Skocz do zawartości
Forum

Aniball - balonik do przygotowania przedporodowego


Gość Kamillka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość india91

hej dziewczyny mam do sprzedania zestaw aniball (ten który u producenta jest za 240zl) ponieważ kupiłam go a okazało się że będę mieć cesarke i nie zdążyłam go użyć ani nawet rozpakowac. sprzedam go za 200zl. tjd-90@wp.pl

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia00

Olzza ja jak krwawiłam to masaż tez odpuszczałam bo gdy próbowałam go wykonać zawsze lala się krew dlatego stwierdziłam ze nie ma sensu niech się lepiej na spokojniej zagoi :) dwa tygodnie to sporo czasu na pewno tez tak pisałam jak Ty a teraz już tydzień po terminie a ja dalej w dwupaku :/

Odnośnik do komentarza

U mnie do tej pory było nieźle, ale dzisiaj też tak sobie... Jestem na etapie 23,7 cm, ale dziś przy dużo mniejszym obwodzie - 22,5 cm też zakrwawiłam i to dość sporo się polało. Na szczęście szybko ustało. Mimo to nie czuję się obtarta, ranki również nie widać.
Niby mam jeszcze ciut ponad 2 tygodnie, ale boję się, że córcia zechce wyjść wcześniej, a ja jeszcze nie gotowa... Chciałabym mieć już te 30 cm, wtedy byłabym spokojna.
Klaudia00 zazdroszczę wyniku i życzę powodzenia :* Czekamy na relację :)

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudiaa0

Dzięki dziewczyny za kciuki! Mam nadzieje ze jednak obędzie się bez wywoływania i samo się zacznie :) Bonsai może zrób sobie przerwę jak pojawiają się te krwawienia? Przynajmniej ja tak robiłam. Zobaczysz ze i Ty osiągniesz te 30cm dla mnie to tez było nierealne;)

Odnośnik do komentarza
Gość Kinkinga

Klaudiaa0 trzymam kciuki, powodzenia :) współczuję opóźnienia, 41 tygodni pewnie lekkie nie są. U mnie niby 5 dni do terminu, ale brak objawów.
Bonsai, twoja sytuacja bardzo przypomina moją więc też bym ci radziła nieco dłuższą przerwę. A wydaje mi się, że nawet jak córa wyjdzie wcześniej to i tak jesteś już do przodu całkiem sporo :)
Olzaaa ja też odpuściłam podczas przerwy wszystko.

W ogóle super w tych ćwiczeniach jest to że nie tylko człowiek trochę się rozciągnie, ale też podbuduje psychicznie i zapanuje nad strachem. Taka mała cząstka kontroli we własnych rękach :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, jak forma?
Ja dziś wróciłam po jednodniowej przerwie do ćwiczeń. Zaczęło się fatalnie bo po malutkim obwodzie bardzo zakrwawiłam, mimo że nie miałam już śladu po ostatnim obtarciu. Byłam już zła, bo stwierdziłam że "cofam się" z wynikiem a termin tuż tuż :-( Już miałam odłożyć balon znowu na dzień przerwy, ale myślę sobie -trudno i tak prawie po godzinie doszłam do 26,8 cm, czyli 0,8cm więcej niż ostatnio i już bez krewki ;-)
Cieszę się, ale dosłownie jestem wypompowana, hehe :-)

Odnośnik do komentarza
Gość Kinkinga

Hej hej, udało mi się dziś zrobić 30. To prawdziwy cud. W sumie czuję już nawet ze krocze potrafiłoby więcej ale za to dyskomfort związany z balonikiem wewnątrz pochwy rośnie i to jest główny problem przy ćwiczeniach. Samo pompowanie zajmuje teraz więcej czasu niż uwalnianie. Początkowo było zupełnie na odwrót - bolesne i długie były uwolnienia, a to co przed - szybkie i proste :)
Olzaaa trzymam kciuki za ćwiczenia, nie poddawaj się nawet jak długo trwają :)
Klaudiaa0 masz już jakieś objawy porodu?

Odnośnik do komentarza

Wow Kinkinga - super! A jak robisz ćwiczenia? Też zaczynasz od małych obwodów i stopniowo zwiększasz??
Ja mam czasem problem jak balon jest duży z podtrzymaniem go ręką bo mam wrażenie że sam chce szybko wyskoczyć ;-)

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudiaa0

Olzza super! Ważne ze się nie podałaś:) zobaczysz ze już nie długo osiągniesz te 30cm trzymam kciuki. Tak ja zawsze zaczynałam ćwiczenia od mniejszych obwodów a dopiero później zwiększyłam i przy większych obwodach tez musiałam przytrzymywać balonik ręka bo chciał sam wyskoczyć. Kinkinga super wynik! U mnie oprócz lekkich skurczy które się zapisały wczoraj na ktg nie mam żadnych objawów:// a Ty masz jakieś?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, po wczorajszych wieczornych ćwiczeniach jestem lekko obolała ale tragedii nie ma, zaś w nocy jak wstawałam na siku to na papierze pojawiła się lekkie zabarwienie krwi. Jak myślicie, czy mogę dzisiaj kontynuować ćwiczenia? Czy lepiej odpuścić znowu? :-(

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudiaa0

Olzza zobacz sobie w lusterku jak bardzo się uszkodziłas i wtedy sama ocenisz czy lepiej zrobić jednak przerwę czy ćwiczyć. :) Nie przejmuj się ja raz po ćwiczeniach płaciłam cały następny dzień, wystraszyłam się i pojechałam do swojej lekarki żeby sprawdziła czy wszystko w porządku no i okazało się ze tak, później wzięłam lusterko i już wiedziałam skad ta krew mi leciała, zrobiłam dzien przerwy ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Kinkinga

Hej hej, ja też miałam przerwę - wzięli mnie do szpitala na obserwacje po nieprawidłowym ktg, ale wszystko jest ok i puścili.

