Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Co do pasów to ja zapinam zawsze, bo czuję się w nich bezpieczniej. Fotel mam maksymalnie przesunięty do tyłu i da się jeździć.

Wow 30kg, jak w ogóle można tyle przytyć, no przecież są jakieś granice zdrowego rozsądku. Chociaż co sie tu dziwić, mam ciotkę, która urodziła 3-cie dziecko 21 miesięcy temu. Już po drugim zostało jej sporo z ciąży. Z trzecim dzieckiem nie wiem ile przytyła ale było jej naprawdę dużo, nosiła rozmiar 46-48! No i co maluch ma już prawie dwa latka a ona po ciąży zgubiłą może 8 kg i dalej wygląda jak za przeproszeniem słonica. Teraz dodatkowo siada jej kręgosłup, więc ma coraz mniej ruchu ale jedzeniem nie pogardzi. Najgorzej raz sobie odpuścić i pakować w siebie puste kalorie w olbrzymich ilościach.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

To widze dziewczyny, że macie takie samo podejście jak ja do tych pasów.. właśnie też staram się trzymac je tak, żeby dół byl luźny, ale jadąc jako kierowca niestety ciężko to ogarnac.. na szczęście ostatnie wyjazdy za kierownicą czekaja mnie na początku lipca i to takie pojedyncze wiec mam nadzieje, ze ogarne to ;)
a potem to juz tylko wyjazd nad Soline w sierpniu (tak, wiem wszyscy mi mowia, ze jestem szalona) ale to juz jako pasazer na pewno ;)

Catarisa duży nie duży, ale sliczny i jaki proporcjonalny :) idealna kuleczka ;)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Witam wrześniówki,
po upalnym weekendzie nareszcie spadł deszcz :D tak, tak i mówię to ja- zwolenniczka gorąca. W sobotę dopadła mnie moja zmora ALERGIA i większość dnia spędziłam w domu, zasmarkana, cały czas kichając..
Czy któraś wie jak to jest z tym wapnem w ciąży? Można brać? Bo będąc w aptece, pewna kobieta zaczęła mi opowiadać jak to jej córka, która brała wapno miała problemy przy porodzie... no i zgłupiałam..?

ania_1009
póki co jestem na plusie jakieś 6 - 6,5 kg i ogólnie jestem ostatnio głodna bardzo często, mogłabym jeść i jeść ;)

witaj w klubie ;-)

Co do pasów to moja gin. powiedziała, żeby w ciąży bezwzględnie je zapinać!

Mnie mała nie oszczędza- najczęściej wtedy, kiedy właśnie chcę się położyć, odpocząć, czy chociaż napisać tu na forum :D
niestety od kilku dni bywa tak ze w nocy ma ochotę na wariacje + niewygodne łóżko = ja niewyspana..
Coś czuję, że oprócz łóżeczka dla Julki, będziemy musieli zainwestować w łóżko dla siebie..

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcroeqq9f6vtmz.png

Odnośnik do komentarza

JustiSia
Polskie matki: Idealne i wściekłe
Tekst linka

Trochę szokujący artykuł, jak myślicie?
W pierwszej chwili pomyślałam "o matko!" i nie powiem, że nie boję się, że będzie ciężko...nawet z jednym czasami bywa.. najważniejsze to znaleźć ten złoty środek i takie wyjście, które będzie najlepsze dla całej familii..
Kiedyś usłyszałam od swojej siostry ( gdy mój starszak był jeszcze malcem, miał ok. 1,5 -2 latek), że inne matki wychowują po trójce dzieci, do tego pracują, prowadzą dom a jak z pracy wracają to obiad gotują dla rodziny. Szczęka m opadła :/ jedyne co odpowiedziałam, to to, że pogadamy jak ona będzie miała choć jedno do "odchowania". I co? Ma teraz jedno i nie wie w co ręce wsadzić. Nie można osądzać innych, jesteśmy tylko ludźmi, matkami, dla których wychowanie dzieci i prowadzenie domu to praca taka sama jak zawodowa.. Ja sama wróciłam do pracy dopiero jak mały miał 3 lata i było mi ciężko go zostawić. Wiadomo, że dwie wypłaty w gospodarstwie domowym to nie jedna, ale miałam do siebie ogromny żal, że często mnie nie ma przy nim (a pracowałam dużo, na pełnych obrotach). Jakoś to z mężem godziliśmy angażowaliśmy rodziców - i Bogu dzięki, że mogli i chcieli pomagać i że byli w miarę blisko.. Tylko, że matki z natłokiem obowiązków też się wypalają, a o tym mało kto myśli...

