? jakoś nie chce mi się w to wierzyć?
siwa fajnie że też w jakimś stopniu dbasz o córkę męża, bo wydaje mi się, że jeśli jej też poświećcie troche uwagi to troszkę lepiej zniesie kiedy pojawi się Wasza kruszynka :)) to też w końcu dziecko... czy Twoje czy nie Twoje, to że denerwuje i jest upierdliwe.. musicie nad tym pracować:)

[karolaaa]

siwa pamietam jak kiedys pisalas o corce meza i jezeli dobrze pamietam to jest dosc specyficznym dzieckiem (popraw mnie jesli sie myle pamiec bywa ulotna) wiec tymbardziej fajnie ze oboje staracie sie zrobic cos dla niej mysle ze powinna to takze docenic ;)

[weronika.95]

Nie da sie nie denerwowac skoro sam głos tej baby podnosi mi cisnienie. Mój mi tłumaczył że jest cos takiego ale na innej zasadzie niz w polsce. Trzeba mieć ta karte zdrowia i wtedy płaci sie więcej i chodzi jakby prywatnie, nie wiem ile w tym prawdy a ile matka mu kazala tak powiedzieć. Na szczęście ta moja ukochana tesciowa ma jakąś znajoma położna polke która wraca z urlopu i ma mnie odwiedzić może od niej dowiem sie czegoś wiecej ;)

[karolaaa]

weronika.95 też mam dziwne historie z "tesciowa" a jeszcze gorsze z jej siostra

[Karolina 83]

weronika.95

karolina a powiedz jak Twoje cisnienie ? Ile bierzesz tego dopegytu ?;)

Zależy od dnia. Najczęściej mam około 126/86. Żeby było ciekawiej w poniedziałek miałam 105/80. Zdarzyło mi się na lekach podnosić do 150/90, ale samo spadło po odpoczynku. Biorę 6 tabletek, po 2 trzy razy dziennie.

[Karolina 83]

weronika.95

Nie da sie nie denerwowac skoro sam głos tej baby podnosi mi cisnienie. Mój mi tłumaczył że jest cos takiego ale na innej zasadzie niz w polsce. Trzeba mieć ta karte zdrowia i wtedy płaci sie więcej i chodzi jakby prywatnie, nie wiem ile w tym prawdy a ile matka mu kazala tak powiedzieć. Na szczęście ta moja ukochana tesciowa ma jakąś znajoma położna polke która wraca z urlopu i ma mnie odwiedzić może od niej dowiem sie czegoś wiecej ;)

Głos mojej teściowe też podnosi mi ciśnienie. Dzisiaj wymyśliła, że mam przez dwa tygodnie jak ona będzie na urlopie gotować dwudaniowe obiady dla dziadka i mojego szwagra. (Dziadek wszystkim podnosi ciśnienie i ze wszystkimi się kłóci). Sama dla siebie nie gotuję, bo nie mam siły stać przy kuchni i nawet jeść mi się nie chce. Całą ciążę straszyła mnie poronieniem i zabraniała mi cokolwiek robić, a teraz w 8 miesiącu mam ją wyręczać bo ona jedzie na urlop.

[weronika.95]

karolaaa ja to nie mam dziwnych historii tylko popier*** życie z nia wybaczcie inaczej nie da sie tego opisać. Ale to temat rzeka więc szkoda nerwów ;)
karolina 83 to masz mega dawke bo ja biorę 2x1.. a cisnienie jak podskoczy powyżej 140 na 90 to od razu melisa i łóżko. A ile razy dziennie mierzysz? ;)

[nutmeg82]

Dziewczynki, my dzisiaj po usg. Malutka waży ok 1900/32 tc. Ułożona nadal poprzecznie.
Martwią mnie nadal powiększające się żylaki pomimo stosowanego przeze mnie leczenia:(
Na dodatek lekarka zaniepokoiła się opryszczką. Stwierdziła, że jest bardzo niepożądana w ciąży, szczególnie jeśli nie miałam jej nigdy wcześniej (przynajmniej sobie nie przypominam). Zrobiłam od razu badanie krwi w kierunku przeciwciał, czekamy na wynik do poniedziałku. Jeśli ich nie mam, dziecko nie jest chronione i czeka mnie kuracja, bo to podobny wirus, który powoduje ospę i półpaśca:(

[Ewelajka]

temat teściowych, i sióstr naszych facetów... tematem rzeką... dlatego ja stwierdziłam że na ostatni miesiąc i czas po porodzie spędzę w domu rodzinnym, w małym ciasnym pokoiku, niż oddalonego o 35km domu Mojego M. gdzie mamy dla siebie całe piętro i mąż ma 10min do pracy lekkim spacerkiem, ale to do puki nie wykończymy mieszkania które udało nam się w końcu kupić:)) (dowiedziałam się o tym dzisiaj)
nutmeg82 mała ma całkiem fajną wage.. moja w 33 ważyła ok 1800. a z poryszczką na pewno sobie szybko poradzisz..

