Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

~Ellie2406 A pediatra widzi jakiś problem? my martwiliśmy się, że nie siada, nie raczkuje, tylko pełzał do tyłu i do przodu. Potem pediatra zdiagnozował osłabienie w osi głowa-tułów, wysłał nas do neurologa a ten z kolei nie przejął się osłabieniem tylko stwierdził, że będzie problem z chodzeniem bo mały koślawi stopy... od 3 tygodni chodzimy na rehabilitację i dzisiaj w końcu Tymek posadzony siedział dłuższą chwilę :) i stópki też wyglądają lepiej. gdzieś czytałam że jak dziecko nie siedzi w 9-10 miesiącu to trzeba to skonsultować z lekarzem..

Odnośnik do komentarza

jeśli chodzi o zęby to Tymek jak tylko skończył kolki (po 4 miesiącu) zaczął się ślinić niemiłosiernie i skończyły się nasze przespane noce (wcześniej potrafił przespać w nocy 7h), Młody budził się co 2h.. 2 tygodnie później wyszły dolne jedynki, cały czas był tak marudny że czekaliśmy na następne zęby, przez miesiąc cisza a potem w marcu przez 4 tygodnie wyszło 5 zębów (górne jedynki i 3 dwójki). potem znowu miesiąc przerwy, a ostatni wyszedł pod koniec kwietnia. Pediatra tylko kręcił głową i stwierdził że teraz na pewno będzie parę miesięcy przerwy, ale od dwóch tygodni znowu się zaczęło, z jeszcze większym nasieleniem, a jak oglądam jego dziąsła to się zastanawiam czy to możliwe żeby tak szerokie zęby mogły się przebić...

Odnośnik do komentarza

Czesc:)
Wczoraj bylam u rehabilitantki, zeby obejrzala Antosia bo jeszcze sam nie usiadl ani nie raczkuje. Mowila, ze norma jest 8-10 mc, choc jak wiadomo kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. Juz trzeci raz bylam. Srednio raz na kwartal. Zaden pediatra u ktorego bylam, nie obejrzal Antka wlasnie pod katem rozwoju fizycznego. Zadowolona jestem, pokazala mi jak moge sie z nim bawic, a przy okazji stymulowac rozwoj. Np. jak dziecko lezy na brzuszku i wynosi sie na raczkach, podciagnac pupe w czworaki. Wtedy zaczyna sie kiwac przod-tyl. Podobno dobre cwiczenie. Jak juz jest w czworakach to, pociagnac pupe w bok tak, zeby usiadl na boku, podpierajac sie jedna raczka-to jest pozycja wlasnie z jakiej maluch siada.
U nas tez, srednio z apetytem, nie wiem, chyba kolejne zabki ida.
Milego dnia Dziewczyny:)

Odnośnik do komentarza

Mój 1wszy syn miał problem z rozwojem-poprostu mu się nie chciało, leniuch, ale na rok zaczął chodzić za Rączki i z pomocą wstawać w łóżeczku. Teraz Marcel sam zaczął siadać i Raczkowac od niedawna ale to widać ze inny charakter, jest wszystkiego ciekawski i nie trzeba go zachęcać.sasiadki syn starszy o 1,5 miesiąca siedzi sam i tyle. Nie przejmują się także nie martwcie sie
Carla123 no z tymi zębami to u nas podobnie też jakies szerokie są idą nam teraz gorne 1 i 2, teraz mega katar, ja idę do lekarza, bo mąż też chory na antybiotyku i obawiam świeże może to coś więcej niż zwykły katar. Nocki przy tym koszmarne, ale pewnie wiecie same......
Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Wrocilysmy właśnie z rehabilitacji. A propos tego, że każde dziecko jest inne i każdy neurolog działa inaczej.
Zatem spotkałam mamę z córką starszą od mojej Ali o 4 godziny dni, ona jeszcze nie siada, nie raczkuje itd. Neurolog dał skierowanie im na pięć zabiegów bo mama się uparla. Wg lekarza córka ma czas jeszcze. Zaś moja Ala jest bardzo sprawna ale to dzięki pieciomiesiecznej rehabilitacji. Bez tego była by w lesie...