Odnośnik do komentarza

Catarisa śliczny brzuszek!
Just.Jot dzieki za przepis, mój mąż uwielbia ser kozi więc ta salatka na 100% bedzie miala wziecie
JustiSia ciekawy ten artykul z newsweeka. Kupilam ostatnio w empiku ksiazke, której fragment rozśmieszyl mnie do lez:
"Człapię do pokoju córki. Rozchylam pieluchę. Kupa. Zaczynam przewijać. I wtedy tryska fontanna siuśków. Poszewka przewijaka idzie na straty. To samo piżamka. Po usunięciu skalanych fekaliami szczątków i pospiesznej dezynfekcji dłoni przytulam córkę, aż przestaje płakać. Wkładam do śpiworka i do łóżeczka, po czym wymykam sie z pokoiku, by samemu się oporządzić. Wreszcie kładę się do łóżka, cicho szlochając w poduszkę, żeby nie obudzić żony i nie skazić jej snów moimi koszmarami na jawie" . Książka ma tytuł: SuperTata na tacierzyńskim.
Taki kącik wymościliśmy dla córeczki do przewijania :)

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30935.jpg

Odnośnik do komentarza

Maminka wyglądasz bardzo szczupło. Śliczny brzuszek i nogi masz szczuplutkie :) Pięknie.
Wiruśka ja pasy zapinam bez problemu nic nie uciska i poki co jest ok. Zdecydowanie lepiej zapiąć niż wypaść przez przednią szybę.

My dziś idziemy zaczipować naszą koteczkę-córeczkę a potem bedzie sterylizacja, aż mi jej szkoda. A tak wyglądała jeszcze niedawno :*

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30937.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny ;) Ostatnio miałam przerwę z pisaniem bo odpoczywałam na leżąco ile się da i widać efekty, mój brzuch już się tak nie stawia, to nie jest jeszcze to co powinno być, ale jest dużo lepiej na szczęście. A w piątek już prawie pakowałam piżamę do szpitala...
Wstawiałyście ostatnio prześliczne zdjęcia a dzisiaj zobaczyłam piękne brzuszki jaonna89a, Maminka i Catarisa :))) Gładziusie, zgrabniusie :)

Mój Mały rusza się jak szalony :) To takie urocze jak rusza całym brzuszkiem i wierci się na wszystkie strony, czasami się zastanawiam co on tam wyprawia :D I tak jak piszecie ostatnio też czuję go prawie cały czas, zdarza się że jednocześnie uderzy po prawej i lewej stronie brzucha wiec tylko pozostało mi się zastanawiać w jakiej pozycji on tam siedzi :)

Pasy zapinam zawsze, mam obsesję na tym punkcie, po prostu tak się nauczyłam od małego że źle się bez nich czuje nawet siedząc z tyłu jako pasażer. Ostatnio jednak zdarza mi się zapinać górnym a dolny za plecami jak Karola6

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

m.list
Witam wrześniówki,
po upalnym weekendzie nareszcie spadł deszcz :D tak, tak i mówię to ja- zwolenniczka gorąca. W sobotę dopadła mnie moja zmora ALERGIA i większość dnia spędziłam w domu, zasmarkana, cały czas kichając..
Czy któraś wie jak to jest z tym wapnem w ciąży? Można brać? Bo będąc w aptece, pewna kobieta zaczęła mi opowiadać jak to jej córka, która brała wapno miała problemy przy porodzie... no i zgłupiałam..?

ania_1009
póki co jestem na plusie jakieś 6 - 6,5 kg i ogólnie jestem ostatnio głodna bardzo często, mogłabym jeść i jeść ;)

witaj w klubie ;-)

Co do pasów to moja gin. powiedziała, żeby w ciąży bezwzględnie je zapinać!

