Skocz do zawartości
Forum

Zwierzak dla 4-latka


Rekomendowane odpowiedzi

Mój syn czteroletni poprosił o jakiegoś zwierzaka. Wpadłam na pomysł, żeby zacząć uczyć go odpowiedzialności? Nie mamy zbyt dużego mieszkania, ale nie przeraża nas posiadanie zwierzaka. Myślałam, żeby było to jakieś klatkowe zwierzątko lub pies, ale taki przyjazny dla dzieci. Znacie jakąś rasę psów, które są dla dzieci przyjazne? Zastanawiam się też czy takie małe dziecko jest już przygotowane, aby uczyć je odpowiedzialności? Nie wchodzi w grę oczywiście spacer z psem, ale pielęgnować i karmić może. Czy uważacie, że to jest dobry pomysł? Raczej staram się wychowywać syna tak, żeby był samodzielny, ale czy nie za dużo od niego wymagam? Czy czterolatek może być odpowiedzialny. Syn prosi zwierzaka, a ja rozważam jaki będzie najlepszy. Zwierzątko nie jest zabawką, dlatego chcę mu w taki sposób to pokazać. Jak myślicie? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Jakie są wasze doświadczenia? A może ja po prostu przesadzam z tą odpowiedzialnością.

W wolnej chwili pupilowy.pl lub kartuzy.info.pl

Odnośnik do komentarza

co do odpowiedzialności 4-latka to zależy dużo od charakteru też .. moja starsza córka na 6 urodziny dostała wymarzonego chomika - i po paru sprzątaniach klatki z moją pomocą zaczęłam od niej wymagać samodzielności .. poradziła sobie..
Z kolei ta młodsza moja panna prawie 5 letnia od roku gnębi nas o królika, że chce dostać. Ale u niej nijak by się nie sprawdziła teraz odpowiedzialność za zwierzaka .. ale ona jest przeciwieństwem opanowanej i spokojnej siostry.
Pies - może być rasa spokojna i polecana "pod dzieci" ale dużo też zależy od charakteru psa a ten jest indywidualny. Nasz niby jest ok ale owy charakter ma strasznie "szalony" śmiejemy się, że ma psie adhd a przy dzieciach to jest złe .. bo łatwo o wypadek nawet nie celowo ze strony psa.

Odnośnik do komentarza

Królika raczej nie polecam, ma sąsiadka i nie jest zadowolona, my mieliśmy ko ty a teraz mamy psa, rasy szpica japońskiego i jest bardzo rodzinny, wierny i kochany. Dzieciaki uwielbiają się z nim bawić a najbardziej syn uwielbia z psem grać w piłkę:) Pies to z pewnością dobry przyjaciel człowieka, dzieci też mają kontakt ze zwierzęciem i uczą się odpowiedzialności. Syn bardzo często wychodzi na spacer, córka czesze i podaje jedzenie, także miło jest na to popatrzeć, a ktoś ze znajomych stwierdził, że mamy w końcu pełną rodzinę:)

http://www.suwaczek.pl/cache/c26b8b8a35.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7883a985c6.png

Odnośnik do komentarza

zwierzaki są fajne i kochane jednak przed zakupem pupila trzeba się zastanowić kto będzie się nim zajmował (4 latek może towarzyszyć w spacerach ,karmić i pilnować by pupil miał wodę w miseczce ale wiadomo trzeba go pilnować i sprawdzać bo może zapomnieć ) i czy zwierzak nie będzie za długo sam w domu (rodzice w pracy ,dziecko w przedszkolu czy szkole a zwierzak sam tęskni) dobrze przemyśleć jakie zwierzę będzie odpowiednie dla dziecka i pozostałych członków rodziny (chodzi o alergię ale i śmiecenie np. przez ptaki lub zapachy czy odgłosy np,,chomika czy świnki morskiej) .Można przez jakiś czas odwiedzać rodzinę czy znajomych którzy mają zwierzaka i poobserwować jak dziecko reaguje ,jak się bawi ze zwierzakiem itp. a potem podjąć decyzję czy i jakie zwierzątko kupić .Nasza córka 6 letnia tez bardzo chce pieska ale wie że piesek by wiele godzin był sam w domu i by tęsknił ale ma pieska u babci a kotki ma u drugiej babci wiec może się z nimi bawić prawie codziennie i pomagać w dbaniu o nie :) rozważamy założenie małego akwarium z rybkami lub żółwiem bo się jej podobają też tak więc przed zakupem trzeba wiele spraw przemyśleć i rozważyć :)