Alusia nadal ma katar i stan podgoraczkowy. Zapisałam ją na jutro rano do pediatry. Napiszcie kochane czy Wasze dzieciaczki reagowaly na pneumokoki???

PS. Irlandia łączę się z Tobą! A tak w ogóle to dzięki za pomysł na avocado z bananem. Mój niejadek zjadł wczoraj pewnie ze trzy łyżeczki a to już coś!

Pozdrawiam wszystkie mamy zabkujacych maluchów, czyli Was wszystkie, przepraszam że nie odpiszę z osobna.

Odnośnik do komentarza

Hej,
My już wróciliśmy że wsi - niestety większość czasu w domu siedzieliśmy, bo pogoda była do kitu :-( Jaś ma już 8 zębów (teraz czekamy na czwórki) ale dalej jest marudny... A o przespanych nocach dalej mogę tylko pomarzyć, nie wiem o co chodzi... może skok?
MarAla 86 ja nie szczepiłam na pneumokoki ale słyszałam/czytałam że bardzo często dzieci "reagują" na te szczepienie, a ta wyprzedaż na olx to z jakiej przyczyny? - Może ja bym trochę szmat sprzedała... :-)
Poza tym zaczynam rozglądać się za fotelikiem - możecie coś polecić? :-)
Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Widzę że temat zabkowania na tapecie. U nas wszystko jak i u waszych pociech, od 5dni lekka gorączka, Nurofen w ruchu, a i camilie drugi dzień z rzędu podać w nocy musiałam bo tak jak u irlandia godzinę po zasnieciu obudził się i to płakał dobrą chwilę zanim mu przeszło. Góra cała opuchnięte ale też nie widze bo coś wychodziło, oczywiście apetyt marny, i nawet lekka biegunka się przewija
joasia no twój Szymek to najstarszy chyba tutaj, i przoduje ;)) masz z nim już wesoło
Tomek już dziś chciał mi telewizor zwalić, to by ta ta miał po oglądaniu meczu

Co do pneumokokow to też się nie wypowiem, mam zamiar szczepic na roczek, w tedy tylko dwie dawki są.
mamajasia kurczę to sporo maciie tych siekaczy ;) aż strach skoro wszystkie tak ciężko wychodzą.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja już nie nadąrzam za Szymkiem. Zaczął otwuerać lodówkę, dobiera się do kurków od gazu i buja się o uchwyt od kuchenki gazowej. Dużo bawi się teraz sam no i zaczął świadomie wołać "mama' coś cudownego:-)

Irlandia zaciśnij zęby, dacie radę, a jak już wyjdą zęby to będzie tylko lepiej

Szczesliwa fajnie że macie te kilka ćwiczeń, one na pewno nie zaszkodzą.

MarAla napusz koniecznie co lekarz Wam powie, mam nadzieje że to nic poważnego.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

My już zaliczylismy lekarza, teraz jestem na masażu rolkowym, mąż dzisiaj w domu więc mam godzinę wolnego.
Lekarka powiedziała, że to nie infekcja, gardło odrobinę zaczerwienione ale, że temperatura od szczepionki a katar od zębów bo dziąsła opuchniete i u góry i u dołu. Wreszcie udało się zajrzeć do buzi, ja trzymałam Ale a lekarka z trudem zagladala, tak Ala nie da się dotknąć.
Dostaliśmy trochę wskazówek co do lotu, zapisała kropelki do uszu do zastosowania przed lotem w itd.

Mamajasia sprzedaje ubrania i buty, z butów wyroslam przez ciążę a ubrania mam od 36-42 rozmiary bo całe życie walczę z wagą a teraz przez biust ciężko ze wszystkim więc sprzedaje. W ogóle to mam problem z jedną dziewczyna, która chciała kupić buty, nie odzywałam się więc obiecałam buty komuś innemu, jak się dowiedziala to prosiła abym jednak jej sprzedała bo jej bardzo zależy i zapłaci wiecej. Zgodziłem się, podałam swoje dane i numer konta a ta zaczęła wypisywać, że dane poda za kilka dni, że mam jej nie oszukać bo zgłosi mnie itd. Więc odpisałam, że skoro tak sprawę stawia to ja nie sprzedam jej i koniec bo to wygląda tak jakby chciała wyłudzić ode mnie informacje a sama tylko podaje terminy, kiedy poda dane do wysyłki. Ona na to napisała, że ona chce te buty i podała imię i nazwisko jakiegoś faceta i adres e-mail i tel bo do paczkomatu tyle wystarczy. Odpisałam, że słowo się rzeklo, że nie sprzedam a ona mnie straszy, że pozwie mnie, że zgłosi, że to ja wymuszam dane.... Masakra.

