Fasolki sierpień 2015

[Gość Malwka]

Ferie, nie masz co się bać cięcia krocza, wykonuje się je podczas skurczu, także jest szansa, że jeśli będzie taka potrzeba, to nawet nie poczujesz. A lepsze to niż 'pęknac' :/

[Gość Malwka]

Mi wg chińskiego wychodzi dziewczynka i tak też się czuje i niestety wyglądam. . ;/

[Gość ewa81]

Kochane ja chciałam zawsze rodzić naturalnie ale mi nie wyszło w 36 tygodniu trafiłam w stanie agonalnym do szpitala, ratowali moje życie i mojego synka, miałam cc. Przez ponad dwa tygodnie leżałam na oddziale i zazdrości łam kobietom, które rodziły naturalnie. Tego jak szybko dochodziły do siebie, nie miały przeważnie problemu z przystawieniem dziecka do piersi , bo laktacja jest nie mal od razu. Ja miałam same komplikacje, brak laktacji, zakrzepica i nadmiar wody w organizmie. Ale to nic , patrząc na mojego szkraba ,mogłabym przejść jeszcze raz to samo. Poza tym każda z nas jest inna. Moje znajome CC z kolei przeszły super. Nie ma reguły.

[Gość ewa81]

Aaa miałam pytać, jak wasze brzuszki są już widoczne? Bo u mnie z pojawił się z dnia na dzień ☺

[virgomagda]

ewa81 mi się wydaje, że mi się pojawiła oponka ale nie wiem czy to moje zwidy czy faktycznie w 10 tc coś się może pojawiać powoli. najlepszy bębenek mam wieczorem po całym dniu jedzenia ;) a dodam, że waga mi spadła o pół kg.

[Faerie]

No tak, ciecie lepsze niz pekniecie ale i to i to moze miec nieprzyjemne komplikacje. Ja jestem panikara i sie boje.
Moze cwiczenia i masaze pomoga a jesli nie to trudno aie mowi - zawsze warto sprobowac to ominac :)

Mi brzuszka jeszcze nie widac (oprocz wieczornego, ale rano nie ma). Czekam na niego z utesknieniem, bo bardzo mi sie podoba no i wtedy juz "pelna geba" widac ze w ciazy sie jest :)
Ale to moja pierwsza ciaza i jest opcja ze dopiero w 6 mc sie pojawi

[Justa 23]

Kiwulek co to za zdanie??;) . He namieszalam hehe

[virgomagda]

justa 23 chyba chodzi o tego chochlika ,,Olusiowamama o tym, ze dzieci rosna szybko w brzuchu dziwki witaminom czytalam jakis artykul;)'' hihi

[Olusiowamama]

Hehe codziennie klawiatury i słowniki płatają nam figle ;)

Ja też jakby mam brzuch. Do tej pory myślałam że to poprostu sadełko (no do top model nie należę) a w pierwszej ciąży brzuch było widać dopiero po 6 mcu...

Ja z wykształcenia psycholog, zawodowo doradca bankowy a od jakiegoś czasu manager ogniska domowego ;)

[Violet]

Cześć Wam dziewczyny,
Z przyjemnością przyłączam się do Was :)
Termin na 25 sierpień, dziś 10 tydzień.
No i podwójne szczęście, bo będę miała bliźniaki :)

[Justa 23]

Virfomagda aaaa hehe ;). Nie no spoko. Hehe. Musze sie pilnowac;)

[Olusiowamama]

Violet witamy i podwójne gratulacje ;)

[Justa 23]

Moj brzusio wyglada tak - wieczorem ;) rano jest troszke mniejszy. Pytam o zawod a sama nie napisze ;p. Studiuje bezpieczeństwo wewnetrze (ostatni rok ) a pracuje w firmie zajmujacej sie uslugami i robotami inzynierskimi - specjalista ds sprzedazy.

[Justa 23]

Oczywiscie obecnie na l4 od 5 tyg.

