Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Julita jestem po in vitro wiec mi sie należy na życzenie i zamierzam z tego skorzystać :) z reszta nawet nasz profesor z kliniki niepłodności nas namawiał na cc ze względu na to ze ciaza bardzo wywalczona i ze większe bezpieczeństwo dla malenstwa a wiec mi w to graj :D
A co do lekarzy ordynatorów ja mam inne doświadczenie które w rezultacie skończyło sie zmiana lekarza..

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

jeśli chodzi o szkole rodzenia to chyba warto isc nawet przy planowanym cc bo mozna nauczyc sie wielu przydatnych rzeczy dotyczacych opieki nad noworodkiem , jak przewijac jak kąpać czy watto kupować pewne gadżety dla dzidziusia itp. Zadzwonilam do swojego szpitala jak bylam w 12 tyg i babka ze szkoly rodzenia powiedziala ze najlepiej zapisac sie okolo 20 tyg dlatego ja planuje zaczac drazyc temat ok 18 tyg.

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
Edytka
To jakaś nowość z tym cc na życzenie po in vitro. Ja rodziłam dwa lata temu i mimo, że chciałam cesarkę (ciąża też z in vitro) i do tego 10 dni wcześniej przebyta ospa, która mnie skrajnie wyczerpała, to nie było mowy o cc. W zasadzie to przy porodzie byłam jeszcze nieźle chora, męczyli mnie 12 godzin i dopiero wtedy zdecydowali, że będzie cesarka. To cc to jest jakiś nowy przepis czy jak?

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Też polecam szkołę rodzenia szczególnie dziewczynom, które jak ja nie miały wcześniej żadnego kontaktu z małymi dziećmi. Same ćwiczenia jak przewinąć dziecko czy jak je ubrać już dużo mi rozjaśniły. Polecam też książkę z filmikiem (a w zasadzie bardziej filmik bo można się wielu rzeczy nauczyć nawet lepiej niż na szkole rodzenia) "Mamo tato co ty na to". Jest super

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Pierwsze dziecko urodzilam SN i nie bylo łatwo mam waskie biodra ,syn wazyl 4.600 i mimo ze bylo ciezko to zdecydowanie jestem za porodem SN
chyba ze nie daj Boze bedzie koniecznosc CC to nie bede dyskutowac
porod boli ,malo kiedy jest to kwestia ''chwili'' ale jestem z siebie DUMNA ze sama dalam rade :)
wiec i teraz licze na rozwiazanie silami natury

Odnośnik do komentarza

chani
Skoro już poruszamy ten temat, to chciałybyście cesarkę czy jesteście zwolenniczkami naturalnych porodów? Ja zawsze myślałam że będę chciała cc, teraz nie wiem :P

Pewnie tyle ile będzie kobiet tyle będzie opinii. Ja bardzo się nastawiałam na naturalny poród bo chciałam mieć drugie dziecko w niedługim odstępie czasowym a wiem też już mam konkrety i nie chciałam czekać. Po porodzie mówiłam, że nigdy więcej nie chcę rodzić naturalnie to te 12 godzin były dla mnie okropne...ale po cesarce dochodziłam do siebie z miesiąc. Płakałam w domu bo nie mogłam się przewrócić z jednego boku na drugi żeby dziecko nakarmić tak mnie bolał brzuch.
Osobiście radzę się dobrze zastanowić. Zrobić wywiad z własną mamą bo takie sprawy jak łatwość porodu czy wręcz brak możliwości naturalnego lubią się dziedziczyć. Moja mam miała dwie cesarki a ja sądziłam, że mi się uda. Nic z tego. Przy rozwarciu 2 cm nie mogłam ustać na nogach bo trzęsłam się jak osika i prawie nie wiedziałam jak się nazywam. Do 4 cm dochodziłam chyba z 10 godzin....a dopiero wtedy mogą podać znieczulenie. Zresztą na mnie zadziałało tylko na lewą stronę ciała więc nie pomogło.
Moja przyjaciółka za to rodziła kilka miesięcy po mnie i chodziła przez dwa tygodnie z 2 cm rozwarcia i nic nie czuła. Jak już dostała skurczy to rozmawiała ze mną przez telefon. Pojechała do szpitala gdzie spokojnie czekała na ginekologii. Jak już miała 4 cm to zeszła sobie o własnych nogach na porodówkę, podali jej znieczulenie i poród poszedł dobrze i bezboleśnie.
Jak mi powiedziała koleżanka była położna...każda z nas ma inną szyjkę i odczuwa inny ból (nie dajcie sobie wmówić, że to zależy od progu bólu bo znam kobitki z bardzo wysokim progiem bólu ale poród to sprawa indywidualna.
Dla mnie osobiście cesarka to ostateczność i cały czas mi chodzi po głowie żeby spróbować jednak naturalnego porodu bo może szybciej bym stanęła na nogi. Jeśli bym była w pl i się zdecydowała na naturalny to bym raczej wynajęła położną bo to co się tam przeżywa zostaje nam w głowie na całe życie a położne w pl to "choroba przewlekła", która trawi ten kraj i niszczy dobry obraz porodu. Na całe 12 godzin może 3 razy do mnie podeszła położna sprawdzić rozwarcie i rzucić komentarz w stylu "a czego się pani spodziewała? że nie będzie bolało?". Mąż mi już spał głową oparty o łóżko bo nie miał siły a wsparcia ze strony położnych zero. Nie znaczy to, że tak jest wszędzie. Pewnie niektóre panie wykonują ten zawód z powołania. Ja niestety na takie nie trafiłam