Lekarka powiedziała mi odnośnie ciągłych pobudek Ali i wstawania w łóżeczku, że ona robi to nie świadomie i że ona tak uczy się lokomocji właśnie w trakcie snu i żeby nie brać jej bo tylko jej przeszkadzam i dlatego ona wyrywa się. Podać tylko jej pić albo smoka albo wcale nie zaczepiac jej. Lekarka potwierdziła tylko to co kiedyś czytałam w książce. Dziecko jest rzekomo między jawą a snem i dlatego płacze, woła.... A jak obudzi się to nie pamięta tego.

Znowu zaspamowalam was....

Joasiag to masz urwanie głowy. Szymus rewelacyjnie rozwija się, jak odziedziczy zdolności po mamie to za rok przyniesie Ci śniadanie do łóżka skoro kuchnia tak go interesuje.

Muminka słodki ten twój kibic! Może to i dobrze, że przespal mecz, przynajmniej Ty obejrzałas.

Zaraz kończę masaż i wracam do corci. U nas pochmurno ale duszno bardzo. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej hej hej
Ja za tym swoim dzieckiem nie nadążam, wczoraj przez cały dzień spał z pół godziny łącznie a dziś już drugi raz drzemie.
W środę rehabilitacji praktycznie nie było bo naszej stałej pani nie było i była inna i jakąś bardzo wrażliwa bo jak Staś zaczął płakać to ona przerywała ćwiczenia a że płakał cały czas to praktycznie nic z nim nie zrobiła...
Zastanawiam się nad obcieciem małemu włosów bo tak zarósł i wygląda jak mały jaskiniowiec :)
Ale nie wiem czy próbować samemu czy lepiej iść do fryzjera bo narazie chce tylko mu boki skrócić bo na uszy zachodzą mocno
MarAla no to już jakieś konkrety i wyjaśnienia to pewnie spokojniejsza jesteś
JoasiaG ale Szymus jest ciekawski :) fajnie masz :) moj klusek dalej tylko pełza
kiti gratulacje dla przyjaciółki
Muminka to ciężkie ząbkowanie u nas dalej nic...trochę się martwię już
mamajasia ja też ciagle szukam i najbardziej mi odpowiadają Romer albo cybex

Pogoda dziwna wieje pochmurno ale i duszno strasznie nie wiem jak ubierać małego na wyjście.
Oj Pomarudzilam trochę :)
Miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Hejka, no to się u nas porobiło. Ostatnio pisałam wam o 3 dniowej gorączce, zębach itp. To jednak była trzydniówka. Wirusa gdzieś złapała, mimo że nadal jest na piersi, nie uchroniło jej. Gorączka dochodziła do 39 stopni, a po trzech dniach wyszedł jej rumień na pleckach, brzuszku i szyjce. A gorączka zeszła jak ręką odjął. Do tego były kupki na rzadko i kompletny brak apetytu (trwa do dziś). Gdyby nie wysypka, to bym się nie zorientowała. Na szczęście idzie ku dobremu. Podaję Lili częściej pierś, bananka, kaszki i jakoś wraca do siebie. Zęby oczywiście swoją drogą męczą i w nocy nadal 2 karmienia, ale widać, że już jej lepiej. Tak piszę ku przestrodze o tej trzydniówce, bo ma podobne objawy do ząbkowania.
Z nowości to coraz lepiej przemieszcza się wzdłuż mebli, nauczyła się mówić tatata...dotychczas baba i mama. No i powoli kuma jak zchodzić tyłem z łóżka, trzeba ją tylko ustawić i sama się zsuwa:)
Kurcze, za miesiąc, wracam do pracy (14 Lipca), trochę się boję, trochę cieszę, bo lubię to co robię, a szef ma głowę pełną zadań dla mnie i nawet kupił mi nowy komputer itp. Ale wiadomo, że teraz jestem matka Polka i trudno będzie... Mój D już złożył wypowiedzenie, ale powiedzieli mu, że ma drogę otwartą na powrót, bo nie odchodzi do konkurencji tylko z powodów rodzinnych. Ach, kochana Irlandia.