Odnośnik do komentarza

Uważam, że zwierzak dla czterolatka nie jest ani dobrym, ani złym pomysłem. Na początku dziecko powinno być odpowiedzialne samo za siebie, za swoje postępowanie, na które już jako 4-latek ma wpływ. Jeśli dziecko ma jakieś obowiązki domowe np. w miarę samodzielnie sprząta swój pokój, zabawki po skończonej zabawie i segreguje je; wie, jak należy zachowywać się np. w sklepie, przedszkolu, na urodzinach kolegi; bierze odpowiedzialność za swoje złe zachowanie, umie się przyznać, że zrobiło coś źle, rozumie jakie konsekwencje mogą go spotkać gdy zrobi coś złego to myślę, że takiemu dziecku można zaufać i powierzyć mu opiekę nad zwierzakiem, ale musimy pamiętać o tym, żeby wcześniej dużo rozmawiać z dzieckiem o tym, co go czeka jeśli będzie posiadać zwierzaka. Warto wtedy czytać dziecku książki o zwierzątku, które będzie posiadać; pójść do znajomych, którzy mają zwierzęta, by mogło się przyglądać zachowaniu zwierzęcia. Jednak musimy także przedstawić dziecku prócz zalet posiadania zwierzaka - wady. Natomiast jeśli dziecko czteroletnie nie potrafi jeszcze samodzielnie korzystać z toalety, a wymagamy od niego tego, żeby było odpowiedzialne za zwierzątko to nie ma sensu mu go kupować, bo trzeba pamiętać także o tym, że zwierze to nie zabawka i nie warto go kupować dziecku tylko po to, by sprawić maluchowi radość.

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem jeśli rodzic jest odpowiedzialny może nauczyć dziecko opieki nad zwierzęciem. Wiadomo,że 4 letni chłopiec nie posprząta sam klatki czy też nie zaopiekuje się w pełni zwierzakiem - do tego bardzo ważne jest zaangażowanie rodziców. Decyzję co to za zwierzątko trzeba dobrze przemyśleć, zwierzę to nie zabawka i ono także potrzebuje odpowiedniej karmy, przestrzeni i pielęgnacji. Osobiście mogę polecić świnkę morską. Są one bardzo przyjazne i lubią być głaskane i trzymane na kolankach. To chyba jedne z niewielu zwierząt domowych, które pozwalają się "przytulać". Odradzam jednak kupno świnki w sklepie zoologicznym ( może ona prędko zdechnąć albo mieć problemy zdrowotne). Bardzo przyjazną rasą świnek morskich jest rasa us teddy oraz rex - obie są bardzo podobne, mają krótką sierść i uwielbiają zabawy. Oczywiście potrzebują klatki (przynajmniej 80 cm) tak samo trzeba podawać im witaminę C oraz smarować uszy maścią nagietkową - jednak frajdą dla dziecka będzie posmarowanie uszu tą maścią, karmienie i głaskanie zwierzątka. Znając swoje dziecko powinnaś zauważyć czy będzie rozumiało uczucia zwierzątka, to, że trzeba mu posprzątać, nakarmić a nie tylko bawić się nim. Druga strona medalu jest taka,że zwierzątko może umrzeć, gdy źle się nim ktoś zajmuje i dziecko może bardzo źle przeżyć jego śmierć. Dlatego jest tu duża odpowiedzialność rodziców - by wiedzieli o zwierzęciu jak najwięcej (a nie tylko to co powie pan w zoologu, który chce wepchnąć wszystko co się da). Nie zgodzę się też, że dziecko jest za młode. Tak jak wspomniałam to zależy od tego na ile chce się pomóc dziecku w opiece i nauce o odpowiedzialności a na ile zna się dziecko. Zarówno dziesięciolatek może być mało empatyczny i nie gotowy na odpowiedzialność.
Dodam tylko,że świnka morska to najmniejsze zwierzę zarejestrowane za granicą jako mały terapeuta. U nas w Polsce, mamy dzieci autystycznych polecają świnki jako zwierzęta dla dzieci, ponieważ są one przyjaźnie usposobione.

