Klinika na Kopernika ;) - Kraków

[CosmoEwka]

A ja rodzilam na Kopernika.
Raczej niezbyt dobrze wspominam, choc byc moze jeszcze kiedys sie zdecyduje tam rodzic. Kto wie... Byc moze jestem masochistka ;). A moze optymistka? A moze po prostu odwazna, dzielna, twardzielka ;). W koncu niemile rzeczy w tym samym miejscu rzadko sie tym samym ludziom kilka razy wydarzaja, no nie ;)?
Jak cos sluze rada i opinia ;).

[enik]

Też rodziłam na Kopernika. Rewelacji tam nie ma, jednak nie moge nic zarzucic opiece jaka mnie tam otoczono. Ja rodziłam na patologii ciązy. Sam pobyt w szpitalu dobrze wspominam, inaczej się ma z kontaktami w tej przychodni przed porodem. Nie bede się rozwodzić nad tym. Podobnie jak Ewa służe informacjami ale na priv

[iwi_n]

ja tez rodzilam na Kopernika
na 2 pietrze

sam porod byl dlugi (20h) i bolesny
ale nie mam zalu
przynajmniej teraz
dla mnie najwazniejsza byla opieka nad dzieckiem
i specjalistyczny sprzet
a nie kolorowe firanki i ladne mebelki

sluze rada

[Monika-kr]

Również rodziłam na Kopernika na 2 piętrze. Olę 6 lat temu siłami natury a Filipa 4 miesiące temu cesarskim cięciem. Jestem bardzo zadowolona z opieki i z całego pobytu.
Gdyby coś się działo to napewno mają tam najlepszy sprzęt dla noworodków i super specjalistów. Również nie patrzyłam na firanki w oknach czy panele na podłogach bo jak jak to mówiłam nie jadę na wczasy Teraz jest remont. Jak to mój gin stwierdził jak przyjdziesz za 2 lata rodzić trzecie to juz będą super warunki

[didianka]

Czesc. Mam nie dlugo rodzic na Kopernika. Denerwuje sie troche bo kompletnie nie wiem jak tam jest. Mam insulinozalezna cukrzyce ciazowa. Dajcie znac czy na prawde jest tak zle i moze wiecie co mnie czeka w poradni patologii ciazy. Ciezko sie tam zarejestrowac i w ogole? Dzieki za jakiekolwiek szczegóły. jakby cos podaje maila didianka@op.pl
Pozdrawiam serdecznie :)

[groania]

Czesc mam na imie Ania i bardzo mnie ciekawi to co masz do powiedzenie w zwiazku z patologia ciazy na Kopernika bylam tam wczoraj i mam dosc, a grozi mi tam porod. jak bedziesz miala czas to prosze napisz aniagrochal@tlen.pl

[Monika-kr]

groania

a grozi mi tam porod.

co to znaczy ze Ci grozi?? Hmmm.... nie bardzo rozumiem:arf:

[didianka]

Monika-kr czy jak rodziłaś na Kopernika czy chodzilas tam wczesniej do kontroli typu raz w tygodniu ktg i takie tam?? czy poprostu poszlac rodzic w wyznaczonym terminie? ja dzis tam bylam ale w sumie nie wiem co dalej bo mi w poradni patologii ciazy powiedzieli ze mam isc jak zacznie sie porod a co jak termin minie? to kiedy i gdzie ja sie mam tam zglosic i w ogole gdzie robic te ktg?? pozdrawiam :)

[Monika-kr]

didianka

Monika-kr czy jak rodziłaś na Kopernika czy chodzilas tam wczesniej do kontroli typu raz w tygodniu ktg i takie tam?? czy poprostu poszlac rodzic w wyznaczonym terminie? ja dzis tam bylam ale w sumie nie wiem co dalej bo mi w poradni patologii ciazy powiedzieli ze mam isc jak zacznie sie porod a co jak termin minie? to kiedy i gdzie ja sie mam tam zglosic i w ogole gdzie robic te ktg?? pozdrawiam :)

do kontroli chodziłam do swojego gina który pracuje na Kopernika. Jak byłam tydzień przed terminem to 2 razy w tygodniu kazano mi się zgłaszac na zapis ktg.
Myślę że możesz iśc i powiedziec że przyszłaś na ktg.
Zgłaszasz się do ambulatorium na parterze(tam cała biurokracja) i z tamtąd zaprowadzają na oddział. Na ktg też tam się chodzi. (ale namieszałam niewiem czy coś zrozumiesz)
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Jak jeszcze coś chcesz wiedziec to pytaj:money:

[didianka]

dzieki za info i nie trzeba sie nic wczesniej umawiac na to ktg?? moj lekarz nie przyjmuje w zadnym szpitalu
na razie jestem umowiona na ktg do zeromskiego bo mam blizej.
w przyszlym tygodniu zobacze sie z lekarzem to sie okaze co mi powie... czy jest jakas roznica gdzie to ktg wykonuja??
dzis w poradni patologii nic mi nie mowili... tylko ze mam tam rodzic... ale tam chaos... jak cos to bede tam dzwonic, kurde nic nie wiem dalej :)
dzieki jak cos to sie zglosze

[didianka]

kurcze tez juz pisze niesladnie... sorki :) ale to juz 36 tydzien i 2 dzien :)
ta poradnia patologii wyprowadzi z rownowagi kazdego!!

[Pesteczka]

Cześć. Jestem w 34 tygodniu ciąży, mam cukrzycę insulinozależną. W ubiegłym tygoniu byłam na kopernika na patologii ciąży, tylko tam mogę rodzić z cukrzycą. Jestem przerażona po wizycie na patologii, nic się nie dowiedziałam poza tym, że powiedzieli mi, że mam się zgłosić jak zacznę rodzić, lub za 6 tygodni, że mam rodzić naturalnie. Tydzień wcześniej na ujastku powiedzieli, że ze względu na wielkość dziecka, cukrzycę i mój wiek (35 lat, pierwsza ciąża) wskazana jest cesarka, no i oczywiście tylko szpital na kopernika. Zrobili mi na kopernika jeszcze usg i ktg, powiedzieli, że wszystko w normie, ale nic więcej. Nie znam tam żadnego lekarza, a z opinii na forach internetowych wiem, że nie przejmują się tam zbytnio rodzącą. Prawdę powiedziawszy jestem przerażona tym szpitalem. Jeśli macie jakieś informacje z własnego doświadczenia, które mogą mi być pomocne, proszę napiszcie (lekarz, położna itp.) Pesteczka@interia.pl

[didianka]

Ja też mam cukrzyce insulinozależną, i też mam tam rodzic... Z tego co wiem jest to najlepszy szpital dla ciąż słodkich, więc nie przejmuj się co i jak to bedzie. Ja byłam tam na kontroli w 37 tygodniu. Też początkowo byłam tym szpitalem przerażona. Ale to przechodzi. Dziś juz wlasciwie koncze 38 tydzien i juz mam dobre nastawienie. To jest najważniejsze. Wbiłam sobie to do glowy i juz :)
Jezli chodzi o cesarskie cięcie i o inne sprawy to co na to twój lekarz prowadzący??... Bo mnie zdali przede wszystkim na jego opinie. Mimo ze to nie jest lekarz z kopernika. Acha oczywiscie nie znam tam nkogo. Nic nie poradze... To przecież tylko kilka dni. Można zacisnąć ząbki.
A opinie z forum bierz z przymrozeniem oka, bo owszem szpital to nie hotel 5gwiazdek ale wiele sie tam zmienilo i nadal sie zmienia :) Wiele dziewczyn nie zdaje sobie sprawy co to jest porod i zle wspomnienia zrzucaja na obsluge...
Dla mnie jest najważniejsze dobro dziecka a tam najlepiej o to zadbają.
Pozdrawiam serdecznie... i uszy do góry
ps jak urodze wszesniej to dam znac :)
acha popatrz sobie na forum gazety, tam dziewczyny pisaly w watku ciaza i porod / o koperniku i rodzeniu z cukrzyca same spoko rzeczy...
jak cos to napisz maila didianka@op.pl

[Monika-kr]

Didianka jak urodzisz to daj znac. Napisz jak wrażenia z Kopernika. Mam nadzieję że wszystko będzie OK. Trzymam kciuki

[lolka]

Mam pytanie:czy może Pani polecić jakąś dobra położną z szpitala Kopernika??

[hana81]

Pesteczka, wszystko na to wskazuje, że ja też będę rodzić na kopernika. jestem teraz w 30 tyg. Nie mam namiarów na położną, ale chodzę do dr szczudrawy z kopernika, tylko że prywatnie. Tego lekarza mogę polecić, ale nie wiem czy to Ci coś da...