KingaM nie mogę zobaczyć zdjęcia małego kibica:(
MarAla86 nie daj się, jakaś ściemniara się nudzi i męczy bułę. Mam nadzieję że się odczepi!
Awokado dobre do wszystkiego, bo to kopalnia witamin, dobrych tłuszczów itp. a jak się poda z bananem, gruszką, czy nawet do kaszki to nie czuć gorzkiego smaku.
Muminkaa piękny chłopczyk!
joasiaG dzięki za wsparcie, już jest lepiej. Ten twój Szymek by się z Lili dogadał, dwa zbóje!:)

Odnośnik do komentarza

Hejka,
Ładny dzień dziś - nie za gorąco więc był przyjemny spacerek :-)
MarAla 86 nie przejmuj się jakąś idiotką ;-) zazdroszczę masażu ;-)
Irlandia84 Jaś pod koniec maja miał trzydniówkę (też KP) - temperatura dochodziła do 38,5 - przy ząbkach tak wysoka nie bywa - no ale mamy już ją z głowy :-)
Jutro chyba trzeba jakieś ciasto zrobić - ostatnio zrobiłam lodowiec z truskawkami i sama zjadłam :-)
Miłego wieczoru

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie. U nas noce koszmar, Szymkowi przebija się druga dolna jedynka i budzi się co chwilę. Na szczęście po takim maratonie śpi dłużej i częściej w dzień. Mój urwis wychodzi już po schodach i próbuje sięgać na stół kiedy stoi na podłodze. Wczoraj był kuzyn Szymka o 6 tygodni młodszy. Młody był zachwycony, raczkował w kółko, śmiał się piszczał a ten młodszy na większość tych zaczepek reagował płaczem.

MarAla to dobrze że to żadne choróbsko. Kiedy lecicie? Ta baba to coś kombinuje, dobrze że wycofałaś się z tej sprzedaży, szkoda nerwów dla takich ludzi.

KingaM śliczne włoski i jakie policzki rumiane. Ja mam zamiar podciąć Szymkowi włosy za jakiś miesiąc bo z tyłu już ma długie. Sama obetnę jak będzie oglądał bajkę.

Irlandia kurcze to super szef, musisz mieć fajną pracę. Nie martw się na pewno dasz radę.

Mamajasia ja robiłam wczoraj sernik na zimno z truskawkami, goście zachwyceni mąż również i został z całej blachy jeden kawałek na jutro do kawy :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

MarAla dziwna sytuacja z tą sprzedarzą. Lepiej taniej, a spokojniej ;)

Mmm ale pysznosci przygotowujecie. Takie wakacyjne desery powinny byc bez kalorii, zeby je mozna bylo jesc bez konca :D

U nas Lilka w miare grzeczna, w nocy tylko ze dwa razy stekneła ale sie nie budzila. Teraz karmimy i pewnie juz nie usnie.
Od paru dni slychac jakby miala katar, ale nic jej nie leci, ani nie da sie wyciagnąc. Nie wiem co to moze byc...

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Ale się wkurzylam, wszystko mi przez pomyłkę cofnelo co napisałam...
Więc teraz w skrócie.
Kinga ja bym obciela sama, u fryzjera może być gorzej, ale cudny jest, do schrupania
kiti gratulacje dla przyjaciółki, i dla was tego zabka
marala laska się nie przejmuj, od straszenia to sa duchy, zazdroszczę masażu
irlandiawszystko z tą 3 dniowka by się i u nas zgadzało, a ja myślałam ze młodego arbuz uczulil, a już nie je go pierwszy raz. Pracodawców można wam pozazdrościć.
Joasia oby szybciutko wam wyszedł ten ząbek i bd chwila spokoju. Super wyczyn ze schodami,do stołu tak samo chce sięgać, co gorsza obrus trzeba na mniejszy zmienić, bo chwyta i go ściąga.
mamajasia wypieki z truskawkami Góra ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