Odnośnik do komentarza

Pies może być wspaniałym przyjacielem dziecka - u nas był zanim pierwsze dziecko (synek, obecnie 9 lat) przyszło na świat - wychowywali się razem. Ale jeśli chodzi o zwierzę, za które dziecko ma być samo odpowiedzialne, to 4 lata to raczej za wcześnie na psa - taki pupil to jednak spory obowiązek nawet dla dorosłego. Moja młodsza córka (5 lat) bardzo chciała chomika, więc kupiliśmy jej i jak na razie bardzo ładnie się nim opiekuje, oczywiście z pomocą i pod nadzorem rodziców :)

Odnośnik do komentarza

Sadzę, że Twoje podejście do tej kwestii jest słuszne.
Czterolatek może i powinien czuć współodpowiedzialność za zwierzaka. Współodpowiedzialność, gdyż zwierzak nie może być tylko dla niego. Takie stworzenie musi być zaakceptowane przez wszystkich członków rodziny. Zanim sprowadzicie do domu zwierzaka, pamiętaj by upewnić się czy nikt nie jest uczulony na jego sierść i że macie gdzie zostawić go np. na czas urlopu.
Warto uświadomić synowi, że domowe zwierzątko to nie zabawka, że Wasze dotychczasowe życie się zmieni, bo przybędzie wiele nowych obowiązków. Warto opowiedzieć czy pokazać jakich, co będzie musiał robić i jak często, a w czym tylko pomagać. Może warto np. zabrać synka do lecznicy weterynaryjnej i pokazać, że każdy kto dba o swoje zwierzątko musi poświęcać mu czas?
Jeśli nie czujesz się pewnie względem odpowiedzialności Twojego dziecka, może spróbujcie od czegoś mniej wymagającego np. regularnego podlewania i dbania o jakąś wybraną roślinkę? Pozwoli Ci to nieco „przetestować” syna.
Wpływ zwierząt na dzieci jest bardzo dobry. Dziecko lepiej rozwija się emocjonalnie, jest bardziej empatyczne. Dzieci z domów, w których są zwierzęta są także bardziej odporne na zarazki.
Jeśli zdecydujecie się na psa spróbujcie przygarnąć go ze schroniska!;)
O dylemacie przed którym stoisz ciekawie napisała Dorota Zawadzka w książce „Moje dziecko. Jak mądrze kochać i dobrze wychowywać” s. 126
Powodzenia w podjęciu decyzji!;-)

Odnośnik do komentarza
Gość marinkara

Polecane rasy to:
labrador retriever
golden retriever
sama jednak polecam rasę owczarek niemiecki
[reklama usunięta]
Pies bardzo inteligentny, posłuszny ( jeśli oczywiście starasz się go uczyć już od szczeniaka).
Jest również opiekuńczy w stosunku do dzieci.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz nauczyć swoje dziecko odpowiedzialności, podaruj mu chomika. Tylko proszę Cię, pilnuj aby w odpowiedni sposób o niego dbało. Karm go wysokiej jakości karmą, aby dostarczyła mu wszystkich, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania składników [reklama usunięta].

Odnośnik do komentarza

Jestem zdania, że 4 letnie dziecko jest jeszcze za małe na taką odpowiedzialność...może chce, błaga i mówi, że bedzie sie niem zajmowac itd. ale ja bym się nie łudziła, bo wiem, że prędzej czy pózniej przestałoby interesowac się. Sprzątanie, karmienie itd. tego zwierzaka i cała robota spadnie na was- rodziców ;) Jak dla mnie odpowiedni wiek to przynajmniej 6+

Odnośnik do komentarza

Broń Boże psa! To ogromna odpowiedzialność, za duża na tak małe dziecko. Królik jest dobrym rozwiązaniem, nie potrzebuje aż tak wiele opieki jak np pies. Możesz nauczyć dziecko by uzupełniało wodę w pojemniczku, jedzonko, sprzątało klatkę. Z psem jest o wiele więcej roboty, bo psem trzeba się zajmować. A z królikiem też może się pobawić :)

Odnośnik do komentarza

U nas pies I kot . Z psem wiadomo więcej obowiązków , a kota się tylko nakarmi , kuwetę posprząta i jest spokój ❤️ dzieci uwielbiają i psa i kota ,z tym ze nie zajmują się ani jednym ani drugim oprócz zabaw z nimi . Ulubiona zabawa - karmienie psa i kota pod stołem.

Jesli miałabym polecić tutaj rasę psa to bedzie to owczarek staroniemiecki https://zwierzaki.pl/owczarek-staroniemiecki Bardzo mądry pies i jednocześnie opiekuńczy względem dziecka. 

owczarek-staroniemiecki.jpg

Odnośnik do komentarza

Nasz pies bardzo dobrze zareagował na pojawienie się dziecka i nasz synek uwielbiał się z nim bawić. Gdy pies zdechł skorzystaliśmy z usług firmy Pamiętaj o mnie oferującej pochówki zwierzaków domowych. Jestem bardzo zadowolona z jakości wykonania usługi i polecam tą firmę każdemu kto posiada zwierzaka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...