[Karolina 83]

weronika.95

karolaaa ja to nie mam dziwnych historii tylko popier*** życie z nia wybaczcie inaczej nie da sie tego opisać. Ale to temat rzeka więc szkoda nerwów ;)
karolina 83 to masz mega dawke bo ja biorę 2x1.. a cisnienie jak podskoczy powyżej 140 na 90 to od razu melisa i łóżko. A ile razy dziennie mierzysz? ;)

Weronika robisz często badania moczu na obecność białka?
Ja mierzę ciśnienie 2-4 razy dziennie o różnych porach. Jak jest w normie to nie powtarzam pomiarów. Jak mi ciśnienie skacze to słychać moje serducho z daleka. Melisę piję do śniadania przez całą ciążę. Zresztą przed ciążą też piłam melisę zawsze rano w pracy. To była pierwsza herbatka, która się w kuchni kończyła, bo tyle osób było od niej uzależnionych :)

[kiti]

Jejku dziewczyny do tej pory strasznie Wam wspolczolam roznych dolegliwosci bolowych, ale sama w miare przechodzilam ciaze pezproblemowo. Do czasu oczywiscie :/ od paru dni mala mi daje co raz bardziej popalic, gimnastykuje sie duzo i mocno, brzuch mi sie stawia coraz bardziej. A tu rowne dwa miesiace mi jeszcze zostaly. Dzis to az troszke panikuje, bo tak na wieczor ostro brzuszek sie stawia :/

[weronika.95]

Karolina no właśnie tak jak pisałam jestem tutaj bez opieki przez najbliższe 2 tygodnie jeszcze ii nawet nie mam jak zrobic profilaktycznie badań ale robilam przed wyjazdem tutaj czyli jakies 3 tygodnie temu i było ok. A właśnie sie tak zastanawiam czy dało by sie sprawdzic to przez te paski lakmusowe do odczynow czy jest białko w moczu.. wiem kombinuje jak moge inaczej sie nie da mam nadzieje wytrwac jakos jeszcze te 2 tygodnie ; (

[charming_mi]

A dzisiaj i ja dołączam do tych które miały skurcze macicy chyba nie wiem czułam jak mi się dosłownie ściska szyjka i kłócie okropne,boli jak cholera do tego młody wygina się tak że wyglądam jak by mi miał obcy wyjść z brzucha...Masakra.. Aż mi łzy dwa razy poplynely..
Dziewczyny nie przejmujcie się teściowymi podobno wszystkie to wredne baby( moja jak narazie mi się niczym nie Narazila))

[Banana]

Weronika dobrze ze sie odezwalas :) szczerze to ja juz wrzucilam na luz bo plakalam prawie codziennie przez moja matke .. Tesciowa spoko ale tesciu tez wkurza ze az kipie .. Ostatnio ogladalam z mama rekame mozzarelli i pomidorow i mowie ze zjadlabym takie i do tego swieza bazylia a ona ki odpowiedziala ze nie lubi bazyli.. Mowie ale ja lubie a ona : ja jestem za stara i nie lubie.
Rozumiecie cos z tego ?! I takie glupie dziwne komentarze zdarzaja sie co 5minut :)

[Catarisa]

Ja leżę dzisiaj cały dzień i kropka.
Po wczorajszym twardnieniu tak się wystraszyłam że dziś mam leniuchowanie
Przewijak dotarł do mnie więc bardzo się cieszę. Biały w zeberki :)
Ale jestem zła na żonę mojego Taty.
Pisałam Wam wcześniej że nie muszę kupować kosmetyków dla małej bo mój tatko z Holandii ma mi przywieźć tak mi obiecywała jego żona: Kasia Ty nic nie kupuj jak do Polski przyjedziemy to ja Ci wszystko przywiozę. Tu są takie rewelacyjne naturalne i ble ble...
I takie Kuźwa naturalne że ich nawet nie widać. Nie miała czasu kupić bo tyle spraw na głowie. To po co dupe zawraca. Jak zamawiałam w aptece gemini to bym sobie jeszcze te kosmetyki do koszyka dorzuciła i już dawno bym miała za 1 przesyłka a teraz będę zmuszona domówić.
No nie trawie czegoś takiego jak ktoś sam coś proponuje i zapewnia a później nie dotrzymuje słowa.