[Violet]

A już myślałam, że nikt mnie nie przywita :)
Dziękuję Olusiowamama :)

Tak czytałam co pisałyście wcześniej i apropo brzucha to ja już mam!! Nie wiem czy to dlatego, że będę miała bliźniaki, ale cały czas mi się wydawało, że ciąże widać dopiero od 4 miesiąca, a u mnie tak od razu :)
Mam rozmiar 36 ale już nie mogę się zapiąć do spodni sprzed ciąży :)
A ile przytyłyście? W ogóle już coś tyjecie? Bo ja niecałe kilo mam do przodu.

[Justa 23]

Hey Violet :*. Wszystkie Cie serdecznie witamy;). Ja juz 2,7 kg do przodu. Ale szczupla nie bylam przed ciaza. Waga 62:/

[Olusiowamama]

Ja póki co schudłam 5,ale jem głównie suche bułki, chrupki kukurydziane w porywach jabłko. Odrzuca mnie od wszystkiego.
Ale to nic nowego. W poprzedniej schudłam 6 kg, potem przytyłam 7,wiec można było powiedzieć że od wagi z przed ciąży do końcowej przytyłam 1 kg. Synek oczywiście zdrowy, ciąża przebiegała bez problemów.
Moja mama tak samo miała, więc to raczej rodzinne.

[Gość ewa81]

W pierwszej ciąży było u mnie widać brzuszek dopiero po koniec czwartego m-ca, także jestem trochę zdziwiona że już widać! Ale się cieszę tzn .że wszystko ok. Przytyłam prawie 2 kg.

[Justa 23]

Olusiowamama fajnie to musialo brzmiec jak ktos Cie pytal ile przytylas a Ty 1kg;). Ale fajnie. W sumie to z chęcią chcialabym byc na Twoim miejscu. No ale u mnie juz na plusie.

[Monika_08.2015]

U mnie na razie jest tylko tłusta oponka :) i podejrzewam, że jeszcze długo tak będzie bo mam faktycznie dużo tłuszczu na brzuchu :) zapuściłam się przez ostatnie pół roku mimo tego, że tryb życia był bardzo aktywny. Ale będę się o to martwic dopiero po porodzie.

[martusia85]

Hej dziewczyny!
Ja już po usg :) Wszystko jak najbardziej w normie. Maluch ma już 7cm. Przezierność karkowa 1,9mm i kość nosowa jest widoczna. No i mąż dopiął swego bo na 80% będzie chłopak. Lekarz twierdzi że na 80% ale mąż mówi że na 100% widział siusiaka :)
Ogólnie to jestem pod wrażeniem sprzętu i tego co na takim etapie już widać. Lekarz wszystko nam pokazał i serducho i żołądek i mózg :) Normalnie napatrzeć się nie mogłam. No i ten dźwięk bicia serducha :) Mąż nagrał na telefonie i teraz będę chyba codziennie tego słuchać. I mamy 9 zdjęć na pamiątkę.

[Justa 23]

Martusia super, ze przynosisz dobre wiesci;). Oj jak czytam takie posty to z kazda z Was po kolei sie ciesze ;)

[Monika_08.2015]

Ja również Cię witam Violet ;)
Chyba jedyna u nas na forum jesteś w ciąży bliźniaczej (poprawcie mnie jeśli się mylę). Życzę wszystkiego dobrego.
Justa- Świetny masz ten brzuszek! Ja jestem na podobnym etapie jak Ty (12.1tc) a gdyby nie tłuszcz to nie miała bym takiego okrąglutkiego brzuszka. Mu.szę czekac jeszcze

[Justa 23]

Monika dzieki bardzo;). Zdziwilam sie, bo nie mialam, nie mialam a jakos tak pojawil sie nagle;). Ale bardzo mnie cieszy, bo jak go widze to jakos tak bardziej do mnie dociera, ze maleństwo tam sb rosnie;). Oj oj <3

[Violet]

:)
Justa nie przesadzaj, 62 to wcale nie wiele, zresztą ja niewiele mniej ważę bo startuje od 58 :).
Ale wiecie co... nigdy przenigdy nie cieszyłam się na odstający brzuch :)
A teraz kilka razy dziennie podchodzę do lustra i sprawdzam czy jest :)

Martusia cieszę się, że dobre wieści u Ciebie :)
Ja mam kolejną wizytę na początku lutego.

Monika_08.2015 tobie również życzę wszystkiego dobrego :)