Mnie mała nie oszczędza- najczęściej wtedy, kiedy właśnie chcę się położyć, odpocząć, czy chociaż napisać tu na forum :D
niestety od kilku dni bywa tak ze w nocy ma ochotę na wariacje + niewygodne łóżko = ja niewyspana..
Coś czuję, że oprócz łóżeczka dla Julki, będziemy musieli zainwestować w łóżko dla siebie..

ja pytałam moją gin o wapno i powiedziała,że spokojnie można brać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza
Gość Maminka_2015

Dziewczyny dziękuję nie za pochwały tylko za to, że jesteście :-)
Catarisa wyglądasz pięknie :-)
Nieesia
Kącik piękny nie wiem czemu, ale mam słabość do bieli i ecru oraz szarości we wnętrzach :-)
Wapno to jedyne co mój alergolog pozwala brać mi w ciąży. Też się tym będę ratować jak mnie zaatakuje póki co ciąża łagodzi u mnie objawy alergii, bo przed ciążą dużo bardziej mnie męczy. Miłego dnia dziewczyny :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! Długo się nie odzywałam jakoś nie miałam weny do pisania. Chwalicie się brzuszkami to i ja pokażę swój z dzisiaj. Doszły do mnie zakupy :) Fotelik oraz łóżeczko :D

Odebrałam dzisiaj wyniki krwi i moczu i trochę się zmartwiłam... Badania robiłam wczoraj.
Zaniepokoiły mnie:
%limf 17,9%
%gran 76,3%
HBG 10,9 g/dL
HCT 33,5%
Ciała ketonowe dodatnie
Urobilinogen l. wzmorzona
SG >= 1.030
pH 5,5

Poczytałam trochę o tych wynikach na necie i wychodzi na to, że ciała ketonowe pojawiają się po gorączce, wymiotach, itp. W nocy z czwartku na piątek miałam zarówno biegunkę i wymioty ale myślałam, że to przez namieszanie truskawek z grillem... możliwe, że rewolucje żołądkowe z nocy z czwartku na piątek miały wpływ na wyniki badań w poniedziałek? Zaczęłam się nawet zastanawiać czy aby na pewno to było z namieszania czy czasem nie jakaś wirusówka... Jak myślicie powinnam się martwić tymi wynikami? zawsze miałam wszystko w normach

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30941.jpg

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30942.jpg

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30943.jpg

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30944.jpg

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochane po kilkudniowej nieobecnosci od czwartku do niedzieli miałam gości tescie przyjechali w odwiedziny i na nic nie bylo czasu cały czas cos...
W Poniedziałek wybrałam sie z kuzynka na zakupki ona jest w 33 tyg ciazy i powiem wam patrzac na nia widze co my bedziemy miec dalej, coraz jej cięzej to oddech płyki to jej słabo z gorąca nogi spuchnięte ledwo chodziła brzuszek wiekszy robi swoje:)Ale upatrzyłysmy wozki ona zdecydowała sie na bebetto luca a ja na baby design lupo comfort w kolorze szarości:)
A jakie polecacie materac do łozeczka? Bo jest taki wybór jedni mowia ze spoko kokos drudzy trwa morska i nie wiem na co sie zdecydowac:)
Gratuluje Wam udanych wizyt i cudnych brzuszków:)
Powiem Wam ze od paru dni moj mały jest coraz bardziej aktywny ciagle go czuje nawet spac mi nie daje :):)