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

emimilka
Pierwsze dziecko urodzilam SN i nie bylo łatwo mam waskie biodra ,syn wazyl 4.600 i mimo ze bylo ciezko to zdecydowanie jestem za porodem SN
chyba ze nie daj Boze bedzie koniecznosc CC to nie bede dyskutowac
porod boli ,malo kiedy jest to kwestia ''chwili'' ale jestem z siebie DUMNA ze sama dalam rade :)
wiec i teraz licze na rozwiazanie silami natury

Emilika wow 4600 !!!! toż to prawdziwy olbrzym:)) super, że dałaś radę
Z tego co pamiętam to u pierworódek jest granica bodajże 4500. Jeśli oszacuje się wagę dziecka w tej okolicy to już jest wskazanie do cesarki.
Mój ważył 4000 kg i miał dużą główkę po tatusiu. Lekarze stwierdzili, że mam nienormalnie wysoko macicę, poród nie postępuje i nie ma szans, że zakończy się sukcesem.

http://s4.suwaczek.com/201509236851.png

Odnośnik do komentarza

Klarita naprawde???! Mnie najpierw w klinice naszej nasz profesor poinformował ze nam sie należy a teraz w szpitalu tez ordynator mowil ze jeśli chce to mogę mieć na życzenie ze względu na in vitro ze mi sie należy. Ale nie zagłębialam sie czy wcześniej tez tak było czy to moze jakaś nowość w przepisach.. Ja zawsze mowilam ze nie bede rodziła naturalnie. Nie czuje tego i nie nadaje sie. Takze zamierzam skorzystać i mam nadzieje ze po drodze nic sie nie wydarzy i nie wyladuje w szpitalu z główka w kroczu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1iunfpt3w.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vyx8dc97rma1e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o mnie to zdecydowanie naturalny poród. Boję się okropnie, tym bardziej że nasłuchałam się już trochę o tych gorszych przypadkach (dziewczyny nie słuchajcie takich historii) ale mimo wszystko bardzo bym chciała urodzić naturalnie. Boję się że uniemożliwi mi to kręgosłup, ale może nie będzie tego problemu :) I zgadzam się z tym, że po cesarce dużo dłużej dochodzi się do siebie.

Swoją drogą mam znajomego, który ma mało śmieszne poczucie humoru i ostatnio życzył mi cholernie ciężkiego porodu, bólu i tego bym się wymęczyła ile się da co bym wiedziała na pewno co to znaczy urodzić...;/ i najchętniej wsadziłabym mu piłkę do brzucha i kazała ja wycisnąć przez penisa, bo teraz więcej o tym myślę po tych jego uprzejmościach.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza
Gość kasiaaaa89

cześć dziewczyny :-) ja już jeden poród mam za sobą i już wiem co jest grane choć przed porodem bałam się okropnie :-) rodziłam siłami natury, bez znieczulenia, krocze co prawda nacinali bo córka miała 4300g ale nie wspominam tego źle :-)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
ja mocno się zastanawiam, zawsze mówiłam, że chciałabym rodzić przez cc i w życiu naturalnie, a teraz coraz bardziej skłaniam się SN.

Dodatkowo… znowu męczy mnie pęcherz i bakterie, drugi raz będę brała antybiotyk… no i pierwszy raz w ciąży jestem na L4 przez najbliższy tydzień. Mnie męczy choroba a tu od dzisiaj zaczyna mi się remont i ręce mam pełne roboty! :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371a5ijkinx.png

Odnośnik do komentarza
Gość Maminka_2015

Ja marzę o naturalnym porodzie i mam taką nadzieję, że tak właśnie będzie. Boję się cesarki odkąd moja kuzynka ją miała i zdała mi szczegółowe relacje. Choć wiadomo, że jak będzie trzeba to się przeżyje.

Odnośnik do komentarza

ja chce CC ale tylko dlatego ze pierwsza córke urodziłam naturalnie i dosc szybko bez znieczulenia ale mala miała wybity bark poza tym ja dostałam mega krwotoku po czym usłyszałam ze ładnie im na wywijałam... czyli wesoło nie było ;/ a pozatym córka ma wade stwierdzona w ciazy wiec jesli teraz z dzidzia bedzie wszystko ok nie chce ryzykować ewentualnymi powikłaniami przy porodzie naturalnym a z dochodzenie do siebie dam sobie rade oby z dzieckiem było wszystko dobrze (po naturalnym i tak miesiac dochodziłam do siebie )
a szkoła rodzenia fajna sprawa chodzilismy z męzem bardziej ze wzgladu na niego bo ja pojecie o dzieciach miałam jestem ciocia juz 4 razy, chciałam zeby to on sie przygotował psychicznie na towarzyszenie nam przy porodzie.
A wy jak chcecie poród rodzinny???

Odnośnik do komentarza

joanna89a ten tekst usłyszałam kilka dni temu a dalej jestem mega wkurzona, aż mnie trzepie na samą myśl. To taki typ człowieka, słyszałam też życzenia bym ważyła co najmniej 90 kg i później już nie schudła (przed ciążą miałam 53 kg, widać że zazdrości mi figury ) jak się zobaczyliśmy to stwierdził że już fest gruba jestem (przybyło mi 4 kg). Także u niego to jest na porządku dziennym takie teksty i raczej jestem przyzwyczajona ale z tym porodem to przesadził, bo żarty żartami ale nawet wśród dobrych znajomych takie teksty na takie tematy to przesada.
Jakie ja mam szczęście że mój mąż mnie wspiera jak tylko może i rozumie wszystko co z ciążą związane. Bo ten sam znajomy gdy u nich byliśmy w odwiedziny i o 23-ciej po nieprzespanej poprzedniej nocy powiedziałam mu że już jedziemy bo się źle czuję i jestem zmęczona stwierdził - "pierdo**nie, ciąża to nie choroba, głupie pieprzenie że się źle czujesz"

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...