[lolka]

hana81

Pesteczka, wszystko na to wskazuje, że ja też będę rodzić na kopernika. jestem teraz w 30 tyg. Nie mam namiarów na położną, ale chodzę do dr szczudrawy z kopernika, tylko że prywatnie. Tego lekarza mogę polecić, ale nie wiem czy to Ci coś da...

ja chodzę do dr Kaim też z Kopernika. Nie wiem czy to ona będzie odbierać poród czy jakaś położna... zastanawiam sie też nad szkołą rodzenia tylko nie wiem czy przy szpitalu Kopernika taka jest?? pozdrawiam :)

[hana81]

lolka nie wiem czy jest szkoła rodzenia przy klinice, bo ja chodzę w myślenicach. mam tam dwa kroki. co prawda nie planuje tam rodzić, ale zawsze jakieś informacje sobie przyswoje. może spróbuj zadzwonić i zapytac...w którym jesteś tygodniu? :Uśmiech:

[didianka]

No i Tomuś już na świecie!!
Co do opinni o Koperniku - no cóż wszystko oceniam na 4 z plusem - ocene obnizam nie ze wzgledu na warunki sanitarne ale ze wzgledu na uporczywe dokarmiane dziecka za moimi plecami... reszta ok!! rodzilam naturalnie bez zzo i mialam porod rodzinny... inne komentarze wysl na zadanie na priva
Buzka dla wszystkich!!

[Monika-kr]

didianka

No i Tomuś już na świecie!!
Co do opinni o Koperniku - no cóż wszystko oceniam na 4 z plusem - ocene obnizam nie ze wzgledu na warunki sanitarne ale ze wzgledu na uporczywe dokarmiane dziecka za moimi plecami... reszta ok!! rodzilam naturalnie bez zzo i mialam porod rodzinny... inne komentarze wysl na zadanie na priva
Buzka dla wszystkich!!

GRATULACJE

buziaki dla Tomusia z okazji ukończenia 1 miesiąca życia:)

[didianka]

dzeki serdeczne, nawet nie wiesz jak szybko minal ten miesiac,
a szpital i porod dalej mi sie sni po nockach... pomiedzy wstawaniem do karmienia oczywiscie :) ale to chyba normalne :)

[Monika-kr]

ale jestes zadowolona??Czy nie?

[didianka]

zadowolona jestem nawet... nie mam porownania, ale przede wszystkim ciesze sie ze juz poooooo....
teraz sa juz inne problemiki, co tam porod... jutro szczepienie malego i mam pelne gacie

[MonisiaM]

Cześć Dziewczyny.
Ja generalnie dostałam "nakaz" rodzenia na kopernika bo to bliźniaki i ciąża zagrożona. Przyznaje jestem lekko przerażona, bo byłam tam na śniadeckich na patologii jak mi wyszła toksoplazmoza i zostałam tak chamsko potraktowana przez lekarkę,że wychodząc zastanawiałam się czy jestem winna temu że jestem w ciąży ponoć na tej porodówce mam rodzić:Smutny: czy mogła by mi któraś powiedzieć jk tam jest,co trzeba mieć i czy trzeba chodzić tam do lekarza? Bo ja tych badań nawet tam nie zrobiłam, powiedziałam że nie nie wruce. I nie wiem co teraz, ale moja lekarka twierdzi że tam mają najlepszy sprzęt dla maluszków. Ja obecnie jestem w 31tyg i na 100% to ma być cesarka. Już sama nie wiem co myśleć

[CosmoEwka]

badania ktore nalezy miec zrobione przed porodem wyznaczy ci twoja lekarka. one powinny byc w miare swieze, wiec chyba nie ma co jeszcze panikowac.
ja chodzilam cala ciaze do lekarza, ktory tez pracuje na Kopernika. niemniej do niego nie chodzilam na Kopernika. bylam tam jedynie 2 czy 3 razy na ktg w 39 tygodniu...
a i tak porod przyjmowal ktos inny.
jak tam jest?
mozna przezyc ;).
sprzet jest ok, a lekarze jak zwykli ludzie jedni maja lepsze dni, inni gorsze.
jedną nieprzyjemną nie ma co sie zrazac. na pewno w kazdym szpitalu conajmniej kilka jest takich. fakt, ze genaralnie tam w ambulatorium pacjentki sa dosc przedmiotowo traktowane, bez wspolczuc czy sentymentow, wiec radze sie tym nie przejmowac. bo... nie warto po prostu.
planowane cesarki sa w wyznaczonych terminach. wiec przynajmniej element zaskoczenia i naglej paniki cie ominie. odrobina kontroli chocby terminu zdecydowanie powinny dac ci choc cien spokoju.
a na fachowe zrobienie 'co trzeba' przez lekarzy nie masz wplywu, wiec trzeba zaufac :).