Dziś też u mnie wystąpiło krwawienie przy mniejszym obwodzie więc myślę że to na skutek licznych badań ginekologicznych w ostatnich dniach :)
Dziś mija też mój termin ale jakoś się widzę nadciagajacego porodu...
A jak chodzi o ćwiczenia to teraz muszę faktycznie zaczynać od małych obwodów - taka rozgrzewka - trzymam 5 pompek, 6, 7.. 11..., ściskam i zmieniam pozycje. Dopiero potem podchodzę do nieco niższych obwodów niż mój max. Łapie i wypuszczam np. 15, 17, potem 19..21 pompek to u mnie 30 cm, chociaż dziś się tyle nie udało :)
Klaudiaa0 rodzisz już? :)

Odnośnik do komentarza

Kinkinga w ubiegłym tygodniu zakrwawiłam po raz kolejny a doszłam prawie do 27cm i narobiłam sobie ranki, więc zrobiłam dzień przerwy. W piątek miałam wizytę u ginekologa i okazało się, że dodatkowo nabawiłam się infekcji i to mnie wyłączyło do dzisiaj ze wszystkiego - dostałam antybiotyk :/ No i niestety dopiero jutro mogę wrócić do ćwiczeń, podejrzewam, że też będę musiała stopniowo znowu zwiększać obwód, mam tylko nadzieję, że zdążę chociaż do upragnionych 29cm bo za tydzień mam termin.
Ważne że wszystko dobrze u Ciebie :-) Teraz tylko pozostaje czekać na maluszka :-)

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudiaa00

Dziewczyny udało się!! 09.03. Przyszła na świat wyczekiwana i wymarzona córeczka. Obwód główki 33cm, klatki piersiowej 35cm udało się bez nacinania. Polecam balonik każdej kobiecie wierze ze gdyby każda o takim baloniku wiedziała i ćwiczyła nie było by nacięć! Jestem mega szczęśliwa, na pewno wrócę do balonika przy następnej ciąży:) dziewczyny nie poddawajcie się bo samopoczucie po porodzie i satysfakcja nie do opisania!

Odnośnik do komentarza
Gość Kinkinga

Klaudiaa0 gratulacje! Fantastycznie, że udało Ci się rodzić naturalnie i bez nacięcia :) :) Teraz życzę dużo siły i radości!!

Olzaaa nie martw się, super, że możesz wrócić od jutra do ćwiczeń. Wygląda na to że prawie nikomu nie udaje się ćwiczyć bez przerwy ;) Ja na razie nie umiem powtórzyć rekordowych 30cm ale i tak czuję że jestem do przodu - w końcu zaczynałam od 18! Trzymam kciuki żeby jutro poszło dobrze i nie stresuj się obwodem :)

Odnośnik do komentarza

Klaudiaa00 gratulacje! Cudownie, że udało się bez nacięcia! Jednak ćwiczenia się opłacały, takie wiadomości jeszcze bardziej motywują!!
Dziękuję Kinkinga za wsparcie :-* Mam nadzieję, że nam też się uda! Od jutra wracam i mam nadzieję, że nadrobię zaległości, a Ty na pewno powtórzysz swój wynik :-)
Na innych forach jak czytałam to dziewczyny nawet nie dochodziły do 30cm, a mimo wszystko unikały nacięć, więc trzeba ćwiczyć i nie poddawać się :-)

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudiaa00

Dziękuje dziewczyny, malutka jest kochana. Wy tez już nie długo będziecie mogły tulić swoje maluszki. Trzymam za Was kciuki. Ja tez nie ćwiczyłam codziennie raz miałam tygodniowa przerwę a jednak upór i dążenie do celu się opłaciły! I pamiętajcie dziewczyny słuchajcie swojej położnej ona Wam powie kiedy przeć a kiedy nie. Dacie radę!:*

Odnośnik do komentarza

Klaudia00 gratulacje! Dzięki Tobie wierzymy, że nasze wysiłki z balonikiem nie idą na marne :)
Ja również miałam 3 dni przerwy - pierwszy dzień przez krwawienie, a kolejne 2 - samo tak wyszło, przez przeprowadzkę. Na szczęście zaległości nie były duże i dziś rano udało mi się wycisnąć 27,2 cm :) Do osiągnięcia celu już niedaleko, wierzę, że mi się uda :) Termin mam na przyszły piątek, ale wszyscy dookoła mówią mi, że będzie wcześniej, więc się spinam :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...