monthly_2015_06/wrzesniowki-2015_30945.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/82doi09koq1kgtjd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/svchgywl6nk32snd.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa dziękuje :)
Szkoda tylko, że nadal nie wiem kto w tym brzuszku mieszka :P
Fotelik to Cybex Aton 4 miał być Aton Q, ale niestety producent nie dograł sprawy z adapterem do wózka. Jest niby kompatybilny, ale przy moim 158 wzrostu nie dam rady go wypiąć z adaptera. Mój mąż miał problem, żeby go wyszarpać z niego a to był sam fotelik bez dziecka. Tak więc wybraliśmy model niższy, ale pasujący do wózka.

02.09.2015 Karolek 3300g i 55cm szczęścia 🙂
[img]https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlnu4w58ul.png[/img]

Odnośnik do komentarza
Gość kasiatko

wiruskawidzę ze tez lubisz Bieszczady my nad Soline jedziemy dzis w nocy i powiem Ci ze zazdroszczę Ci odwagi jechac w sierpniu ale na pewno dasz rade :) oby tylko pogoda dopisała. Co do kg to tez podziwiam te mamy co maja 30 do przodu. Ja mam tendencje do tycia w poprzedniej ciąży przytylam 12 zgubiłam 5 a z reszta bylo ciężko wiec teraz z niepokojem patrzę juz na moje 7. Ale musi być dobrze

Odnośnik do komentarza

sunshine też mam te łóżeczko tylko jasne . Od początku mówiłam, że chcę te i żadne inne nie wchodzi w gre :D Ja jutro odbieram wyniki moczu i naprawdę się boję co tam wyjdzie bo wydaje mi się, że ten kolor był taki dość ciemny a sam mocz jakiś mętny mi się wydawał.

Sylweczka 2 tygodnie temu kupiłam właśnie wózek baby design lupo comfort w beżowym kolorze, po powrocie do domu jeszcze na spokojnie go obejrzałam, rozłożyłam i naprawdę czuję, że to był strzał w 10! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqcwa1uxmvrgqm.png

Odnośnik do komentarza

Jutro mamy pogrzeb. Zmarła moja jedyna babcia. Długo walczyła, ale niestety. Taka kolej rzeczy przeżyła 97lat. Myślałam że zobaczy jeszcze swoją prawnuczkę... Cała rodzina odradza, żebym nie szła na pogrzeb. Dzisiaj mamy różaniec za babcie więc pójdę. Byłyście w czasie ciąży na pogrzebie?

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd9tx2cz9o.png

Odnośnik do komentarza

sunshine piękny brzusio :) Fotelik rzeczywiście wygląda naprawdę baaardzo solidnie.
karolaaa na kolor moczu ma wpływ ilość płynów jakie pijesz, im ciemniejszy tym mniej dostarczasz wody do organizmu, zmień to i na pewno się rozjaśni.
Ja też dzisiaj byłam na badaniach, morfologia, mocz, toxoplazmoza, CRP i jakieś antyprzeciwciała krwi czy coś takiego związane z konfliktem serologicznym. Nie zauważyli od razu tego ostatniego badania i dziubali mnie dwa razy bo za mało krwi pobrali do jednej strzykawki hehe wyglądam jak ćpunka :D

A ja się dziwię jak niektóre z Was przejmują się tym że mają na plusie np 6-8 kg, norma w ciąży jest 12-18 kg i mam wiele znajomych które były/są w ciąży i nie słyszę zbyt często by taki fajny przyrost miały, powinnyście się tym radować a nie przejmować że już tyle :) Ja teraz będę miała ok 12 kg na plusie i nie załamuję się, wręcz cieszyłabym się swoją wagą gdybym miała 1-2 kg mniej, bo byłby zapas na wypadek kilku nieplanowanych napadów głodu ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...