Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie tez piersi przestaly bolec, ale sa wieksze i czasami przy dotyku cos poczuje:)

Co do mdlosci..miewam je rzadziej (alleluja) zazwyczaj rano i wieczor, ale i wymioty sie pojawiaja,wczoraj np. Po soku porzeczkowym :)

Sadze ze powoli wchodzimy w kolejny etap tego wszystkiego i nasz organizm tez juz sie do pewnych rzeczy przyzwyczaja:)

Odnośnik do komentarza

A mnie piersi kompletnie nie bolały i zaczęły moze wczoraj troszkę.. Sa takie pełniejsze i ciężkie ale dopiero dzisiaj w nocy poczułam ze zaczynaja bolec szczególnie po zewnętrznej stronie. Dzisiaj pol nocy nie przespałam przez mdłości.. Rano troszkę lepiej ale bułkę wsunęłam na leżąco. Powiedzmy ze czuje sie lepiej. Wczoraj była masakra! Do 13 nie mogłam wyjsć z łóżka! Oby tylko wymiotami sie nie skończyło.. Jutro wizyta! Juz nie mogę sie doczekac! U mnie 7 tydzien i 2dni :-) oby tylko wszystko było dobrze! Troszkę sie denerwuje..

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345 jasne że będzie dobrze :) Daj znać po wizycie jak wrażenia :) Mi jeszcze zostało aż 20 dni do kolejnej wizyty, jak te dni się wloką... tym bardziej na l4 jest ciężko, zawsze byłam rozgoniona a tutaj siedź dzień w dzień albo leż...na dziś miałam plany generalnego porządku w mojej szafie ale nudności złośliwe(...)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Edyta12345 super! czekamy na wieści jutro :) musi być dobrze nie ma innej opcji :)
mycha88 Ty jesteś na l4 a ja od miesięcy szukam pracy więc doskonale Cię rozumiem, idzie zwariować...
Agniesz ja mam tak na zmiany latam jak torpeda a za chwile nie mam siły i poszła bym spać i tak na odwrót :)

Odnośnik do komentarza

Ja znoszę nieźle senność ale może dlatego, że jednak teraz moja aktywność spadła, poza tym rano mogę dłużej sobie pospać.
LuGie89 dokładnie można zwariować. Chciałam pracować, ale moja praca się nie nadaje na ciążę, zresztą już mnie szefowa sama wywalała, to co będę na siłę ją uszczęśliwiać...

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Ja od października siedzę w domu. Niestety długie protokoły in vitro nie były mile widziane w mojej pracy wiec odpuściłam. Poświęciłam sie dla maleństwa wiec niedługo odleżyn dostanę Hihi ja do południa śpię ale mdłości dają mi popalić nawet w nocy.. Dzisiaj katastrofa w nocy.
Pocieszam sie ze jutro wizyta i zobaczę co slychac u mojego kurczaczka :-) zaraz po wizycie dam znać co i jak!

Tulipka Ty chyba tez jutro wizyta hm??

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Domyślam się, że chciałaś napisać IgG dodatnie a IgM ujemne, jeśli tak to znaczy, że przebyłaś już cytomegalię w przeszłości i dodatnie IgG świadczy o przeciwciałach jakie Twój organizm wytworzył a ujemnie IgM o tym, że na chwilę obecną nie chorujesz. Mimo wszystko przy wizycie u ginekologa pokaż mu swoje badania, bo jakby nie było lekarz to lekarz i on powinien zadecydować co dalej z tymi wynikami zrobić.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Hej Wam Wszystkim

nieśmiało postanowiłam się do Was dołączyć.
(moja ostatnia @ 16grudnia)
Ledwo się zaczęło, a już zaliczyłam przeboje. 28dc beta 188, 30dc - 495. Wizytę zaplanowałam na 39dc, a 37 w nocy zaczęłam krwawić (krwawić! nie plamić). Trwało to 40minut. Rano beta 7300, kolejnego dnia 9300 i wizyta, a na usg, na które jechałam bez nadziei, ... pęcherzyk ciążowy, żółtkowy i pole zarodkowe 1.2mm z prawdopodobnie zaczynającym bić serduszkiem. Czekam teraz na kolejną wizytę 4.02
Z Wami będzie mi na pewno łatwiej odliczać :)

Odnośnik do komentarza

BeBe ale jaja! :-) wiec jedziemy na jednym wózku! Hihi my Białystok Kriobank
Dwie próby rządowe wykorzystane i udało sie za trzecim transferem. Dwa miałam świeżaki a jeden mrozak na naturalnym cyklu. Ale udał sie ostatni ultra długi protokol na świeżym blastku :-) a byłam juz taka zrezygnowana!! Miałam bole jak przy @ i byłam pewna ze znów porażka a tu proszę! Piekna beta a jutro wizyta.. Zobaczymy co tam rośnie i czy rośnie w ogóle ahh..

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

bebe witaj, my również Gameta:)
Edyta12345 dzięki za pamięć, wizytę mieliśmy wczoraj.. siedzę cicho bo JA czyt. młotek:) źle obliczyłam wiek ciąży. Jest młodsza praktycznie o tydzień. Składa się na to kilka czynników ale głównie późny transfer zdecydowanie po owulacji i dojrzałość blastusi. Więc wyszło, że wczoraj był ok. 5t5d. Wiek z USG identyczny. Serduszka zatem nie było ale pęcherzyk z zarodkiem i owszem:)) Na początku narobił nam strachu bo sie chował za żółtkiem ale przy drugim podejściu się ukazał :)
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ckai43r8tzdaa0qh.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...