U nas chyba zęby już tak nie dokuczaja, bo nie budzi się w nocy z płaczem, i gorączki też brak, ostatnio przyjechała babcia i został obsypany prezentami.
Chodzimy już coraz więcej za rączki, uwielbia patrzeć jak Tata gra w piłkę.
Na mieszkaniu mamy upał, nie da się wytrzymać, trzeba pomyśleć nad zmianą mieszkania na większe. Dziś już stuknelo 9 miesięcy ;) tylko patrzeć jak roczek minie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

U nas strasznie ciężko, ALusia minuty nie posiedzi beze mnie, cały czas tylko mama mama i płacz i wspina się mi na ręce. Nie wiem z czego to wynika, czy przyzwyczajenie, czy to skok, czy ząbkowanie. Dosłownie nic nie mogę zrobić, nawet herbatę piję trzymając Alunię na ręku, i powiem, że Alusia wcale nie jest zadowolona, cały czas marudzi, nawet u mnie.

Jestem przerażona perspektywą lotu, niby tylko 2 godziny ale Ala tak krzyczy i płacze od wczoraj, że żałuję, że wykupiliśmy tą wycieczkę...boję się strasznie tego samolotu, jak poznają nas w pierwszą stronę to z powrotem nie wpuszczą nas na pokład.... Boję się, że Ala nawet cyca na uspokojenie nie będzie chciała jak będzie dookoła tyle ludzi i znając nasze szczęście do opóźnień. Zawsze jak lecimy to mamy opóźnienie, raz nawet 20 h czekaliśmy i to na Okęciu na wylot aż odwołali całkiem... zresztą czekać w Polsce to ok ale gdzieś za granicą to już nie fajnie, no i z maluchem na ręku.

Irlandia czy można na pokład butelkę z piciem dziecka? bo ona ma więcej niż dozwolone 100 ml. czy jakąś małą trzeba kupić specjalnie?

Myślicie, żeby kupować Ali kostium kąpielowy, czy sama pielucha do pływania, czy zwykła koszulka czy jak? Zakładam, że będzie pogoda więc dużo na słońcu będziemy. Na samą myśl o pakowaniu robi mi się źle....mam takie zaległości w prasowaniu, już ze trzy prania leżą i czekają. NO ale Alusia nie pozwala na nic. Teraz zasnęła to piję kawę i szczerze powiem, że nie mam siły na nic. Pół nocy nie spałam...a noc była krótka dzisiaj.

JOasiag - lecimy w czwartek

Dziewczyny pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza

Mam trochę luzu bo G zabrał Szymka na zakupy. Noc tragedia, 6 pobudek z płaczem ale już czuć zêba pod palcem więc może nareszcie będzie spokój.

Muminkaa to sto lat...oj tak jeszcze trochê i będziemy piekły torty dla naszych dzieciaków.

MarAla biedna, współczuje Ci bardzo u nas noce ciêżkie ale przynajmniej w dzień Szymek zajmie się zabawą i mam czas by coś zrobić. Wydaje mi się że Alutka jest po prostu bardzo do Ciebie przywiązana. A jak zachowuje sie gdy wychodzisz i zostaje z tatą?
Na ile lecicie? Samolot to będzie dla Ali nowość to może się zaciekawi i bêdzie spokojna, trzymam kciuki żeby tak było.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Lili drzemie, więc tak szybciutko.
Wreszcie zmobilizowałam się do ćwiczeń. Robię krótsze a bardziej intensywne treningi. Nie wiem na ile będą skuteczne, ale czuję się lepiej psychicznie, że coś robię. Ćwiczę od tygodnia i jest ok.
U nas nadal zębów brak ale pobudki w nocy zostały 2 lub 3 od czasu trzydniówki. Muszę chybą ją znów oduczyć wołania po mnie, bo na prawdę chwilkę poćumka i idzie spać. A dziś o 1.20 jadła a potem znów o 3.20, więc nie może być głód. Ehh cwaniara.
MarAla86 bardzo Ci współczuję że Alutka nie daje spokoju, sama nie wiem co Ci poradzić, bo Lili nie lubi być na rękach... Ale co do lotu, to joasiaG ma rację, pewnie będzie tak zainteresowana samolotem i nowym otoczeniem, że zapomni o płaczu. Nawet jak chwilę popłacze, to pamiętaj że zawsze możesz się z nią przejść po samolocie,, albo rozłożyć stolik i ją postawić opartą o fotel przed tobą. Będzie sobie patrzyć na ludzi z góry. Ja tak robiłam i nikt nas nie skrzyczał. Tylko że Lili 6.7kg ma, heheh Mąż może ją przejąć czasami, no i weź kilka zabawek małych, ale ulubionych (lub coś nowego). Strach ma wielkie oczy. Ja też się bardzo bałam, ze będzie wyła cały czas i ludzie na około nas znienawidzą, a okazało się że była grzeczna i towarzyska. Obok mnie siedziała starsza pani, to Lili do niej machała i ją zaczepiała, ale nie męczyła buły, że tak powiem:)
joasiaG sił dużo życzę, jeszcze chwila, jak się ząbek przebije, to już będzie z górki.
Lecę, bo Lili wstała, buziaki

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za ciepłe słowa.
Ala rzeczywiście jest przywiazana do mnie, tylko ja się nią zajmuję, mąż pomaga wieczorami ale co mama to mama. Prawie codziennie od miesiąca wychodzę na godzinkę i Ala zostaje z mężem i zachowuje się identycznie, też marudzi i chodzi szuka mamy. W nocy tylko ja wstaję, ok 7 rano mąż zajrzy do Alicji a tak to tylko ja i tak już od ponad 8 miesięcy. Ciężko ale czego się nie robi dla dziecka. Alusia nauczyła się wrzucać piłeczki do otworu w zabawce. Mama dumna jest. Dzisiaj miałam konwersacje podczas spaceru z Alutką, znalazłam fajną dziewczynę, która zgodziła się na taką formę zajęć. Super, bardzo się ciesze bo wieczorem to po całym dniu nie mam siły gdzieś chodzić zresztą wtedy koncentracja już nie ta...
Dziewczyny ja coraz częściej zastanawiam się czy moja Ala nie ma ADHD. Ona jest ruchliwa, szalona wręcz, nawet lekarz ma problemy z badaniem jej na wizytach. Oby nie ale charakter to ona ma. Dzisiaj sobie upatrzyla mój nos, przesuwa się do mnie tak jakby się przytulić chciała i cap za nos i gryzie mocno.... Jak złapie to nie mogę jej odciagnac. Mój zboj mały. Alusia na spacerach jest grzeczniejsza dlatego dużo spacerujemy. Ale nie śpi w wózku.

Robilyscie depilację woskiem nóg? Chcę zrobić przed wyjazdem ale boję się podrażnień, bardzo boli?

Irlandia dziękuję za podpowiedzi. A napisz jeszcze co z tą butelką.

Joasiu lecimy na tydzień do Chorwacji. To najkrótszy lot z możliwych.
Wczoraj mieliśmy rocznicę ślubu, to już 6 lat. Czas leci jak szalony. Pozdrawiam, miłego wieczoru dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Ale upały, jutro jedziemy na basen do teściów, to będzie pierwsze takie spotkanie Szymka z wodą. Mam nadzieje że będzie mu się podobało. Ząbek już się ładnie przebił i Szymek jest spokojniejszy.

Irlandia najważniejsze że ćwiczenia poprawiają Ci nastrój :-)

MarAla dzieciaki są różne, jedne lubią bawić się, przesiadywać na podłodze czy na kolanach a inne są żywiołowe i wszystkiego ciekawe. Szymek też minuty na pupie nie usiedzi, cały czas jest w ruchu, raczkuje, wstaje, chodzi oparty o skrzynie na kółkach, nawet podczas jedzenia musi być w ruchu. Także nie ma się czym martwić. Bardzuej bym się obawiała jeślu dziecko byłoby zbyt małi aktywne. Znajomej syn ma ponad 6 miesięcy i jak go polożą tak leży, bez zainteresowania zabawkami, ludžmi itp, zero ruchu, ubranka nosi już na 12 miesięcy a rodzice nie widzą w tym problemu.

Blanka korzystaj z siostrą ile się da. Oby ząbek szybko się przebił :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...